york - 08.03.12 18:44
.........."krotexoo" nie zciemniaj i nie odwracaj uwagi od herr Donalda Thuzka, a konkretnie od tego, że jego dziadek był funkcjonariuszem Służby Bezpieczństwa Reichsfuhrera SS ?
To są zdjęcia z niemieckiego Archiwum Federalnego, a znajdziesz go pod adresem internetowym, który podałem we wcześniejszym wpisie.
Jest tam zestaw kilkunastu zdjęć z akcji aresztowania przez tą zbrodniczą formację niemiacką we wrześniu 1939 roku kilkudziesięciu polaków, żydów oraz polskich żołnierzy.
Podobieństwo jest uderzające.
Napisz co o tym sądzisz, a nie czepiaj się posła Czarneckiego, który napisał prawdę i to prawdę aż do bólu.
Zdęcia te jednocześnie bardzo, a to bardzo wiele wyjaśniają !

krotexoo - 04.03.12 23:44
Dobry wieczĂłr.
Skoro Gazeta Pomorska nadal wychodzi w Bydgoszczy i w województwie to mam rozumieć, że my wszyscy tutaj jesteśmy czerwoni? Gratuluję rozumowania. Jeśli Gazeta Wyborcza wydawana jest w Warszawie to według tego co przeczytałem w komentarzu to cała Warszawa też jest "czerwona". Ale to ta "czerwona" Warszawa wybrała kiedyś na Prezydenta świętej pamięci Pana Lecha Kaczyńskiego. Ta "czerwona" Bydgoszcz jako jedyne miasto w Polsce miało dwóch "prawicowych" Prezydentów i to pod rząd. To ta "czerwona" Bydgoszcz i to "czerwone" województwo gdzie wychodzi Gazeta Pomorska wybrała do Eurolandu Pana Ryszarda. Proszę sprawdzić ile ten Pan dostał głosów i jakie były sondaże przedwyborcze. Ten Pan otrzymał tyle głosów ponieważ tacy ludzie jak ja i wielu do mnie podobnych, czyli ludzi z cienia robiliśmy wiele by Prawo i Sprawiedliwość było silne. Dzięki wpisom rozumiem, że jeśli coś mi się nie podoba i napiszę to tutaj, to od razu jestem wrogiem, czyli "kto nie z nami ten przeciwko nam". To coś jak u Jurka Owsiaka. Gratuluję spojrzenia na świat. By wygrać wybory i to wygrać wybory jakiekolwiek należy stworzyć społeczeństwo obywatelskie i to takie społeczeństwo z różnych organizacji, które będą miały jednak wspólny mianownik. Według mnie Pan Ryszard nie jest w stanie stworzyć czegoś takiego przynajmniej w Bydgoszczy i w kujawsko-pomorskim. Pana Ryszarda lubię i cenię i moim marzeniem jest by został Prezesem PZPNu. Tam miałby wpływ na wiele rzeczy i wiele mógłby zrobić dla dobra piłki. Jako polityk nie sprawdził się. Do polityki trzeba ludzi, którzy odwiedzają każda parafię. Z ludźmi trzeba rozmawiać wtedy są głosy, wtedy jest siła wyborcza i wtedy żadne media tego nie zmienią. Podejrzewanie człowieka, który ma inne zdanie zaraz o "trolowanie" doprowadzi do tego, ze w najbliższych wyborach partia zdobędzie 12 procent głosów. Zresztą wielu Posłów to skumało i odeszło. Czyżby byli od razu "czerwoni"? Według tych komentarzy tak. Więc życzę smacznego.

york - 02.03.12 20:43
Trudno uwierzyć w sensacje, jakie wypisuje na tym forum "krotexoo" i mu podobni pretorianie, jak powiedzmy "beatka, km, dxmann" i inni jeszcze, bo ich zadaniem było i jest odwracanie uwagi od tego co de facto wyczynia Donald Thuzk i jego Pajęczyna Oszustów.
Ja polecam natomiast następujący adres internetowy, który bardzo wiele wyjaśnia z zachowań Thuzka i jemu podobnych:
Bundesarchiv, Bild 101I-380-0069-37.

Jan Orawicz - 29.02.12 3:23
... No, nie chce mi się wierzyć,że Pan Ryszard Czarnecki zupełnie zapomniał o swoich Wyborcach! Może ma obawy z przybyciem - powiedzmy do Bydgoszczy,gdzie od pewnego czasu stara bolszewicka kasta strasznie okrzepła Świadczy o tym także ten fakt,że bez ceregieli powróciła do swej pierwotnej nazwy "Gazeta Pomorska", jako były czerwony szmatławiec KW PZPR. Tu godzi się zaznaczyć,że to czerwone medium-komedium,by się ukryć we wiadomym czasie , odgryzło sobie ze strachu drugą część swej nazwy "Pomorska," pozostawiając trzon czołowy "Gazeta." No cóz, stary aktyw zbrodniarki PZPR widać ma lepsze samopoczucie na sam widok dawnego swojego organu prasowego. No,ale jak tak spojrzeć na jego stronice,to wcale nie stroni od dawnej czerwonej obłudy. Ostanimi czasy wali ze swej grubej rury wrogością na Ojca T.Rydzyka. Przecież nie może stracić swego dawnego krasnego ducha w bitwie z Kościołem,który- według Marka,Lenina i Stalina sypie całe tony opium na umysły ludzi... Myślę,że ta uwaga pod adresem Pana Posła Czarneckiego jest podpowiedziana komu trzeba z wiadomego koloru aktywu. Znam się dobrze na kreciej robocie krasnych aktywistów z Włocławka,Bydgoszczy,Torunia , Inowrocławia i innych dookolnych miast i miasteczek. Myślę,że Pan Czarnecki ustosunkuje się do tej sprawy.

