Wtorek 7 Maja 2024r. - 128 dz. roku,  Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 04.03.07 - 20:07     Czytano: [1724]

Dział: Nasze zdrowie

Koszyk Religi za mały

Propozycja ministra zdrowia Zbigniewa Religii, dotycząca wydzielania jedynie pięciu rodzajów świadczeń medycznych, na które nie obowiązywałyby żadne limity, jest nie do przyjęcia - uważa Adam Sandauer, przewodniczący Stowarzyszenia Pacjentów Primum Non Nocere.

Zgodnie z propozycją Religi, w nowym koszyku usług medycznych bez limitów i kolejek dostępne byłyby: świadczenia ratujące życie, kardiologiczne i chorób układu krążenia, leczenie nowotworów, opieka nad kobietami w ciąży i leczenie dzieci. Pozostałe świadczenia miałyby być także finansowane z funduszy publicznych, ale limitowane w ramach dostępnych pieniędzy.

Zdaniem przewodniczącego Primum Non Nocere, „zawężanie świadczeń medycznych nie doprowadzi do poprawy sytuacji w polskim systemie opieki zdrowotnej”.

– Z roku na rok płacimy na opiekę zdrowotną coraz więcej, natomiast otrzymujemy coraz mniej. Na całym świecie wraz z rozwojem medycyny pacjenci są obejmowani coraz większą opieką lekarską, u nas jest ona stopniowo zmniejszana. Obecnie sytuacja jest gorsza niż kilka lat temu. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest nieodpowiednie zarządzanie – mówi Sandauer.

Jego zdaniem, „podstawowym błędem” jest „dopuszczanie lekarzy do zarządzania systemem opieki zdrowotnej”. Według Sandauera, ich miejsce powinni zająć profesjonalni menedżerowie.

– Konieczne jest stworzenie nowego systemu, opartego na konkurencji prywatnych firm i instytucji. To spowoduje m.in. poprawę w dostępie do świadczeń medycznych – podkreślił przewodniczący Primum Non Nocere.

PAP

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

07 Maja 1933 roku
Zgromadzenie Narodowe wybrało ponownie na prezydenta RP Ignacego Mościckiego.


07 Maja 1867 roku
Urodził się Władysław Reymont, pisarz, ("Ziemia obiecana", "Chłopi"- 1924 r. Nagroda Nobla) - zm. w 1925 r.


Zobacz więcej