Środa 15 Maja 2024r. - 136 dz. roku,  Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 12.06.10 - 10:30     Czytano: [2437]

Zamieszkały na…Wiejskiej 14/5

czyli niesamowite historie Bronka Gafy



Dzisiaj w skrzynce znalazłem list od Bronisława z Wiejskiej. Wziąłem na pamiątkę aby upamiętnić chwilę. Moim sąsiadom chyba niezbyt podobał się pomysł bo nieotwarte koperty leżały sobie równiutko na skrzynce plus gustowny napis- ZWROT :> Ktoś jednak musiał się poświęcić. Koperta jak koperta, zamiast znaczka orzeł, zamiast adresata- nagłówek: Szanowni Państwo, Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, nadawca w rogu: Bronisław Komorowski, ul. Wiejska 14/5, 00-490 Warszawa. Na dole malutkimi literkami: Publikacja sfinansowana ze środków Komitetu Wyborczego kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Mam nadzieję, że da się to sprawdzić i faktycznie jest to opłacane ze środków KW.

Co w środku? W prawym górnym rogu facjata a po lewej: Bronisław Komorowski, Kandydat na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwsze skojarzenie: jak ulotka reklamowa, w sumie ma to sens- produkt jak każdy inny. Drugie skojarzenie: ciemne cosik zdjęcie i mina jakaś taka wkurwiona, jakby wstał lewą nogą. I opalenizna cokolwiek sztuczna. No dobra, dość złośliwości. Pora przejść do meritum. Rzecz jasna Szanowni Państwo i podpis stylizowany na ręczną robotę. Na dole również dopisek, że "publikacja sfinansowana ze środków Komitetu Wyborczego kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego."

Treść listu:

"Szanowni Państwo,
zwracam się do Państwa z prośbą o poparcie mojej kandydatury na urząd Prezydenta RP.

Całe życie służyłem Polsce. Jako działacz opozycji antykomunistycznej walczyłem o wolność i demokrację. Wtedy potrzebna była wiara i odwaga. Potrzebna była bezkompromisowość i zdolność do podejmowania ryzyka. Trzeba było płacić wysoką cenę za wierność ideałom
[czyżby jakaś aluzja, kandydat chciał napisać nieco więcej? Unicorn].
W wolnej Polsce byłem wiceministrem i ministrem obrony narodowej, posłem, wicemarszałkiem, i marszałkiem Sejmu. W tej służbie konieczny był umiar i odpowiedzialność, zdolność do zawierania porozumień i kompromisów. Istotne było doświadczenie i umiejętność pracy na rzecz państwa.

Całe moje dorosłe życie to doświadczenia chwil pięknych i radosnych, ale także trudnych i bolesnych, które zawsze towarzyszą życiu małżeńskiemu i rodzinnemu. Razem z żoną Anną wychowaliśmy piątkę dzieci. Wszystkie są już dorosłe, a większość w pełni samodzielna
[kandydat powinien się pochwalić kim są dzieci i gdzie pracują, nie powinien być gorszy od premiera- Unicorn]. Zawsze starałem się być ojcem stanowczym w sprawach najważniejszych, ale otwartym na argumenty i oczekiwania moich dzieci. Rodzina to wielka lekcja odpowiedzialności. Źródło siły i marzeń o lepszej przyszłości Polski, o lepszej przyszłości nas wszystkich. Także lepszej przyszłości mojego wnuka [i lepszej przyszłości prawnuka, prapraprawnuka itd. Unicorn].

Te życiowe i polityczne doświadczenia chcę wykorzystać w dalszej służbie Ojczyźnie. Dlatego ubiegam się o najważniejszy [dziwne, jeszcze niedawno udowadniano nam, że prezydent to jest nikt. Unicorn] urząd i funkcję głowy państwa.

Jeżeli z woli wyborców dostąpię tego zaszczytu, będę starał się nie tylko godnie reprezentować Polskę, ale przede wszystkim działać na rzecz wszystkich obywateli, wszystkich polskich rodzin.

