Dodano: 26.05.18 - 10:30 | Dział: Kworum poetów
Mam tyle z ciebie mamo (Danuta D.)
na dzień matki
Myślę o tobie, kiedy ziemię przesypuję w dłoniach.
Widzę, jak sadzisz nasionka warzyw i kwiatów,
pielesz, grabisz łąkę, zbierasz kłosy ziarna.
Jak gotuję rosół - stajesz przy mnie
w białej chusteczce na głowie,
żeby przypadkiem włos nie spadł do strawy.
Makaron ma być „swojej roboty” – powiadasz,
więc zagniatam ciasto, wałkuję, kroję wąskie paski...
Pamiętam, jak z ciasta piekłaś nam zające.
Otwieram okna i drzwi na oścież.
Wynoszę na swieże powietrze
Odzież, pościel... Jak ty, zmieniam na każdą niedzielę.
Kiedy świat kłuje kolcami bose stopy,
buntuję się i krzyczę. Przedzieram się przez gęstwiny,
biegnę do światła. Palę znicze.
Gdy odwiedziÅ‚am ciÄ™ po raz ostatni – mówiÅ‚aÅ›:
Dziecko moje, już cię wiecej nie zobaczę.
Zobaczysz – pocieszaÅ‚am wtedy. A dzisiaj... pÅ‚aczÄ™.
Powoli zdążam do Ciebie – mamo.
KiedyÅ› opowiem ci swojÄ… historiÄ™,
tę, której nie znasz jeszcze. Zamknę ją w wersach.
CichnÄ™, malejÄ™, kurczÄ™ siÄ™ w sobie...
To też mam, mamo, po tobie.
Danuta Duszyńska nick "australijka"