Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku, Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 10.09.15 - 12:07 Czytano: [1179]
Dział: Felietony Jana Pietrzaka
Nie życzymy sobie niemieckiego dyktatu
Niemcy szantażują Polskę swoimi imigrantami. Grozi nam
dyktat. Akurat 1 września minęła rocznica niemieckiej wersji jednoczenia Europy, rocznica niemieckiej hańby. Polska nie życzy sobie żadnych rozkazów, pouczeń i szantaży. Traktat Lizboński ich nie przewiduje.
..................................................................................................................
Dyktat Niemców?
Któregoś dnia natknąłem się na informację, że Niemcy via Bruksela szantażują Polskę uchodźcami. Podobno jak nie przyjmiemy transportu imigrantów z południa, odbiorą nam dotacje unijne…
Tak się złożyło, że był akurat 1 września. Odezwały się straszne wspomnienia i smutna refleksja. Jakim prawem Niemcy dyktują suwerennemu państwu co ma robić w konkretnej sytuacji? Mamy wszyscy świadomość, że Europa stoi przed poważnym wyzwaniem, że należy wypracować wspólne podejście do dramatu tysięcy uciekinierów z Afryki i Azji.
Ale w traktacie lizbońskim nic na ten temat nie ma. Każdy kraj ma prawo samodzielnie podjąć własną decyzje. Żaden dyktat nie wchodzi w rachubę. A zwłaszcza dyktat niemiecki. Wstępowaliśmy do Unii Europejskiej, nie do Unii Niemieckiej. Niemcy wobec Polski powinni być szczególnie ostrożni i wrażliwi, bo właśnie 1 września 39 roku zwalili się do nas urządzać poprzednią wersję zjednoczonej Europy. Kosztowało to Polskę morze krwi, miliony ofiar, niewyobrażalne i nigdy nie zrekompensowane zniszczenia. Takich pociągów ze złotem, jakiego teraz szuka się koło Wałbrzycha wywieźli do Reichu tysiące…
Mimo tamtych strasznych doświadczeń, po latach wstępowaliśmy do brukselskiej Unii w nadziei na dobre sąsiedztwo. Liczyliśmy na szacunek za niebywały wyczyn Solidarności, która przekreśliła zmowę jałtańską, zakończyła zimną wojnę i pozwoliła na zjednoczenie Niemiec. Daliśmy sąsiadom nową szansę, a teraz apelujemy do nich jako wspólników z Unii i partnerów z NATO – żadnych szantaży, żadnych przymusów i rozkazów! Bądźcie taktowni i uważni. Nie okradajcie nas przy pomocy swoich banków. Nie oszukujcie nas za pomocą waszych mediów. Nie okradajcie nas w waszych marketach. Nie korumpujcie naszych polityków. Nie róbcie o nas fałszywych filmów, nie oszukujcie świata, że wasze obozy śmierci były polskie. Starajcie się zasłużyć na miano dobrych sąsiadów. Tego życzą wam Polacy 1 września, w rocznicę niemieckiej hańby.
Jan Pietrzak
Lubomir - 10.09.15 19:52
Hm...Mistrzostwo Świata...Zastanawiam się, komu przysługuje {chyba od teraz} przechodni tytuł Króla Polskiego Felietonu: Stanisławowi Michalkiewiczowi czy Janowi Pietrzakowi?. Myślę, że Pan Jan Pietrzak udowadnia, że jest felietonistą Number One w Polsce. Niemcy prowadzą najwyraźniej tą samą politykę co Bismarck i Hitler, tyle, że orężem pokojowym. Dobrze, że są ludzie mikrofonu i pióra, którzy demaskują ten podstęp. Pożytecznych idiotów nie brakuje przecież nigdzie. W Polsce rehabilitują Bismarcka, sprzedając 'Śledzie Bismarcka'. Doświadczeni niemiecką butą Włosi, nie dali sie wrobić w wino 'Adolf Hitler', które im zaoferował do konsumpcji tajemniczy biznesmen.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
O Trzaskowskim i Warszawie, w Polskim Radiu 24
"Jemu wystarcza niepodległość niemiecka, polska go nie interesuje". Jan Pietrzak o Trzaskowskim...
01.11.21 - 19:17 | Czytaj więcej
26 Kwietnia 1986 roku
Awaria elektrowni atomowej w Czernobylu na Ukrainie.
26 Kwietnia 1959 roku
Urodził się Stanisław Sojka, polski piosenkarz, instrumentalista i kompozytor jazzowy.