Dodano: 09.11.21 - 12:44 | Dział: Świat i Ludzie

Matka


Na słowo matka łza w oku dojrzewa i serce się z piersi wyrywa.
Myśli powracają jak przelotne ptaki, które gniazda swoje dawno opuściły.
O matce wiatr polny nad łąkami śpiewa arie nieskończone, które dobrze znamy.
Na słowo matka głos się w gardle łamie i odpływu szuka jak rzeka wezbrana.
Kiedy coś jest nie tak, do matki uciekasz, by się pożalić i duszę ukoić,
by usiąść jak dawniej matce na kolana, wypłakać się rzewnie,
serce uspokoić.

Matka to piękno na palecie Boga, który namalował dole i niedole
i szlachetną miłość do życia pobudził, i serce czułe włożył w pierś matczyną.
Nie mało przy tym Pan Bóg się natrudził, choć jest wszechmogący.
Matka, to balsam na serce zranione, to łąka, na której ciągle kwitną kwiaty
i pachną przez życie całe. Później pamięcią objęte, nie więdną przez lata.
Choćbyś się znalazł w samym końcu świata, matka dąży za tobą,
nie zważa na trudy, u niej nie ma zdrady, ni żadnej obłudy.

Matka jak kocha to kocha na stałe, nic nie przeszkodzi matczynej miłości
i choć się wydaje, że ma serce małe, nic nie dorówna jego wielkości.

Władysław Panasiuk