Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 15.08.09 - 13:03     Czytano: [3692]

Wilno, etnicznie nielitewskie

Litwini zasiedlili tereny dzisiejszej Litwy ok. 1200 lat przed narodzeniem Chrystusa. Oczywiście nie był to żaden naród, a aż do XIII wieku liczne plemiona, mówiące tym samym językiem, czyli litewskim. Dopiero od tego czasu związkom plemiennym zaczęli przewodzić książęta – kunigasi, z których na czoło wybił się Mendog, który w latach 40. XIII wieku zjednoczył litewskie plemiona i skupił władze w jednym ręku.

Od 1230 roku stolicą Litwy gniazdowej był Kiernów nad Wilją (Litwa Kowieńska), leżący 47 km na płn.-zach. od Wilna (biorąc pod uwagę mały obszar Litwy 50 km to duża odległość), potem Troki. W miarę zdobywania ziem ruskich (w dzisiejszej terminologii białoruskich) Mendog przeniósł stolicę swego księstwa do Nowogródka, a więc na tereny zamieszkałe całkowicie przez Rusinów (Białorusinów). Dopiero książę Giedymin (1316-41) przeniósł stolicę Litwy do Wilna, które, jak wykazały to badania archeologiczne, było grodem Krywiczan (plemienia ruskiego –Białorusinów) osiadłych tu od V wieku. Wilno było stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego, ale podobnie jak samo to księstwo, nigdy nie było etnicznie litewskie. Podobnie jak Wielka Brytania jest wieloetniczna - zamieszkują ją Anglicy, Szkoci, Walijczycy i Irlandczycy, również i Wielkie Księstwo Litewskie było wieloetniczne. Pod koniec XVIII wieku w Wielkim Księstwie Litewskim Litwini stanowili zaledwie nieco ponad 20% ogółu ludności – 800 000 osób, stanowiąc dopiero trzecią pod względem wielkości grupę etniczną: po Białorusinach (1,4 mln) i Polakach (1 mln). Poza tym mieszkali jedynie na Żmudzi/Litwie Kowieńskiej, a np. Polacy w całym kraju.

Element litewski w Wilnie, które leży na granicy etnicznej białorusko-litewskiej, i które po unii polsko-litewskiej z 1385 roku ulegało procesowi polonizacji, nie miał nigdy i aż do XXI (!) przewagi liczebnej nad zamieszkującymi miasto Rusinami, Polakami, Żydami, Niemcami, a później i Rosjanami. Mury miasta rzadko kiedy słyszały mowę litewską. Nawet językiem litewskiego dworu, administracji i sądownictwa od czasów sprzed unią z Polską do końca XVII wieku był język ruski, który został wyparty w sposób naturalny w wiekach XVI-XVII przez język polski. W 1737 roku w ostatnim kościele w Wilnie zaprzestano głoszenia kazań w języku litewskim i nie pod naciskiem administracyjnym czy jakimkolwiek innym, a tylko z braku osób tym zainteresowanych. Pierwsza książka w Wilnie wyszła w 1524 roku w języku ruskim (białoruskim), książki polskie zaczęto drukować od 1576 roku, w tym roku również i po łacinie, łotewskie od 1585 roku, a litewskie dopiero od 1595 roku i to bardzo sporadycznie aż do 1940 roku. Język litewski, z braku zainteresowania, nie był wykładany ani w jezuickiej Akademii Wileńskiej, ani na Uniwersytecie Wileńskim działającym w latach 1803-1832.

Od XVIII wieku do 1945 roku Wilno było miastem polskim – większość jego mieszkańców stanowili Polacy; w 1944 roku, po wymordowaniu przez Niemców Żydów wileńskich miasto było prawie w stu procentach polskie. Litwini w Wilnie w pierwszych czterdziestu latach XX wieku stanowili zaledwie 1% (jeden procent!) ludności miasta. We wrześniu 1939 roku Hitler (Niemcy) do spółki ze Stalinem (Związek Sowiecki) napadli na Polskę i podzielili się ją po połowie. Stalin, aby móc połknąć całą Litwę, w październiku 1939 roku sprezentował Litwie Wilno i ok. 10 000 km kw. Wileńszczyzny – ziemie zamieszkałe prawie w całości przez Polaków.

