Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 29.01.22 - 18:04     Czytano: [598]

Polacy w Wietnamie


Wietnam jest państwem w Azji Południowo-Wschodniej, położonym na Półwyspie Indochińskim i graniczącym z Chińską Republiką Ludową, Laosem i Kambodżą. Ma obszar 331 200 km kw. i ponad 90 mln mieszkańców, stolicą jest Hanoi.

Leżący na azjatyckim Dalekim Wschodzie, a więc tysiące kilometrów od Polski, w okresie, kiedy nie było jeszcze statków parowych, kolei i samolotów, Wietnam był nieosiągalny dla Polaków. W XVII wieku ukazały się w druku w Polsce pierwsze informacje o Wietnamie: w podręcznikach geografii J.B. Benesiusa z 1609 roku i w raporcie o katolickiej działalności misyjnej tam prowadzonej wydanym w 1629 roku w tłumaczeniu T. Szembeka pt. Tonquin królestwo możne w Azyjej, a w XVIII wieku - w wydanym w 1740 roku podręczniku geografii W. Łubieńskiego. Zapewne pierwszym Polakiem, który był w Wietnamie był polski jezuita i ambasador ostatniego cesarza chińskiego z dynastii Ming - Jong Li pochodzący ze Lwowa Michał Boym (pierwszy polski wybitny sinolog), który w drodze powrotnej z Europy do Chin w 1657 roku gdzieś nad wietnamską zatoką Halong przesiadł się na holenderski galeon wiozący broń dla króla Tonkinu (północny Wietnam). Rzeką Czerwoną dotarł do Hanoi, gdzie znalazł misję jezuicką.

Kolejni Polacy ponownie pojawili się w Wietnamie prawdopodobnie pod koniec XIX w. Pochodzący z Mazowsza Władysław Jagniątkowski (1859-1930), który Ukończył wojskową szkołę inżynieryjną w Petersburgu i służył w armii carskiej. Od 1885 roku przebywał na emigracji - w Paryżu i 1 lipca 1887 roku rozpoczął służbę we francuskiej Legii Cudzoziemskiej i został wysłany do Wietnamu, gdzie właśnie ustanawiała swoją władzę. Stacjonował w Tonkinie (pn. Wietnam) i Annamie (środkowy Wietnam). Za wykonanie mapy topograficznej Annamu Jagniątkowski został uhonorowany przez władcę tego państwa Orderem Smoka Annamu. Swoje wrażenia z pobytu w Wietnamie Jagniątkowski opisał w pamiętnikach zatytułowanych Polak w legii Cudzoziemskiej (1909). Innym Polakiem w francuskiej Legii Cudzoziemskiej w Wietnamie, obok z pewnością szeregu innych, był Józef Miłkowski (1870-1920), syn słynnego pisarza politycznego Teodora Tomasza Jeża (Zygmunta Miłkowskiego), który wstąpił do Legii na pięcioletni kontrakt. Zaraz po szkoleniu został wysłany do Azji Południowo-Wschodniej - do Wietnamu, gdzie Francuzi prowadzili walki z Chińczykami i miejscowymi piratami. W 1923 roku był w Wietnamie/Indochinach Kamil Giżycki, polski pisarz i podróżnik, autor książki W dżunglach Indochin.

W czasie II wojny światowej władzę na terenie Wietnamu sprawował kolaboracyjny względem III Rzeszy rząd Francji Vichy, ale za jego zgodą kraj był zajęty przez wojska japońskie. Wietnamczycy pod przewodnictwem Komunistycznej Partii Wietnamu przystąpili do walki o niepodległość z dwoma okupantami. Opanowali duże obszary kraju i 2 września 1945 roku proklamowali Wietnamską Republikę Demokratyczną ze stolicą w Hanoi. W południowym Wietnamie wylądowały wojska francusko-angielskie wyzwalając go spod okupacji japońskiej. Francuzi nie będąc w stanie odbić północnego Wietnamu 6 marca 1946 roku zawarli z Wietnamczykami z północy układ z prezydentem Ho Szi-minem (Ho Chí Minh), uznając niepodległość północnego Wietnamu. Na południu Wietnamu Francja przywróciła swoją administrację. Kiedy jednak komuniści wietnamscy zażądali włączenia do Wietnamskiej Republiki Demokratycznej południowej części Wietnamu - Kochinchiny, Francuzi odmówili, co doprowadziło do wojny wietnamsko-francuskiej. Wojna, którą wspierały Związek Sowiecki i komunistyczne Chiny oraz inne państwa komunistyczne trwała do lipca 1954 roku. W obliczu klęski na wszystkich frontach rząd francuski podpisał w 1954 roku na konferencji genewskiej 5 mocarstw porozumienie w sprawie rozejmu w Wietnamie, które de facto ustanawiało podział kraju na 2 części, które rozdzielał 17 równoleżnik. Francja wycofała się z Wietnamu, a w południowej strefie powstało drugie państwo wietnamskie pod nazwą Republika Wietnamu ze stolicą w Sajgonie (dzisiaj Ho Szi-min). Wietnam Północny nie zaprzestał jednak walki o opanowanie całego kraju, walcząc z Wietnamem Południowym za pośrednictwem partyzantów (Wietkong) kierowanych na południe z Wietnamu Północnego. Z pomocą militarną na wielką skalę Republice Wietnamskiej przyszły w 1963 roku Stany Zjednoczone i kilka innych krajów, m.in. Australia (w walkach z Wietkongiem zginęło ponad 58 tys. żołnierzy amerykańskich). W 1969 roku Vietkong powołał Tymczasowy Rząd Rewolucyjny Wyzwolenia Wietnamu Południowego. W 1975 roku wojna zakończyła się zwycięstwem sił Vietkongu. Przejęcie władzy na południu przez Wietkong umożliwiło w 1976 roku utworzenie zjednoczonej Socjalistycznej Republiki Wietnamu ze stolicą w Hanoi.

Polska (PRL), uzależniona całkowicie od Związku Sowieckiego, uznała komunistyczny Północny Wietnam 3 marca 1950 roku, a dzień później nawiązała z nim stosunki dyplomatyczne. Od tej pory oba państwa utrzymywały przyjazne stosunki i kilka lat później dokonały wymiany przedstawicieli dyplomatycznych w randze ambasadorów. 25 grudnia 1954 roku pierwszy ambasador PRL w Wietnamie Północnym Tomasz Piętka złożył listy uwierzytelniające prezydentowi Ho Chí Minhowi. Od tego roku w Hanoi ma siedzibę Ambasada Polska. 18 lipca 1955 roku władze Komunistycznego Wietnamu otworzyły w Warszawie ambasadę. W lipcu 1957 roku miała miejsce jedyna wizyta w Polsce prezydenta Ho Chi Minha, a w lipcu 1961 roku w Polsce przebywał z wizytą oficjalną premier Wietnamu Pham Van Dong. Polska nigdy nie utrzymywała stosunków dyplomatycznych z Wietnamem Południowym. W latach 1966-1976 w Warszawie funkcjonowało też Stałe Przedstawicielstwo Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego. W ramach pomocy zniszczona potwornie podczas II wojny światowej Polska dostarczyła komunistycznemu Wietnamowi na koszt podatnika polskiego holowniki i barki rzeczne, obrabiarki, samochody, lekarstwa, materiały włókiennicze oraz dokumentację techniczną i ekspertów. W 1956 roku zawarta została między Polską i Północnym Wietnamem pierwsza umowa handlowa. Od tego czasu i po dziś dzień, chociaż w Polsce w 1989 roku upadła władza komunistyczna, datuje się między obu krajami współpraca gospodarcza, naukowo-techniczna oraz w zakresie żeglugi. Drugą umowę handlową podpisano 12 lutego 1959 roku. Polska eksportowała po cenach preferencyjnych aż do 1989 roku różne wyroby przemysłowe. Części zamienne do samochodów osobowych, ciężarowych (które często musiała importować w tym celu z Czechosłowacji i Związku Sowieckiego po normalnych cenach rynkowych) i rowerów, wyroby walcowane, chemikalia, farmaceutyki oraz różne przemysłowe artykuły konsumpcyjne. Za to otrzymywała po cenach zawyżonych ryż, kukurydzę, nasiona oleiste oraz wyroby rzemieślnicze i artystyczne. W ramach pomocy władze polskie wysyłały do Wietnamu polskich naukowców, inżynierów oraz ekspertów. W podzięce za ich pracę dla Wietnamu i narodu wietnamskiego 3 października 1961 roku 116 osób spośród tych ludzi otrzymało wysokie odznaczenia wietnamskie. PRL pomagało również młodym Wietnamczykom w ukończeniu wyższych studiów. Od lat 50. XX wieku Wietnamczycy przyjeżdżali do Polski na studia i zdobywali wyższe wykształcenie. Do końca do upadku PRL w 1989 roku studia wyższe ukończyło ponad 4000 osób w ramach stypendiów rządu polskiego.

W całym okresie PRL-u wszechstronnie ożywione były stosunki polsko-wietnamskie, szczególnie działalność Polaków w Wietnamie. I tak dla przykładu: polscy uczeni brali udział w rozwoju nauki wietnamskiej: profesor prawa Uniwersytetu Warszawskiego Igor Andrejew prowadził odczyty w ośrodkach naukowych w Hanoi, ekonomista, profesor Uniwersytetu Łódzkiego Halina Barbara Mortimer-Szymczak w 1978 roku prowadziła wykłady na uniwersytecie w Hanoi, technik, starszy asystent Politechniki Warszawskiej Andrzej Voellnagel w latach 1956-58 był wykładowcą w Technikum Mechanicznego w Hanoi, a następnie - w latach 1959-60 tłumaczem w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie, urbanista, profesor Politechniki Wrocławskiej Piotr prowadził wykłady na temat urbanistyki i planowania regionalnego w Hanoi, natomiast architekt - konserwator zabytków Andrzej Misiorowski był członkiem grupy roboczej UNESCO do spraw ratowania zabytków w mieście Hue; Polacy brali udział w odbudowie zniszczonego wojną Wietnamu: w latach 1973-75 architekt i urbanista Stanisław Michał Jankowski pracował jako ekspert Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Genewie do spraw budowy domków mieszkalnych w Wietnamie; znany urbanista warszawski Andrzej Dobrucki w latach 1975-76 był generalnym projektantem w Samodzielnej Pracowni Instytutu w Wietnamie i zajmował się programowaniem mieszkalnictwa w mieście portowym Hajfong; inny urbanista warszawski Zbigniew Feliks Galperyn w latach 1974-77 przebywał w Hai Phong i opracował plan zagospodarowania przestrzennego tego zespołu miejskiego; wyprawy naukowo-badawcze odbyli do Wietnamu: w 1956 roku geolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego Stefan Różycki, botanik, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Jan Kazimierz Kornaś w celu gromadzenia materiałów zielnikowych, a w latach 1984-85 biolog, profesor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie Jerzy Woyke był w Wietnamie ekspertem FAO do spraw pszczelarskich; dziennikarz i reżyser filmowy Jerzy Tepli wyreżyserował 6 filmów dokumentalnych o tematyce wietnamskiej: Istnienie (1969, wyróżnienie na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Lipsku 1969), Legendy (1969), Tak kończy się wojna (1972), Hanoi (1973), Spadkobiercy (1980) i Wzdłuż pachnącej rzeki (1982); po zakończeniu pracy jako korespondent polskich mediów w Chinach w latach 1977-83, znany dziennikarz Ludwik Mysak odbył podróż dziennikarską do Wietnamu; w Wietnamie, głównie w Hanoi zostało zorganizowanych szereg wystaw polskich, głównie związanych ze sztuką: zapewne pierwszą - w 1959 roku w Hanoi miała artystka malarka, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie Józefa Wnukowa; podróżujący wiele po krajach Wschodniej Azji, w tym w Wietnamie wybitny artysta plastyk Andrzej Strumiłło wziął udział w Wystawie grafiki książkowej w Hanoi w 1969 roku, w 1985 roku Muzeum Narodowe w Hanoi, a w 1986 roku Muzeum Sztuki Wietnamskiej w Hanoi zorganizowały wystawę jego rysunków pt. Andrzej Strumiłło - rysunki z Azji, jego wietnamskie rysunki prezentowane były w kilku krajach, a w Polsce na wystawach: w 1969 roku w Galerii "Zachęta" w Warszawie, w 1970 roku w Pałacu Kultury w Poznaniu, Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach i w Zamku w Olsztynie, w 1971 roku w Pawilonie SARP w Warszawie, a w 1979 roku w 1979 Galerii Nusantara Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie; w Hanoi w 1969 roku została zorganizowana duży wystawa XXV-lecia PRL, pawilony były dziełem architekta i malarza Maurycego Tomasza Stryjeckiego; kompozytor Zbigniew Stanisław Penherski w 1980 roku otrzymał honorowe obywatelstwo miasta Ho Chi Minh; po wojnie w Wietnamie zyskało popularność język międzynarodowy esperanto, którego twórcą był lekarz warszawski Ludwik Zamenhof; polscy specjaliści zbudowali dużą cukrownię oraz kopalnię węgla kamiennego w Wietnamie.

W Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie kolekcja działu Azja Południowo-Wschodnia obejmuje w sumie około 2000 obiektów z Myanmy, Wietnamu, Laosu, Tajlandii, Malezji, Kambodży, Filipin i Timoru, z których około 1000 eksponatów pochodzi z Wietnamu. Duża część tej kolekcji związana jest z buddyzmem i kultami lokalnymi: rzeźby z drewna i laki, dzwony, naczynia ołtarzowe. Inkrustowane meble zdradzają wpływy kolonialne, zaś zbiór malarstwa XX wieku zawiera prace wybitnych artystów, takich jak np. Nguyen Sang. Liczne są też ludowe drzeworyty. Założycielem Muzeum był Andrzej Wawrzyniak, długoletni dyplomata w Wietnamie (1956-60 członek delegacji polskiej w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli), Indonezji i Laosie, największy polski kolekcjoner sztuki azjatyckiej, w tym wietnamskiej.

...

Pierwsze lata wzajemnych relacji zdominowane były przez wojnę indochińską toczoną pomiędzy wojskami francuskimi a Demokratyczną Republiką Wietnamu. Przestrzeganiem porozumienia genewskiego z 1954 roku, dzielącego Wietnam na dwa osobne organizmy państwowe zajęła się Międzynarodowa Komisja Nadzoru i Kontroli, w skład której, poza Indiami i Kanadą, weszła także Polska Rzeczpospolita Ludowa (także w 1954 r. PRL weszła także w skład MKNiK działających w Laosie i Kambodży, które graniczą z Wietnamem i także tam prowadziła prace). W 1965 roku władze Wietnamu Płd. kazały opuścić swoje terytorium przedstawicielom Indii. Centrala MKNiK miała siedzibę początkowo w Hanoi, po czym w 1959 roku przeniesiono ją do Sajgonu. Filie działały w Hanoi, Wientianie i Phnom Penh, zespoły kontrolne, w miarę upływu czasu likwidowane, w latach sześćdziesiątych na terytorium wietnamskim znajdowały się w Hanoi, Hajfongu, Dong Dang, Lao Cai, Vinh, Dong Hoi (w Wietnamie Płn.) oraz w Sajgonie, Vung Tau, Nha Trang, Quy Nhon, Aa Nang (w Wietnamie Płd.). Polskie zespoły kontrolne znajdowały się w miastach: Da Nang, Dong Dang, Dong Hoi, Lao Cai, Nha Trang, Vinh i Vung Tau. Do najważniejszych zadań komisji należało: kontrolowanie realizacji planu przegrupowania oddziałów wojskowych, czuwanie nad bezpieczeństwem wojsk w czasie ich ewakuacji i przegrupowania, nadzorowanie zwalniania jeńców wojennych oraz internowanych osób cywilnych, nadzorowanie tymczasowej wojskowej linii demarkacyjnej, nadzorowanie strefy zdemilitaryzowanej, nadzorowanie portów, lotnisk oraz wszystkich granic Wietnamu w związku z wykonywaniem postanowień dotyczących wprowadzenia wojsk, personelu wojskowego, materiału wojennego i broni oraz przeprowadzanie dochodzeń na podstawie materiałów dowodowych w terenie (z własnej inicjatywy lub na żądanie Wojskowej Komisji Mieszanej). Jednym z postanowień układów genewskich było przewiezienie wojsk Vietcongu z południa na północ, wraz z całym swoim uzbrojeniem i wyposażeniem. W operacji tej latach 1954-56 wziął udział należący do Polskich Linii Oceanicznych statek handlowy, parowiec "Kiliński", który przewiózł ok. 85 tys. Wietnamczyków - partyzantów, ludność cywilną i ładunki towarowe z południa na północ pomiędzy portami redowymi Quy Nhon i Vung Tau a Hajfongiem. W ostatnim rejsie w ładunku było m.in. 12 kambodżańskich słoni, podobno zakupionych przez partyzantów dla celów wojennych. Jeden z nich został w Hajfongu podarowany Polakom i trafił drogą morską do Ogrodu Zoologicznego w Warszawie, gdzie dostał imię "Partyzant"; niestety zmarł po dwóch latach. W latach 1954-73 służbę w MKNiK pełniło m.in. 1948 Polaków, w tym 1391 żołnierzy zawodowych (Jarema Słowiak Wielka improwizacja. Delegacja Polska w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Indochinach w latach 1954-1973, 2021).

Zaangażowanie Polski w prace MKKIN wpływało na stosunki polsko-amerykańskie. Stany Zjednoczone zaangażowane w konflikt niechętnie patrzyły na poczynania PRL, wspierające Demokratyczną Republikę Wietnamu. Postawa Polski w Komisji była m.in. powodem odłożenia wizyty Edwarda Gierka w USA, zaplanowanej na rok 1973.

Podpisanie układów i powołanie Komisji nie oznaczało oczywiście automatycznego końca konfliktu. Nowy premier Wietnamu Południowego nie uznał układów genewskich i proklamował powstanie Republiki Wietnamu, na terenie której z końcem lat 50. rozpoczęła działalność partyzantka komunistyczna (Vietcong). W latach 60. wojna na terenie Wietnamu Południowego przybrała wręcz apokaliptyczne rozmiary i wydarzenia, kiedy w 1963 roku do wojny po stronie Wietnamu Południowego przystąpiły Stany Zjednoczone Stany Zjednoczone i ich sojusznicy - Korea Południowa, Tajlandia, Australia, Nowa Zelandia i Filipiny. Teatr wojny objął także Kambodżę i Laos. Dyplomacja polska występowała w tym czasie jako dyskretny pośrednik pomiędzy DRW a Republiką Wietnamu. Szansa na zakończenie wojny pojawiła się w 1973 roku, kiedy to podpisano tzw. układy paryskie, które ponownie przewidywały przeprowadzenie demokratycznych wyborów i pokojowe zjednoczenie kraju. Na mocy układów paryskich powstała także nowa Komisja o bardzo podobnej nazwie - Międzynarodowa Komisja Kontroli i Nadzoru. W składzie komisji ponownie znalazła się PRL (gov.pl jw.).

Podczas wojny wietnamskiej zdarzało się, że PRL pełniła rolę pośrednika w kontaktach Waszyngtonu z Hanoi, m.in. w sprawie amerykańskich żołnierzy wziętych do niewoli przez wojska północnowietnamskie w 1975 roku. Najbardziej znaną jednak próbą polskiej mediacji jest tzw. operacja Marigold z 1966 roku. Polska jako członek Komisji miała swoje przedstawicielstwo nie tylko w Hanoi, ale także w Sajgonie. W roku 1966 jego szefem był polski dyplomata Janusz Lewandowski, który zaangażował się w doprowadzenie do rozmów pokojowych - złożył cichą propozycję rozpoczęcia rozmów obu stronom. Wstrzymanie nalotów dywanowych na Hanoi w październiku 1966 roku podczas misji Lewandowskiego, zostało odczytane jako znak, że Amerykanie gotowi są do rozmów. Wstępne ustalenia zakładały, że spotkanie pomiędzy przedstawicielami północnowietnamskich i amerykańskich władz odbędzie się w Warszawie. Jednak na początku grudnia 1966 roku prezydent USA Lyndon B. Johnson zezwolił na kolejne naloty na Hanoi, po około 5-miesięcznej przerwie, mimo ostrzeżeń ze strony polskiej, że może to skutkować końcem rozmów. Ostatecznie decyzja ta doprowadziła do załamania operacji Marigold. Działania te dziś są ocenianie przez amerykańskich historyków jako zmarnowanie realnej szansy na dużo wcześniejsze zakończenie wojny w Wietnamie. Wojna dla Ameryki stała się błędnym kołem, zmuszając ją do kapitulacji - do wycofanie się z Wietnamu. Nie zakończyło to wojny. Teraz już jawna ofensywa wojsk komunistycznego Wietnamu doprowadziła 30 kwietnia 1975 roku do zdobycia Sajgonu, co zaowocowało zjednoczeniem kraju i proklamowaniem w 1976 roku Socjalistycznej Republiki Wietnamu (Polska w Wietnamie gov.pl).

Chociaż komunistyczna Polska ogłosiła neutralność w wojnie Północnego Wietnamu z Południowym Wietnamem, kraj nasz został wciągnięty w konflikt indochiński już w latach 50., chociażby przez sam fakt, że w tej wojnie wspierała także komunistyczny Północny Wietnam. Sama mająca trudności gospodarcze czyniła to pod naciskiem swego pana - Związku Sowieckiego. W latach 1954-75 Warszawa dostarczała Wietnamowi żywność i akcesoria medyczne, samochody, szyny, materiały hutnicze, betoniarki, przęsła mostowe, agregaty prądotwórcze, a nawet instrumenty muzyczne (50 pianin i 200 skrzypiec). Polska wpierała Wietnam także militarnie przekazując bezinteresownie m.in. samochody terenowe, ciągniki gąsiennicowe, pistolety, karabiny czy granatniki.

Stosunek ówczesnych władz amerykańskich do polskiej obecności w Wietnamie i wspieranie przez Warszawę komunistycznego Północnego Wietnamu był wrogi, chwilami nawet agresywny. Np. od lat 50. XX w. do Hajfongu pływało wiele polskich statków handlowych. W ogarniętym wojną Wietnamie (Polska zachowała neutralność w sprawie tej wojny), w maju 1972 roku w porcie Hajfong przebywały dwa polskie statki handlowe: "Kiliński" i "Moniuszko", a 31 maja 1972 roku zawinął do portu w Hajfong trzeci polski statek handlowy "Józef Conrad". 9 maja Amerykanie zaminowali port i polskie statki zostały w nim uwięzione (Amerykanie nie godzili się na ich wypłynięcie z portu). Podczas kolejnego nalotu bombowego na Hajfong amerykańskiego lotnictwa 20 grudnia 1972 roku został uszkodzony (celowo zbombardowany!) m.in. statek "MS Józef Conrad". W trakcie nalotu 4 marynarzy zginęło, a 4 następnych było rannych. Statek został w 1973 roku podniesiony z basenu portowego, ale po oględzinach trafił do stoczni złomowej. Był to po II wojnie światowej jedyny przypadek, gdy statek ucierpiał na skutek działań wojennych.

Na pytanie: "czy żołnierze Polski Ludowej walczyli w Południowym Wietnamie z bronią w ręku w szeregach Vietkongu?" nie ma dotychczas ani odpowiedzi twierdzącej, ani przeczącej, gdyż archiwa wietnamskie są niedostępne dla polskich historyków.

Sprawą tą zajął się Mariusz Grabowski w artykule "Nierozwiązana tajemnica. Czy Polacy brali udział w wojnie w Wietnamie?" (Internet: Nasza Historia 22.3.2018). Pisze m.in., że w Wietnamie był na pewno był ppłk Ryszard Kukliński, który do Hanoi trafił 2 listopada 1967 roku jako zmiennik ppłk. Henryka Kota z komórki rozpoznania wojskowego Zarządu II. Kukliński objął stanowisko kierownika Grupy Kontrolnej w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie (MKNiK). Według niepotwierdzonych jeszcze danych, w szeregach armii wietnamskiej służyło ponoć kilkudziesięciu ochotników polskich, jednak publikowane relacje na ten temat są mało jednak wiarygodne. Jednak jacyś Polacy walczyli po stronie Vietkongu. W 2015 roku Małgorzata Schwarzgruber w tekście "Ho Chi Toan. Polak w służbie Wietnamu" przypomniała historię Polaka, który odegrał rolę w tej wojnie. Chodzi o Stefana Kubiaka, który przybrał obce nazwisko i służył w armii Wietnamu. Losy Kubiaka znamy z relacji innego Polaka, który służył w Wietnamie - Franciszka Zwierzyńskiego. Ponoć po wojnie wstąpił do Legii Cudzoziemskiej, trafił do Maroka i Algieru, a później do Wietnamu i przeszedł na stronę Wietnamczyków. Za udział w walkach pod Phu Tong dostał pierwszy wietnamski order. W czasie bitwy pod Dien Bien Phu, w przebraniu francuskiego oficera, przedostał się do jednego z fortów, otwierając żołnierzom wietnamskim drogę do ataku. Za tę akcję dostał kolejny order oraz stopień kapitana Wietnamskiej Armii Ludowej. Ożenił się z Wietnamką Nguyen Thi Phuong. Dziewczyna była katoliczką i przybrała imię Teresa. Zwierzyński ostatni raz widział Stefana Kubiaka na początku kwietnia 1955 roku. Prosił o przekazanie rodzicom mieszkającym w Łodzi listu z wiadomością, że żyje. Kubiak zmarł w 1963 roku i został pochowany na cmentarzu Van Dien w Hanoi. "Wietnamska żona spełniła wolę męża: wraz z dwoma synami przyjechała w 1965 roku do Polski i zamieszkała w Łodzi".

O ile o Polakach w szeregach armii komunistycznej można dyskutować, w armii USA służyli na pewno. Byli to zarówno Amerykanie polskiego pochodzenia, jak i urodzeni w Polsce - naturalizowani później obywatele USA, a czasami także osoby mające jedynie stały pobyt w USA. W waszyngtońskim Vietnam Veterans Memorial wśród 58 132 nazwisk tych, którzy nie wrócili z wojny wietnamskiej, jest kilka tysięcy polskich - pisze Grabowski. Najsłynniejszym rodakiem biorącym udział w wojnie wietnamskiej był potomek polskich emigrantów Donald Kutyna. Jako pilot wziął udział w 120 misjach bojowych. Latał myśliwcem bombardującym F-105 Thunderchief, którego kadłub - jak głosi popularna wśród Polonii legenda - był ozdobiony polskim godłem, a na wlotach powietrza do silnika maszyny wymalowany był napis "Polish Glider" ("Polski Szybowiec"). Po powrocie do Stanów Zjednoczonych Donald Kutyna zrobił błyskotliwą karierę w armii. Dosłużył się stopnia generała i funkcji szefa Centrum Obrony Amerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD). Samolot, którym Kutyna latał na Wietnamem, przed kilkoma laty trafił do Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

Na fronty wojny wietnamskiej trafiali z Polski głównie doradcy, eksperci czy lekarze. Odrębną kategorię stanowili dyplomaci, a także dziennikarze i pisarze polscy. Znaleźli się wśród nich korespondenci prasowi, jak Daniel Passent, który w 1968 roku napisał antywojenną książkę reportaż Co dzień wojna, Bronisław Wiernik Rok tygrysa: O Wietnamie... i nie tylko o Wietnamie (1964), Cień kapitana Daileya. Korespondent sajgoński zmienia zdanie (1967), Spotkanie w dżungli (1969), pisarka Monika Warneńska - autorka m.in. książek: Most na rzece Ben Hai (1964), Alarm na ryżowiskach (1966), Taniec z ogniem (1974), Córka jego ekscelencji (1978), Raport z linii ognia (1981), Nie ma pokoju dla pól ryżowych (1981), Tygrysie oczy (1983), Skarby z dalekich podróży (1986), czy głośna potem gwiazda telewizji PRL i jej głównego wydania "Dziennika TV" Grzegorz Woźniak. Poza nimi w Polsce ukazało się szereg innych książek o wojnie wietnamskiej, jak np.: Mirosław Żuławski Drzazgi bambusa (1956), Lesław Porębski 300 dni w cieniu bambusa (1960), W. Góralski Walka o Wietnam (1961), Zbigniew Stolarek Podróż do wielkiego patata (1961), Vo Nguyen Giap Wojna wyzwoleńcza narodu wietnamskiego (1964), Wilfred G. Burchett Wietnam (1965), Marian Wolin Agresja amerykańska w Wietnamie (1967), Narodowy Front Wyzwolenia Wietnamu Południowego (1968), Zbigniew Stolarek (wybór) Drogi przez ogień - opowiadania wietnamskich autorów (1971), Edward Słuczański USA w Azji (1974), Czesław Goliszewski Operacja Ho Chi Minh (1976), Jerzy Chociłowski Wietnam bez 17 równoleżnika (1978), Eugeniusz Zieliński Wietnam socjalistyczny-zjednoczony (1978), Ryszard Rymaszewski Śladami mandarynów i partyzantów (1979), Michał Jaranowski Most na Rzece Czerwonej i Podróż z dobrymi duchami (1987), Tim OBrien W pogoni za Cacciatem (1988), Norman Podhoretz Dlaczego byliśmy w Wietnamie? (1991), Edward B. Atkeson Trzy wojny (1997), Grzegorz Pustkowiak Syndrom wojny wietnamskiej. Przyczyny i skutki klęski (1998), Artur Dmochowski Wietnam 1962-1975 (2003), Robert D.Schulzinger Wojna w Wietnamie 1941-1975 (2020).

Pierwszym polskim korespondentem wojennym w Wietnamie był latach 1953-1954 Wojciech Żukrowski. Był głównie pisarzem i dlatego ten wietnamski okres w jego życiu zaowocował w jego twórczości literackiej książkami: Dom bez ścian. Dziennik pobytu w Wietnamie (1954), Ognisko w dżungli. Opowieści i baśnie z Wietnamu (1955), Mój przyjaciel słoń (1957), Opowieści z Dalekiego Wschodu (1965, tam rozdział Opowieści wietnamskie) i Kamienny pies. Baśnie wietnamskie (1989). - Można tu dodać, że włoskim korespondentem w Wietnamie był Jaś Gawroński - włoski polityk i dziennikarz, polskiego pochodzenia, były poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Europejskiej Partii Ludowej, syn Jana Gawrońskiego, polskiego pisarza i dyplomaty - w latach 1934-38 ambasadora polskiego w Wiedniu.

...

