Czwartek 16 Maja 2024r. - 137 dz. roku,  Imieniny: Andrzeja, Małgorzaty

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 07.03.11 - 19:25     Czytano: [2727]

Sowieckie chamstwo radnych PO

Radni PO w Warszawie zdecydowali, że propozycja PiS, aby miasto uczciło pierwszą rocznicę 10 kwietnia m.in. wyciem syren w ogóle nie będzie rozpatrywana. Niektórzy radni partii rządzącej komentowali sytuację w charakterystycznym dla siebie stylu, co opisuje „Życie Warszawy”: „Ale, k…, żadnego wycia!”.

Jako dziennikarz mam tendencję do tłumaczenia wielu zachowań w polityce pragmatyką tejże. Jednak w niektórych wypadkach szlag trafia pragmatykę, zostaje tylko przyzwoitość lub nie. Sytuacja zostaje sprowadzona do prostych i zasadniczych wyborów, nie mających nic wspólnego z pragmatyką polityki, opisywanych od starożytności, takich na przykład jak ten, czy zwrócić błagającemu ojcu ciało Hektora. Priam nie błagał Achillesa o ciało syna, bo chciał je wykorzystać politycznie, choć może Achilles mógł tak myśleć. Ale zaciekłość i barbarzyństwo Achillesa w traktowaniu pokonanego wroga nie miały raczej źródła w jakiejś kalkulacji politycznej, ale w zwykłej zapiekłości i wściekłości, które zabiły naturalny, ludzki odruch szacunku dla zmarłego i współczucia dla rodziny.

Nie mam pojęcia, w jaki sposób PiS mógłby odnieść polityczną korzyść z faktu, że 10 kwietnia włączono by syreny. Syreny nie ogłaszają, dla kogo i w czyjej pamięci wyją, a w katastrofie zginęli przedstawiciele wszystkich ugrupowań. Jeżeli by przyjąć, że za decyzją warszawskiej PO stoi jakakolwiek racjonalność polityczna, to trzeba by uznać, iż radni PO uważają, że groźna dla nich politycznie jest jakakolwiek forma upamiętnienia ofiar katastrofy – ergo, że szkodliwa jest dla nich w ogóle pamięć o katastrofie.

Oficjalnie pojawiają się tłumaczenia, że syreny są zarezerwowane dla rocznicy Powstania Warszawskiego. To tłumaczenie skrajnie wydumane. Katastrofa smoleńska była wydarzeniem bezprecedensowym, które zajmie bez wątpienia w polskiej historii miejsce podobne jak inne bezprecedensowe daty: 11 listopada 1918 czy 4 czerwca 1989. Nie zmienią tego żadne zaklęcia. To, komu należy się wycie syren, jest kwestią umowy, a nie jakiegoś dogmatu. Padła propozycja, aby przynajmniej w pierwszą rocznicę katastrofy w tej sprawie umówić się w określony sposób, i została odrzucona.

Podobnie jak w postępowaniu Achillesa trudno się doszukiwać politycznej racjonalności, tak i szukanie jej w postępowaniu radnych PO byłoby wtórne. Standard w traktowaniu naturalnych odruchów żałoby wyznaczyła w stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w okresie po katastrofie wyrosła na jednego z najbardziej karnych, tępych i bezwzględnych funkcjonariuszy partii rządzącej (jej kandydowanie w wyborach na prezydenta miasta to, nawiasem mówiąc, jawna kpina z hasła samej PO „nie róbmy polityki”). Abstrahując nawet od wydarzeń pod krzyżem, symboliczne dla niej były krętactwa związane z możliwości wprowadzenia jakichkolwiek zmian na Krakowskim Przedmieściu (śmiechu godna opinia konserwator zabytków), gorliwość służb miejskich w sprzątaniu zniczy oraz zapowiedź, że straż miejska wlepi mandat każdemu, kto te znicze będzie stawiał na ulicy pod Pałacem Prezydenckim. To już nie była polityka, ale zwykłe chamstwo. Sowieckie chamstwo.

Używam tego autorskiego określenia – sowieckie chamstwo – ponieważ w postaci zorganizowanej w największym stopniu pogardę dla ludzkich odruchów żałoby, chęci podtrzymania tradycji i uczczenia zmarłych przejawiali komuniści. Symboliczne dla ich stosunku do tych spraw było grzebanie po kryjomu, nocą, we wspólnych dołach zastrzelonych strzałem w tył głowy niepodległościowych bojowników. Pogarda dla zmarłych, dla ich bliskich, dla ich bólu – to była esencja sowieckości. I do tej esencji sowieckości odwołuje się dzisiaj Platforma Obywatelska. Zdziczenie polityki w wykonaniu tej partii sięga dna.

Łukasz Warzecha


...............................................................




Warszawa - 11.03.2011 r. - godzina 2.30 Sprzatanie na Krakowskim Przedmieściu pod Krzyżem.

