Wtorek 14 Maja 2024r. - 135 dz. roku,  Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 12.09.11 - 0:14     Czytano: [1857]

Dział: W kręgu wydarzeń

Siedemnaście miesięcy

10 września o godz. 19.00 w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie odbyła się Msza św. w intencji Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki oraz wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.
Po Mszy św. odbył się kolejny Marsz Pamięci przed Pałac Prezydencki, gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Głos zabrał premier Jarosław Kaczyński. Po krótkiej modlitwie prowadzonej przez ks. Stanisława Małkowskiego odśpiewano "Boże coś Polskę.."

Słowo Boże wygłosił ojciec Gabriel Bartoszewski.

Na wstępie, odwołując się do słów Chrystusa, ktĂłry mĂłwi, Ĺźe „po owocu poznaje się jakość drzewa”, stwierdził, Ĺźe człowieka dobrego, człowieka o dobrym sercu poznaje się poprzez dobro, ktĂłre spełnia. ”Ucznia BoĹźego poznaje się nie po pięknych słówkach(….), ale po wypełnianiu boĹźych przykazań i czynieniu dobra jednostki i społeczności”.

Głównym punktem odniesienia całego kazania były słowa Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który wielokrotnie mówił o konieczności szukania przez człowieka Prawdy.

Obecnie, choć niezwykle duĹźo napisano i powiedziano o katastrofie smoleńskiej, to trudno dostrzec w tych słowach prawdę. „Ci zmarli- mĂłwił ojciec Gabriel- mają teĹź prawo do prawdy. Jest to ich PRZYRODZONE PRAWO. Po śmierci człowiek teĹź ma swoje prawa: do szacunku, godności i mĂłwienia prawdy o okolicznościach jego śmierci”.

DuĹźo słów padło o toczącej się w Parlamencie debacie o prawie do Ĺźycia nienarodzonych. „Wszelkie działania przeciwko Ĺźyciu, są działaniami przeciwko naturze”- podkreślił ksiądz Bartoszewski.

Następnie odniĂłsł się do wydarzeń, jakich jesteśmy ostatnio świadkami w związku z gloryfikowaniem i promowaniem satanisty- Nergala, ktĂłrego Sąd usprawiedliwia, uwaĹźając za „ekspresję artystyczną” poniewieranie i szydzenie z naszych, chrześcijańskich wartości.

Ponownie usłyszeliśmy słowa Prymasa: „Człowiek i społeczeństwo, ktĂłre z załoĹźenia rezygnuje ze swoich praw do prawdy, sprawiedliwości, miłości i pokoju, odstępuje od podstawowych wartości osoby ludzkiej. Taki człowiek i takie społeczeństwo ulega zahamowaniu, nie rozwija się. JeĹźeli społeczeństwo liczy wielu symulantĂłw moralnych, ekonomicznych czy politycznych, to narĂłd i państwo dochodzi do alienacji(…)”. Chodzi to, by Polak, chrześcijanin, obywatel zawsze chronił te wartości, ktĂłre wyznaje.

Zebrani w archikatedrze kilkakrotnie przerywali kazanie brawami. Największe rozległy się po zakończeniu całej homilii.

Więcej na: Solidarni 2010

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt