Wtorek 14 Maja 2024r. - 135 dz. roku, Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 11.11.09 - 12:56 Czytano: [2365]
Dział: Kworum poetów
11 listopada 2009
Gdy przyjdzie zmartwychwstania wiek złoty
Ze wszystkich serc hymn wielki wykrzeszem,
I pełnym słońca otwartym narodu uśmiechem
Powitamy Ojczyznę jak panią zdobną w klejnoty.
Wiosennym oddycham powietrzem z gwiazdami
I patrzę na chaty i sosny i księżyc wieczorem
I patrzę na mgłą otuloną zagonów szarzyznę,
Ktoś na moim sercu już nie toporem
Lecz złotym rylcem rozerwał kajdany
I blizny opatrzył balsamem Ojczyźnie.
Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej
Od żyta złotej, od lasów szumiącej,
Że czas zmartwychwstania przyjdzie –
Już świta. Bądźże spokojny.
Agamemnon
Agamemnon - 21.03.10 17:49
Pierwsza Rzeczpospolita ze swoim "liberum veto" nikomu nie zagrażała.
Od 1717 r.zagrożeniem dla pokoju światowego stanowią Słowianie z nad Wołgi.
Słowianie nie muszą się zatem obawiać wolnej chrześcijańskiej Polski.
Chrześcijańska Polska to cywilizacja poszanowania życia.
Julius - 19.03.10 0:15
Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej.
Uwazajcie Slowianie!!!!
Agamemnon - 25.11.09 0:10
Ojczyzno moja! może wszyscy wrócą
Na twoje pola, ale ja nie wrócę!
Śmierć - lub to wszystko, co mi losy rzucą
Na kamienistej drodze życia -- płuce
Ogniem przeżarte, widziane oczyma
Sny straszne twarzą: wszystko mię zatrzyma!
Wszystko mię wstrzyma w obcej ziemi łonie
Umarłym, może jedną chwilę wcześniej
Niż zmartwychwstanie twoje, o Syjonie,
Jerozolimo, trapiona boleśniej
Niż gród Chrystusa... A gdy na twą grzędę,
Ojczyzno! inni powrócą - spać będę.
Juliusz Słowacki
australijka - 24.11.09 15:46
Chociaz wiele lat uplynelo od owych Juliuszowych westchnien do Ojczyzny, Ty je nadal czujesz po swojemu i swoimi wersami spiewasz najpiekniej, jak tylko potrafisz. Zda sie, ze niewielu takich synow placze i teskni za Ojczyzna, wiekszosc zabiegana na dobrami materialistycznymi. I poezja Twoja na wzor tej dawnej, dla mnie pieknej, a czesto krytykowanej przez trend tej nowoczesnej i niezrozumialej do konca.
a prywatnie interesuje mnie, gdzie jeszcze, oprocz tej gazety wstawiasz swoje wiersze.
Jesli mozesz,prosze, napisz do mnie na hapy.danuta@yahoo.com.au
http://dm7171.wrzuta.pl/audio/3qnPHGR2OS3/serce_czy_rozum_-_dm
Agamemnon - 22.11.09 21:08
Na piersiach darłem skórzane odzienie,
Ale do łoża byłem jak przykuty,
Wtem ona weszła w te straszne płomienie,
Jak duch tęczami różnymi osnuty;
Nad nią niby z gwiazd grających pierścienie
Wiązały jedną pieśń na różne nuty -
Dzwoniące, cudne! jakieś gwiazdy śliczne!
Niby powietrzne narzędzia muzyczne.
Słysząc te głosy, z którymi dziewczyna
Szła na mnie, z ciała mego wyleciałem.
A ona w ogniu czerwona i sina,
Obracająca powietrznym chorałem
Jako skrzydłami powietrznego młyna
Kręcąc... przywiodła duch - że włosy rwałem;
Przez wszystkie jęki i tony i zmiany
Idący za nią w toń - jak zwariowany.
Jeszcze noc była - a Ja, hełm na głowę
Włożyłem, wsiadłem na koń... pędzę cwałem.
Pamiętam szare powietrze perłowe
I zamek, wieży sterczący kawałem
Nad Wisłą... gdzie lud tę swoją królowę
Otoczył ludzkim i ceglanym wałem.
Tam przyleciawszy, w róg mosiężny dzwonię -
Grzmię - aż mi wszystkie oderżały konie.
Juliusz Słowacki
Agamemnon - 21.11.09 22:59
Modlitwy twoje Juliuszu powtórzę.
A ja gdzieś w głębi - a biedne my duchy,
Jak ptak bez skrzydeł stanąłem przy murze,
Nie mogłem niczym rozerwać łańcuchy, -
Twoje modlitwy Juliuszu powtórzę,
Tyle wyzbieram jak chleba okruchy,
Przytwierdzę skrzydła zmęczonej naturze,
By nie uległa barbarzyńców zmowie
I udział wzięła w słonecznej budowie.
"O! Boże któryś mię na wojowanie
Przysłał - bym ściągnął ludowi wędzideł,
A tyle wzrostu, ile jest w bocianie
Dał - i wypuścił w lot... a nie dał skrzydeł,
Niech twa duchowa łaska nie ustanie,
Gdy w rzędzie mego ducha malowideł
Wyjdzie chełpliwy głos na wszystkie echa,
Jakby z małego zgniłego orzecha."
I Bóg wysłuchał modlitwę Juliusza,
W niebo się wzbiła jak słońce na skronie
I zaświeciła jak latarnia w duszach,
Jak wiatr w chodzącym po morzu Jazonie
A od błyszczących jak smoków katuszach,
Ona powstaje by zasiąść na tronie -
A mgła sunąca po bladych zatokach
Przybrała gzymsy budowli proroka.
autor: Agamemnon
Agamemnon - 18.11.09 0:38
Z jakiejże gliny byli ulepieni
Ci, co wracając na ziemię ojczystą,
Padali czołem na czoło kamieni,
Całując ziemie chwastami nieczystą,
Zimną: co nieraz, nim usta oddarli,
Na głazach ziemi całowanej marli!...
Juliusz Słowacki
Agamemnon - 14.11.09 23:38
Ona na sady sypała owoce,
Na grzędach - pełne rozwijała maki...
A gdy rapsodnik - znalazłszy w rapsodzie
Przystanek - siadłem, z dworu wyszła pani,
Dumna - jak biały baran pierwszy w trzodzie,
Piękna jak Wenus wstająca z otchłani,
I rzekła: "Cóż jest w tym Słowian narodzie,
Żeśmy tak wszyscy są w nim zakochani?
Nie wiem. - Ojczyzny są inne na ziemi,
A ta się zdaje nad gwiazdy złotymi
Juliusz Słowacki
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
OKO (Grażyna Tatarska)
Nie pytaj, w którą stronę idzie ta droga, tyle stron świata - co w tej chwili ludzi - wszystkie idą do Boga. Jeśli wybierasz co innego, nie pytaj o niebo. Możesz w skale...
21.04.24 - 19:53 | Czytaj więcej
14 Maja 1958 roku
Urodził się Andrzej Grubba, czołowy polski tenisista stołowy (zm. 2005)
14 Maja 1983 roku
W wyniku pobicia przez funkcjonariuszy MO zmarł Grzegorz Przemyk, syn opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej. Nigdy nie ukarano sprawców mordu