Dodano: 04.01.17 - 12:09 | Dział: SATYRA POLITYCZNA
Horrory krasnej sfory (Jan Orawicz)
Ruch Ochrony
Wyborów,
Dochrapał się
Splendorów!!
Za zerkanie
Na łapki -
Te w czerwone
Ciapki!
Co to fałszowały
Wybory nagminnie ,
W białych rękawiczkach -
Znaczy siÄ™ niewinnie!!
A tu nagle masz
SwÄ… pociechÄ™ czarcie!!
Fałszunek Wyborów,
Dał w łeb na twej warcie!
I tak się narodził tłum
Twej krasnej sfory,
Co z przegranych wyborów,
Wyprawia horrory!!!
Na polskich ulicach
I na polskich placach,
Swymi horrorami
Leczy swego kaca!!
Pogróżki przegrańców,
Noszą echa do góry,
Że aż się ze strachu
W kłąb zwijają chmury!
UciekajÄ… pod niebo
Przerażone ptaki!
Lecąc na południe -
Prosto do Itaki!
A tam w Eurounii -
Daleko w Brukseli,
Czerwoni przegrańcy
Mocno naskrzeczeli!!!
W tym skrzeczeniu
Nie rzekli,że jest sprawa taka,
Że wreszcie od Ludu
Dostali kopniaka!!!
Chociaż czas upływa -
TrwajÄ… ich horrory!
Które ciągle roznoszą
Te czerwone bachory!!
Ich kochane taty,
Ich kochane mamy -
Od czerwonych podszewek,
Bardzo dobrze znamy!
I tak się kotłują
W Polsce ich horrory,
Jako gromkie płody
Owej krasnej sfory!!!
Jan Orawicz