Czwartek 16 Maja 2024r. - 137 dz. roku,  Imieniny: Andrzeja, Małgorzaty

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.08.10 - 16:18     Czytano: [2480]

Krzyż polski - Krzyż pański

Nie byłam dziś na Krakowskim bo mi doktor zabronił. Zakazał też, i słusznie, oglądać telewizję. Ale nie wytrzymałam i po 12 włączyłam. Dla tych co tez nie byli i nie oglądali – relacja z końca relacji.

xxx

Ludzi przed Pałacem chyba tyle samo co w kwietniu.
Krakowskim, tym pustym kawałkiem, który powstał po ustawieniu barierek i zepchnięciu ludzi na chodniki - idzie trzech księży a za nimi zwarta kolumna harcerzy. Ustawiają się koło krzyża. Wokół nich kordon straży miejskiej i policji, też wojsko. Pani z Kasztanowymi Włosami klęka i bierze jednego z księży za rękę - on szybko usuwa dłoń. Pani prosi: nie zabierajcie krzyża.

Spośród ludzi ustawionych tłoczno za barierkami strażnicy i policjanci - równie tłocznym kordonem obstawiający barierki - wyciągnęli mężczyznę z wysokim krzyżem. Przywiązał się do niego biało- czerwonymi, wąskimi szarfami. Mężczyznę ciągnę, krzyż cięgnie się po ziemi za nimi. Szarfy zaczepiają się o kabury pistoletów, o mundury. Strażnicy i policja szarpią się z nimi . W końcu odwiązują się, krzyż stawiają na środku pustej jezdni, mężczyznę wyprowadzają.

Mocny Mężczyzna w sile wieku – z tej grupy co stoi pod krzyżem, oddzielona od reszty kordonem - trzyma pod pachą tubę. Strażnik przekonuje go do czegoś, kładzie ręce na sercu. Mocny mężczyzna odchodzi spokojnie, po chwili mówi przez tubę: nie zabierajcie nam krzyża. Ma spokojny, mocny głos.

Kobieta z Kasztanowymi Włosami, przez tubę Mocnego Mężczyzny: : matko niebieska, ojcze niebieski, ratujcie nas. Potem zaczyna śpiewać Boże coś Polskę…ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie.

Jeden z księży odszedł od pozostałych, rozmawia z Jackiem Michałowskim, który wyszedł właśnie z Pałacu. Ksiądz kręci głową, że nie.

Prosimy was abyście zostawili ten krzyż;
Módlmy się za księży którzy przyszli tutaj
(Mocny z tubą);
Zdrowaś Mario (Mocny z tubą i Pani z Kasztanowymi)

Trzej księża naradzają się – chyba - z Jackiem Michałowskim
Ponownie prosimy księży aby zostawili ten krzyż. Prosimy abyście nie błądzili i nie usuwali tego krzyża –(Mocny Pan z tubą).

POLSKO, NIE ŚPIJ! - Starszy Pan w Bejsbolówce ma to wypisane na dużej, biało-czerwonej tablicy, umocowanej na długim kijku. Chodzi z tą tablicą, zagląda w kamery dziennikarzy, których mnóstwo.

Polska tradycja wymaga od nas aby ten krzyż był tu chociaż rok. Aby była pamięć o tych wszystkich, którzy zginęli w Smoleńsku. Prosimy was jako Polaków, jako katolików. Nie dzielcie narodu. Zawsze księża byli podporę tego Narodu. Dlatego wierzymy, że księża katoliccy nie usuną krzyża.
Do dnia dzisiejszego nie wiemy dlaczego ten samolot spadł. Prosimy was księża, nie wchodźcie na taką drogę. Niech ten krzyż będzie symbolem jedności Narodu polskiego–
Mocny Pan z tubą.

Apelujemy do naszych duchownych: nie usuwajcie tego krzyża-mówi przez tubę Pani Kasztanowa i zaczyna śpiewać Barkę.

Jeden z księży gdzieś odchodzi.

Porażka jest, jeden zero dla przeciwników- ktoś mówi do Jacka Michałowskiego, chyba dziennikarz.

Michałowski: to uroczystość kościelna, której nie udało się zrealizować.

Panie ministrze, czyli księża nie chcą zabrać krzyża?
- dziennikarz.

Michałowski wraca – chyba - do Pałacu.

Nie niszczcie tego symbolu, zostawcie krzyż, niech będzie znakiem pamięci - ktoś pod krzyżem.

Dziennikarz: księża odmówili, poziom agresji jest za duży – mówi Kancelaria….

