Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 30.03.10 - 12:08     Czytano: [2388]

Naczelny baran III RP

Uniwersytet Warszawski zorganizował debatę "Dlaczego głupiejemy".

Wstęp był wolny.

Uczestniczyli w niej: Kazimierz Kutz - reżyser i polityk, poseł zasiadający w sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu; dziennikarz telewizyjny Tomasz Lis, były rektor UW prof. Andrzej Kajetan Wróblewski oraz satyryk, aktor i reżyser Krzysztof Materna.

Uczestnicy dyskusji starali się odpowiedzieć na pytanie, czy rozwój cywilizacyjny - w tym nieustanny dopływ nowych informacji oraz rozwój szkolnictwa - może paradoksalnie "ograniczać myślenie".

Wiele krytycznych słów padło przy tej okazji pod adresem polskich mediów, zwłaszcza telewizji.
- "baran polityk plecie bzdury, a baran dziennikarz to notuje, bo tak jest najprościej" - obwieścił wszem i wobec nie kto inny jak Lis, naczelny baran III RP, przewodnik tego medialnego stada baranów.

- "Niekiedy mam wrażenie, iż w polskich telewizjach - które wydają się nie być nastawione na edukację publiczności i rozwijanie wyobraźni - istnieje" założenie, że widz jest idiotą" i w związku z tym" trzeba mu serwować idiotyzmy". - Ja nie wyobrażam sobie, że Polska składa się z idiotów - mówił Materna.

- "Prawie każdy człowiek ma w domu telewizor. Inwazja reklam trzyma wszystkich "w ryzach". W wielu domach oglądanie reklam w telewizji zastępuje dzieciom rano kontakt z rodzicami. Reklamy to gigantyczny złodziej czasu, można zaobserwować formę idiocenia ludzi przy reklamach" - mówił podczas debaty Kutz.

- "Media zaczynają panować nad rzeczywistością" - alarmował reżyser.
- "Głupota jest w Polsce faworyzowana" - ocenił Kutz

Kutz wypowiedział się też na temat wizyt polityków w telewizyjnych programach. - Mam wrażenie, że to Narcyz przy Narcyzie; ludzie, którzy uwielbiają siebie - powiedział. - Politycy uwodzą widzów dla partii. A dla mediów to są ludzie, którzy zawsze są gotowi, chętni przyjść - zauważył Kutz. Jego zdaniem, wśród polityków "jest kilka osób, które chyba mieszkają w mediach - krążą od stacji do stacji". - Czasem oglądam telewizję - z nienawiścią - wyznał Kutz.

No, na pewno mieszka w tvn24 Kutz, zawsze zwarty i gotowy kiedy trzeba opluć PiS, znieważyć Prezydenta, zachwycić się Donaldem, bronić geniuszu Palikta, upoić niedoszłym prezydentym Broniem czy niemal pozachwalać przebieranek i zabaw z dziwkami Piesiewicza i odsądzić od czci i wiary trzynastoletnią dziewczynkę, która wlazła do wyra genialnemu i bezbronnemu Polańskiemu.

Można powiedzieć, zebrały się największe kurtyzany z okienka telewizyjnego i ponarzekały na upadek moralności w mediach.

Lis to naczelny baran w tym stadzie baranów.
Któż jak nie Lis wprowadza co tydzień na ring "Leonów" zawodowców i uprawia z nimi wspólną bijatykę.
Ustawia w narożniku tego niepoprawnego politycznie i wspólnie z przedstawicielem opcji słusznej walą po mordzie tego znienawidzonego pisiora.
Kto jak nie baran Lis dzielnie sekunduje Niesiołowskiemu, Palikotowi, Wałęsie, Karpinikowi i innym w linczu medialnym głowy państwa?
A stado przed telewizorem dzielnie słucha swojego przewodnika, jakim jest naczelny baran Tomasz Lis.
To stado nawet nie musi myśleć i zastanawiać się. Naczelny baran poda mu wszystko na talerzu oczywiście właściwie wyselekcjonowane.

Kolejny baran, Materna częsty gość programu "Śniadanie mistrzów" w tvn24.
Celem tego programu jest również manipulacja stadem przed ekranem i podanie właściwego kierunku myślenia, myślenia poprawnie politycznego zgodnego z linią salonowszczyzny.
Satyryk Drozda, kolejny baran przynależny do naczelnych.
Ostatnio wsławił się wystąpieniem obronnym Mira z opuchniętą czerwoną gębą, jednocześnie dworował sobie z Kaczyńskich.
Obaj przy golfie na Florydzie, obaj zainfekowani wirusem filipińskim ale obaj zjednoczeni wspólnym celem - by żyło im się lepiej.

A ja głupia myślałam, ze rolą tak mediów jak i satyryka nie jest kumpelstwo z politykami rządzącymi, nie jest ich wspólne balowanie, pogrywanie w golfa, popijawy i inne balety lecz patrzenie rządzącym na ręce, rozliczanie ich i wyśmiewanie ewentualnych niedociągnięć czy głupot, który wyczyniają.

Dzisiaj wieczorem znowu naczelny baran III RP Lis ustawi w narożniku jakiegoś nielubianego barana i będzie go okładał wspólnie z baranami od lepszego Boga.

Oczywiście dla baranów przed ekranem będzie sonda - który baran lepszy?
Ja zaś apeluję do Lisa - Panie "dziennikarzu", nie rżnij Pan barana, nie musisz, wszak nim już od dawna jesteś!
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/lis-baran-p...

kryska - blog

Wersja do druku

bazyl - 19.04.10 15:18
Panie Lis, obiecałeś dać swój jęzor, rzecz się stała!
Jak to mówią : słowo się rzekło, jęzor na pień !
W końcu będzie spokój.

Agamemnon - 30.03.10 23:06
77. Trzoda wesoła
Agamemnon, sob., 06/02/2010 - 19:58

Gdzie się obejrzysz wszędzie dokoła

Buja się owiec trzoda wesoła

I tak władają kraju przestrzenią

Że się Polacy wstydem rumienią.

Z Wiejskiej wypłynął do POrtu statek

I przywiózł nam wszystkim wstydu dostatek.


Agamemnon

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

26 Kwietnia 1959 roku
Urodził się Stanisław Sojka, polski piosenkarz, instrumentalista i kompozytor jazzowy.


26 Kwietnia 1937 roku
Urodził się Jan Pietrzak, polski kompozytor, satyryk (Kabaret pod Egidą) felietonista, autor wielu książek. Twórca Towarzystwa Patriotycznego


Zobacz więcej