Czwartek 16 Maja 2024r. - 137 dz. roku,  Imieniny: Andrzeja, Małgorzaty

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 16.04.13 - 15:22     Czytano: [1720]

140 rocznica urodzin Wojciecha Korfantego


Wspomnienie wielkiego patrioty

Wojciech Korfanty, to znany polski polityk, publicysta a przede wszystkim obrońca polskości Górnego Śląska. Urodził się on dnia 20 kwietnia 1873 roku, w niewielkiej miejscowości Sadzawka obecnie jest ona przyłączona do Siemianowic Śląskich. Pochodził z rodziny górniczej, ojciec jego Filip i matka Karolina z Klechów wpoili małemu Wojciechowi wartości patriotyczne i ojczyźniane.

Obrońca polskości


Był on politykiem, publicystą, a przede wszystkim obrońcą polskości Górnego Śląska. Jako polityk, występował przeciwko germanizacyjnym posunięciom władz i partii Centrum, optującej za ówczesnym zaborem niemieckim. Zgodnie z podstawami programowymi Narodowej Demokracji, głosił on hasła nierozerwalnej łączności Górnoślązaków z narodem polskim, domagał się równouprawnienia narodowego wszystkich Polaków

Jego edukacja

Pierwszy etap zdobywania przez niego wiedzy, rozpoczął on w ludowej szkole, w Sadzawce. Po jej ukończeniu, chodził on do Gimnazjum Królewskiego w Katowicach. Już w tym okresie dał się poznać jako przywódca i organizator inicjatyw społecznych. Wraz z kolegami założył tajne stowarzyszenie, w którym miano szerzyć kulturę polską, którą zaborcy starali się jak najszybciej zniszczyć. Był to pierwszy akt buntu wobec zastanej sytuacji, jaka panowała w kraju. Przez swoje rewolucyjne poglądy, Wojciech Korfanty został usunięty ze szkoły. Udało mu się jednak zdać maturę w tej samej szkole jako ekstern. Rozpoczął on zatem studia na politechnice, skąd przeniósł się na Królewski Uniwersytet we Wrocławiu. Studiował filozofię. Jednak po pierwszym roku przerwał studia, aby móc zgromadzić środki na dalszą naukę. Studia skończył w 1901 roku, w Berlinie. Od tego roku włączył się w działania Ligi Narodów, która jako znacząca organizacja była przeciwna rozwojowi Republiki Weimarskiej, czyli Niemiec.

Praca dziennikarska

Po ukończeniu studiów, Korfanty pisał dla gazety „Górnoślązak”. Jego rewolucyjne poglądy dotarły do władz niemieckich. Skutkiem owych działań było jego aresztowanie. Fakt, iż był karany, nie zamknął mu drogi do działalności politycznej. Od roku 1903 do 1918, był posłem na sejm. Jedno z jego głośniejszych wystąpień, na zgromadzeniu Reichstagu, miało miejsce 25 października 1918 roku. Wtedy to Korfanty zażądał, aby do Polski powróciły wszystkie ziemie, które znajdowały się pod zaborem pruskim, a zwłaszcza Górny Śląsk.

Plebiscyt

Dwa lata po owym wystąpieniu Korfantego, odbył się na Śląsku plebiscyt. Mieszkańcy mieli zdecydować czy chcą zostać przyłączeni do Polski. Wyniki mówiły jednoznacznie, że ludność polska, zamieszkująca na terenie zaboru pruskiego, pragnie być wcielona w poczet obywateli polskich. Według poglądów Korfantego, nie mogło istnieć w tym momencie inne rozwiązanie jak tylko postawienie wrogowi zbrojnego oporu. Skutkiem tego zawiązało się trzecie powstanie śląskie. Korfanty oczywiście miał zostać jego przywódcą. Korfanty uważał, że Polacy nie mają wielkich szans na wygraną z żołnierzami armii niemieckiej. Co prawda, początkowo szala zwycięstwa przechylała się na naszą stronę, ale ostatecznie należało się poddać, by nie narażać się na bezsensowne straty.

Emigracja ze Śląska

Po tych wydarzeniach Korfanty wyjechał ze Śląska. Udzielał się w różnych organizacjach, a zwłaszcza w Chrześcijańskiej Demokracji. W październiku 1923 roku, wszedł on w skład rządu Wincentego Witosa. Do swojej „małej ojczyzny” powrócił dopiero w roku 1930, po tym, jak zwolniony został z więzienia. Jego radykalne poglądy spowodowały, że musiał on szukać schronienia na emigracji. Schronienie znalazł w Pradze, a następnie wyjechał do Niemiec, a stamtąd do Francji. Był założycielem Stronnictwa Pracy. Po powrocie do Polski pragnął brać udział w walce z Niemcami. Władze nie wyraziły na to zgody, nie wiadomo dlaczego po raz kolejny Wojciech Korfanty, trafił do więzienia, gdzie przebywał do 20 lipca 1939 roku.

Śmierć wielkiego człowieka

Wojciech Korfanty zmarł 17 sierpnia 1939 roku w Warszawie. Prawdopodobnie przyczyną zgonu było zatrucie arszenikiem podczas pobytu na Pawiaku. Podobno przekupieni strażnicy więzienia malowali wspomnianą trucizną ściany celi Korfantego. Dziś warto jest wspomnieć tę wielką i zasłużoną osobę.

Ewa Michałowska - Walkiewicz

Wersja do druku

Agamemnon - 23.04.13 22:10
W sobotę (20.04.2013) w Katowicach odbyła sie wielka uroczystość poświęcona 140. rocznicy urodzin Wojciecha Korfantego. O godz. 12. odbyła się w katedrze Chrystusa Króla uroczysta Eucharystia z udziałem elity duchowieństwa śląskiego, zespołu "Sląsk" oraz wypełnionną po brzegi osobami znaczacymi w życiu społecznym i politycznm Śląska. Uroczystość uświetniła kompania honorowa wojska polskiego, policji oraz orkiestra powietrznych sił zbrojnych. Słowo Boże wygłosił abp Wiktor Skworc. Padły historyczne słowa jedności Śląska z macierzą .Po zakonczonej Eucharystii pochód udał się pod pomnik Wojciecha Korfantego na plac Sejmu Ślaskiego gdzie oddbyły się okolicznosciowe przemówienia wygłoszone przez przedstawicieli Związku Górnośląskiego.

Uroczystości obsewowali faszyści RAŚ. m.in. niejaki Gorzelik wraz ze swoim zastępcą.

Lubomir - 18.04.13 18:58
Kurtynę niepamięci opuszczono na budzicieli i obrońców polskości na Śląsku Opolskim, Warmii, Mazurach i m.in. na Pomorzu. Jest to najwyraźniej celowe, antypolskie działanie różnej maści folksdojczów. Ci renegaci nienawidzą polskości. Jak zatem mają chwalić naszych wielkich rodaków?. Ci antypolscy fanatycy nie mają pojęcia np o przywiązaniu Litwy do polskości. Oni bezkrytycznie zafascynowani są historią niemczyzny.

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

16 Maja 1657 roku
Zginął śmiercią męczeńską Andrzej Bobola, święty.


16 Maja 1930 roku
Urodziła się Janina Traczykówna, polska aktorka filmowa i teatralna.


Zobacz więcej