Młody Ciemnowłosy: Jeśli Kancelaria tak uważa, ma do tego prawo. Nie chcemy doprowadzać do sytuacji kryzysowej. Tu nie ma wygranych.
My, Polacy chcemy wybrać pamięć.
Będziemy pełnić wartę tak długo jak będzie trzeba.
Jeżeli otrzymamy deklarację, że na miejscu krzyża powstanie godne upamiętnienie katastrofy, pójdziemy do domu.


Dziennikarz: ale minister Michałowski to właśnie powiedział, ze będzie upamiętnienie…
Młody Ciemnowłosy: Pan mówi, że minister powiedział. A my tego nie słyszeliśmy. Jak pan może zauważył mamy ograniczone zaufanie do rządu.


Dziennikarz: czego państwo jeszcze chcą?
Młody Ciemnowłosy: dopóki nie będzie na piśmie gwarancji, że będzie tablica i że krzyż zostanie na okres jednego roku.
Agresja przed godzina 13 była, to fakt. Dwie osoby zostały bardzo brutalnie odsunięte od krzyża. Kto tu jest agresywny?
Pięciu panów borowców podskoczyło do starszej kobiety.
Mamy pełne prawo do manifestowania swoich uczuć opowiedzieć się za swoim zdaniem…
Czy rząd jest dla Narodu czy Naród dla rządu?


Na pasku TVPinfo: krzyż nie będzie dziś przeniesiony.
Zapadła decyzja, minister Michałowski podjął decyzję, że krzyż nie będzie przeniesiony
-czyta wiadomości dziennikarka w studio.

Chwilę potem w studio TVPinfo zaczyna się rewia komentatorów.
Mam wrażenie, że chodzi tu o pamięć tragedii smoleńskiej- Dominikanin
Dziennikarka: czy pamięta ksiądz, żeby księżom kiedykolwiek uniemożliwiono zabieranie krzyża?
Dominikanin: Raczej ustawianie…Od kiedy władze mają kłopoty, żeby porozumieć się ze społeczeństwem, szukają pomocy kościoła. Była ze strony władzy propozycja, żeby księża zamiast policjantów byli na Krakowskim i rozmawiali z obrońcami krzyża – to tak jak w 18 wieku, kiedy księża byli funkcjonariuszami państwa…
Problem jest problemem władzy.
Problemem jest zaufanie społeczne.
A krzyż jest tylko symbolem.


Komentator z Krytyki Politycznej: Kancelarii prezydenta nie udało się wyegzekwować własnego postulatu. Skrajne środowiska polityczne zyskały kolejnych męczenników - obrońców krzyża. Martwi mnie to. Utożsamiają polskość z katolicyzmem a też powielają opowieść o polskości jako ofierze.

Przełączam na TVN: druga Polska uczciwie pracuje, zajmuje się swoimi sprawami. My nie pójdziemy pod pałac Głos znajomy, na pasku nie ma info kto a w obrazie cały czas Krakowskie. …ich, tych ludzi, co się przywiązują do krzyża i brukają go... ta agresja… To Szymon Hołownia.

Przerywa mu profesor Domański: ale najpierw przyszła policja i straż, przecież.

TVPinfo, z sejmu, poseł Kłopotek: najprostsze rozwiązanie, żeby np. 1 września ( a nie 17 żeby nie było że prowokacja) JEDNOCZESNIE ustawić tablicę czy obelisk i potem przenieść krzyż.

Tak to zwykli ludzie – uparcie nazywani przez polityków agresywnymi –doprowadzają w Polsce do kompromisów.

manna - blog

(foto - KWORUM)

Wersja do druku

weterani - 23.09.10 23:26
Krzyż zawsze był podporą i naszym wyzwoleniem.Od początku Polski mieliśmy krzyż a po chrzcie kochaliśmy Go wiecej.ci co walcza z krzyzem dają świadectwo o sobie.Dla nich Polska to nienormalność jak sami powiedzieli. Po co męczą siebie i Polakow? Moga wyjechać do swego kraju odpoczną i my też.Amen.