Upadek komunizmu w Polsce w 1989 roku nie wstrzymał ożywionych kontaktów i współpracy polsko-wietnamskiej, co jest swego rodzaju fenomenem, gdyż z innymi państwami komunistycznymi, jak np. Północna Korea czy Kuba stosunki uległy prawie że zawieszeniu. Wpływ na to miał zapewne fakt, że Wietnam zmienił swoje nastawienie do państw Zachodu i gospodarki kapitalistycznej oraz zrezygnował ze stalinowskiej metody rządzenia. Należy tu zaznaczyć, że początek Doi Moi, czyli transformacji w Wietnamie datuje się na rok 1986, a więc miał on miejsce na trzy lata przed transformacją ustrojową w Polsce. Bardzo żywioną pozostawała współpraca polityczna, co poświadcza poniższe kalendarium wydarzeń: X 1990 - podpisanie porozumienia o współpracy między Ministerstwami Edukacji obu krajów; 28-29 V 1992 - wizyta w Polsce ministra spraw zagranicznych Nguyen Manh Cama. W trakcie wizyty podpisano umowę o współpracy kulturalnej między SRW i RP; 28 II - 2 III 1996 - wizytę w Wietnamie złożyła delegacja Senatu RP z marszałkiem Adamem Struzikiem na czele; 20-22 V 1997 - oficjalna wizyta premiera Vo Van Kieta w Polsce. Polska zadeklarowała gotowość udzielenia Wietnamowi 70 mln USD kredytu na modernizację stoczni w Ha Long. Przy tej okazji wiceministrowie SZ podpisali protokół o współpracy między MSZ-tami obu krajów; 6 VI 1998 - podpisanie umowy międzyrządowej o udzieleniu Wietnamowi kredytu w wysokości 70 mln USD na modernizację przemysłu stoczniowego; III 1999 - wizyta w Wietnamie prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego; 18 VII 2000 - podpisanie protokołu w sprawie obowiązywania umów dwustronnych między RP i SRW; 28-30 IX 2003 - wizyta w Wietnamie delegacji Senatu RP z marszałkiem Longinem Pastusiakiem na czele; 13-15 X 2003 - wizyta w Polsce prezydenta SRW Tran Duc Luonga; 22 IV 2004 - podpisanie umowy o readmisji; 7-9 X 2004 - udział premiera Marka Belki w szczycie ASEM 5 w Hanoi; 15-19 I 2005 - oficjalna wizyta delegacji premiera RP Marka Belki w Wietnamie. Podpisanie umów o współpracy między Ministerstwami Rolnictwa oraz Ministerstwami Edukacji; 10 IX 2006 - podczas VI Szczytu ASEM w Helsinkach premier Jarosław Kaczyński spotkał się z premierem SRW Nguyen Tan Dungiem; 14-15 IX 2007 - oficjalna wizyta premiera SRW Nguyen Tan Dunga w Polsce; 25-26 V 2009 - wizyta w Wietnamie ministra spraw zagranicznych RP Radosława Sikorskiego. Wizyta bilateralna i udział w IX spotkaniu Ministrów Spraw Zagranicznych państw ASEM; 10-13 VI 2009 - z wizytą w Wietnamie przebywał wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld; 16 IX 2009 - wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld spotkał się z przebywającym w Warszawie wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Wietnamu Vu Van Tamem oraz przedstawicielami Ministerstwa Przemysłu i Handlu Wietnamu; 30 XI - 6 XII 2009 - wizyta ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego w Wietnamie. Głównym celem wizyty była promocja polskich towarów na rynku wietnamskim; 9-10 IX 2010 - z oficjalną wizytą w Wietnamie przebywała polska delegacja z premierem RP Donaldem Tuskiem na czele. Szef polskiego rządu spotkał się m.in. z prezydentem Wietnamu Ngyuenem Minh Trietem. W czasie wizyty podpisano m.in. międzyresortową umowę o współpracy w dziedzinie obronności; 22-23 IX 2011 - podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Beata Stelmach i podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Rafał Baniak przewodniczyli polskiej delegacji przebywającej w Wietnamie. W drugim dniu pobytu odbyło się w Hanoi II Polsko-Wietnamskie Forum Gospodarcze, w którym wzięło udział 30 firm z Polski i 190 reprezentujących SRW; 7-9 X 2012 - w Socjalistycznej Republice Wietnamu przebywała delegacja Ministerstwa Środowiska, której przewodniczyła podsekretarz stanu Beata Jaczewska. W trakcie pobytu odbyło się III Polsko-Wietnamskie Forum Ochrony Środowiska; 15-18 XII 2012 - na zaproszenie przewodniczącego Komitetu Spraw Zagranicznych Zgromadzenia Narodowego Socjalistycznej Republiki Wietnamu Tran Van Hanga z wizytą w Wietnamie przebywała delegacja Prezydium Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP; 12 VIII 2013 - minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak spotkał się z przebywającym z wizytą w Polsce ministrem obrony Wietnamu gen. Phung Quang Thanhem; 16-19 XII 2013 - z wizytą w Wietnamie przebywał wicemarszałek Sejmu RP Jerzy Wenderlich; 10-13 VI 2014 - podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Katarzyna Kacperczyk przewodniczyła polskiej misji gospodarczej w Socjalistycznej Republice Wietnamu. W trakcie wizyty odbyło się polsko-wietnamskie forum gospodarcze, w którym uczestniczyli przedstawiciele ponad 50 polskich firm; 25 VII 2014 - z wizytą w Warszawie przebywał wietnamski wicepremier i minister spraw zagranicznych Pham Binh Minh. W trakcie wizyty wziął udział m.in. w corocznej Naradzie Ambasadorów RP; 7-8 VIII 2014 - z oficjalną wizytą w Socjalistycznej Republice Wietnamu przebywał minister obrony narodowej RP Tomasz Siemoniak; 17 X 2014 - spotkanie premier Ewy Kopacz z premierem Wietnamu Nguyen Tan Dung na marginesie szczytu ASEM w Mediolanie; 4 II 2015 - 65-lecie nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Wietnamem. Ambasador RP w Hanoi przekazała listy gratulacyjne od prezydenta, premiera, ministra spraw zagranicznych oraz marszałka Sejmu RP do swoich wietnamskich odpowiedników. Uroczystości upamiętniające tą rocznicę trwały przez cały rok; 27 III - 1 VI 2015 - delegacja polskich parlamentarzystów wzięła udział w 132. sesji Unii Międzyparlamentarnej (IPU) w Hanoi; 8-9 IV 2015 - wizyta wiceministra spraw zagranicznych Wietnamu Bui Thanh Son w Polsce w której trakcie odbyły się m.in. konsultacje polityczne z wiceministrem spraw zagranicznych RP Katarzyną Kacperczyk; 13-15 IV 2015 - wizyta wiceminister gospodarki Grażyny Henclewskiej w Wietnamie wraz z grupą polskiego biznesu. Polska wiceminister była również gościem specjalnym międzynarodowych targów Vietnam Expo 2015; 8-12 VI 2016 - wizyta wiceprezydent Wietnamu Dang Thi Ngoc Thinh w Warszawie podczas Światowego Szczytu Kobiet. Podczas wizyty wietnamska przedstawiciel odbyła spotkania z prezydentem RP Andrzejem Dudą przekazując zaproszenie od prezydenta Tran Dai Quang do odwiedzenia Wietnamu. Ponadto wiceprezydent spotkała się z premier Beatą Szydło; 20-25 VI 2016 - z wizytą w Polsce przebywa delegacja wietnamskich parlamentarzystów pod przewodnictwem wiceprzewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Uong Chu Luu; 15 VII 2016 - spotkanie premier Beaty Szydło z premierem Wietnamu Nguyen Xuan Phuc na marginesie szczytu ASEM w Ułan Bator; 11-12 X 2016- z wizytą w Hanoi przebywała podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Joanna Wronecka. Podczas wizyty odbyły się konsultacje polityczne z wiceministrem spraw zagranicznych Wietnamu Bui Than Son; 14-16 XII 2016 - wizyta w Hanoi sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Krzysztofa Szczerskiego. W trakcie wizyty minister Szczerski spotkał się z wicepremierem i Ministrem Spraw Zagranicznych Pham Binh Minh oraz szefem Kancelarii Prezydenta SRW Dao Viet Trung; 27-30 XI 2017 - wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w Wietnamie. W trakcie wizyty prezydent RP spotkał się m.in. z prezydentem Wietnamu Tran Dai Quang, premierem Nguyen Xuan Phuc oraz sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Wietnamu Nguyen Phu Trong oraz odwiedził miasto Ho Chi Minh, w którym m.in. otworzył Zagraniczne Biuro Handlowe Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Podczas wizyty w Wietnamie prezydentowi towarzyszyli wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, minister środowiska Jan Szyszko, a także sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, podsekretarze stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Ministerstwie Spraw Zagranicznych, Ministerstwie Rozwoju, Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz delegacja parlamentarzystów i przedstawicieli 65 polskich firm; 20-22 IX 2018 - wizyta w Polsce wicepremiera Wietnamu Truong Hoa Binha, podczas której wietnamski przedstawiciel spotkał się z wicepremierem i ministrem nauki i szkolnictwa wyższego RP Jarosławem Gowinem oraz marszałkiem Senatu Stefanem Karczewskim, a także wziął udział w konferencji pt. "Wymiana gospodarcza, naukowa i kulturalna między Polską a Wietnamem"; 24-28 XI 2018 - wizyta Polsko-Wietnamskiej Grupy Parlamentarnej w Hanoi. W trakcie wizyty parlamentarzyści spotkali się z wiceprzewodniczącym Komitetu Ludowego Hanoi Nguyen Van Suu, ministrem bezpieczeństwa publicznego generałem To Lamem, wiceministrem obrony narodowej generałem Nguyen Duc Lamem oraz wzięli udział w koncercie galowym w Narodowej Akademii Muzycznej zorganizowanym z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę; 22-24 I 2019 - wizyta w Wietnamie polskiej delegacji Głównego Inspektoratu Weterynarii pod przewodnictwem Głównego Lekarza Weterynarii Pawła Niemczuka. Podczas wizyty odbyło się m.in. spotkanie z wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi SRW Phung Duc Tien oraz kierownictwem Regionalnego Biura Zdrowia Zwierząt w mieście Ho Chi Minh; 23-27 V 2019 - wizyta w Hanoi delegacji polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych z dyrektorem Departamentu Strategii Polityki Zagranicznej na czele. W trakcie wizyty odbyły się m.in. wietnamsko-polskie konsultacje w zakresie strategii i planowania polityki zagranicznej MSZ SRW; 26-28 VI 2019 - wizyta grupy wietnamskich parlamentarzystów w Polsce pod przewodnictwem Nguyen Thi Nga - Przewodniczącej Komisji Sprawiedliwości oraz Polsko-Wietnamskiej Grupy Przyjaźni w Zgromadzeniu Narodowym SRW; 15 XII 2019 - spotkanie ministrów spraw zagranicznych RP i SRW na marginesie szczytu ASEM w Madrycie; 19 XI 2020 - konsultacje polityczne między wiceministrami spraw zagranicznych. Stronę polską reprezentował wiceminister Marcina Przydacza, stronę wietnamską - wiceminister To Anh Dung. Konsultacje odbyły się w formie wideokonferencji (Polska w Wietnamie gov.pl).

Ożywiona jest współpraca ekonomiczna polsko-wietnamska. Według danych statystycznych, dwustronna wymiana handlowa pomiędzy Polską a Wietnamem wzrasta z roku na rok i w 2018 roku osiągnęła ona rekordową liczbę 1 miliarda USD, a według prognoz przebije ona jeszcze ten próg. Wietnam jest obecnie jednym z 14 ważnych światowych rynków dla polskich firm w sektorze rolnym i spożywczym. W imporcie z Wietnamu dominują niezmiennie urządzenia elektroniczne i artykuły rolno-spożywcze. Wietnam to w końcu światowy lider w produkcji kawy, herbaty, ryżu, tytoniu czy owoców morza. Dużą rolę w wietnamskim eksporcie odgrywa też obuwie oraz tekstylia. W przypadku polskiego eksportu do Wietnamu największy jest udział produktów rolno-spożywczych, wyrobów przemysłu chemicznego oraz pojazdów wszelkiego rodzaju. Poza tym Polska eksportuje w tym kierunku urządzenia mechaniczne i elektryczne. Na uwagę zasługuje wysoka pozycja jednostek pływających. Polskie firmy w tym zakątku świata są aktywne przede wszystkim w przemyśle ciężkim - stoczniowym oraz wydobywczym.

Podczas pobytu w Wietnamie (27-30 XI 2017), prezydent Andrzej Duda poza Hanoi odwiedził również miasto Ho Chi Minh, w którym m.in. otworzył Zagraniczne Biuro Handlowe Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

...

Na świecie obok polskich archeologów znani są w szeregu państwach także polscy konserwatorzy zabytków. Tych drugich nie zabrakło również w Wietnamie, gdzie nie brak cennych zabytków architektonicznych. Polscy konserwatorzy pracowali przy restauracji zabytków w kilku wietnamskich miejscowościach, przede wszystkim jednak w My Son, Phany Rang-Thap Cham i Hue.

My Son to miejscowość w Wietnamie, nieopodal Hoi An, w dystrykcie Duy Xuyen, w prowincji Quang Nam, w centralnym Wietnamie. Jest tu zabytkowy kompleks świątyń hinduistycznych złożony z dziesięciu grup ruin z okresu Królestwa Champa (Czampów), istniejącego w okresie między IV a XV wiekiem n.e. Centralne sanktuarium zawiera jedyne w swoim rodzaju budowle z czerwonej cegły, z kamiennymi posągami i freskami z VIII-X wieku. Kompleks, nazywany wietnamskim Angkor Watem, należy od 1999 roku do światowego dziedzictwa UNESCO. W czasie wojny wietnamskiej - w czerwcu 1969 roku lotnictwo amerykańskie bombardowało świątynie, co wywołało powszechny protest, w wyniku którego dolina została wyłączona z operacji amerykańskiego lotnictwa. Po wojnie rząd wietnamski postanowił odrestaurować sanktuarium. Z pomocą przyszli polscy konserwatorzy. W 1981 roku wykonania prac konserwatorskich podjął się zespół polskich konserwatorów z lubelskiej Pracowni Konserwacji Zabytków pod kierownictwem Kazimierza Kwiatkowskiego, który został kierownikiem Polsko-Wietnamskiej Misji Konserwacji Zabytków. Kazimierz Kwiatkowski, nazywany przez Wietnamczyków "Kazik", był pierwszym zagranicznym konserwatorem zabytków, który przyjechał do Wietnamu, aby ratować skarby wietnamskiej architektury. To głównie on, pracując tu do 1997 roku, odkrył światu ten zabytkowy kompleks i przyczynił się wielce do odrestaurowania niszczejących zabytków. Do 1989 roku uratowano tam prawie 20 czamskich wież, a 26 marca 1994 roku w budowlach D1 i D2 w My Son otwarto Muzeum Rzeźb Czamskich. Przeprowadził także inwentaryzację architektoniczną świątyń oraz nadzorował prace zabezpieczające przed niszczącym wpływem klimatu, roślinności i wilgoci. Jemu również przypisuje się główną zasługę wpisania My Son do rejestru zabytków światowego dziedzictwa UNESCO w 1999 roku.

