Wtorek 14 Stycznia 2025r. - 14 dz. roku,  Imieniny: Feliksa, Hilarego, Martyny

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 27.09.20 - 12:40     Czytano: [1050]

Dział: Śladami naszych przodków

Uczta u Wierzynka

U Mikołaja z Krakowa

W dniu 22 września 1364 roku, miało miejsce wielkie wydarzenie, które zorganizował niejaki Mikołaj z Krakowa. A mianowicie, miało w Krakowie miejsce wystawne przyjęcie zorganizowane przez ówczesną Radę Miejską, a także jej członka Mikołaja Wierzynka. Przyjęcie to, odbyło się w trakcie spotkania europejskich monarchów i książąt, zwołanych z inicjatywy polskiego króla Kazimierza Wielkiego. Jak nam relacjonowała to pani Agnieszka Buras- Burasowa, uczta ta nigdy w dziejach historii naszego państwa nie miała sobie równych. Pani Agnieszka, próbowała także odtworzyć na miarę współczesnych możliwości, niektóre posiłki z tego przyjęcia, lecz niestety nie wszystkie jej się udało.

Kim był pan Wierzynek

Mikołaj Wierzynek urodził się dnia 4 października 1360 roku. Był to średniowieczny kupiec, patrycjusz, a przede wszystkim bankier. Osiadł on w Krakowie, będąc następnie ławnikiem i rajcą miejskim. Związany był on z dworem królewskim Władysława Łokietka oraz jego syna Kazimierza Wielkiego. W roku 1334, zawarł on umowę z gminą Wrocław na budowę młynów, w zamian za udział w ich sfinansowaniu czerpał korzyści z ich zysków mielnych. Nabywał on także liczne nieruchomości w okolicach Krakowa, między innymi w Wieliczce. Był on również uczestnikiem wielu misji dyplomatycznych, między innymi do cesarza Karola Luksemburskiego. Z biegiem lat, stać go było na sfinansowanie budowy prezbiterium Kościoła Mariackiego w Krakowie, a także kaplicy na cmentarzu przy wspomnianym kościele. Był on zwany wśród przyjaciół Mikołajem z Krakowa.

Uczta u Mikołaja z Krakowa

We wspomnianym zjeździe krakowskim, wzięli udział wielcy ówczesnej Europy tacy jak, Karol IV, który był jednocześnie królem Czech, król Ludwik Węgierski, Piotr Cypryjski, a także liczni książęta tacy jak: książę austriacki Rudolf IV, książę mazowiecki Siemowit, książę opolski Władysław Opolczyk, książę świdnicki Bolko II Mały, książę wołogosko-słupski Bogusław V z synem Kaźkiem Słupskim, margrabia brandenburski Ludwik VI oraz Otto Leniwy. Pretekstem do zwołania zjazdu krakowskiego była zapewne kwestia krucjaty antytureckiej, w czym szczególnie zainteresowany był uczestniczący w uczcie król Cypru Piotr Lusignan, który podróżował po Europie w poszukiwaniu wsparcia w obronie swej wyspy. W rzeczywistości głównym przedmiotem zabiegów dyplomatycznych były problemy związane z równowagą polityczną w środkowej Europie- opowiada nam pani Agnieszka Buras - Burasowa. Zjazd ten jak widać, odbył się we wspaniałej oprawie, pomyślany był także jako manifestacja potęgi i bogactwa króla polskiego, a co najważniejsze odbił się głośnym echem na Starym Kontynencie. W czasie tego spotkania, została wydana uczta dla jego uczestników, opisana przez naszego polskiego kronikarza Jana Długosza. Jej gospodarzem był oczywiście Mikołaj Wierzynek- wtrąca pani Agnieszka.

W imieniu krakowskiej rady

Działając w imieniu krakowskiej rady, pan Wierzynek i król Kazimierz Wielki, byli zadowoleni z jej wystawności i przede wszystkim z doskonałego wrażenia, jakie odebrali zaproszeni na nią goście. Polski król został sowicie obdarowany przez przybyłych, a i on sam był hojny wobec swoich gości. Jeden z najcenniejszych darów dla Kazimierza, miał mieć wartość ponad 100 tysięcy florenów. Król Kazimierz nadał też, panu Wierzynkowi przywilej przyjmowania królewskich gości w jego domu- relacjonuje pani Buras-Burasowa.



Ewa Michałowska- Walkiewicz

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt