Wtorek 14 Stycznia 2025r. - 14 dz. roku,  Imieniny: Feliksa, Hilarego, Martyny

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 25.03.08 - 12:35     Czytano: [3046]

Wajda, nie-Oskarowy

Film „Katyń” A. Wajdy nie dostał „Oskara”.
Nawet dla nieinteligentnych gojów nie było to żadnym zaskoczeniem. Tymczasem kolesiostwo reżysera z Gazety Wyborczej - niektórzy mówią – przepraszam - Gówna Wyborczego – nie rozumiem, dlaczego tak mówią?, czyli mający się za inteligentnych żydowscy, filosemiccy oraz filogermańscy żurnaliści nie są w stanie pojąć tego zdarzenia. Przecież film „Katyń” pokazuje tylko 50% historycznej prawdy o wymordowaniu polskich żołnierzy – jeńców wojennych z 1939 r. żydowskiego państwa robotników i chłopów, ZSRR. Dalsze 50%, że polskich jeńców wymordowali Rosjanie z ZSRR jest już uczciwym żydowskim kłamstwem – tak, uczciwym żydowskim, bo historia ma służyć ludziom, tzn. Ż(ż)ydom, a nie gojom – goje to bydło, tzn. my nie-Ż(ż)dzi, a bydłu historia nie jest potrzebna. No i „Oskara” nie ma. Co jest? O co się rozchodzi?

Okazuje się, że miejscowe żydostwo odstaje intelektualnie od swoich pobratymców ze Wschodniego Wybrzeża USA. Widać życie w polskim zaścianku nie służy ich intelektowi i powinni poważnie rozważyć jego opuszczenie. Kto to powiedział, że „byt kształtuje świadomość”?
Zakłamywanie prawdy, że mord na polskich żołnierzach był od wydania rozkazu do jego realizacji wyłącznie dziełem żydowskich komunistów z radzieckiego NKWD to mało. Reżyser Wajda i jego kumplostwo z G…W…- już nie wiem jak pisać ten tytuł - przegapiło kwestię podstawową. Jedyną martyrologią w II wojnie światowej jest martyrologia żydowska. I oczywiście nie jest do końca jasne, kto tych Ż(ż)ydów wymordował, czy Niemcy, czy raczej Polacy? Obozy koncentracyjne znajdowały się głównie na polskich ziemiach – tego w filmie nie było. No, trzeba było jeszcze wspomnieć o niemieckich wypędzonych – ma się rozumieć wypędzonych przez Polaków z ich niemieckich ziem, czego w filmie Wajdy również zabrakło.

Być może starczy jeszcze Wajdzie czasu na filmową rehabilitację i zostawi swojej diasporze jakieś przyzwoite dzieło. Temat chętnie podrzucę.
Powinien to być film o okrutnym wypędzeniu Ż(ż)ydów z ich raju, kraju, z Polski po wydarzeniach marcowych w 1968 r. Okrutny, antysemicki, choć miał żonę Ż(ż)ydówkę, Władysław Gomułka, I sekretarz KC PZPR w PRL, człowiek o nacjonalistycznym, narodowym odchyleniu (straszne przestępstwo to odchylenie, dzisiaj również) – bo to był Polak, choć niestety komunista, wyrzucił z Polski mniej niż 12 tys. żydowskich bojowników wdrażających szczytne idee socjalizmu – wtedy jedynie słusznego ustroju, jak dziś liberalnego kapitalizmu. Od 1956 r. do 1968 r. władze PRL pozwoliły wyjechać 200 tys. tych bojowników, choć prośby o pozwolenie opuszczenia Polski złożyło 800 tys. żydowskich ideowców, chcieli pewnie szerzyć te światłe idee poza Polską. Oczywiście niedopuszczalna jest w filmie jakakolwiek aluzja, że wyrzucono z Polski tylko 12 tys. żydowskich bojowników, którzy wdrażając zawsze słuszne idee przy okazji wymordowali w latach 1944-1956 600 tys. Polaków, no, ale tylko tych, co nie potrafili lub nie chcieli nadążyć za duchem postępowego żydowskiego komunizmu – wspaniałej internacjonalistycznej idei. (Jak to dobrze, że dziś społeczność międzynarodowa rozumie nową postępową ideę - liberalizm, nie trzeba będzie jej eksterminować.) Niejako również przy okazji żydowskie władze, żeby ulżyć polskiemu narodowi przejęły jego majątek prywatny po 1945 r. w ramach tzw. nacjonalizacji. Nie wolno w filmie też wspomnieć, że wyrzucenia Ż(ż)ydów dokonano na zasadzie: wy z Polski wyjedziecie bez prawa powrotu, a my nie będziemy ścigać waszych zbrodni. Natomiast dalej w filmie trzeba pokazać, że dziś dzieci tych bojowników socjalizmu już do Polski wróciły i wespół z tymi Ż(ż)ydami, co jej nie opuścili budują zręby jedynie słusznego liberalnego kapitalizmu i kładą fundament pod nowe, otwarte społeczeństwo obywatelskie, wolne od hańbiącego je nacjonalizmu. Sukcesy są już widoczne i warto je w filmie pokazać. Wg Jewropejskiej Komisji (to taki KC KPZR w JudeoUE) 26% polskich dzieci żyje poniżej progu ubóstwa, a na liście 100 najbogatszych Polaków próżno szukać Polaka. Czyż nie jest to piękny przykład wypełniania bożych przykazań Talmudu i szczytnych żydowskich ideałów.

Panie reżyserze Wajda, „Oskar” jest murowany.
Gdybym był Żydem, posądziłbym Wajdę i jego kumplostwo z G… W…- ciagle nie wiem jak to napisać - o pełzający antysemityzm. No, bo jak można zafałszowywać żydowską historię o martyrologii tego ludu bożego i nie dawać jej pierwszeństwa przed każdą martyrologią jakichś gojów? Naprawdę wstyd panie reżyserze, więc i nie dziwota, że „Oskara” dostał film o genialnych żydowskich fałszerzach.

Dariusz Kosiur

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

14 Stycznia 1948 roku
UB aresztowało ostatniego komendanta NZW płk. B. Banasiaka ps. "Stefan", wyszedł na wolność w 1957 roku


14 Stycznia 1993 roku
Katastrofa na Bałtyku. Polski prom "Jan Heweliusz" zatonął podczas sztormu, zginęły 54 osoby.


Zobacz więcej