Warto tu wspomnieć, że dlatego, że w Wilnie praktycznie nie mieszkali Litwini przed 1939 rokiem, to ani w okresie niepodległego państwa litewskiego 1918-40, ani w okresie Sowieckiej Litwy nie było w rządzie żadnego wysokiej rangi polityka litewskiego urodzonego w Wilnie (na 14 premierów międzywojennej Litwy i 6 premierów Sowieckiej Litwy żaden nie urodził się ani w Wilnie, ani na Wileńszczyźnie!), podczas gdy w rządach II Rzeczpospolitej (1918-39) było aż 6 ministrów urodzonych w Wilnie (premier Aleksander Prystor 1931-33 i ministrowie: Wacław Makowski, Jan Piłsudski, Witold Staniewicz, Władysław zawadzki, Bronisław Zamięcki). Poza tym pochodziło z Wilna 3 senatorów (Zygmunt Jundziłł, Stanisław Maciejewicz, Bronisław Rydzewski) i 5 posłów na Sejm RP (Wacław Bitner, Stanisław Hermanowicz, Mieczysław Niedziałkowski, Stanisław Zieliński, Alfons Żukiel) oraz 2 wyższych dowódców wojskowych: wiceadmirał Kazimierz Porębski i generał dywizji Władysław Wejtko. Oczywiście także w rządach PRL nie brakowało Polaków urodzonych w Wilnie. Tymczasem nawet w dzisiejszym Wilnie (po 1991 r.) wielu najbardziej znanych Litwinów to ciągle przybysze z Litwy Kowieńskiej, jak np. 1990-92 głowa państwa litewskiego Vytautas Landsbergis, prezydent i premier Algirdas Brazauskas, prezydenci Ronaldas Paskas i Valdas Adamkus oraz prawie wszyscy premierzy, a także arcybiskup metropolita wileński, kard. Juozas Backis i jego biskup pomocniczy Juozas Tunaitis (tymczasem biskupami katolickimi w powojennej Polsce byli duchowni urodzeni w Wilnie: kard. Henryk Gulwinowicz – arcybiskup metropolita wrocławski 1976-2004 i Edward Materski – 1968-81 biskup sufragan kielecki, 1981-92 biskup sandomierski i 1992-99 biskup radomski).

I chociaż w latach 1945-46 wysiedlono z sowieckiej Litwy 171 tys. i ponownie w latach 1957-58 dodatkowo 50 tys. Polaków do utworzonej przez Stalina tzw. Polski Ludowej i chociaż od 1939 roku trwała (i trwa nadal) kolonizacja Wilna przez Litwinów, w 1959 roku w Wilnie - stolicy Republiki Litewskiej! – Litwini stanowili zaledwie 33,6% ogółu mieszkańców; Rosjanie stanowili 29,4% a Polacy 20% (47 tys. osób) ludności miasta (Grzegorz Błaszczyk „Litwa Współczesna” Poznań 1992). Większość bezwzględną (obecnie ok. 58% ludności miasta) ludność litewska uzyskała w Wilnie dopiero w odrodzonym w 1991 roku państwie litewskim, po wyjeździe do Rosji kilkudziesięciu tysięcy Rosjan (Polacy stanowią obecnie ok. 19% ludności Wilna – czyli 108 tys. osób).

Wersja do druku

Lubomir - 15.08.09 20:22
Litwini stali się nieco przewrażliwieni na punkcie swojego etnos. Kiedy do głosu dochodzą etniczni szowiniści, zawsze na horyzoncie można dostrzec zarysy etnicznych czystek. Można ubolewać, że ideolodzy 'jednej Europy' robią wszystko by doprowadzić do swoistej etnizacji kontynentu. Chętnie widzieliby w Europie 'Strefy Gazy' i 'Zachodnie Brzegi' - 'Kosowa', 'Baskonie', 'Alzacje', 'Kraje Sudeckie', 'Kraje Kłajpedzkie', 'Auksztoty', 'Żmudzie' itp nic nie znaczące gospodarczo i militarnie - sztuczne twory. Polska nigdy nie prowadziła etnicznej segregacji. Równość obywateli była jedną z naczelnych polskich zasad. Stąd Litwini nigdy nie czuli się w RP obywatelami drugiej czy trzeciej kategorii. Dochodzili do najwyższych urzędów w państwie i służyli mu z całych sił i z całym poświęceniem.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

26 Kwietnia 1937 roku
Urodził się Jan Pietrzak, polski kompozytor, satyryk (Kabaret pod Egidą) felietonista, autor wielu książek. Twórca Towarzystwa Patriotycznego


26 Kwietnia 1959 roku
Urodził się Stanisław Sojka, polski piosenkarz, instrumentalista i kompozytor jazzowy.


Zobacz więcej