Niedaleko od My Son leży nadmorskie miasto Hoi An, położone ok. 35 km na południe od wielkiego miasta Da Nang. Za czasów francuskiej okupacji Wietnamu było to popularne wśród tutejszych Francuzów kąpielisko morskie, zapomniane i zaniedbane w komunistycznym Wietnamie. W XVI w. Hoi An jako bezpieczny port stało się portugalskim portem morskim i faktorią handlowa Faifo, jednym z najważniejszych portów na morzu Południowochińskim. Osiedlali się tu przedstawiciele kupców chińskich, japońskich, a później również europejskich - portugalskich i francuskich. Pozostał po nich unikatowy układ miasta z tamtych czasów oraz domy i świątynie. Do najcenniejszych zabytków należy tzw. Most Japoński z 1595 roku, zbudowany przez przybyszy z Japonii, jedyny na świecie kryty most ze świątynią buddyjską, który łączył zachodnią (japońską) część miasta z częścią wschodnią (chińską). Zaglądał tu dla kąpieli morskich restaurujący My Son Kazimierz Kwiatkowski, który pokochał tutejszą starą dzielnicę miasta i jej zaniedbane stare cacka architektoniczne. Toteż kiedy w latach 90 XX w. władze miasta postanowiły pozbyć się starych, zagrzybionych zabytkowych budynków w centrum i w ich miejsce wybudować bloki mieszkalne, Kwiatkowski, cieszący się dużym poważaniem w Wietnamie, głośno sprzeciwił się temu projektowi. Za jego namową władze wietnamskie odrestaurowały centrum i przystosowały do ruchu turystycznego. W 1999 roku Starówka Hoi An, obok My Son, została wpisana do rejestru zabytków światowego dziedzictwa UNESCO. Obecnie Hoi An jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Indochinach i turystów zagranicznych, m.in. przeze mnie i moją żnę Irenę w 2017 roku. Dzisiaj Kwiatkowskiego uważa się w Hoi An za zbawcę i twórcę sukcesu miasta i jemu przypisuje się główną zasługę wpisania miasta do rejestru UNESCO. Wdzięczni Wietnamczycy w 2009 roku w Hoi An wystawili Kwiatkowskiemu pomnik. Wcześniej, bo dwa lata po jego śmierci wydano także książkę: Kazik. Ky uc ban be (Da Nang 1999; Kazik. Wspomnienia przyjaciół).

Hue jest dużym miastem w środkowym Wietnamie, stolicą prowincji Thua Thien-Hue. Po wojnie wietnamskiej, które było bardzo zniszczone po nalotach bombowych, miasto odbudowano, restaurując również Cytadelę i zakazane purpurowe miasto, w czym spory udział miał w tym także zespół polskich konserwatorów z lubelskiej Pracowni Konserwacji Zabytków pod kierownictwem, szczególnie zasłużonego w tym dziele, Kazimierza Kwiatkowskiego. Kiedy po przemianach ustrojowych w Polsce polska Misja Konserwatorska miała od 1992 roku kłopoty finansowe, Kwiatkowski nawiązał współpracę z Towarzystwem Przyjaciół Kultury Czamów w Stuttgarcie, od którego w 1994 roku dostał fundusze na kontynuację swoich badań, co umożliwiło mu rozpoczęcie w 1995 roku prac konserwatorskich w Cytadeli w Hue. Wykonał też dokumentację grobowca cesarza Tu Duca położonego niedaleko Hue, a tuż przed śmiercią został szefem prac prowadzonych przy Pałacu Cesarskim finansowanym przez wietnamską Agencję Zarządzania Projektem Hue. 19 marca 1997 roku zmarł w Cesarskim Mieście na zawał serca, prawdopodobnie z przepracowania. Dwa dni później miasto Hue uroczyście pożegnało Kazimierza Kwiatkowskiego. Sarkofag z jego ciałem stanął w Zakazanym Mieście w wypełnionej po brzegi Sali Mandarynów. Muzyce żałobnej wykonanej przez orkiestrę w narodowych strojach wietnamskich towarzyszyły przemówienia pożegnalne oficjeli. Kondukt żałobny prowadzony przez szpaler policjantów na motocyklach odprowadził ciało polskiego architekta ulicami Hue do bram miasta. Jak wspomina pracujący z nim Marek Kowalczyk: "Hue pożegnało Kazimierza Kwiatkowskiego jak jednego z najgodniejszych obywateli tego królewskiego miasta. Konsul stwierdził, że ceremonia miała wyjątkowo uroczysty charakter". Pochowany został w Lublinie 2 kwietnia 1997 roku na cmentarzu parafialnym przy kościele św. Agnieszki na Kalinowszczyźnie. Dzisiaj zasługi Kazimierza Kwiatkowskiego upamiętnia tablica pamiątkowa w Cytadeli. 19 marca 2017 roku w 20-tą rocznicę śmierci Kazimierza Kwiatkowskiego odbył się w Hue, gdzie niegdyś pracował, panel dyskusyjny z udziałem osób, które go znały. Ukazała się także książka autorstwa Jacka Zygmunta Matuszaka pod tytułem Kazimierz Kwiatkowski (1944-1997). Wspomnienie niezwykłego człowieka, która jest dostępna w trzech językach: polski, angielskim i wietnamskim (Wikipedia).

Pod kierunkiem Kazimierza Kwiatkowskiego badano i konserwowano także świątynie czamskie w innych miejscach: Thap Doi, Duong Long, Ph an Rang, Garai, Quy Nhon, Khuong My, Thap Nhan, Chien Dan, Bang An i Po Klon Garai. Ta ostatnia świątynia leży na terenie miasta Phan Rang-Thap Cham, w południowym Wietnamie, które jest stolicą prowincji Ninh Thuan. Po Klon Garai to hinduistyczna świątynia z XIII w., będąca miejscem kultu Po Klon Garai, mitycznego króla-boga Czamów z Pandurangi, czczonego jako wcielenie Śiwy. Świątynia ta jest jedną z najlepiej zachowanych świątyń Czamów. Na początku XX w. francuscy badacze z EFEO prowadzili na terenie świątyni prace wykopaliskowe. Przeprowadzono również restaurację świątyni (w 1905 i w 1908). Kolejną renowację wykonał w latach 90. XX w. zespół konserwatorów kierowany przez polskiego konserwatora sztuki Kazimierza Kwiatkowskiego. Odkrył on tu (Po Kong) złote bardzo cenne naczynia ofiarne. Podobny skarb odkryli Francuzi w My Son w 1904 roku.

Także po 1989 roku Polska utrzymuje z Wietnamem i Wietnamczykami różnorakie kontakty. Np. od lat 90. XX w. Wietnamczycy przyjeżdżają studiować w Polsce na zasadach komercyjnych, ale również w ramach różnych, innych niż rządowe, programów stypendialnych. Obecnie Polska nadal jest atrakcyjnym kierunkiem dla studentów z Wietnamu. Studia w Polsce to wysokiej jakości wykształcenie za rozsądną cenę. Polskie uczelnie są otwarte na studentów z Wietnamu, a wiele programów stypendialnych (np. program stypendialny im. Stefana Banacha, Erasmus +) umożliwiają młodym Wietnamczykom przyjazd do Polski oraz rozwój współpracy pomiędzy polskimi a wietnamskimi uczelniami; od 15 do 29 lutego 2008 roku w Muzeum Sztuki Pięknych w Hanoi prezentowana była wystawa fotograficzna "Współczesna Kultura Polska"; 12 marca 2010 roku, w związku z obchodami 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina odbył koncert pianistyczny w gmachu Opery w Hanoi z udziałem wietnamskich pianistów z Narodowego Konserwatorium Muzyki w Hanoi i Joanny Ławrynowicz z Polski. Tego samego dnia w Hanoi - na osiedlu Orange Garden został odsłonięty pomnik Fryderyka Chopina, będący repliką pomnika warszawskiego; w marcu 2008 roku przez 10 dni 11 lekarzy różnych specjalność z Rzeszowa: Marian Ołpiński, Jarosław Janeczko, Barbara Ziemniak, Marta Rachel (kierownik grupy), Grzegorz Inglot, Grzegorz Sokół, Renata Jończyk, Andrzej Zawora, Maria Banaszkiewicz, Maciej Wilk, Wojciech Piwek (podróż do Wietnamu sami opłacili) prowadzili w dwóch wielkich wietnamskich szpitalach (2-3 tys. pacjentów dziennie) w Da Nang szkolenia i leczyli pacjentów; w dniach 4-22 czerwca 2010 roku w Wietnamie przebywał polski akademicki zespół pieśni i tańca "Jedliniok" złożony ze studentów wrocławskich uczelni wyższych: w dniach 6-13 czerwca 2010 roku zespół wziął udział w odbywającym się raz na dwa lata międzynarodowym festiwalu zespołów folklorystycznych w Hue (dawna stolica Wietnamu), na którym zaprezentował polskie tańce narodowe - poloneza, mazura, krakowiaka oraz tańce i pieśni regionalne: w tym m.in. górali śląskich i żywieckich.; 23 września 2011 roku odbyło się w Hanoi II Polsko-Wietnamskie Forum Gospodarcze, w którym wzięło udział 30 firm z Polski i 190 reprezentujących Wietnam; Prowincja wietnamska Quang Ninh, znajdująca się w północnej części kraju, w Regionie Północno-Wschodnim, graniczącym z Chinami i mająca obszar 6100 km kw. i ponad 1,1 miliona ludności, w 2012 roku nawiązała kontakty (współpracę) z województwem śląskim; również w 2012 roku polscy konserwatorzy zabytków przeprowadzili w Centrum Konserwacji Zabytków w Hue szkolenia w zakresie renowacji i konserwacji zabytków dla wietnamskich specjalistów; 27 listopada 2015 roku w Ho Chi Minh i w Hanoi w ramach European Music Festival in Vietnam odbędą się koncerty skrzypka Voytka Proniewicza "Solo Violin Recital". Występy polskiego skrzypka są częścią festiwalu "European Music Festival in Vietnam"; absolwenci różnych polskich uczelni w Wietnamie, którzy studiowali w PRL-u, spotykają się co roku, mówią do siebie po polsku, a nawet pamiętają i śpiewają polski hymn! Niektórzy z nich co jakiś czas odwiedzają Polskę, jak mówią - swoją drugą ojczyznę ("Głosie Uczelni UMK w Toruniu" nr 2016-12.): we wrześniu 2019 roku w Hanoi odbyło się spotkanie 19 absolwentów Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w którym uczestniczyli prof. dr hab. Wojciech Wysota, prorektor ds. współpracy z zagranicą i otoczeniem gospodarczym, oraz Kinga Nemere-Czachowska, koordynator Programu "Absolwent UMK", a zaraz potem w mieście Than Hoa uczestniczyli w uroczystym rozpoczęciu Zjazdu wietnamskich absolwentów polskich uczelni - rocznik 1977, w którym wzięło udział 46 osób; władze Uniwersytetu Thanh Do w Hanoi planują (2019 r.) utworzenie na nim Instytutu Hanoi-Warszawa; w Polsce wzrasta zainteresowanie Viet Vo Dao (Vovinam VVD), czyli sztuką walki pochodzącej z Wietnamu. Utworzona w 1972 roku międzynarodowa federacja Viet Vo Dao skupia około trzydziestu krajów członkowskich w tym także organizację w Polsce. Szefem organizacji w Polsce jest Mistrz Ryszard "Dung Tien" Jóźwiak. Jest on także dyrektorem technicznym na Polskę i kraje Europy środkowowschodniej (m.in. Białoruś, Mołdawia).

