Środa 15 Maja 2024r. - 136 dz. roku,  Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 16.11.10 - 21:22     Czytano: [2199]

Urbanizacja Polski

Bardzo mnie cieszy inicjatywa min. A. Macierewicza i min. A. Fotygi, by udać się do Stanów Zjednoczonych i tam lobbować na rzecz „umiędzynarodowienia sprawy” katastrofy smoleńskiej. Oczywiście to umiędzynarodowienie możliwe było od pierwszych godzin po tragedii, gdyż wystarczyło jasne wyrażenie prośby o wsparcie ze strony NATO oraz amerykańskich ekspertów z najlepszej na świecie instytucji zajmującej się badaniem katastrof lotniczych, czyli NTSB i skierowanie jej do odpowiednich gremiów rządowych. Jak wiemy jednak, promoskiewski gabinet ciemniaków myślał o wszystkim (między innymi o sprawnym przejęciu tych urzędów, które zajmowali zamordowani z delegacji prezydenckiej oraz o pogłębieniu nowego sojuszu polsko-sowieckiego), tylko nie o zajęciu się polskim interesem. Z tego zresztą powodu – pomijając wszystkie inne, czyli np. katastrofalne zadłużenie polskiego państwa, totalną indolencję przez kilka lat, niezabezpieczenie naszych energetycznych interesów itd. – gabinet ten powinien zostać surowo osądzony (nie tylko „na kartach historii”). „Rząd” Tuska i Pawlaka właściwie przekreślił wszystko, co stanowiło o resztkach polskiej niezależności, a w chwili największej próby, jaką był zamach na Prezydenta i wysokich polskich wojskowych, zachował się jak banda tchórzy i zdrajców. Nie ma i nigdy nie będzie za to żadnego wybaczenia, czy „grubej linii” wujka Tadka, który zresztą też wskoczył w ten zaprzański poczet, jak za dawnych 50. lat, gdy był na czele peletonu z postępowcami.

W tym jednak kontekście należy też patrzeć na zachowanie naszych amerykańskich i natowskich sojuszników, którzy musieli być w niezłej konfuzji 10 Kwietnia. Na dobrą wszak sprawę - i gdyby Polska miała normalny rząd - należało postawić w stan gotowości nasze siły zbrojne i zwyczajnie potraktować rosyjski atak na delegację prezydencką jako akt militarnej agresji na przedstawicieli polskich najwyższych władz (szeroko o tej sprawie piszę w mojej książce, tu więc ją tylko sygnalizuję, bo to bardzo poważny problem, rzecz jasna). Tymczasem gabinet ciemniaków przyjął strategię taką, którą można określić jako bezwarunkowe, dokonane bez konsultacji z obywatelami polski, jednostronne i natychmiastowe wyjście z NATO oraz uznanie podległości Warszawy wobec Kremla. Nie tylko więc w pierwszej godzinie po katastrofie zaczął przekazywać nam (i przecież rodzinom ofiar) rosyjską wersję zdarzeń z bajką o brzozie i „winą pilotów”, ale nawet nie chciał słyszeć o dopominaniu się o jakąkolwiek pomoc ze strony europejskich i amerykańskich instytucji – już nie tylko militarnych, ale nawet zajmujących się badaniem katastrof. Tego typu zachowanie można jednoznacznie zakwalifikować jako akt zdrady wobec polskiego państwa i to zachowanie nie pójdzie w zapomnienie, a – co do tego mam pewność – stanie się przedmiotem śledztwa obejmującego wszystkie osoby związane z gabinetem ciemniaków (lub też z jego polecenia) odpowiedzialne za oficjalne „badanie przyczyn katastrofy”. Tym śledztwem powinny być więc objęte także instytucje prokuratury wojskowej i „komisja Millera”. Po tych siedmiu miesiącach nie ma najmniejszych wątpliwości, że skala ich zaniedbań oraz indolencji w związku ze „śledztwem” jest nieprzypadkowa, czyli ma ewidentne podłoże polityczne związane z nowym sojuszem warszawsko-moskiewskim, tj. ostatnią rzeczą, na jaką Polska mogłaby się pisać po 10 Kwietnia.

Nie zmienia to jednak faktu, że właśnie taki przebieg spraw po katastrofie i taka postawa ciemniackiego gabinetu, które można nazwać „urbanizacją Polski” (tzn. zachowaniem a la słynny rzecznik jaruzelszczyzny, czyli Goebbels stanu wojennego) spowodowały, iż NATO uległo paraliżowi i przyjęło postawę wyczekującą wobec dalszych wypadków w naszym kraju. Po czasie, jaki upłynął od zamachu, widać, że wasalizacja Polski wobec Kremla postępuje w zastraszającym tempie (ciemniacy chcą nas, normalnych Polaków, naprawdę nią zastraszyć – przecież odgrażają się, niemalże jak za Jaruzela, że nie ma wobec tej wasalizacji alternatywy – ba, że alternatywa jest zdradą (!), to dopiero!). Nic zatem dziwnego w tym, że NATO i USA zachowują się dość wstrzemięźliwie, jeśli chodzi o udzielanie pomocy w wyjaśnianiu wydarzeń 10 Kwietnia, bo mówiąc brutalnie, nie ma komu pomagać. Czy ciemniakom należy w czymkolwiek pomagać w takiej właśnie sytuacji? Jedyne, w czym należy im pomóc, to w jak najszybszym odejściu od władzy i postawieniu ich przed wymiarem sprawiedliwości. Lobbowanie natomiast w USA na rzecz polskich interesów ma ten podstawowy sens, że wnet władze w Polsce ulegną zmianie i zacznie się proces przywracania normalności, także w relacjach z natowskimi sojusznikami – to bowiem, że ciemniacy zachowują się, jakby Polska była w WNP nie znaczy, iż faktycznie w WNP jest.

