Poniedziałek 13 Maja 2024r. - 134 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Magdaleny

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 13.08.11 - 10:47     Czytano: [1737]

Mistrz bajeru tym razem na torach

Pozostaje wierzyć, że tylko dzięki bohaterskiej i natychmiastowej akcji naszego Supermena ofiar było tak mało, ba nawet mniej niż zapowiadano na początku. Poczuliśmy się wszyscy naprawdę bezpieczni.

Miłościwie nam panujący z woli Wyższych Sił (w skrócie WSI) i lemingów premier w świetle jupiterów i w towarzystwie licznych kamer (tych zaprzyjaźnionych i innych) ruszył niczym Superman by ratować świat, no może jego część, czyli pasażerów, tak wspaniale zarządzanych ostatnio PKP, o czym przekonał się choćby młody Tusk, beneficjent niedawnej "darmowej" (czytaj PKP) wycieczki do Chin.

Ten gentleman , zarzucający wszystkim wokół wykorzystywanie nieszczęść i tragedii do własnych celów i promocji, udał się tam wyłącznie z czystej troski o dobro, no właśnie i na tym poprzestańmy.
Obok stałych sprawdzonych elementów, jak wymowne drapanie się po brodzie (no co ja tu mogę) i strzelanie zatroskanym wzrokiem (oczywiście czystym przypadkiem w kierunku kamer) doszedł nowy element, a mianowicie nasze Słoneczko przejęło bardziej aktywną rolę i wystąpiło w roli rzecznika i eksperta.

Na razie kluczowa jest walka o życie najciężej poszkodowanych - powiedział premier.
Podkreślił "bardzo dobrą i ofiarną pracę ludzi, którzy natychmiast ruszyli z pomocą" poszkodowanym (wszystkich ludzi, z wrodzonej skromności nie mówił tylko o sobie).
Tusk powiedział dziennikarzom, że potwierdzona jest jedna ofiara śmiertelna, 6 ciężkich przypadków i w sumie ponad 50 osób hospitalizowanych, z których część już opuściła szpitale.
- Miejmy nadzieję (nadzieja, ważny element podczas kadencji tego rządu) - mówił szef rządu - że poszukiwania, które trwają w przewróconym wagonie, w którym znalezione ofiarę śmiertelną, nie przyniosą więcej takich przypadków.

Co do przyczyn katastrofy - zaznaczył Tusk - "nie ma co spekulować, trzeba poczekać na oficjalne oświadczenia Komisji Badania Wypadków Kolejowych". Dodał jednak, że według wstępnych informacji, stan trakcji kolejowej prawdopodobnie nie był przyczyną wykolejenia składu(szybko i konkretnie, jak w przypadku samobójstwa Leppera).

Po spotkaniu z dziennikarzami premier spotkał się z ratownikamiz grupy ratowniczo-poszukiwawczej Państwowej Straży Pożarnej (kolejność nieprzypadkowa) i podziękował im za wzorowo przeprowadzoną akcję.
http://fakty.interia.pl/polska/news/tusk-prawdopodobnie-to-nie-stan-trakcji-przyczyna,1680868

Wyrazy współczucia dla rodziny ofiary i poszkodowanych, którym pozostaje wierzyć, że tylko dzięki bohaterskiej i natychmiastowej akcji naszego Supermena ofiar było tak mało, ba nawet mniej niż zapowiadano na początku.
Poczuliśmy się wszyscy naprawdę bezpieczni i w końcu wiemy po co mamy premiera. Dobre słowo, ważna rzecz.

Internaut

Wersja do druku

MariaN - 18.08.11 11:38
Rzeczywiście, irytująca jest ta jego zatroskana mina i...ciągłe zapewnienia, że robi wszystko aby pomóc, że nie zostawi nikogo losowi i że on sprawdzi kto znów spieprzył.
Facet ty spadaj już, jesteś śmieszny i jednocześnie tragiczny

Lubomir - 13.08.11 22:43
W Polsce i wokół Polski co rusz widać działanie generałów niemieckich lub rosyjskich. Przecież to nie niedorobiony dupek udający polityka czy ministra wymyśla scenariusze na temat likwidacji polskich okręgów wojskowych, czy doborowych formacji lotniczych. Tu widać uderzenie specjalistów wojskowych - wybitnych patriotów, tyle, że niemieckich lub rosyjskich. Niedorobiony dupek jest jedynie atrapą osoby posiadającej własny i niezależny rozum. Lizanie obcych stóp to jego specjalność.

es - 13.08.11 12:18
Jak napisał Pan Michalkiewicz komisja orzeknie, że to wina pilota. Po cóż zawracać głowę szanownej komisji, skoro wiadomo, że pilot był na ścieżce i na kursie, tylko w ostatniej chwili doznał natchnienia i postanowił popełnić samobója. Ś.p.Pan A. Lepper też miał wizję i postanowił odejść z tego padołu z własnej, nieprzymuszonej woli. Chyba wziął przykład z niefrasobliwego i nieodpowiedzialnego pilota.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

13 Maja 1901 roku
Urodził się Witold Pilecki, polski wojskowy, żołnierz podziemia, zamordowany w 1948 roku przez SB


13 Maja 1981 roku
Postrzelenie Jana Pawła II na Placu Św. Piotra w Rzymie. Zamachowcem okazał się Turek Mehmed Ali Agca.


Zobacz więcej