Rozkaz - Gasić Pamięć - sprzatać te śmieci i ten bałagan.

Cóż tu dodać więcej. Film mówi sam za siebie. Tak jest co miesiąc.

Nowy Ekran

Wersja do druku

Zdzisław Wojciechowski - 20.03.11 13:13
No cóż, merytotoryczna wartość tej nonszalancji warta jest tyle , ile kolejny pozostawiony za plecami kilometr. On został po prostu zrobiony. Czego jednak oczekiwać od zdezelowanego degenerata, pijarowca, krzykacza , który przykrywa się km, jak bliznaiak Palikot trzymanymi w ręku atrybutami, które z wyjątkiem tej właśnie chwili, w pozostałym czasie uwierały go niezwykle ciężko w ograniczony dewiacją i zoczeniami, równie zdezelowany "globus".

tt33 - 20.03.11 10:32
Jestem z Krakowa współczuję warszawiakom, ale sami sobie wybrali Panią Gronkiewicz-Waltz

km - 19.03.11 21:54
Pij Zdzichu a nie wypissuj takich bzdetów.
Zero merytoryki i argumentów.
Nawet ze zgnilizną pudło.
Kremację i rozsypanie z wysokości mam już zamówione i opłacone.

Zdzisław Wojciechowski - 18.03.11 13:42
Jako zawodowy dziennikarz Panie Lukaszu, jest Pan niezwykle delikatny w swych wypowiedziach publicznych, co znakomicie widać w artykule i co nie koniecznie musi być zaletą tego zawodu, szczególnie w sprawach oczywistych. Rzeczowy, interesujący i rzetelny artykuł, z następującym jednak zastrzeżeniem. To nie zdziczenie polityki PO i jej bezosobowa forma jaką w artykule Pan prezentuje, sięga dna!. Dna sięgają dzisiaj ci wszyscy i nie tylko z grona PO, - ale wszelich elit(!), nie tylko politycznych, - którzy na wszystko co polskie z nazwy chociażby mają wstrętne uczulenie. To niby ludzie, polityczni wariaci posiadający imiona i nazwiska, a nie zdziczona, bezimienna polityka!. Trzeba tylko i aż - jak w tym przypadku - odwagi i nie tylko dziennikarskiej, ale również tej zwyczajnej, ludzkiej, aby nazywać rzeczy po imieniu, wprost, a ludzi wymieniać z imienia i nazwiska. Tylko taka postawa zasługiwać dzisiej może na uzasadnione uznanie!. Formy bezosobowej i bezimiennej mamy bowiem dzisiaj jak nigdy dotąd, znacznie powyżej głowy, w której pozostaje ślad, jedynie w postaci medialnego bełkotu, nieuleczalnej choroby dzisiejszych mediów wszelkich, upośledzonych politycznie!
I jeszce do km. Którym "km" jesteś zakamuflowany publicznym strachem jak Twoi mocodawcy!. Ani pierwszym, ani ostatnim, bo dałbyś się zauważyć!. Ukryłeś sie jak wszystko co śmierdzi w szeregach PO, politycznej bandy Tuska!. Twoja niedouczona "babcia grawitacja", nie jest w stanie zrozumieć nawet lotu balonu, o samolocie nie mówiąc, by sie nie ośmieszać!. Bardziej jeszcze mgliste pojęcie wyrażasz o możliwościach wyprodukowania tzw. sztucznej mgły i żadna szkoła nie jest w stanie udzielić Ci w tym zakresie edukacji, ponieważ możliwość jej przyjmowania zatrzymała się znacznie wcześniej, aniżeli możesz to pojąć. Trzeba było uważnie słuchać wykładowców nie tylko fizyki, ale również matematyki, by wiedzieć, że w przypadkach wyjątkowych 2x2=5, co dla jakiegoś tam km jest zupełnie niedorzeczne, podobnie jak wszystko w PO!!!.
Świat na pewno pójdzie swoją drogą wykonując tysiące kolejnych km i dobrze byłoby, aby twojego gównianego km nie nadepnął, bo odór byłby nie do zniesienia. Co do gnicia, to zapewniam, że nie dasz rady go uniknąć. Prochy z ewentualnej kremacji, również temu procesowi podlegają, tyle że w zależności od klimatu, trwa on trochę dłużej!. Dla Ciebie jednak ten klimat jest wyjątkowo niekorzystny!.

km - 16.03.11 9:10
Trzeba było "wartownik" uczyć się fizyki a nie spieprzać z lekcji na waksy, to może już po roku domyślił byś się, że babcia grawitacja miała swój podstępny udział w wypadku lotniczym w Smoleńsku. Może byłbyś w stanie ogarnąć skomplikowany problem powstawania mgły i zrozumiałbys dlaczego wojsko i filmowcy aby imitować mgłę wytwarzają dym - nawet w niewielkiej skali jest to wykonalne i dużo tańsze i prostsze. Wytworzenie sztucznej mgły w ilościach jak w Smoleńsku jest po prostu niewykonalne ! Aby to zrozumieć trzeba wiedzieć że 2 razy 2 to cztery a nie pytać się "a ile ma być ?"
Nurzacie się w świecie mistycznych teorii spissskowych, trujecie dupe wszystkich na lewo i prawo dla jakiś partykularnych interesików, Świat i tak pójdzie swoją drogą a wy zostaniecie rozwrzeszczani na poboczu jak stare gumowce w rowie ze zgniłą wodą . Przyjemnego gnicia....

