Niedziela 28 Kwietnia 2024r. - 119 dz. roku,  Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 20.03.09 - 12:03     Czytano: [2382]

List z Polski


Życzenie śmierci


„Jeżeli coś grozi twojemu krajowi i jesteś przekonany, że przeciwstawiasz się złu, ostatniemu łajdactwu i stajesz w obronie słabych – wal i niech ci ręka nie drgnie.”
Henryk Sienkiewicz

Na jednym z portali internetowych pod moim artykułem z mottem H. Sienkiewicza pojawił się wpis, nie, nie komentarz, lecz list.

List z Polski 12 marzec 2009

"Jest tak fatalnie, że może zrobię nawet jakąś głupotę.
Naprawdę nie mogę już tego znieść. Pracy brak. Opieka dostała nowe zasady przyznawania zasiłków, żeby wszystko załatwić i przynieść potrzebne dokumenty, a które trzeba najpierw załatwić, to potrwa około 2 tygodnie, a następnie trzeba odczekać aż 30 dni na decyzję. Ja na dzień dzisiejszy nie mam nawet na chleb i zarobić nie mam gdzie.
Mało z tym, jestem już zapożyczony i popołudniami nawet drzwi nie otwieram, bo przychodzą po pieniądze, których nie ma gdzie zdobyć, ani jak.
Jeszcze boję się tego, że znów wyłączą mi gaz, bo prąd mam na przedpłatę tak, że 3-go jak nie kupię, to po prostu nie mam. A gaz to żeby później kiedyś włączyć to znów dodatkowe opłaty za pobieranie. Tak, że mówię ci pod Bogiem mam już dosyć. Pisałem zagranicę w sprawie pracy, bo dobrze byłoby lepiej zarobić i wydostać się z dołka. Jeśli nie to coś może głupiego zrobię, bo mam już dosyć takiego życia i tak jak obecnie wiecznego kombinowania i myślenia, co jutro z dziećmi będziemy jedli...\"
Z Panem Bogiem
Rysiek
śmierć

I na końcu listu jeszcze to słowo: śmierć

Autor listu – Ojciec Rodziny – niczego nie chce, nie żąda, nikogo o nic nie prosi.
Ktoś, jacyś oni? – a przecież my dobrze ich znamy, znamy większość z nich – odebrali mu prawo do godnego życia – ich za to oskarżam.
On – Ojciec Rodziny chciałby własną pracą zapewnić jej byt – żąda zbyt wiele, nie ma prawa? Nie, ma prawo, ale bez możliwości pracy – i ich za to oskarżam.

W moim mieście wybrana demokratycznie samorządowa władza nakazem eksmisji na bruk usuwa lokatorów-Polaków z pożydowskich domów, niejednokrotnie obciążonych hipotecznie przed 1939 r., gdy tylko pojawi się spadkobierca – właściciel, Żyd lub żydowska gmina, z wyrokiem polskiego sądu nakazującym zwrot porzuconej po 1945 r. własności. I władze usuwają Polaków, są w prawie, mogą, wolno im – je za to oskarżam.

Władze samorządowe i przede wszystkim państwowe nie mogą organizować pracy swoim wyborcom - Polakom, nie wolno im – takie jest „polskie” prawo, prawo konstytucyjne. A pracy w Polsce do wykonania jest ogrom, nadmiar. Pracy mamy na kilka pokoleń. Brakuje tylko kapitału – pieniądza, czyli bonu, biletu – papierowego dowodu, że pracę wykonano, żeby nim tę pracę opłacić. Ale o pieniądzu żadna przez nas wybrana władza decydować nie może. Takie ustaliła i przyjęła sama prawo, ta wybrana przez nas demokratycznie władza. A jego wykonanie powierzyła światowym najzdolniejszym finansistom – ją za to oskarżam.

Wiemy, więc władze w Polsce nie mogą organizować pracy Polakom. Mogą jednak tę pracę likwidować prywatyzując, niszcząc, rozkradając, wyprzedając obcym państwom miejsca pracy Polaków. Mogą zgodnie z antynarodowym prawem likwidować majątek produkcyjny Narodu – za to je oskarżam.

