Dodano: 21.04.22 - 14:59 | Dział: Co w prasie piszczy
Będą protesty pod sklepami
Solidarność w Auchan Polska napisała list adresowany do Edgara Bonte, globalnego prezesa Auchan, w którym apeluje do światowego zarządu firmy o wycofanie się z rosyjskiego rynku. W najbliższą sobotę "S" zaplanowała protesty pod sklepami Auchan i Leroy Merlin pod hasłem "Dzień Hańby dla wspólników Putina". Związkowcy będą zbierać podpisy popierające list do prezesa Auchan.
W oficjalnym liście do prezesa Auchan Edgara Bonte Solidarność wzywa do opuszczenia przez firmę rynku rosyjskiego. Swój apel motywuje poparciem i solidarnością, które pracownicy w Polsce wyrażają względem kolegów zatrudnionych w ukraińskich sklepach sieci i "tchórzliwą postawą zarządów" sklepów Auchan i Leroy Merlin. W liście, którego nadawcą jest Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność", zwraca się szczególną uwagę na to, iż pozostanie na rynku rosyjskim przynosi spółce "gigantyczną stratę wizerunkową" i ogromne straty finansowe w Polsce. "Z pracowniczej perspektywy obserwujemy znaczący odpływ klientów z punktów handlowych, w których są zatrudnieni członkowie naszego Związku. Z informacji banku PKO BP (na podstawie danych o płatnościach kartami bankowymi) wynika, że sieci handlowe, które pozostały w Rosji i nadal prowadzą tam interesy, odnotowały kilkunastoprocentowy spadek obrotów w Polsce w stosunku do tych sieci, które zdecydowały się opuścić kraj Putina" - czytamy w piśmie. Jak oceniają związkowcy, jest to dopiero początek tego procesu. Pozostanie w Rosji zdaniem członków "S" nie przyniesie żadnych pozytywnych następstw, a zyski, które firma notuje w Rosji, nie zrekompensują strat, które osiąga w Ukrainie i Polsce czy innych krajach na zachodzie Europy, gdzie bojkot również postępuje. Może się to wiązać z konsekwencjami dla pracowników sieci. "W tym kontekście trzeba zaznaczyć, że obawy członków naszego Związku Zawodowego, zatrudnionych w Auchan Polska, o przyszłość ich miejsc pracy są uzasadnione. Atmosferę niechęci wobec Auchan potęguje kampania bojkotu firmy prowadzona przez niezależnych aktywistów pod hasłami: "Nie kupuj w ich sklepach. Nie pomagaj Putinowi zabijać. Nie pozwól, aby twoje pieniądze służyły zabijaniu niewinnych". Prosimy o zaprzestanie działalności w Rosji - kraju, który pierwszy raz od bardzo wielu lat niszczy pokój i bezpieczeństwo w Europie" - czytamy w liście. Na pismo zwraca też uwagę organizacja Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin. "Większość pracowników zatrudnionych w sieci sklepów Auchan i Leroy Merlin solidaryzuje się ze swoimi kolegami z ukraińskiej filii i całym narodem ukraińskim. Niestety ogromnym tchórzostwem wykazują się polskie zarządy tych firm. Brakuje im odwagi, którą mają ich pracownicy - nigdy nie potępili wprost agresji rosyjskiej, nie nazwali sprawców. Nie wezwali także publicznie swoich szefów we Francji do wyjścia z Rosji. Tym bardziej ważne jest wywarcie na nich presji" - czytamy w poście grupy na Facebooku.
Zachęcamy do składania podpisów pod listem w najbliższą sobotę w czasie protestów pod sklepami Leroy Merlin, Auchan i Decathlon, które odbędą się w całej Polsce pod hasłem "Dzień Hańby dla wspólników Putina".
Tygodnik Solidarność