Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 15.10.15 - 17:23     Czytano: [1486]

Komorowski - wstyd! (Aktualizacja)







Ogołocenie pałacu przez Komorowskiego na użytek swego "instytutu" to złodziejstwo! Proszę natychmiast zwrócić wszystko na swoje miejsce!




........................................................................

Trochę śmiechu, dużo wstydu

Przyznaję, iż nie doceniłem możliwości byłego prezydenta Komorowskiego, choć się starałem. Przez pięć lat kolekcjonowałem jego zaskakujące „numery”*. Pod koniec kadencji miałem już całkiem zgrabny monolog, radośnie przyjmowany przez kabaretową publiczność. Głupoty, gafy, bzdury w wykonaniu Bredzisława, jak przezywają go złośliwcy, były łatwym pretekstem dla satyrycznej obróbki. Jednak pożegnalnym numerem przebił swój dotychczasowy dorobek. Ogołocił pałac prezydencki na potrzeby instytutu swojego imienia. Znany to w świecie obyczaj, że byli prezydenci fundują społeczeństwu instytucje kultury, ośrodki naukowe, biblioteki. Np. prezydent Ronald Reagan zostawił po sobie w Simi Valley, w Kalifornii, piękną bibliotekę. Ale to jest ich dar dla społeczeństwa, a nie odwrotnie. Komorowski chce przeciwnie, za społeczne pieniądze urządzić sobie elegancką siedzibę. W tym celu ma dostać Pałac pod Blachą. O wyposażenie wnętrz zadbał sam, zabierając z poprzedniego miejsca pracy setki przedmiotów. Po prostu przyzwyczaił się do obrazu „Bydło na pastwisku”. To bardzo ludzkie. Można zrozumieć tęsknotę estety z Budy Ruskiej za biurkiem rokoko, szezlongiem art deko i etażerką bidermajer. „I tak się trudno rozstać” – śpiewała Irena Santor w chłopięcych czasach prezydenta. Od tamtej pory jest szczególnie wrażliwy na sytuacje pożegnalne.

Najtrudniej zrozumieć serdeczne przywiązanie Bronisława K. do przedmiotu pt. niszczarka, potężnej wagi i wielkiej mocy przerobowej. W tym przypadku o kradzieży zadecydowały względy nie estetyczne, lecz utylitarne. Przez pięć lat nie zdążono – jak można by sądzić – zniszczyć wszystkich akt WSI, UB, SB… Ktoś to musi dalej robić. To będzie chyba podstawowe zadanie Instytutu. I nie ma co się żołądkować, proszę internautów, że duże media w ogóle nic nie mówią na ten temat. Resortowe dzieci nie są takie głupie, by pokazywać kłopoty resortowego prezydenta…

Pierwszą chałturą wyjazdową szefa instytutu był wyskok do Chicago na użytek CINKCIARZA. Jego reklamowe zdjęcie ze sportową koszulką BULL, w towarzystwie drugiego chałturnika Wałęsy to są szczyty żenady. Trochę się pośmiejemy, ale w gruncie rzeczy wstyd, Panie i Panowie Polacy.

Jan Pietrzak

*Polecam zbiór felietonów „Śmiech i złość” z lat 2008–15. Wydawnictwo „Biały Kruk”.

Wersja do druku

Maciek D - 18.11.15 1:57
Trza wybaczyc tej Amelci wczesniej urodzonej. Wczesniak to jednak
wczesniak...! I to sie bieduli przykro udziela. Nie moze nawet takiej
sprawy pojac,ze co nie twoje tego nie wolno sobie przywlaszczac!!
No,ale Komorowski Bul widac,ze tez to prawne wskazanie dla niego
nie jest do przyjecia. Kulturalny czlowiek, nigdy by sobie niczego nie
swojego nie przywlaszczal! Piec lat odbieral dosc wysokie wynagrodzenie,
ale widac,ze jeszcze jest jemu za malo! Ale tak juz bywa w duszach
moralnych prostakow,ze jak ma tyle to jeszcze chce miec tyyylllaaa!!!

WETERANI - 17.11.15 21:20
Wstyd i hanba aby przywlaszczac sobie panstwowe i Narodowe dobro.Zapomnielismy ,ze mniejszosc wybrana nie ma wstydu ,ani poczucia cudzej wlasnosci ,tylko ma swojej.gdzie SAD i gdzie SPRAWIEDLIWOSC ?wyjechali?Zadamy zwrotu skradzionych rzeczy!!!! Polacy.

Robert - 04.11.15 13:23
Amelia wcześnie urodzona. Jak możesz dysponować jakimiś środkami nie należącymi do Ciebie - prawa własności, należą do właściciela, który powinien się wylegitymować prawami własności lub dowodami nabycia ich.
Poza tym, problematyczne stają się tzw "naukowe placówki dla przestępców" zwane "Instytutami". Co wynika wprost, że są to Instytuty Grabieżców Polski - z faktycznego i moralnego widzenia prawa - tym osobnikom należą się "dzierżawienie" celi w więzieniach - a nie na odchodne, jeszcze grabienie Majątku Narodowego. Życzę dużoooo zdrowia.

Agamemnon - 04.11.15 12:03
Ad Amelia

" Jak facet nie przyswaja wiadomości, że kancelaria prezydenta ma prawo użyczać ruchomości poprzednikom na urządzenie biura" pisze niejaka Amelia.

Zapisy zezwalające na tego typu "użyczanie" nie posiadają cech prawa.
Źródłem prawa jest prawo naturalne. W naturze nie znajdujemy czegoś takiego jak pochwała i akceptacja kradzieży, chyba w przypadku kontratypu, ale w tym przypadku instytucji kontratypu zastosować nie można. Jeśli ustawa nie posiada cech prawa, wówczas jest falsusem ustawowym i nikogo nie obowiązuje. W kwestach wątpliwych wypowiada się Suweren a ten poprzez zamach tussistowców został sprowadzony do przedmiotu usług. Całkowita racja leży po stronie pana Pietrzaka. A Amelia jako blondynka posiada wciąż znakomity nastrój.

Amelia wcześnie urodzona - 17.10.15 12:59
Autor nie raczył zauważyć różnicy między czasami jego młodości, gdy rzeczywiście wybory nie były demokratyczne a dniem dzisiejszym. Może to się nie podobać, lecz dziś mamy demokratyczne państwo i plucie na nie i podkopywanie podstaw demokracji to jest działanie ANTYPAŃSTWOWE. Więc niech się autor nie stroi w piórka patrioty, gdyż wygląda jak żul nie rozumiejący otaczającej go rzeczywistości. Zawsze znajdą się ciemniaki którym to się podoba, ale propagowanie takich postaw przez niby oświeconego (wykształconego) osobnika to jest karykatura inteligencji. Jak facet nie przyswaja wiadomości, że kancelaria prezydenta ma prawo użyczać ruchomości poprzednikom na urządzenie biura, to jest zwykłym ciemniakiem jak jego obecni fani. Kłąmstwo i ciemnota niestety trzymają się dobrze, łątwo nią zarzadzać przez chwytliwe hasełka (i nie tylko) i to jest i było nieszczęście Polski. Wstyd ! Po trzykroć wstyd !

Wszystkich komentarzy: (5)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

26 Kwietnia 1848 roku
Wojska powstańcze w Wielkopolsce odmówiły demobilizacji.


26 Kwietnia 1943 roku
Ucieczka rotmistrza Witolda Pileckiego ps. „Witold”, „Druh”, z KL Auschwitz


Zobacz więcej