Piątek 6 Grudnia 2024r. - 341 dz. roku, Imieniny: Dionizji, Leontyny, Mikołaja
| Strona główna | | Mapa serwisu
Książka Rudolfa Jaworka
dział: "Na zachodzie bez zmian?"
Wszystkich w dziale: 36, strona 11 z 36
<<< - 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 - >>>
Część 11
Przebieg wielkiej bitwy jaka miała miejsce był wielokrotnie opisywany. Przytoczę komentarz na ten temat N. Daviesa (op. cit. s. 174, 175)
„Wspomagana przez moździerze armia złożona z około 27 tysięcy – w tym wielu zagranicznych gości – stanęła naprzeciw pstrokatej zbieraniny złożonej z około 39 tysięcy Polaków, Czechów i Litwinów, Żmudzinów, Rusinów, Tatarów i Wołochów. Nim nadszedł wieczór, prawie połowa Krzyżaków nie żyła. Wielki mistrz poległ. Jako zakładników wzięto 14 tysięcy jeńców. Zdobyto obóz krzyżacki, a wraz z nim dziesiątki wozów wyładowanych żelaznymi kajdanami, które były przeznaczone dla polskich jeńców, nim role się odwróciły. (...)
Polskie źródła przypisują zwycięstwo polskiej straży królewskiej, która widząc, że załamał się opór Litwinów, ruszyła do natarcia ze swej pozycji przy królu, zmiatając centrum wojsk krzyżackich.
Źródła rosyjskie podkreślają rolę oddziałów smoleńskich, które ruszyły do ataku, gdy załamał się opór Polaków. Większość źródeł współczesnych traktuje tę bitwę jako narodowe – jeśli nie rasowe – starcie Niemców i Słowian, czyli jako coś, czym w sposób oczywisty nie była.
W niemieckiej mitologii była to katastrofa, którą pomszczono dopiero w r. 1914, odnosząc zwycięstwo w bitwie pod pobliską wsią Tannenberg.
W mitologii radzieckiej natomiast jest to poprzedniczka bitwy pod Stalingradem.
Niewątpliwym faktem pozostaje, że dla wielkiego mistrza nie zakończyła się ona szczęśliwie. Kwaterę główna Zakonu trzeba było pospiesznie przenieść do Królewca (Königsberg), ponieważ Malbork (Marienburg) był oblężony.
Na mocy pokoju zawartego 1 lutego 1411r. w Toruniu zatwierdzono istniejące granice oraz zagwarantowano wolny handel wzdłuż Wisły. Zakon warunkowo wycofał się ze Żmudzi. Jak na tak słynną bitwę, były to warunki bardzo umiarkowane.”
Te wielkie zdarzenia historyczne trzeba widzieć również na tle ogólnych procesów i zmiany układu sił jaka miała miejsce w ówczesnej Europie. Znaczącym uczestnikiem tych zmian był Kościół. M. Bobrzyński (op. cit. s. 220-221) pisze: „... Świetność Polski, jej unia z Litwą, jej triumf grunwaldzki dały ludowi czeskiemu tym dotkliwiej uczuć rozciągnięte nad nim panowanie niemieckie. Gotowała się więc w Czechach walka Słowiańszczyzny z germanizacją, a walka ta tym gwałtowniej wybuchała, że się do niej obok narodowego przymieszał religijny żywioł. Były to czasy smutnego rozdwojenia w łonie katolickiego Kościoła: dwóch papieży, jeden w Rzymie, drugi w Awinionie, obrzucali się już od roku 1378 nawzajem klątwami, duchowieństwo oddane politycznym sprawom zapomniało o kościelnych swych obowiązkach, chciwość dostatków popychała je do zdzierstw i nadużyć.
Patrzyły na to ze zgrozą rozsądniejsze głowy, dało się w całym Kościele słyszeć żądanie reformy, odprawił się sobór powszechny w Pizie, ... zapowiedzianym był konstancjański.
Głowy niecierpliwsze nie chciały jednak czekać postanowień soboru; nie wierząc w ich skuteczność zaczęły głosić na swoją rękę reformę i umysły tłumów myślą reformy zapalać. Najdonioślej podniósł się taki głos na kwitnącej wszechnicy praskiej z ust Jana Husa, a kiedy Hus przekonany na soborze o herezję, w obronie swoich zasad na stosie śmierć poniósł, zerwały się całe Czechy i w niepohamowanym zapędzie zdruzgotały razem z hierarchią swoją kościelną, cały wpływ niemieckiego cesarstwa, który tę hierarchię popierał.