anty - 28.02.12 16:46
Polecam artykuł o aferze solnej - ciekawe czy Kasia Tusk je to samo co my?

http://www.gwidonsfiles.pl/249/sol-drogowa-smaczna-i-zdrowa/

krotexoo - 26.02.12 23:36
"Donald jest nagi". Hmmm dobre. Pod tekstem Jako autor tekstu podpisał się sam Ryszard Czarnecki. Czyżby to ten sam Pan Ryszard Europoseł z Ziemi kujawsko-pomorskiej? Jeśli to On, to bardzo się cieszę, że napisał, iż "Donald jest nagi". Cieszy mnie tez fakt, że Pan Ryszard jest ubrany i to ubrany modnie ponieważ pensja Europosła to ponoć siedemdziesiąt tysięcy złotych. więc pobierając co miesiąc taką gażę należy być modnym i ładnym. Pan Ryszard jest tak ubrany dzięki mojej skromnej osobie oraz innych mieszkańcom Bydgoszczy i województwa, którzy na Niego głosowali parę lat temu wierząc w to co było napisane na jego ulotkach przedwyborczych. Naprawdę cieszyliśmy się z faktu, że nareszcie mamy u nas kandydata z najwyższej półki. Cieszyliśmy się mimo, że był to tak zwany "spadochroniarz", czyli człowiek, który z Bydgoszczą ma tyle wspólnego co my mieszkańcy z Maybachami. No ale głosowaliśmy, bo na kogo mieliśmy głosować. Na Platformistów? Nigdy! No i gdy już zagłosowaliśmy i Pan Ryszard zasiadł w Europarlamencie to my wyborcy zaczęliśmy pisać do Niego e-maile. Niestety nie odpisał na żadnego. Pewno nie miał chłop czasu. Domyślaliśmy się, że nie odpisał ponieważ czytając jego bloga, który prowadzi wytrwale dowiedzieliśmy się z niego, że Pan Ryszard w Brukseli spotykał się z Gruzinami, gdzie przy kolacji omawiał kwestie wschodu. Cóż, my tu w Bydgoszczy w swoim gronie nie omawialiśmy kwestii wschodu. Nie spotykaliśmy się też wieczorami na kolacjach ponieważ nie stać nas na chodzenie po restauracjach. Ale spotykaliśmy się nad rzeka, w parkach by porozmawiać jak tu załatwić kolejny staż za sześćset złotych by jakoś żyć. W tekście powyżej można przeczytać "Młoda Polska bezrobotna". To prawda Panie Ryszardzie. Donald jest nagi, no a Pan dzięki nam ubrany. No, ale już nie zagłosujemy na pańskie nowe ubrania, lecz na kogo tu głosować? Dziś naprawdę tego nie wiem.

Jan Orawicz - 26.02.12 20:37
Kiedy należało w sposób natychmiastowy rozliczyć puczystów ,którzy rozbili na czele z Wałęsą prawowity rżad Premiera Jana Olszewskiego,to nie było komu zrobić tę robotę. A tę bezkarność puczyści wykorzystali, obrastając w piórka dalej robili swoje.Obecny Premier należał do tamtych bezkarnych rozbijaków autentycznego Rządu Polskiego. A jakby w nagrodę za to - często z wiadomymi uśmieszkami leci z Polską w kulki II kadencję. Kto na to zezwala?!
Brak słów !!!!! Pozdrawiam

MariaN - 26.02.12 17:28
Już niebawem ludzie będą się pukać we własne czoła, jak długo można było popierać tego matoła, który przez 3 lata poprzedniej kadencji nic dosłownie NIC nic nie robił - a przepraszam, grał w piłę, w 4 roku promował się w swoich mediach by wygrać kolejne wybory. A teraz zaczął coś robić i mamy tego efekty. Czego się nie dotknie to spierniczy. Wszystko robi przeciwko zwykłym ludziom a chroni swoich kumpli i przestępców. Dość tego. Zima jeszcze wasza ale wiosna już nasza

Lubomir - 26.02.12 13:10
Akurat taką wizję Polski, Polski umierającej na stojąco, mają likwidatorzy Polski. Taką wizję mają niemieccy agenci i lobbyści rezydujący w Polsce, zawodowo zajmujący się Polską. Ci solidarni sabotażyści przekonani są o całkowitej bezmyślności Polaków. Dla nich Polak to bezmyślny leń, leżący 24 godziny na dobę przed telewizorem. Leń pozbawiony instynktu samozachowawczego. Młodzi Polacy coraz częściej dają odpór takiemu wizerunkowi naszego rodaka. Ten wizerunek pasuje właśnie do antypolskich sabotażystów.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.