Maciej Jackiewicz - 17.09.10 14:16
Krzyż to nie są tylko dwa patyki -dla samego erzacu
bo trwa od tylu wieków w... polską ziemię wrośnięty
krzyż jest zawsze tutaj -Krzyż Chrystusowy i święty
Nie ma już krzyża -nie ma już krzyża... przy Pałacu


Ale jeszcze stoją w kościołach i na niejednym placu
w stoczni,w zajezdniach ;pamiętamy ten czas przeklęty
ze znakiem krzyża przeszliśmy liczne historii zakręty
Nie ma już krzyża -nie ma już krzyża ...przy Pałacu


Kogo dzisiaj na naszej ziemi krzyż obraża albo ubliża ?
czy słowa Jana Pawła pamiętać jesteśmy jeszcze w stanie ?
który tu wołał i prosił z całej mocy : ,,brońcie krzyża,,


tylko Naród wierny -modlić się będzie nadal o przetrwanie
i ten tylko będzie wywyższony,kto przed innymi się uniża
------------------------------------------------------------
Nie ma krzyża przy Pałacu-ale w sercu Polaka ...pozostanie


16.09.2010 r.

MariaN - 14.08.10 22:49
Zastanawia fakt, że grupa platfusów z gajowym i germańcem na czele nie chce słyszeć o godnym upamiętnieniu pomordowanych pod Smoleńskiem. No gdyby nie leciał wówczas Kaczyński to może i pomnik by stanął a tak wystarczy tabliczka na murze i kwacit. Ale nie wiedzą ci opętani przez ciocię Merkel, że Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy

nasty - 07.08.10 17:56
ozyj i zwyciezaj

Joanna d'Arc - 06.08.10 11:35
PO pragnie pozbyć się krzyża, i co za tym idzie,wymazać jak najszybciej z naszej pamięci, tragedię smoleńską. Ma być OK!
Dla manipulatorów opinią publiczną, jest krzyż * " brzydką plamą w krajobrazie idealnym"- Z.Herbert*.
Cześć obrońcom krzyża, krzyża - znaku miłości (do końca) i prawdy.

Marek z Aten - 06.08.10 7:24
Trzeba być niespełna rozumu, żeby prezydencję zaczynać od niepotrzebnego konfliktu z Narodem, czyli z tymi, którzy nie glosowali na prezydenta - elekta. Gdyby pan elekt miął więcej "oleju w głowie" jak mawiała moje mama, to by po zaprzysiężeniu w Sejmie, w drodze do katedry, zatrzymał się przed tym Krzyżem i oddal hołd swojemu Poprzednikowi i wszystkim ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem. Zyskałby wiele szacunku a tak, swoją pochopną decyzją usunięcia krzyża - tylko się ośmieszył. Zachował się jak słoń w składzie porcelany. W jakiś sposób ucierpiał na tym wizerunek Polski. Może właśnie o to chodziło starszym i mądrzejszym, niekiedy poprzebieranym nawet w sutanny.
Dziwi postawa hierarchii kościoła, że dała się wplątać w ten niepotrzebny konflikt. Czyżby chodziło im tylko o odzyskanie dóbr kościoła od obecnej władzy. No cóż, Prymas Tysiąclecia trafia się raz na tysiąc lat a takich Kaplanów jak ksiądz Jerzy Popiełuszko jest niewielu. Bo jak powiedział Kisiel: czterdzieści lat komunizmu to więcej niż trzy zabory razem wzięte; i zapewne komunistyczna degeneracja dotknęła wszystkie środowiska nie wyłączając stanu kapłańskiego, traktowanego ze szczególną troską przez tajne służby komunistyczne. A może do głosu doszła po prostu frakcja TW.
I tylko Harcerzy mi szkoda, którzy u progu do swojego dorosłego życia zostali wykorzystani i zmanipulowani przez swoją starszyznę i hierarchów. Ich piękny czyn ustawienia Krzyża w czasie tej narodowej traumy został zdezawuowany przez przyłączenie się do jego usunięcie, na szczęście chwilowo nieudanego. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w naszym kręgu cywilizacyjnym, złożony wieniec lub inny znak pamięci – Krzyż, przestaje być własnością osoby lub instytucji fundującej – funkcjonuje już w przestrzeni publicznej i jest niejako własnością publiczną. Ale te subtelności cywilizacyjne są całkowicie obce zdecydowanej większości pismaków z polskojęzycznych gazet sądząc po lekturze wydań internetowych. Z pod Akropolu w Atenach widać to jak na dloni.

