Niedziela 12 Maja 2024r. - 132 dz. roku,  Imieniny: Dominika, Pankracego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 06.11.07 - 12:08     Czytano: [2129]

Alkoholik, czy jeszcze nie?

Temat niezwykle trudny a na dodatek – jak się okazuje - bardzo wstydliwy. Łatwiej komuś przyszyć łatę starego komunisty, esbeka, prawicowego oszołoma w moherowym berecie niż obiektywnie stwierdzić, że ktoś, najczęściej to ktoś bliski z rodziny, cierpi na (nie)uleczalną chorobę, jaką jest alkoholizm.

Na początek proponuję test z wiedzy o tym uzależnieniu. Zacznij quiz:
Alkoholizm - fakty i mity

Marginalizowanie problemu alkoholizmu ma swoje, nie merytoryczne, uzasadnienie: jest nim umiejętne przerzucenie problemu na tradycję, tłumaczenie się okazjonalnością, pod które wychyla się ten czy ów trunek. Zdecydowana większość z nas niestety nie rozumie, że nawet niewielkie- prawie symboliczne - ilości regularnie wypijanego alkoholu przez pewien okres czasu również uzależniają.

Tłumaczenie, ale ja się nie upijam, pracuję a dwa kieliszki dobrego koniaku jeszcze nikomu nie zaszkodziły, itp. niestety, jak samo życie pokazuje jest tylko minimalizacją, która pozwala nam tkwić w błędnym przekonaniu; to najczęściej towarzyszy ludziom dobrze wykształconym i nieźle sytuowanym finansowo. Na zadane pytanie, czy mógłby pan/pani odstawić te dwa kieliszki alkoholu, powiedzmy na kilka dni - słyszymy inne pytanie – a po co, przecież ja nie mam problemu.

Osoba, która -dajmy na to- przez rok czasu regularnego wypijania dwóch kieliszków ulubionego ( i tylko dla zdrowia, jak sama zaznacza) alkoholu nie jest w stanie odstawić tej dawki, a nawet jej zmniejszyć. Zatem już mamy tutaj klasyczne „przywiązanie” do tej niewielkiej ilości C2H5OH. Czy podchodzi to pod definicję uzależnia? O ile nie można stwierdzić, że podpada pod „czystą” definicję alkoholizmu, to jakby nie patrzeć problem z uzależnieniem jest.

Oczywiście stopień uzależnienia od alkoholu zależy w głównej mierze od tzw. listy strat, to ona umiejscawia osobę z problemem, w jakim stanie, fazie choroby alkoholowej, znajduje się pacjent.

Ruch Anonimowych Alkoholików w Polsce zapoczątkował postrzeganie problemu uzależnienia od alkoholu jak groźnej choroby. Zainicjował powołanie specjalistycznych ośrodków terapii i uzależnień. Program był doskonalony przez lata i dziś można śmiało powiedzieć, że odniósł sukces. Sukcesem tutaj bynajmniej nie jest liczba „wyleczonych” z nałogu picia lecz opracowanie skutecznych programów rozpoznawania, terapii i leczenia.

Jak wielkim problem społecznym jest uzależnienie od alkoholu świadczyć może choćby liczba prywatnych przychodni i specjalistycznych ośrodków zajmujących się detoksem. Dane na temat ilości wypijania alkoholu, a także obniżonego wieku inicjacji alkoholowej są zatrważające. Raporty z polskich dróg nie mniej przerażają, świadczy o tym choćby tylko liczba zatrzymanych pijanych kierowców; spowodowanych pod wpływem alkoholu wypadków. Odrębnym tematem jest liczba popełnianych przestępstw pod wpływem działania alkoholu, liczby te gwałtownie rosną.

Mimo tak poważnego, ze społecznego punktu widzenia, problemu tematowi nie poświęca się zbyt wiele czasu i miejsca na dyskusję. Problem nie dotyczy tylko, jak próbują to co niektórzy uczynić, nizin społecznych, problem jest znacznie szerszy znacznie poważniejszy. Jest to temat rzeka tak wielka jak wielkim korytem płynie alkohol. Dodać należy, że „koryto” tej rzeki alkoholu wcale nie jest uregulowane, swym oddziaływaniem zaczyna przypominać ponure rozlewiska powodzi.

Zainteresowanych tym ”wstydliwym” tematem odsyłam do lektury:

1. Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi wraz z późniejszymi zmianami (tekst jednolity: Dz. U. 2002 r. Nr 147 poz. 1231)

2. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Narodowy Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Cele i zadania do realizacji w latach 2000-2005, dokument zatwierdzony do realizacji na posiedzeniu Rady Ministrów w dn. 26 września 2000 roku.

3. Ministerstwo Zdrowia, Sprawozdanie z wykonania ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi w okresie 1 stycznia – 31 grudnia 2004 roku, Warszawa, 2005

4. Janusz Sierosławski, Alkohol i młodzi Polacy – Badania, ESPAD, 2003

5. Jan Karol Palewicz, ABC problemów alkoholowych, Warszawa, 1993

6. Strona internetowa Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, www.parpa.pl

Niniejszą publikację dedykuję moim przyjaciołom w 10 rocznicę abstynencji i trzeźwości.

Marek Olżyński

Wersja do druku

Mario - 09.11.07 17:33
) Alkoholicy to ludzie źli i niemoralni
Twoja odpowiedź: To zależy ...
Prawidłowa odpowiedź: Z opiniami tymi trudno dyskutować, bo przeczą im powszechnie znane fakty. Problemy z alkoholem mieli, bowiem wspaniali pisarze i poeci (w tym niektórzy spośród laureatów literackiej Nagrody Nobla). Do pobytów w ośrodkach leczenia uzależnień przyznawały się gwiazdy światowego teatru i filmu. Także wśród znanych polskich aktorek i aktorów oraz innych osób publicznie znanych i szanowanych są takie, które nie kryją tego, że miały w przeszłości problem alkoholowy, jednak potrafiły się z nim uporać.
Twoje punkty: 0
Moja odpowiedź powyżej, a czy Pan słyszał o geniuszch matematyki, chemii, biochemii, genetyki, biologii, fizyki-też tej nuklearnej, którzy by byli alkoholikami? Co mnie to obchodzi, co tam ktoś napisał w pijanym widzie, albo po prochach wystąpił w filmie ? Nic, a nic.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

12 Maja 1670 roku
Urodził się August II, zwany Mocnym, król Polski w latach 1697–1706. Zmarł w 1733 roku


12 Maja 1970 roku
W Londynie zmarł generał Władysław Anders (ur. 1892)


Zobacz więcej