W centrach dużych miast nie widać biedy. Ona nie chce żeby ją oglądać, pokazywać. Bieda jest cicha, wstydliwa, nie protestuje i nie krzyczy, choć jest rozpaczliwym faktem w Polsce XXI wieku, w Polsce potencjalnie zasobnej.
Życie w ubóstwie nie jest winą, nie jest wstydem, ani brakiem talentów i pracowitości biednych ludzi. Jednak bieda jest przestępstwem i zbrodnią, zbrodnią rządzących na rządzonych.
Polska nie musi należeć do najbogatszych państw świata i nie o to tu chodzi, ale biedy w Polsce być nie musi, nie może – nie wolno. Polska może być bogata i Polacy mają do tego prawo i wszelkie niezbędne podstawy oprócz jednej, najważniejszej rzeczy, oprócz polskich rządów katolickiego Narodu.
Bez polskiego nacjonalizmu, bez katolickiej etyki, ale z tolerancją dla kosmopolityzmu, dla złodziejskiej finansowo-podatkowej lichwy, dla likwidacji własnego państwa na rzecz nowego zbrodniczego totalizmu UE, z tolerancją dla degeneracji wszelkich ludzkich wartości i całej łacińskiej kultury nie zlikwidujemy biedy – zbrodni rządzących na rządzonych.

Oskarżam wszystkich Tusków, Buzków, Kwaśniewskich i Kaczyńskich, Balcerowiczów, Bieleckich i Bochniarzy i setki ich pomagierów, antypolskich oszustów, degeneratów i zbrodniarzy, i intelektualnych bandziorów judeomasonerii, oskarżam o polską biedę, za głodujące polskie dzieci, o niszczenie Państwa i Narodu.
Śmierć nie nam z biedy, ale za naszą, Polaków w Polsce biedę wam się należy.

Dariusz Kosiur

Wersja do druku

Analityk - 10.05.09 7:22
Kochani Rodacy – walka idzie o Polska dla Polakow lub Polske dla Antypolakow, gdzie nie ma miejsca na godne zycie dla Nas Polakow. Podzial jest wyrazny a granica wyrazna: prawi Polacy i Wrogowie Narodu Polskiego.
Po czynach poznajemy.
Powtorze co napisalem wczesniej.
Wszedzie gdzie te POPiS-owo, SLD-owe parchy chca urzadzac jakiekolwiek uroczystosci poswiecone zamontowaniu Polakom rzadow zlodziejstwa i terroru w Polsce tam powinni byc Polacy – stoczniowcy, gornicy, kolejarze, pracownicy zbrojeniowki – wszyscy co nie maja w Polsce pracy by godnie zyc. Oni wszyscy powinni siedziec doslownie na karkach tych zdrajcow i gonic ich z kazdego skrawka ziemi polskiej.
Nalezy tym szubrawcom dac to odczuc przy kazdej nadarzajacej sie okazji tj. swiat, rocznic, wiecow, pochodow, ich parchatych przemowien na uroczystosciach czy manifestacji. Zaden z nich nie ma prawa szargac dobrego imienia Polakow czy powolywac na chwalebne czyny prawych Polakow w historii Naszego Polskiego Narodu.
Oni NIE sa tego godni aby o tym MOWIC gdyz sa zaklamanymi ZDRAJCAMI ktorym kazdy Prawy Polak powinien wymierzyc najwyzszy wymiar kary.
Nie wolno tym szubrawcom dac chwili odpoczynku dopoki ich nie dostaniemy by skazac za ZDRADE interesow Narodu Polskiego. Konieczne sa natychmiastowe wybory do Sejmu i Senatu, a tych parchow pod sad i do lochu.
Poki my Prawi Polacy zyjemy nigdy tym parchom tego nie darujemy i nie pozwolimy na takie dzialania. Bedziemy ich tepic wszelkimi dostepnymi srodkami. Oni nas nie zaknebluja a Prawda obroni sie sama i Narod powstanie z upodlenia i mam nadzieje, ze to sie wkrotce stanie.