...

Wietnamczycy są wyjątkowo przyjaźnie ustosunkowani do Polaków i wszystkiego co polskie. Oprócz kultury także do literatury polskiej. Poety wietnamski To Huu w jednym ze swoich wierszy tak pięknie się wyraził: "Polsko, siostro moja...".

Wietnamczycy łakną polskiej literatury. Mimo że Polska leży tak daleko A może właśnie dlatego. Fascynacja polską kulturą nie wydaje się przemijającą modą. Trwa od dziesięcioleci - pisze Ngyen Chi Thuat, wykładowca Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu w artykule "Literatura polska w Wietnamie". I to pomimo tego, że "pomiędzy Polską a Wietnamem istnieją ogromne różnice kulturowe, obyczajowe, cywilizacyjne". Na postawione pytanie: "Dlaczego więc książki polskich autorów są tak bliskie sercu czytelników wietnamskich?", odpowiada: "Prawdopodobnie ma na to wpływ podobieństwo losów obu państw i narodów. Ich wielowiekowa historia znaczona jest obcą okupacją, czasową utratą niepodległości, podziałami kraju, trwającymi nieustannie walkami narodowowyzwoleńczymi. (Również) Początki rozwoju literatury narodowej w obu krajach są zadziwiająco podobne". Stąd "Narody wietnamski i polski, które łączy pewnego rodzaju duchowa wspólnota, dążą do wzajemnego poznania. Dobrym sposobem jest obopólne poznanie literackiego dorobku. Wietnam, jako kraj otwarty na literaturę światową, chce czerpać jak najwięcej korzyści z osiągnięć polskich pisarzy. Polska i Wietnam nawiązały stosunki dyplomatyczne w roku 1950. Nie oznacza to, że wcześniej o sobie nic nie wiedziały. A wiedziały dzięki Francuzom, którzy mimo spełnienia odmiennej roli wobec Polaków (sojusznicy) i Wietnamczyków (najeźdźcy), w pewnym sensie przybliżali Polskę do Wietnamu i odwrotnie. Inteligenci wietnamscy czytali o Polsce to, co było napisane o niej po francusku. Polacy dowiadywali się o Wietnamie w podobny sposób. Z opowiadania jednej z piosenkarek wojskowego zespołu artystycznego Wietnamu wynika, że w repertuarach przygotowanych dla żołnierzy walczących z Francuzami przez długi czas była polska pieśń ludowa Kukułeczka kuka. Pieśni i wiersze związane z walką partyzancką w Polsce były znane w Wietnamie już w latach 50. XX wieku...".

Literatura wietnamska ma swoje perełki, które mogą spodobać się osobom fascynującym się kulturą wschodu, i które chcą poznać jej kolejną, mniej popularną, część - Wietnam. Bo choć jest bogata i ciekawa, to jest zaledwie mała garstka osób - tak wśród Polaków jak i Wietnamczyków, które są w stanie tłumaczyć ją na język polski. Z tradycji polsko-wietnamskich stosunków kulturalno-literackich wiemy jedynie, że w roku 1929 warszawskie wydawnictwo "Rój" udostępniło czytelnikom polskim arcydzieło wietnamskiego wybitnego klasyka Nguyen Du pt. Kim Van Kieu (Skarga żony wojownika). Było to tłumaczenie pośrednie - z języka francuskiego. Po wojnie, jako że Wietnam był zaprzyjaźnionym państwem, zaczęto częściej zapoznawać czytelnika polskiego z wietnamską literaturą piękną. Do 1974 roku były to ciągle wyłącznie tłumaczenia, najczęściej z języka francuskiego, a ostatnio także z angielskiego, bowiem z tych języków nadal jest tłumaczonych większość książek wietnamskich. W 1962 roku wydano Z poezji Wietnamu (tutaj m.in. tłumaczenie traktatu z okresu walk z Chinami w XV w. Binh Ngo dai cao pt. Orędzie o uśmierzeniu, które przeszły do klasyki literatury wietnamskiej oraz wiersz To Huu "Polsko, siostro moja...") oraz wiersze Ho Chi Mina - Dziennik więzienny. Z klasycznej literatury wietnamskiej wydano m.in. poemat miłosny z przełomu XVIII i XIX w. Nguyen Du Klejnot z nefrytu (1966, wyd. 2 1975), powieści Nguyen Cong Hoana Droga bez wyjścia (1965) i Nguyen Dinh Thi Podniebny front (1970), zbiór Pełen nadziei świt (1971), zawierający w części pierwszej wybór dokumentów politycznych dotyczących Wietnamu, a w części drugiej wiersze poetów z różnych epok, fragmenty poematów, legendy, opowiadanie współczesna Ostatnie dni i sztukę Dwa płonące kosze ryżu. Ho Xuan Huong Poezje (1978), wybór poezji Che Lan Vien Z biegiem pór roku (1980), zbiór poezji To Huu Wietnam - krew i kwiaty (1986), Ninh Bao Smutek wojny (1995), powieść historyczną Kien Nguyen Gobelin (2004), Zwój wielkiej rzeki perfumowanej. Mała antologia wierszy wietnamskich X-XV wieku (2008), Kim Thuy Ru (2012), opowieść Ocean Vuong Wspaniali jesteśmy tylko przez chwilę (2019, 2 wyd. 2021). Z literatury dziecięcej przetłumaczono cztery książeczki Khoa Le: Beksa, Księżniczka z Chmur, Potarganiec i Słońce i Księżyc (wszystkie wydane w 2015). Osobną pozycję stanowi Ognisko w dżungli (1955, 1982) Wojciecha Żukrowskiego, będące zbiorem opowieści i baśni osnutych na motywach wietnamskich.

Dopiero w 1974 roku miało miejsce przetłumaczenie na język polski pierwszego utworu bezpośrednio z języka wietnamskiego. Był to zbiór opowiadań Grzebień z kości słoniowej w przekładzie Małgorzaty Leczyckiej. Z tym że drobniejsze utwory, drukowane zazwyczaj w "Przeglądzie Orientalistycznym" były tłumaczone od 1960 roku. Tłumaczyli je w latach 60. Ryszard Chmielewski i Roman Kołoniecki. Chmielewski przetłumaczył m.in. Drogę powrotną (1960) i Pusty dom (1965) Nguyen Dinh Thi, Ch Phen Nam Cao (1961), Białowłosa - ludowa opowieść czamska (1963) i Pieśni ludowe i przysłowia (1977). W 1960 roku wydano Z krańców Azji, wybór i przekład z oryginałów japońskich., koreańskich i wietnamskich Wiesław Kotański, Kim Czun Thek, Hoang Tue. Dzisiaj oprócz nowych polskich tłumaczy z wietnamskiego (np. Teresa Tran Thi Lai-Wilkanowicz, jej córka Marzena Wilkanowicz, Paweł Kubiak), tłumaczami wietnamskiej literatury pięknej są również Wietnamczycy, którzy mieszkając w Polsce opanowali język polski, jak np. poeta Thanh Le, poeta Lam Quang My (członek Związku Literatów Wietnamskich i Związku Literatów Polskich), Le Tan Sitek, Ngyen Chi Thuat. Nowym ewenementem w relacjach literackich polsko-wietnamskich jest wydawanie w Polsce książek napisanych po polsku przez Wietnamczyków, jak np. Le Tan Sitek - Na rozdrożu (2012), Lam Quang My tomy poezji: Echo - Tieng vong (po wietnamsku i po polsku, Warszawa 2004), Przemija życie... - Life pass on... (poezja, po polsku i po angielsku, Bydgoszcz 2010), Antologia poezji wietnamskiej od XI do XIX wieku. Przekład Lam Quang My i Paweł Kubiak (2009, 120 utworów, autorstwa 28 poetów). Ngyen Chi Thuat - autor tomiku wierszy po polsku pt. Znad Rzeki Czerwonej nad Wisłę i Wartę (2012).

Józef Ozga Michalski i Leopold Lewin opracowali książkę Poeci świata Wietnamu (1968), w której znajdują się utwory współczesnych poetów wietnamskich oraz wiele wierszy poetów polskich poświęconych Wietnamowi, m.in. L. Lewina, W. Szymborskiej, H. Poświatowskiej i Z. Jerzyny.

Wydawany w Warszawie od 1971 roku miesięcznik poświęcony literaturze obcej "Literatura na Świecie" w 1986 roku wydał numer poświęcony literaturze wietnamskiej.

Publikacje w języku polskim dotyczący języka wietnamskiego to: Nguyen Tu Thang, Alina Wójcik Język wietnamski. Rozmówki (1987), Monika Heyder Język wietnamski. Rozmówki (2008), Teresa Halik, Hoang Thu Oanh: Język wietnamski (2009).

Tematykę wietnamską znajdujemy w wielu innych książkach polskich i obcych autorów (których książki zostały przetłumaczone na polski), jak np.: Wojciech Żukrowski Dom bez ścian. Dziennik pobytu w Wietnamie (1954, 1955, 1956), J. Chesneaux Wietnam, Zarys historyczny (1957), Ireneusz Kamiński Puszcza smoka. Szkice wietnamskie (1970, 1974), Bogusław Mrozek Historia najnowsza Azji Południowo-Wschodniej 1917-1970. Zarys polityczny (1973), Andrzej Maryański Wietnam (1980), A.Kwapisz, M. Giedrojć, A. Zabłocka Kuchnia wietnamska (2008), Stanisław Długosz Wietnamska przygoda (2016; książka zawiera wspomnienia autora z dwóch pobytów w Wietnamie w latach 1954-1955 i 1956-1957. Autor był członkiem polskiej delegacji w Międzynarodowej Komisji Kontroli i Nadzoru nad zaprzestaniem działań wojennych w Wietnamie. Ciekawe są zarówno obserwacje związane z pracą w Międzynarodowej Komisji jak i te dotyczące codziennego życia mieszkańców Wietnamu w tym czasie). Dyrektorka Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie Joanna Wasilewska opublikowała pracę pt. "Nie ma nic piękniejszego niż kobieta w ao dai". Wietnamski strój kobiecy jako nośnik idei modernizacji i tradycji, w: Ciało, strój, biżuteria, w kontekście przemian kulturowych, społecznych i politycznych drugiej połowy XX wieku, t. III, pod red. Ewy Letkiewicz, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2019, s. 281-303.