Pod hasłem husytyzmu odnosił naród czeski nad gniotącym go dotychczas światem niemieckim najświetniejsze tryumfy, podniósł wysoko sztandar słowiańskiej niepodległości, a nie mając rodzimej dynastii, komuż miał tron ofiarować, jeśli nie zwycięzcy spod Grunwaldu, Jagielle.
Pod skrzydłem jego potęgi miały się rozhukane namiętności ludu czeskiego ułożyć, nowa organizacja dokonać, a dwa bratnie narody w samym sercu Europy w jedno państwo słowiańskie połączyć.
Zbyt wielka była to myśl, zbyt ponętne widoki, aby nie miały zyskać dostępu do serc i umysłów Polaków. Poczucie bliskiego pokrewieństwa z Czechami tkwiło żywo w umysłach narodu, język czeski tak był jeszcze do polskiego zbliżony, że kaznodziejów czeskich lud polski dokładnie rozumiał. Nienawiść ku Niemcom jednoczyła lepiej niż cokolwiek oba narody, a na polach Grunwaldu krew czeska po stronie polskiej płynęła.
Husytyzm też w szeregach niższego duchowieństwa i pomiędzy rycerstwem robił zastraszające postępy, chwycili się go na koniec panowie polscy rządom hierarchii kościelnej niechętni i pod hasłem połączenia Czech z Polską utworzyli odrębne, husyckie stronnictwo.”
Z. Wojciechowski (op. cit. s.85) podkreśla, że Grunwald wstrząsnął układem sił w tej części Europy. W Czechach wybuchła rewolucja husycka, książęta śląscy garnęli się ku Polsce, Pomorze Zachodnie nawiązało podległość lenną wobec Jagiełły. Gdy w r. 1429 zmarł król czeski Wacław IV odmówiono jego bratu Zygmuntowi prawa sukcesji do tronu – zwrócono się do Jagiełły i Witolda. Witold był wielkim zwolennikiem unii z Czechami. Jednak Polska miała wówczas inne priorytety.
Możnowładcom i Kościołowi chodziło o to, by podnosząc misję apostolstwa na Litwie, wytrącić broń z rąk Krzyżaków, którzy głosili się bojownikami chrześcijaństwa. Przeważyła ta argumentacja, chociaż tendencja wsparcia Czechów w ich walce z niemczyzną miała licznych zwolenników. Tak więc Polska stanęła w tym czasie po stronie Habsburgów i tradycyjnej hierarchii kościelnej, co wśród historyków słowiańskich do dziś dnia poddawane jest krytyce.
W Czechach władzę przejął wielki rycerz tamtych czasów Jiri z Podiebradu, a jego rządy pozwoliły Czechom przetrwać burzliwy okres husycki.
Tym czasem mimo klęski Krzyżacy nie ustawali w intrygach (np. z księciem litewskim Świdrygiełło) i bezpośrednich atakach.
W r.1431 Krzyżacy wraz z Świdrygiełłą uderzyli na Polskę. Odwetowa wyprawa polsko-czeska dotarła pod Gdańsk, a Krzyżacy zostali pobici nad rzeką Swiętą (1435)
Kiedy w r. 1437 zmarł Zygmunt Luksemburczyk Czesi ponownie zwrócili się z propozycją wspólnej korony pod berłem Jagiellonów, by zabezpieczyć się przed panowaniem niemieckich Habsburgów. Tym razem dochodzi do ugody i na tron czeski wkracza syn Władysława – Kazimierz. Po śmierci brata Władysława Warneńczyka Kazimierz obejmuje tron polski, a po r. 1490 obejmuje tron Węgier. Imperium Jagiellonów jest wówczas olbrzymie i sięga od Bałtyku po Morze Czarne i Adriatyk......
Wszystkich w dziale: 36, strona 11 z 36
<<< - 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 - >>>
06 Grudnia 1916 roku
Urodził się Józef Stanek, polski ksiądz pallotyn, błogosławiony, kapelan zgrupowania "Kryska" AK (zm. 1944)
06 Grudnia 1882 roku
Urodził się Karol Szymanowski, wybitny kompozytor i pianista polski.