Żywię nadzieję, że niedługo to nastąpi. Na razie zaś – w ramach polepszania nastroju załączam świeży video clip CSI 2010, tym razem dedykowany pewnemu gorliwemu w nieprawdopodobnym wprost serwilizmie wobec Rosji, ministrowi spraw zagranicznych oraz premierę jednego z ostatnich przewidzianych na maksisinglu „przebojów” – utwór „Urbanizacja Polski” :)

www.youtube.com/watch?v=CDc9ScaACN4
http://yurigagarin.wrzuta.pl/audio/5DfD1WGxo2x/csi...
www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101116&typ=po&id=po08.txt

FreeYourMind - blog

Wersja do druku

MariaN - 23.11.10 19:24
No cóż, ze zdenerwowania ekipy Tuska wynika, że platfusi mają coś do ukrycia. Gdyby było inaczej, dziękowali by za możliwość zdobycia nowych faktów, niezbędnych do pełnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy.
Jednak co się odwlecze to nie uciecze.... tylko czy za naszego życia?

weterani - 22.11.10 22:47
Warto siegnac do Dziadow i poezji romantyzmu.Codziennosc jest szokiem,tak jak wyniki wyborow.Jak sie stalo,ze wygrali ci co nie powinni? Moze na zasadzie -jesli Pan Bog chce kogos ukarac to mu rozum odbierze.Kiedy madrzejemy?czy na sw Nigdy czy w grudniu po poludniu?Rodacy Polska ginie a wy spicie?Przeczytajcie Konrada.

jotes - 20.11.10 10:40
A może warto sięgnąć do Dziadów:

"Zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem, a choćby mimo Boga"

a wszystko po to aby jak napisał B.Shaw:

"Męczeństwo to jedyna droga do sławy nie wymagająca żadnych zdolności."

pewnik - 18.11.10 9:12
Niestety. O "ciemniactwie" nie świadczy i "ciemniactwem" nie jest to co robią "nasi" wokół katastrofy pod Smoleńskiej.
"Oni" realizują swój plan globalizacji świata. Rosja, Unia (w tym Polska) i USA (razem z NATO) już są wspólnota (ciągle jeszcze niejawną) która ten plan realizuje. W realizacji tego planu przeszkadzał prezydent Kaczyński i Elita Polski która z nim zginęła.
O " ciemniactwie" świadczy uważanie tego, co jest robione wokół katastrofy za "ciemniactwo".
Wyjaśnieniem niech będzie świadomość, że w Rosji, USA, i Unii (także w Polsce) swą globalną i globalizacyjną politykę prowadzi jeden naród wybrany, który rządzi w USA, Rosji, Unii, w tym także w Polsce. Z tego punktu widzenia jasne staje się, dlaczego w momencie, gdzie ginie kwiat narodu Polski (z kilkoma poświęconymi dla sprawy przedstawicielami narodu wybranego) sprawę zaciera Rosja i Polska, a nie reaguje Unia i USA w tym, NATO.

Stanisław - 18.11.10 0:55
Niedomówieniem jest nazywać tych zdrajców ciemniakami. Ta złodziejska banda POstkomuchów b. dobrze wie co robi, i robi to z premedytacją stosując wyrafinowane sowieckie metody. Sowieci mając na nią grube teczki zmusili ją szantażem do najpodlejszych czynów wobec Polski i Polaków.

Mam cichą nadzieję, że ogłupiona połowa rodaków zauważy w końcu rządzącą nami (zd)radziecką mafię i w nadchodzących wyborach wybierze ludzi prawych. A to może stać się początkiem końca (nie)rządu Postkomuny.

Lubomir - 17.11.10 8:11
Pewnie doczekamy, że o obsadzie w polskim MSZ nie będzie decydowało łożko zagranicznego rabina czy przynależność do Mosadu, ale osobiste talenty, wysoki poziom moralności i patriotyzmu {tyle, że nie żydowskiego, niemieckiego czy rosyjskiego} ale polskiego. Nawet Banda Czworga w Chinach musiała odejść, chociaż wypracowała sobie status nietykalności. Bandytyzm, natręctwo, chamstwo i nieodpowiedzialność pewnej grupy ludzi już dawno 'przejadło się' nawet Amerykanom. Niejeden z nich ogłada już kraty od wewnątrz.

Wszystkich komentarzy: (6)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

15 Maja 1674 roku
Zmarł Kazimierz Florian Czartoryski, polski duchowny katolicki, prymas Polski (ur. 1620)


15 Maja 1926 roku
Nowym Premierem zostaje Kazimierz Bartel, a obowiązki Prezydenta przejmuje Marszałek Sejmu Maciej Rataj.


Zobacz więcej