Chcę, by Polska zmieniała się w nowoczesne, sprawne, stabilne i dostatnie państwo
[zauważcie, nie ma ani słowa o niezależności. Unicorn]. Żebyśmy płacili mniejsze podatki [buehehe, Unicorn], a urzędnicy dobrze nimi gospodarowali, skupiając się na wspieraniu edukacji, nauki i kultury, służby zdrowia i zapewnieniu wszystkim poczucia bezpieczeństwa. Będę mobilizował Rząd [jasne, stary. Unicorn] do usuwania barier krępujących przedsiębiorczość. Będę walczył o jak najlepsze wykorzystanie środków unijnych, przeznaczonych na rozwój naszej infrastruktury i modernizację wsi.

Dziś, między innymi dzięki członkostwu w Unii Europejskiej, mamy szansę na przyspieszenie wielkiego programu przebudowy Polski - budowę sieci nowoczesnych dróg, rozbudowę lotnisk, stadionów, remont szkół i modernizację bibliotek. Za realizację tego zadania odpowiedzialny jest Rząd, lecz Prezydent musi wspierać te działania, pilnować, by nikt nie utrudniał marszu ku normalności, ku rozwojowi.

Dzisiaj Polska oczekuje od nas zgody i współpracy. Trzeba umieć wznieść się ponad podziały polityczne. Prezydent musi umieć porozumiewać się nie tylko z Rządem, Parlamentem, ale także z opozycją.

20 czerwca wybierzemy kierunek, w którym Polska kroczyć będzie w kolejnych latach. Zdecydujemy, czy będzie to droga rozsądnej i stabilnej współpracy na rzecz rozwiązywania polskich problemów, czy droga sporów, kłótni i podziałów.
Prezydent powinien łączyć, nie dzielić. Zapewnia Bronisław Komorowski."


Stare ograne chwyty, masa polskości i odkurzenie straszaka w postaci "tego, co skłóca, dzieli i jątrzy." Aluzyje do głównego przeciwnika- straszak, rodzina, współpraca z rządem, to mnie najbardziej ubawiło. Co ciekawe, dowiedziałem się w końcu z ust, właściwie z literek wysokiego urzędnika III RP, że żyję w nienormalnym państwie, skoro maszerujemy ku normalności, jak kiedyś ku socjalizmowi, nietrudno się domyślić, że jest niemiło. Polska- kraj dzikich ludzi, jak mawiał klasyk? Ano wg niektórych tak.

Gratuluję wam, jeśli dojechaliście do końca listu

Unicorn

.............................................................

Od Redakcji: ciekawy artykuł w tej samej sprawie w Naszym Dzienniku



Wersja do druku

Jan Orawicz - 16.06.10 2:13
Drodzy Państw
Cieszę się,że nie jestem odosobniony w moich ocenach pana B.Komorowskiego.
Myślę, iż ze sporej liczby brzydkich zachowań się tego polityka wobec obu Panów Kaczyńskich musimy sobie przypomniec pobyt Prezydenta RP prof.Lecha Kaczyńskiego,kórego prezydencki samochód o włos został staranowany
przez gruziński pojazd. Pamietamy bezczelną ocenę tego wypadku wypowiedzina przez Komorowskiego,którego tak poniosły nerwy,że już nie da-ło się ukryć tego,że pan Bronek wolałby powrotu Prezydenta RP chyba w kawał-kach... Przez bite 2 lata pan Bronek przecież wchodził w skład łba tarana PO,który dzień w dzeń walił z wściełością w Rząd RP stworzony przez PiS. W
2OO7 r latem ten taran zarządał od Premiera J.Kaczyńskiego natychmiastowego rozwiązania Rządu !Awanturnictwo Platformajstrów osiągneło swoje apogeum. To była jawna powtórka z rozwałki Rządu Pana Jana Olszewskiego w nocy 4 czerwca 1992 r. I w tej rozwałce kilkunastu puczystów brało udział z
czołowym puczystą D.Tuskiem,któremu też Pan J.Olszewski pamieta.
W dziale Satyry politycznej jest mój wiersz - " O, Bronisławie ! Bronisławie!."
W dziale Na każdy temat mam dość świeży artykuł -"Prezdenckie wybory w Potopie Polski." Oczekuję od Państwa obiektywnych ocen tych materiałow.
Serdecznie Państwa pozdrawiam.