km - 16.03.11 1:13
Winni ??
Poczytajcie "Rakiety, haki i terroryści" Angora 11/2011, to wam dech zaprze !!
Z tekstu wynika jasno o co była afera z pilotem w Gruzji, co wieziono rządowym samolotem o cywilnym statusie i ja zmarnowano dorobek naszego wywiadu. Zaraz może rykniecie że nieprawda, pomówienia czy szkalowanie.
Za późno baranki , o 10 dni za późno.

Włodzimierz Kowalik - 13.03.11 23:07
"Wywalcie" ją ze stanowiska wraz z całą jej ekipą. Sami widzicie co się dzieje.
I bez lamentów i jęków.
"Marksizm i leninizm" czyli "bolszwizm i kibutzyzm" się skończył, więc korzystajcie z demokracji europejskiej bo nikt nie podstawi wam "FJN" ani nie zabroni wam głosować na swojego kandydata.
Wywalić ją...!!!!

wartownicy - 12.03.11 22:32
Winni chcieliby wymazać z naszej pamięci tragedie smoleńską,ale tego ni Twoja ,no moja pamiec nie posłucha.Rok blisko ,a my nie znamy prawdy,jedynie się domyslamy.Ci co zgineli zasużyli na to aby prowadzic Ich dzieło.Rodacy nie możemy próżnować.!pozdrawiamy.

Delaporta - 12.03.11 6:09
Takim zachowaniem pani Gronkiewicz sama sie oskarza.Czas najwyzszy pogonic to towarzystwo.Jezeli nie odpowiada jej i innym jej podobnym zycie w Polsce to zawsze mozna emigrowac do kraju,gdzie poczuja sie jak u siebie w domu.
A tak nawiasem to musi byc to bardzo nieszczesliwa kobieta,ktorej przyszlo zyc w kraju,ktorego nienawidzi.

MariaN - 09.03.11 11:19
Ci "ludzie" aby ocalić skórę, zrobią wszystko włącznie ze stanem wojennym, dlatego należy ruszyć na nich całą ławą - przede wszystkim przyjść na Krakowskie Przedmieście w dniu 10 kwietnia i zapalić znicz. Niech płoną siłą kilkuset tysięcy, wtedy coś się ruszy, prawda przeciśnie się przez polskojęzyczne media. Dość już przecierania oczu przy oglądaniu kolejnych kłamliwych wiadomości czy faktów.
Chamskie wyczyny tuskowej partii to nic innego jak nieustanne szczekanie i ujadanie - ONI CHCĄ ZAKRZYCZEĆ RZECZYWISTOŚĆ - NIE MOGĄ DOPUŚCIĆ DO TEGO, ABY PRAWDA O NICH WYSZŁA NA JAW. Jak do tej pory to im się znakomicie udaje, bo chronią ich spanikowane i usłużne media. Gdy poczują na swoim grzbiecie oddech Polaków będą musieli zmienić strategię, by się nie skompomitować do reszty i jeszcze pomogą przy wywożeniu tuskowych ministrów na taczkach.

solotu - 09.03.11 11:05
Jeżeli się ma krew na rękach( chyba coraz mniej ludzi wierzy w wypadek) to co się dziwić że próbują zakrzyczeć swój strach przed karą. Zbagatelizować, ośmieszyć, wykpić największą katastrofe Polski i Polaków po drugiej wojnie. Taką metode walki politycznej PO prowadzi zawsze.

Ada - 08.03.11 15:26
a co innego można sie po nich dzis spodziewać, jak prezydent jest ruskim prezydentem w Polsce?

Lubomir - 08.03.11 7:46
Sowieckość to marksizm-leninizm i tak bliski mu talmudyzm. Sowieckość to współczesna Sodoma i Gomora. Stąd tyle nienawiści do symbolu nieustającej miłości, do krzyża. Frau Waltz o wiele bliższy jest homofaszysta Quido Westerwelle niż Polacy z 'Prawa i Sprawiedliwości'. Tak to już jest u dewiantów. Popierają się wzajemnie. Zdrajcom Polska potrzebna jest wyłącznie jako żerowisko.

Wszystkich komentarzy: (13)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

16 Maja 1657 roku
Zginął śmiercią męczeńską Andrzej Bobola, święty.


16 Maja 1930 roku
Urodziła się Janina Traczykówna, polska aktorka filmowa i teatralna.


Zobacz więcej