Piątek 6 Grudnia 2024r. - 341 dz. roku,  Imieniny: Dionizji, Leontyny, Mikołaja

| Strona główna | | Mapa serwisu 

Książka Rudolfa Jaworka

dział: "Na zachodzie bez zmian?"

Wszystkich w dziale: 36, strona 10 z 36
<<<  -  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  -  >>>


Część 10
Śmiertelne zwarcie

Testament Kazimierza Wielkiego został obalony przez panów małopolskich, w których interesie była ekspansja na płd.-wsch.
Starano się ją realizować przy pomocy rozwiązań dynastycznych. Po rządach węgierskiego Ludwika królową miała stać się jego córka Maria. Ta jednak wg. ówczesnego zwyczaju była przyrzeczona Zygmuntowi Luksemburczykowi, synowi Karola IV. Tej kandydaturze sprzeciwili się Polacy, gdyż Polska tą drogą weszłaby pod panowanie władzy Brandenburgii. Zygmunt musiał zadowolić się tronem węgierskim. Spory próbowano załagodzić ofiarując koronę młodszej córce Ludwika – Jadwidze. Ta z kolei była przyrzeczona austriackiemu księciu Wilhelmowi, jednak krakowscy panowie nie dopuścili do tego związku postanawiając Jadwigę oddać synowi litewskiego Olgierda – Jagielle. Kandydatura ta stwarzała dla panów małopolskich możliwość ekspansji na wschód, odebranie Węgrom Rusi.

Dla Wielkopolan istotne było, że Litwa od lat zagrożona ekspansją Krzyżaków, połączy siły z Polską do walki ze wspólnym wrogiem. Czasy te tak opisuje M. Bobrzyński (op. cit. s.199)
„Po śmierci Kazimierza w roku 1370 objął też Ludwik bez przeszkody rządy możnego państwa, ale położonych w nim nadziei nie ziścił. Zamiast na czele narodu stanąć i w połączeniu z Węgrami zakon krzyżacki zdruzgotać, oddawał się Ludwik wyłącznie węgierskim sprawom, a traktując Polskę po macoszemu, uważał ją tylko za bogaty spichrz, który ma jego dostatki i znaczenie w Europie pomnażać.
Rządy Rusi, którą od Polski odosobnić pragnął, oddał najpierw Władysławowi, księciu opolskiemu, a przeniósłszy go później na Kujawy, sam ją Węgrami obsadził i dla Węgier zagarnął. Było to wiarołomstwo krzyczące.
Oburzył się też naród, raczej od dawna Ludwikowi nie sprzyjająca szlachta, rozpoczęły się zamieszki. Ale Ludwik oparł się na możnowładztwie. Ustanowiwszy rejentką w Krakowie matkę swoją, a córkę Władysława Łokietka Elżbietę, gromadził koło niej silną swą partię. (...)

Rozpoczęły się nowe z królem Ludwikiem targi. Ludwik nie miał synów, pragnął jednej ze swych córek tron polski zapewnić. Myśl ta przejmowała wstrętem rycerskie umysły Polaków, którzy nawet w dobrach prywatnych kobiet do dziedziczenia nie przypuszczali, a jednak zgodzili się na nią panowie polscy w roku 1374 w Koszycach; nie pierwej atoli prawo córek Ludwikowych do następstwa uznali, aż król wystawił im pamiętny przywilej, mocą którego uwolnił szlachtę od wszelkich dotychczasowych danin i powinności, z wyjątkiem opłaty corocznej dwóch groszy z łanu, tzw. poradlnego.
Widząc to Ludwik postanowił jeszcze za życia oddać Polskę swej starszej córce Marii i mężowi jej Zygmuntowi, margrabiemu brandenburskiemu, synowi cesarza Karola IV Luksemburskiego i wyprawił ich rzeczywiście do Polski, kiedy w r. 1382 nagła śmierć go zaskoczyła.”


Jak już wyżej wspomniano, niechęć krakowskich możnowładców do poddania polskiej korony zwierzchnictwu domu Habsburgów sprawiła, że Jadwigę, córkę Ludwika węgierskiego oddano Jagielle. W tym czasie bowiem jedynym poważnym zagrożeniem dla polskich ziem był Zakon Krzyżacki. Zdobywszy ziemię w Prusach, na Żmudzi, na Litwie a nawet na Inflantach Zakon ten rósł w siłę. Jego misja walki z poganami dawała mu wsparcie ówczesnych europejskich władców świeckich, cesarza i Kościoła.

W tych czasach, dzięki mądrej polityce wewnętrznej i powiązaniom dynastycznym Kazimierza Wielkiego, również Polska odradzała się w zdrowy i potężny zwarty organizm państwowy.
Te dwa potężniejące państwowe organizmy rodziły coraz więcej wzajemnych konfliktów i sprzeczności. Objęcie polskiego tronu przez W. Jagiełłę, związana z tym chrystianizacja Litwy, nie tylko znacznie wzmacniała Polaków swym potencjałem wojskowym, lecz co było nie mniej ważne, pozbawiała Krzyżaków sensu ich podbojów.

N. Davies (op. cit. s.173) pisze:“Po r. 1386 przyjęcie przez Litwę chrześcijaństwa pozbawiło Zakon Krzyżacki jego podstawowej raison d’ être . Nie miał on jednak najmniejszego zamiaru zwijać interesu. Mimo że Krzyżacy zostali pozbawieni dopływu sił z nowo powstałego połączonego państwa Polski i Litwy, dysponowali oni wielkimi rezerwami wojskowymi, umiejętnościami technicznymi oraz poparciem dyplomatycznym z zewnątrz. Bronili swych zdobyczy z zajadłą determinacją. Dwie poważniejsze wojny – wielka wojna w latach 1409-22 oraz wojna trzynastoletnia w latach 1454-66 – nieco tylko poskromiły pychę Zakonu i ograniczyły zajmowane przez niego terytoria. W latach trzydziestych XV w. w ramach koalicji polskich możnowładców z czeskimi taborytami zorganizowano szereg wypraw, które dotarły do wybrzeży Morza Bałtyckiego. Wreszcie w latach 1519-21 sprawy przybrały taki obrót, że wydawało się, iż kolejna poważniejsza wojna doprowadzi do ostatecznego starcia na śmierć i życie; wtedy, w r. 1525, Zakon został nagle zsekularyzowany i rozwiązany. Jednym jedynym posunięciem reformacja osiągnęła to, czego Polska i Litwa nie zdołały osiągnąć przez półtora wieku.”

Lecz wróćmy do owego historycznego starcia ówczesnych dwóch potęg i jego skutków w stosunkach polsko-niemieckich (krzyżackich i brandenburskich) w następnych dziesięcioleciach. Do spotkania wojsk doszło 15.07.1410r. na polach w pobliżu wsi Grunwald.
Po stronie polskiej stanęły wojska korony pod wodzą Zyndrama z Maszkowic, armia Wielkiego Księstwa pod wodzą Witolda, wojska czeskie prowadzone przez sławnego Jana Żiżkę oraz rycerze pod wodzą Zawiszy Czarnego.
Po stronie przeciwnej stanęło wojsko Zakonu i liczne oddziały rycerzy z Zachodniej Europy......

Wszystkich w dziale: 36, strona 10 z 36
<<<  -  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  -  >>>

06 Grudnia 1875 roku
Urodził się Jarogniew Drwęski, polski działacz narodowy, prezydent Poznania (zm. 1921)


06 Grudnia 1916 roku
Powstanie Tymczasowej Rady Stanu Królestwa Polskiego.


Zobacz więcej