Lubomir - 15.06.10 13:02
Hrabia Komorowski jest bezsprzecznie współodpowiedzialny na śmierć medialną elity umysłowej Polski. To przecież jego banda ziała nienawiścią do Prezydenta Kaczyńskiego i jego otoczenia. Jak można być tak cynicznym i udawać, że nie przykładało się do niczego ręki. Coś osłabł 'Ruch 10 Kwietnia', a przecież to ten 'Ruch' powinien demaskować antypolonizm zdrajców, niemieckich i rosyjskich konfidentów i pospolitych zbrodniarzy.

les - 14.06.10 11:02
Pomysł o zwrotach doskonały,ale chyba ma mankament...nalezy (chyba )przepisac adres zwrotny z dopiskiem opłatę uisci adresat.(przesyłki zwrotne nie podlegają dodatkowej opłacie)..Pozdrawiam adresatów przesyłek.

krakus - 14.06.10 8:10
Platforma Obywatelska? ze swym kandydatem Bronkiem przerosła wszystkie
dotychczasowe kampanie wyborcze po 1989 roku.Przerosła w propagandzie,
kłamstwach, w sondażach,ordynarnych wręcz chamskich zachowań swoich
agitatorów typu Palikot,Nowak,Schedyna. Na spec.wyróżnienie zasługuje
urzędujący premier,który w swej nienawiści do kontrkandydata jest gotów do
najgorszych kłamstw i posunięć łącznie z sfabrykowaniem wyników wyborów.
Cała jego dotychczasowa działalność to jątrzenie,skłócenie,dzielenie całego
społeczeństwa.

MariaN - 13.06.10 17:06
Ogary Komory rzuciły się do ostatecznego ataku, ale okazało, że potracili zęb a do tego ich szef palikot postradał rozum i robi wszystko aby utopić swojego pana.
Do wyborów pozostało 7 dni a nibypreziowi spada i opada na każdym odcinku. Spokój i wyrachowanie Jarka zabije ich na śmierć. Kolejnej przegranej Donald już nie przetrzyma to ponad jego i jego zwierzyniec siły.
Szkoda. Jak platfusi wymrą bedzie strasznie nudno......czyli normalnie. Najgorsze to to, że ich stacja tvn zbankrutuje a szkoda takich dzielnych redaktorów. Może ich ktoś przyjmie. Może publiczna - chociaż do sprzątania...

Lubomir - 13.06.10 13:02
A gdzież cham może mieszkać jak nie na wiejskiej ulicy?. Chciałoby się skomentować zachowanie tego czy innego wazeliniarza i renegata?. Swoją drogą to chyba należałoby zmienić nazwę ulicy Wiejskiej na np ulicę Marszałka Macieja Rataja, szefa polskiego parlamentu zakatowanego przez rodaków Angeli Merkel.

wendrowniczek - 12.06.10 22:31
PODAJ DALEJ!:Skrzynki na listy w Gdańsku są zapychane przesyłkami adresowanymi: Szanowni Państwo, Obywatele III RP! Zamiast znaczka jest godło państwowe,w środku-list od hrabiego gajowego komorowskiego- http://www.facebook.com/l/c487c;www.portalpomorza.pl/aktualnosci/9/12782
PILNE - LISTÓW KOMOROWSKIEGO NIE OTWIERAMY.PISZEMY NA NICH "ZWROT" I WRZUCAMY DO NAJBLIŻSZEJ SKRZYNKI POCZTOWEJ. SKOPIUJ I WKLEJ U SIEBIE. PRZEŚLIJ DALEJ, ABY PRZECZYTALI RÓWNIEŻ TWOI ZNAJOMI.

Wszystkich komentarzy: (7)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

15 Maja 1940 roku
Zatonął MS "Chrobry".


15 Maja 1926 roku
Nowym Premierem zostaje Kazimierz Bartel, a obowiązki Prezydenta przejmuje Marszałek Sejmu Maciej Rataj.


Zobacz więcej