Analityk - 10.05.09 7:21
No prosze nic sie nie zmienilo u tych zdrajcow. Jak oni pisza w tych swoich gadzinowkach rozne klamstwa to ma byc nienaruszalna swietosc. To przeciez nic innego jak kontynuacja polityki bolszewickiej Rosji i jej naczelnego organu prasowego “PRAWDA”. Kto sie nie zgadzal z tym co tam bylo napisane to od razu byl traktowany jak wrog proletariatu z odeslaniem do gulagu na Sybir.
Ludzie jednak nie sa slepi i nie poddaja sie bezmyslnie propagandzie Antypolakow. Widza co zlego dzieje sie w Polsce i kto jest temu winny. Z tego wynika – ze jak piszacy tutaj i na innych patriotycznych forach cos co jest zgodne z faktami np. ze “rzad polski” to szubrawi antypolacy niszczacy ekonomie Polski a nawet jej podstawy – to oznacza w/g tych zdrajcow, ze prowadzimy (…)działalność niedopuszczalną, zmierzającą do zdyskredytowania państwa polskiego i jego najwyższych władz(…)
No nic dodac nic ujac – czysty totalitaryzm. Z pewnoscia powinnismy zgnic w lochu jako przeciwnicy her Tuska cudotworcy i jego kompanow, jako wrogowie ich Polski, ich stylu despotycznego rzadzenia i zycia.
Rzadzaca banda antypolakow nie dorosla do DEMOKRACJI w czystej jej definicji. Oni rozumieja demokracje tylko jako swoja samowole, kreowaniem przestepczego wzgledem interesow Narodu Polskiego prawa, nieliczenie sie z glosem spoleczenstwa, nakladaniem wysokich podatkow by miec srodki na wysokie pensje i nagrody, okradaniem Nas, braniem lapowek za niszczenie konkurencyjnych galezi przemyslu w Polsce wzgledem panstw terrorystycznej UE, wypedzania Polakow z Ojczyzny za chlebem, niszczenie srodkow do zycia Narodu Polskiego i Panstwa Polskiego.
Ci szubrawcy zabraniaja krytykowania takiej ich dzialalnosci. Wyznaczyli Polakom role przytakiwaczy, bo jesli nie to okrzykuja Nas tymi co przynosza wstyd Polsce. Oto ich pokretna klamliwa mentalnosc.
Nie wolno Nam rowniez mowic nic o zydokomunistach niszczacych polskosc bo to jest antysemityzm – wedlug nich dzialalnosc szkodliwa dla zydostwa. O Zydach mamy mowic wylacznie w zachwycie i superlatywach. To samo o zdrajcach wywodzacych sie z Solidarnosci Jaruzelskiego-Kiszczaka, z ktorych wielu ma niepolskie rodowody.

ja - 21.03.09 12:58
... wzywam do organizowania Pielgrzymek, cichych marszy w Modlitwie przez Cala Polske ze sztandarami o Cierpieniach, Ubustwie, Biedzie.

Wzywam - Marsz na Warszawe, z Krzyzami I Wizerunkiem Krolowej Polski.

Wzywam do Protestow juz nie strajkow bo miejsc i prawdziwech Zwiazkow Zawodowych juz nie ma - Wzywam Polakow, Marsz Na Warszawe, Obalcie Belweder, Obalcie Sejmy, Odwazmy sie zginac od Kul, Odwazmy sie Umzec za Nasze Dzieci, za ich przyszlosc.

Lubomir - 20.03.09 15:11
Rodakom mężnych obrońców polskości z Batalionu 'Parasol' i Batalionu 'Zośka', nie trzeba chyba tłumaczyć dwa razy, kto jest obecnie zdrajcą Polski i jaka kara powinna spotkać renegatów. Zachowanie pani Waltz, szastającej w dobie kryzysu - milionami publicznych pieniędzy, na gigantyczne premie dla miejskich notabli, trudno uznać za akt polskiego patriotyzmu. To taki pani wciąż blokuje budowę pomnika przypominającego niemieckie zbrodnie w Warszawie, pomnika KL Warschau. To również ta pani nie robi kompletnie niczego w sprawie odzyskania od Niemców odszkodowań, za 'przekształcenie' stolicy Polski w jedno wielkie gruzowisko. Głównym zajęciem tej pani jest najwyrażniej doglądanie interesów Tel Awiwu i Berlina - w Polsce i prowadzenie takiej polityki historycznej, by nacje z Bliskiego Wschodu i bliskiego zachodu, czuły się pokrzywdzone przez 'złych Polaków'.

Wszystkich komentarzy: (4)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Kwietnia 1990 roku
Zniesienie święta 22 lipca, przywrócenie Święta Narodowego Trzeciego Maja


28 Kwietnia 1937 roku
Urodził się Saddam Hussajn, iracki polityk; od 1979 prezydent Iraku, zgładzony w 2006 roku


Zobacz więcej