Literaturę polską w Wietnamie zaczęto tłumaczyć dopiero od lat 50. XX w., a pierwszą książką związaną z literaturą polską była wydana w 1955 roku monografia Adama Mickiewicza pt. Adam Mickiewicz, wielki poeta Polski i świata, uzupełniona w 1968 roku tłumaczeniami jego dziesięciu wierszy (dziesięciu) oraz fragmentami jego arcydzieła - Pana Tadeusza. Autorami przekładów zawartych w zbiorze byli: Hoang Trung Thong i Nguyen Xuan Sanh, jedni z najbardziej znanych wówczas poetów wietnamskich. W 1956 roku wydano zbiór poetycki zatytułowany Gui nguoi mai sau (Potomnym), zawierający utwory poetów z kilku krajów, w którym zamieszczone zostały niektóre utwory Mieczysława Jastruna i Władysława Broniewskiego, w 1960 roku wydano zbiór utworów różnych autorów polskich pt. Hay nho lay (Pamiętajcie), w 1961 roku antologia noweli polskiej, zawierająca utwory A. Rudnickiego, T. Borowskiego, S. Szmaglewskiej i kilka opowiadań W. Żukrowskiego oraz dramat Juliusza i Ethel Leona Kruczkowskiego, w 1962 roku zbiór opowiadań polskich klasyków pt. Truyen ngan co dien Ba Lan zawierający utwory Bolesława Prusa, Henryka Sienkiewicza, Stefana Żeromskiego, Władysława Stanisława Reymonta, Kazimierza Brandysa, w 1963 roku Pamiątkę z Celulozy Igora Newerlego, Nową drogę Tadeusza Konwickiego, Sidła oraz Niemców Leona Kruczkowskiego, w 1964 roku Dom odzyskanego dzieciństwa Mariana Brandysa (1964). Ukazały się także Medaliony Zofii Nałkowskiej oraz dwie książki Moniki Warneńskiej. Z polskiej literatury dziecięcej wietnamskie dzieci otrzymały: zbiór pt. Chu be tho ngay va con vit (Naiwny chłopczyk i kaczka) oraz baśń La don kien ky la (Niezwykła skarga).

Po ich wydaniu coraz powszechniejsze stawało się zainteresowanie Wietnamczyków literaturą polską i narastała u nich świadomość bogatych tradycji literatury polskiej, czerpiącej z dorobku cywilizacji śródziemnomorskiej. Ugruntowało się też przekonanie, że literatura polska, która wydała także kilku noblistów i jest tłumaczona na wiele języków obcych, ma wiele do zaoferowania i kryje w sobie prawdziwe diamenty. Dla Wietnamczyków polska literatura mieni się bogactwem z powodu swego dużego ładunku europejskości i słowiańskości zarazem, pozwalającego lepiej zrozumieć mentalność środkowo- i wschodnioeuropejskiego kręgu kultury. Od ponad 60 lat jest obecna w Wietnamie i stanowi dziś ważny element życia duchowego Wietnamczyków, w Wietnamie utrzymuje się na dość wysokiej pozycji wśród przekładów innych literatur światowych, a jej przekłady z języka polskiego cieszą się uznaniem i istnieje zapotrzebowanie na kolejne tłumaczenia. Nie ma tygodnia, by w Wietnamie nie pojawił się jakiś polski akcent literacki w postaci przekładu wiersza, opowiadania czy artykułu na temat konkretnego autora lub wydarzenia związanego z polską literaturą. W ostatnich kilku latach podczas Dni Literatury Europejskiej w Hanoi prezentowany był przynajmniej jeden przekład powieści polskiego autora na język wietnamski (Ngyen Chi Thuat).

Przełomowym wydarzeniem w popularyzowaniu literatury polskiej w Wietnamie było opublikowanie w roku 1985 Quo vadis Henryka Sienkiewicza przez najbardziej renomowanego wydawcę: "Van Hoc" ("Wydawnictwo Literackie"). Autorem przekładu był Nguyen Huu Dung, pierwszy wietnamski tłumacz tłumaczący bezpośrednio z języka polskiego. Za ten przekład Nguyen Huu Dung otrzymał główną nagrodę Związku Literatów Wietnamskich przyznaną za najlepszy przekład roku, a sama książka spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem za strony czytelników wietnamskich, szczególnie katolików, których w Wietnamie jest kilka milionów. Przed i po wydaniu Quo vadis Nguyen Huu Dung przetłumaczył na wietnamski wiele polskich książek dla dorosłych i dzieci, m.in. W pustyni i w puszczy Henryka Sienkiewicza, książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza: Kariera Nikodema Dyzmy, Znachor, Profesor Wilczur, Heleny Mniszkówny Trędowatą, Alfreda Szklarskiego Przygody Tomka na Czarnym Lądzie i in. Jego dorobek translatorski czyni go największym tłumaczem literatury polskiej na język wietnamski.

Kiedy tłumaczył Quo vadis z języka polskiego na wietnamski był jedynym translatorem tłumaczącym wprost z języka polskiego. Dzisiaj jest dziesięciu translatorów literatury polskiej na język wietnamski. Ich dorobek jest zadziwiający. Tłumacze Nguyen Huu Dung, Le Ba Thu, Nguyen Thi Thanh Thu przyswoili kulturze wietnamskiej aż po kilkanaście dzieł literatury polskiej. Wśród tłumaczy są profesorowie, doktor habilitowany geodezji, doktor nauk humanistycznych, były ambasador Wietnamu w Polsce, także osoby na stałe mieszkające w Polsce. Wszyscy popularyzatorzy literatury polskiej w Wietnamie są absolwentami polskich szkół wyższych, a obecnie mającymi codzienny dostęp do najnowszych informacji o wydarzeniach literackich i kulturalnych w Polsce.

W latach 90. XX wieku, a więc po transformacji w Wietnamie do Polski po raz pierwszy zaczęli przyjeżdżać literaci wietnamscy. Uczestniczyli w spotkaniach poetyckich, na których mieli okazję zapoznać się z rozwojem literatury polskiej po roku 1989. Po powrocie do kraju powstało wiele wierszy, reportaży i wspomnień z tych podróży. Pobyt w Polsce przyniósł nie tylko nowe doświadczenia i obserwacje, zrodził także ogromne zainteresowanie polską kulturą i chęć dokonania jak największej liczby przekładów dzieł literackich z ojczyzny Adama Mickiewicza.

W Wietnamie ukazały się po 1990 roku przekłady z klasyków literatury polskiej (Adam Mickiewicz, Władysław Stanisław Reymont, Bolesław Prus - Lalka w przekładzie Thuat Nguyen Chi, Faraon, Henryk Sienkiewicz - m.in. Krzyżacy) i pisarzy kolejnych pokoleń (Czesław Miłosz, Tadeusz Różewicz, Wisława Szymborska, Ryszard Kapuściński, Sławomir Mrożek). Kiedy w 1996 roku Wisława Szymborska otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury, wydany został jej zbiór wierszy w przekładzie Ta Minh Chau. Z książek Kapuścińskiego przetłumaczono Cesarza w przekładzie Thuat Nguyen Chi oraz Podróże z Herodotem i Heban w przekładzie Nguyen Thai Linh. Ta Minh Chau przyswoił wietnamskim czytelnikom powieść Popiół i diament Jerzego Andrzejewskiego, Nguyen Hong Thanh - Do przerwy 0:1 Adama Bahdaja, a Ngyen Chi Thuat powieść Kazimierza Koźniewskiego Śmierć w trójkącie błędów. Vu Dinh Binh przetłumaczył Godzinę szczytu Jerzego Stefana Stawińskiego z języka rosyjskiego, a Vu Ngoc Can przełożył piękny wiersz Tadeusza Różewicza Ocalony z języka węgierskiego. Inni tłumacze przekładali polskie książki z francuskiego i angielskiego. Do 2008 roku przetłumaczono na język wietnamski kilkadziesiąt książek polskich. Dziś jest ich jeszcze więcej.

16 września 2008 roku w Hanoi odbyła się impreza promocyjna w związku z wydaniem wietnamskiego przekładu "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza (tłumacz Nguyen Van Thai), w której wzięło udział ponad 200 osób, w tym wielu przedstawicieli wietnamskiego świata kultury, sztuki i literatury.

Oprócz utworów literatury klasycznej wśród czytelników wietnamskich dużą popularnością cieszą się także utwory współczesnych pisarzy polskich dotyczące współczesnego życia, m.in. Katarzyny Grocholi, Janusza Leona Wiśniewskiego, Doroty Terakowskiej, Jerzego Pilcha czy Tomasza Tryzny, chociaż powstają w kraju o odmiennym guście czytelniczym, poglądach na temat literatury i obyczajach. Ich książki są zazwyczaj wznawiane Powieść Janusza Leona Wiśniewskiego Samotność w sieci (10 wydań!). Wydana w 2013 roku powieść Tomasza Tryzny Panna Nikt w przekładzie Le Ba Thu została przedstawiona na Dniach Książki Europejskiej w Wietnamie. W 2019 roku ten zaszczyt przypadł książce Wiśniewskiego Samotność w sieci w przekładzie Nguyena Thi Thanh Thu.

Od roku akademickiego 2012/2013 Wydział Neofilologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (jako pierwsza wyższa uczelnia polska) oferuje studia na kierunku filologia wietnamska. Z kolei od 2018 roku ambasador RP w Hanoi Wojciech Gerwel stara się o uruchomienie kierunku filologia polska na Wietnamskim Uniwersytecie Narodowym w Hanoi. Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu wstępnie zadeklarował gotowość tej uczelni do podjęcia współpracy w tej sprawie.

...