Artur Senekowski - 05.08.10 14:01
Krzyż od stuleci wrośnięty w naszą polską ziemię czarną
pod jego osłoną walczyliśmy z każdym wrogiem
zostawcie krzyż -bo kto rozpętuje nową wojnę koszmarną
zapomina o tym,że nie można wygrać z Bogiem


I niepotrzebne są policja, ochrona ,nocne warty i miejska straż
każdy Polak sercem krzyż swój obroni
i żadna noc ciemna go też nie zasłoni
krzyż był zawsze w Polsce bo polski jest i będzie na zawsze nasz

ks.Ireneusz Skubiś - 05.08.10 11:08
Obchodzimy różne ważne rocznice, choćby tę z 1410 r. – bitwy pod Grunwaldem, gdzie polscy rycerze rozgromili Krzyżaków z „Bogurodzicą” na ustach. W 1920 r. polscy żołnierze pokonali bolszewików, idąc do boju w imię krzyża. Krzyż zawsze towarzyszył Polakom. I dlatego kto usuwa krzyż, niewątpliwie zasłuży sobie na odpowiednie miano i opinię. Bo polska tożsamość łączy się z uznaniem tożsamości krzyża, z Ewangelią, z kulturą chrześcijańską, z wiarą i Kościołem. Polska nie ma innej drogi, jak tylko droga krzyża. Dobrze więc, że harcerze wskazali na krzyż, że przypomnieli polskiej młodzieży, iż krzyż jest znakiem Jezusa Chrystusa, znakiem i wyrazem naszej wiary, przynależności do Boga i nadziei zmartwychwstania. Ci młodzi ludzie przypomnieli też o ukrzyżowaniu Polski w Katyniu. Nasza Ojczyzna została również ukrzyżowana w smoleńskiej katastrofie. Polska jest ukrzyżowana także w pladze powodzi i potrzeba wielkiej solidarności krzyża z ludźmi dotkniętymi tragedią. Dlatego krzyż powinien rozpościerać swe ramiona nad całą Polską. Ma on być wyzwoleniem, drogą do lepszego życia, do większej miłości bliźniego, przywróceniem narodowej solidarności, współczucia. Nie ma miłości bez krzyża. Choć niektórym tak przeszkadza, ten krzyż jest Polsce potrzebny.

wielebny1312 - 05.08.10 10:43
BITWA POD PAŁACEM


Pod pałacem prezydenckim dzieje się już istny szok,
Krzyż ma zostać, Książę Józef na koniku odszedł w bok.
Bo ta z brązu kupu złomu, stoi blisko trzy stulecia,
Krzyż rzecz święta narodowa, zaś z pomnika kawał śmiecia.
Do obecnej kompozycji „Jenerał” nie pasuje,
Choć na koniu i z szabelką ładu nam nie wywojuje.
Przez Kaczora i tych z PiS-u Poniatowski jest aż w trwodze,
Świetnym wodzem był zwyciężał, z dewotami dziś nie może.

rudolf jaworek - 04.08.10 11:09
Śmierć pary prezydenckiej i wielu przednich przedstawicieli narodu wstrząsnęła duszą całego społeczeństwa. Tysiące ludzi przychodziło przed pałac prezydencki by oddać hołd tragicznie zmarłym. Harcerki i harcerze postawili nawet w miejscu przed pałacem krzyż, jako wyraz naszej solidarności ze zmarłymi i opłakującymi ich rodzinami. Przyszedł nowy prezydent i jedną z pierwszych decyzji jakie podjął było usunięcie owego krzyża. Komu ten krzyż przeszkadzał? Po takiej katastrofie, na znak żałoby, mógł stać tam nawet rok i więcej.

DLA WALCZĄCYCH Z KRZYŻEM
Odczepcie się dranie od świętego krzyża!
Krzyż to symbol miłości, wam nie ubliża;
Niech stoi, gdzie stoi, i w pamięć się wwierca
A każdy przechodzeń, nawet innowierca
Pomyśli na chwilę o tej katastrofie,
Głośnej w całym świecie, a zwłaszcza w Europie,
W której zginął prezydent, elita narodu,
Nawet nie na swej ziemi, lecz tej ze wschodu;
Niech pomyśli o bólu, żyjących ludzi
I niech ów krzyż do nich sympatię rozbudzi,
Niech otworzy serca w świecie do Polaków,
Bo taki krzyż nosi każdy z ich rodaków;
Nie dotykajcie chamy drew świętego krzyża!
Samo spojrzenie wasze świętości ubliża!
Bronek! czyś oszalał?! Nie stój po ich stronie!
Wszak nasi królowie mieli krzyż w koronie!

Wszystkich komentarzy: (10)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

16 Maja 1211 roku
Zmarł Mieszko IV Plątonogi, władca Polski (ur. 1130)


16 Maja 1657 roku
Zginął śmiercią męczeńską Andrzej Bobola, święty.


Zobacz więcej