Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 04.09.15 - 19:44     Czytano: [1000]

Daremne żale, próżny trud…









Po entuzjastycznym przyjęciu nowego prezydenta przez tłumy zgromadzone na Pl. Zamkowym i Krakowskim Przedmieściu uniosła się nad Warszawą nadzieja i na buziakach zajaśniał optymizm. Oponenci prezydenta Dudy rzucili się do gorączkowej pracy. Naćpana hołota zjednoczyła się z pogrobowcami komuny. Pogodził ich strach przed mądrą i uczciwą Polską. Powstała Zjednoczona Lewica, nikomu nie potrzebna poza garstką leni i cwaniaków. Miller, który lubi bon-moty, zacytował słynne zdanie Neila Armstronga z księżyca, że to mały krok człowieka, a wielki krok ludzkości. Komuchy! Bądźcie konsekwentni i po tym małym kroku wystrzelcie się na księżyc! Zrobicie duży krok w dobrym kierunku..

Natomiast rządząca jeszcze Partia Obłudy została zakluczona przez Kopacz na cały dzień w podziemiach Sejmu w celu ułożenia list wyborczych, czyli ustalenia, któremu kolesiowi będzie bliżej, a któremu dalej do koryta w następnej kadencji. Namieszali tymi pionkami, nakręcili zgranymi figurami po mapie, z tajnym udziałem Tuska… i ogłosili sukces. Udają, że zrobili coś ważnego dla Polski. A to humbug i fotomontaż. „Daremne żale, próżny trud, bezsilne złorzeczenia, przegranej sitwy żaden cud nie wróci do istnienia...”

Najbardziej ich drażni prezydent Duda codziennie odwiedzający rodaków, rozmawiający o wszystkim, co jest do zrobienia. Nikt nie buczy, kiedy mówi o biednych rodzinach i głodnych dzieciach. Nikt nie ma za złe, że mówi z głowy to, co myśli. W kręgu obecnej władzy mówienie bez kartki jest źle widziane.

Posłanka Mucha skarciła prezydenta, że nie potrafi czytać z kartki (!) W każdym razie prezydencka aktywność wymusza na rządowych pasożytach jakieś ruchy i działania, podtrzymujące wrażenie, że coś robią. Ale, ale, ale… znany pech Tuska, od ośmiu lat sprowadzający na nas klęski i plagi, z powodu jego cichego pobytu w kraju zadziałał w najlepsze. Dokładnie od tego dnia lunął z nieba taki żar, że wyschły w Polsce wszystkie rzeki. Program ciepłej wody w kranie zawiódł z powodu braku wody. Stanęły elektrownie. Mamy 20 stopień zasilania, jak za późnego Gierka. Tyle, że wtedy stawały elektrownie z zimna, mrozu i śniegu, teraz stanęły od ciepła. To jednak postęp.

Jan Pietrzak

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

26 Kwietnia 1848 roku
Wojska powstańcze w Wielkopolsce odmówiły demobilizacji.


26 Kwietnia 1937 roku
Urodził się Jan Pietrzak, polski kompozytor, satyryk (Kabaret pod Egidą) felietonista, autor wielu książek. Twórca Towarzystwa Patriotycznego


Zobacz więcej