Po wojnie, podobnie jak przed nią, w Wietnamie mieszkało nie więcej jak kilku Polaków, tak jak np. wspomniany wyżej Stefan Kubiak. Dopiero po zmianach ustrojowych w Polsce w 1989 roku i częściowo w Wietnamie, szczególnie w dziedzinie gospodarczej i wzrostu handlu między obu państwami, to Wietnamu zaczęli przybywać Polacy, z których spora grupa zamieszkała tu na stałe. Obecnie oprócz dużej grupy pracowników dyplomatycznych wraz z rodzinami w Wietnamie mieszkają, osoby pracujące na kontraktach w dużych, międzynarodowych korporacjach, a także studenci, nauczyciele angielskiego czy pracownicy sektora turystycznego - w sumie 200 osób, z których połowa mieszka w głównym ośrodku miejskim (7 mln mieszkańców) w Wietnamie oraz stolicy biznesowej kraju Ho Chi Minh - dawnym Sajgonie (jest tu Konsulat Generalny RP oraz Zagraniczne Biuro Handlowe Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu), a pozostali głównie w Hanoi i kilku innych miejscowościach. Spośród 100 Polaków wraz z rodzinnymi mieszkających w Sajgonie, część z nich osiadła na stałe, część na długoterminowych kontraktach firmowych. Kilka rodzin jest mieszanych - polsko-wietnamskich. Polonia sajgońska skupia się wokół powstałego w 2013 roku stowarzyszenia Polonia Sajgońska. Stowarzyszenie powstało, aby integrować polskie środowisko, stwarzać możliwość wspólnego spotykania się i utrzymywania ze sobą kontaktów. Jako Stowarzyszenie pełni funkcję socjalną (imprezy towarzyskie, integracyjne), kulturalną (promocja i współorganizuje koncertów, pokazów filmowych, itp.), informacyjną i promocyjną (promujemy Polskę jako kraj i wszystko co polskie). Jego członkowie spotykają się na coczwartkowych spotkaniach oraz uczestniczą w imprezach narodowych (regularnie organizuje duże imprezy z okazji Dnia Niepodległości oraz Dnia Konstytucji 3-go Maja). Współpracuje z Ambasadą RP w Hanoi, Stowarzyszeniem Przyjaźni Polsko-Wietnamskiej oraz Stowarzyszeniem Wspólnota Polska w Warszawie. Jego najbardziej aktywnymi członkami są Paweł Górski (przyjechał do Wietnamu w 2012 r., aby pełnić rolę prezydenta AIESEC, a obecnie pracuje w iCare Benefits w Wietnamie i Tajlandii z misją podnoszenia jakości życia pracowników fabryk w Azji), Maciej Ryczko (w Wietnamie od ponad 10 lat, studiował w Hanoi, a potem w Sajgonie, pracuje w firmach Polviet.com oraz Polviet Travel), Grzegorz Łaski (od kilku lat w Wietnamie, prowadzi badania marketingowe, współzałożyciel agencji Qualityo), Ania Semmerling (przyjechała tu na rok, a ten rok to już kilka lat, wykłada rachunkowość na Uniwersytecie RMIT), Adam Chmielowski (przyjechał tu 2008 r. wraz z transferem firmy z rodzinnego Szczecina do HCMC, planuje produkcję części do aparatów słuchowych w firmie Sonion, ożenił się z Wietnamką, z którą ma córkę), Dominika i Łukasz Kozłowscy (w Sajgonie od 2015 r., Dominika wykłada język angielski na ISB a Łukasz pracuje w biurze Polviet Travel), Adrian Zagrodzki (absolwent filologii wietnamsko-tajskiej na UAM w Poznaniu, po czterech latach prowadzenia i produkowania programów dla telewizji wietnamskiej, obecnie pracuje w Polviet Travel). Polacy mieszkający w Hanoi utrzymują kontakt z tamtejszą Ambasadą RP.

Coraz więcej polskich turystów odwiedza Wietnam. Do samego Ho Chi Minh przylatuje co miesiąc ponad 1000 polskich turystów i przedsiębiorców. Wielu z nich udaje się w różne rejony kraju - najbardziej atrakcyjne miejsce. Ci co przylatują do Hanoi bardzo często udają się do Ha Long (Vinh Ha Long), zatoki w północnej części Wietnamu, będącej odnogą Zatoki Tonkińskiej, leżącej w pobliżu miasta Ha Long (ok. 164 km na południowy wschód od Hanoi). Jest ona prawdziwym cudem natury. Na powierzchni 1500 km2, na której rozsianych jest ok. 1900 skalistych wysp i wysepek, które mają formę wapiennych słupów wyłaniających się wysoko ponad powierzchnię wody, w których są liczne jaskinie i groty. Pokrywają je lasy deszczowe, pełne różnorodnej roślinności. W 1994 roku UNESCO umieściło ją na swojej Liście Światowego Dziedzictwa. Bardzo popularne centrum turystyki wodnej - kilkudniowe podróże w łodziach. Wśród turystów coraz więcej spotyka się tu także Polaków. Będąc na wakacjach w Wietnamie w 2017 roku spotkałem polskich turystów w Hanoi (najwięcej), w Sajgodnie i właśnie Ha Long.

Stolica Wietnamu Hanoi, usytuowane w Delcie Rzeki Czerwonej, w Tonkinie ma polskie ślady. Podczas II wojny światowej, w latach 1939-45 istniał tutaj polski konsulat honorowy, a od 1954 roku jest tu Ambasada RP. Działa Towarzystwo Przyjaźni Wietnamsko-Polskiej i jedna ze szkół średnich w mieście nosi imię Towarzystwa Przyjaźni Wietnamsko-Polskiej. Na osiedlu Orange Garden jest pomnik Fryderyka Chopina, będący repliką pomnika warszawskiego. Miastem partnerskim Hanoi jest Warszawa.

...

Bardziej bogata jest historia Wietnamczyków w Polsce, chociaż jest ona bardzo świeża.

Nie można wykluczyć, że jacyś pojedynczy Wietnamczycy zawitali do Polski przed 1939 rokiem. Natomiast w powojennej Polsce pierwszymi Wietnamczykami byli od roku akademickiego 1957/1958 studenci pobierający naukę na wyższych uczelniach. Do połowy lat 60. XX w. rocznie w Polsce przebywało około 40 wietnamskich studentów. W rekordowych latach 1971/1972 i 1972/1973 uczyło się ich w Polsce ponad 800, co było związane z trwającą wojną wietnamską, gdy państwa bloku radzieckiego włączyły się w działania pomocowe. Natomiast osadnictwo innych Wietnamczyków na dużą skalę rozpoczęło się po 1989 roku, kiedy to w związku z otwarciem granic Niemieckiej Republiki Demokratycznej do Polski napłynęła z Zachodu fala migracji Wietnamczyków, którzy przebywali tam jako robotnicy kontraktowi władz komunistycznych. Dziś Polska jest trzecim, po Francji (500 tys.) i Niemczech (100 tys.) centrum imigracji wietnamskiej w Europie. Trudno jest dokładnie ustalić ich liczbę Wietnamczyków w Polsce. Urząd ds. Repatriacji i Cudzoziemców w 2001 roku podawał liczbę 40 tysięcy. Według kart stałego pobytu szacuje się ich liczbę na około 20 tysięcy. Natomiast Teresa Halik, wietnamolog z Zakładu Krajów Pozaeuropejskich PAN, ocenia ich liczbę na 40 tysięcy, a ks. Edward Osiecki, werbista, duszpasterz wietnamskich katolików szacuje ich liczbę na 60 tysięcy. Przeprowadzony w 2011 roku Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań wykazał: 3,1 tys. osób urodzonych w Wietnamie, 0,7 tys. z podwójnym obywatelstwem wietnamskim i polskim, 2,6 tys. wyłącznie z obywatelstwem wietnamskim, 4 tys. deklarujących narodowość wietnamską (w tym 1 tys. o podwójnej, wietnamsko-polskiej identyfikacji narodowej), 3,4 tys. mówiących w domu po wietnamsku. Większość z nich mieszka w Warszawie i okolicy oraz w Szczecinie, Łodzi, Poznaniu, Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Bydgoszczy, Lublinie i Przemyślu. Również większość z nich traktuje Polskę jako kraj tranzytowy, jednak sporo z nich zostaje na stałe. Szybszej asymilacji podlegają Wietnamczycy wykształceni - absolwenci i studenci polskich szkół tworzący w swoich środowiskach elitę kulturalno-społeczną, często także i ekonomiczną. Przebywają w Polsce najdłużej, znają język polski i polskie realia, posiadają polskie obywatelstwo lub kartę stałego pobytu oraz są na ogół dobrze zintegrowani z polskim społeczeństwem. Dość często zdarza się, że ich małżonkowie to Polacy. Wietnamczycy są w Polsce dobrze zorganizowani; mają swoje organizacje polityczne, stowarzyszenia, gazety, uruchomili szkoły, przedszkola, przymierzają się do budowy swojej pagody, choć wielu z nich przeszło na katolicyzm, a w Warszawie, Gdańsku i Szczecinie działają też grupy wietnamskojęzyczne Świadków Jehowy. Najstarszą organizacją wietnamską w Polsce jest Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Wietnamczyków, powstałe w 1986 roku. Obecnie skupia ono około 200-300 wietnamskich członków, nie licząc ich rodzin. Jego oddziały są w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Bydgoszczy, Lublinie i Przemyślu. Założyli je absolwenci polskich uczelni. W 1999 roku założono Stowarzyszenie Wietnamczyków w Polsce "Solidarność i Przyjaźń" (prezes dr hab. inż. Nguyen Van Thai), które skupia około 800 rodzin. Prym wiodą tu byli studenci, sprawując funkcję reprezentantów wietnamskich migrantów pracujących w Polsce. To liczące nawet kilka tysięcy osób stowarzyszenie zajmuje się organizowaniem i integrowaniem społeczności wietnamskiej w Polsce. Zapewnia Wietnamczykom wsparcie oraz pomoc organizacyjną, prawną, finansową. Działa również polski oddział Stowarzyszenie na rzecz Demokracji i Pluralizmu w Wietnamie, założonego we Francji. Wietnamczycy wydają nieregularnie kilkanaście gazet, większość w Warszawie: "Que Viet" (1000 egzemplarzy), wydawana przez Stowarzyszenie Wietnamczyków w Polsce "Solidarność i Przyjaźń", najstarsza gazeta "Phuong Dong" (kilkaset egzemplarzy), niegdyś wydawana przez Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Wietnamczyków w Polsce, miesięcznik "Dan Chim Viet" (Stada wietnamskich ptaków), kolportowany też w innych krajach i porównywany do paryskiej "Kultury" (500-2000 egzemplarzy), obecnie wydawana jest tylko w wersji internetowej jako portal ?
"danchimviet.info", "Noi Vong Tay Lon" - wydawana przez dom kultury w Warszawie, "Que Huong" - gazetka ambasady wietnamskiej w Polsce. Od 2009 roku działa największa internetowa gazeta skierowana do wszystkich Wietnamczyków w Unii Europejskiej "Vietinfo.eu". Spośród znanych Wietnamczyków w Polsce na uwagę zasługują: Nguyen Chi Thuat - doktor polonistyki, od 2005 roku pracownik w Zakładzie Badań Porównawczych oraz wykładowca literatury wietnamskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, tłumacz literatury polskiej na język wietnamski, Aleksandra Nguyen - zwyciężczyni 7. edycji MasterChef Polska, Lana Nguyen - projektantka mody, Natalia Nguyen - architekt wnętrz (Bitwa o dom, Pan i Pani House), Lam Quang My - polski poeta, tłumacz literatury wietnamskiej na język polski i polskiej na język wietnamski, Pham (właśc. Dawid Pham Ngoc) - producent muzyczny, remikser i DJ, Tao Ngoc Tu - przedsiębiorca, właściciel firmy Tan-Viet International w Łęgowie koło Gdańska (m.in. zupy instant Vifon) i fabryki konserw Mewa w Nidzicy, w 2010 roku znalazł się na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost" na miejscu 93. z majątkiem wartym 170 mln zł, Piotr Nguyen - polski szachista, mistrz międzynarodowy, Żaklina Ta Dinh - uczestniczka 7. edycji programu Top Model, Viet Anh Do - aktor, który wystąpił w serialu "Ultraviolet", Bartosz Cao - aktor, który wystąpił w serialu "1983".

© Marian Kałuski

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

20 Kwietnia 2007 roku
Zmarł Jan Kociniak, polski aktor filmowy i teatralny, partner Jana Kobuszewskiego w telewiz. progr. satyr. Wielokropek(ur. 1937)


20 Kwietnia 1706 roku
Zmarł Hieronim Lubomirski, hetman wielki koronny, woj. krakowski, podskarbi wielki koronny, marsz. nadworny koronny (ur. 1647)


Zobacz więcej