Dodano: 07.11.16 - 22:26 | Dział: Świat i Ludzie

Po co ja za tobÄ… biegam…


(Tekst powstał z tytułów popularnych piosenek, z małym dodatkiem spójników.)

Znamy się tylko z widzenia, ale już wiem, że będziesz moją panią, choć najtrudniejszy pierwszy krok. Myślałem, że się w tobie nie zakocham, ale kto się lubi ten się czubi. Po co ja za tobą biegam, bo chcę mieć ciebie na własność.
Cóż wiemy o miÅ‚oÅ›ci, choć jesteÅ›my z niÄ… twarzÄ… w twarz – jednak bÄ™dziesz ty.
Taki dzień się zdarza raz, kiedy ruszamy w drogę, ale odkryjemy miłość nieznaną.
Nie dokazuj, podaruj mi trochę słońca, daj mi świat, pokaż drogę do wysp szczęśliwych. Czarne warkocze jak zapomniane serca, jak księżyc we włosy się wplątały. Zagrajcie nam dzisiaj wszystkie srebrne dzwony, bo jestem w twoje oczy zapatrzony i krzyczę przez sen.
Idę w drogę nieznaną towarzyszy mi mój przyjaciel deszcz i ta historia jednej znajomości.
Mówisz, że kochasz mnie jak nikt - zejdź z obłoków na ziemię jak wędrowne ptaki i licz do stu. Bo nikt na świecie nie wie, że ja szukam tamtej wiosny. Już jesień idzie przez park, a ty masz jeszcze kwiaty we włosach, lepiej nie pytaj czy przeżyję jutro bez ciebie.
Dziś do ciebie przyjść nie mogę - więc po co ja za tobą biegam i śpiewam pod gołym niebem- po co! Może nadejdziesz od strony mórz, lepiej nie pytaj czy tego pragnę, ale daj maleńki znak. Nie wiem czy to warto, spotkać się pod papugami, bo czas jak rzeka płynie, przemija. Nie przynoś mi kwiatów dziewczyno, bo ta sama miłość już nie wróci. Pamiętasz spacer dziką plażą, jak byłem w twoje oczy zapatrzony, twój tajemniczy uśmiech utkwił jak sen.
W dzikie wino zaplÄ…tani jak jaskółka uwiÄ™ziona, szeptaÅ‚em: nie caÅ‚uj mnie pierwsza, a księżyc we wÅ‚osy wplÄ…taÅ‚ siÄ™ jak wstÄ™ga. Dziwny jest ten Å›wiat, bo wczoraj byÅ‚aÅ› tu i już nigdy wiÄ™cej nie spotkamy siÄ™, tyle sÅ‚oÅ„ca w caÅ‚ym mieÅ›cie, a tu cieÅ„. Jeszcze sen - listów pożółkÅ‚a biel przypomina ciebie mi i żółte kalendarze jak wÄ™drowne ptaki w sÅ‚oÅ„cu migocÄ…. ChciaÅ‚bym kiedyÅ› otrzymywać od ciebie choć puste koperty i kochać zawsze i otrzymać list zza oceanu. PrzyszÅ‚a do mnie nostalgia, bo jutro bez ciebie staje siÄ™ niemożliwe. Dlaczego tak ma być, dlaczego dzieÅ„ nie podobny do dnia, przecież jesteÅ› tu. Nie pÅ‚acz już, za dÅ‚ugo to już trwaÅ‚o, ta niepewność i te dni, których jeszcze nie znamy - nie minęły. ChcÄ™ ocalić od zapomnienia wszystko; tajemniczy uÅ›miech twój i to wesele, i gÅ‚os twój. Gdy mnie kochać przestaniesz i powiesz: znajdź sobie dziewczynÄ™ – pójdÄ™ na stare miasto, zejdÄ™ z obÅ‚oków na ziemiÄ™, bo gdzie mam ciebie szukać, jak nawet cisza krzyczy. ZostaÅ‚a niepewność, że ta sama miÅ‚ość już nie istnieje. Każdy kogoÅ› kocha, lepiej nie pytaj, tyle smutku w zÅ‚otym wrzeÅ›niu, wiem, że nie wrócisz. Baw siÄ™ w ciuciubabkÄ™ – ale nie ze mnÄ…, bo obok nas przechodzi miÅ‚ość. Szukam przyjaciela, by nigdy wiÄ™cej nie byÅ‚o niedomówienia, zawoÅ‚am na pomoc wszystkie ptaki i gÅ‚os istnienia.


Władysław Panasiuk





Przed szóstą


Lubię całować mężatki i panny,
gdy się udają w podróże.
Muszę ugasić ten głód nieustanny,
póki kwitnące są róże.

Lubię całować- cóż złego w tym?
Różne nałogi ludzie miewają.
Sporo walczyłem z nałogiem mym,
lecz rezultatu walki nie dajÄ….

Lubię całować, bo to nie grzech.
Całują starzy, średni i młodzi.
Trudno pozbywać się dobrych cech,
a caÅ‚owanie – nie szkodzi.

Lubię całować odmienną płeć
w szyję, w ręce i w usta.
To nic nie kosztuje - sen piÄ™kny mieć…
Całując, budzę się: szósta.


Władysław Panasiuk





Chłop nad chłopy


Jeszcze wczoraj pasłeś krowy,
a już dzisiaj pana grasz.
Wieś rzuciłeś i masz z głowy,
lecz została twoja twarz.

Panem nigdy być nie możesz,
bo siÄ™ wstydzisz swego rodu.
Nadal w myślach pole orzesz,
choć masz klucz do samochodu


Władysław Panasiuk