Czwartek 2 Maja 2024r. - 123 dz. roku,  Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.01.22 - 18:29     Czytano: [379]

Dział: Krótko, celnie i na temat...

Cudze buty

Szanowni Państwo!



Za czasów słusznie minionych brakowało wszystkiego, ale braki tłumaczono chętnie tym, że winę za to ponoszą sami klienci. Na pytanie dlaczego nie ma ani jednej pary pantofli o małym rozmiarze, ekspedientka odpowiadała: "Bo klientki marudziły". Nie wiadomo przy tym, o jakie klientki chodziło, czy o takie, które miały stopy jak złodziej podolski i nie mogły się wbić w za małe obuwie? Zapewne w trosce o ich dobre samopoczucie zaniechano produkcji małych butów.

Modna Warszawianka, o stopie Kopciuszka mogła udać się na ulicę Chmielną do prywatnego zakładu Golcowej, gdzie na miarę zrobiono jej, może nie tanie, ale śliczne i wygodne pantofelki. Okazuje się jednak, że ten cały wysiłek był niepotrzebny. Gdyby wówczas telewizja wyprodukowała film o Marusarzu, to z niego jasno wynika, że nawet dziecko może nosić trzewiki o wiele numerów za duże. Po co dzieciom małe buty? Że też w PRL-u nie wpadli na ten praktyczny pomysł.

Twórcy filmu o Marusarzu odkryli więcej nieznanych praw fizyki związanych z pojemnością. Wykazali, że wysoki mężczyzna mieści się w małej budzie psa, który udostępnił swoje lokum prawdopodobnie wcześniej obłaskawiany pętami kiełbasy, której więzień miał zapewne w obfitości wielkiej i mógł się z psem nią dzielić podczas licznych spacerów. Zastanawiające jest dlaczego zrobiono film zawierający tyle bzdur. Teoria spiskowa podpowiada, że dla ośmieszenia polskiego bohatera, ale prawda jest zapewne znacznie prymitywniejsza. Ot zwykła promocja nieudaczników, którzy w życiu nie zrobili, a może nawet nie widzieli dobrego filmu.

TVP wie jednak na czym polega reklama. Od razu po projekcji "dzieła" ogłosiła, że widzowie domagają się powtórki filmu, mogą więc obejrzeć go ponownie jeszcze tego samego wieczora. Tym samym weszła w buty innej stacji telewizyjnej nadającej "całe kłamstwo całą dobę".

Zdrowia i wolności
Małgorzata Todd

KOMENTARZE

Ad. WrĂłg u nieszczelnych wrĂłt 3/2022 (550)

Szanowna Pani Małgorzato

Wydaje się, że demograficzna nadwyżka chłopa to niezawodny prognostyk zbliżającej się wojny. Jednak dzisiaj to tak nie działa. Po pierwsze - w dobie wysokich technologii ta nadwyżka nie ma większego znaczenia. Po drugie - "mędrców od ulepszania świata" bardziej boli stan demografii obydwu płci naszego gatunku. Ten ból jest tak dojmujący, że zmotywował ich do konkretnego działania. Doszli do wniosku, że wojna w jej współczesnym wydaniu jest mało selektywną metodą depopulacji. Może ona dotknąć "nieprzyjemnie" również i tych, którzy ją wywołają. Dlatego dzisiaj obowiązuje "nowatorska" metoda pozbywania się nadmiaru ludzi. Tworzy się sztuczny problem (dzisiaj to "pandemia" i "armagedon" klimatyczny wywołany przez człowieka) i podsuwa pomysł na jego rozwiązanie ("uodparnianie" i uszczęśliwianie ludzi nędzą) - oczywiście - wszystko w trosce o dobro ludu. Pamiętajmy, czym podobne "troski" w historii ludzkości się kończyły - zawsze tym samym - ludobójstwem.

Serdecznie Panią pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk

SATYRYCZNIE, CZYLI
Z PRZYMRÓŻENIEM OKA...

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt