Dodano: 19.03.07 - 13:19 | Dział: Głos Polonii

Lekcja patriotyzmu

Lekcja polskiej historii i patriotyzmu w Muri k/Berna – Szwajcaria

Pragnę podzielić się wspaniałym wrażeniem z wizyty w Polskim Muzeum Historycznym w Muri w Szwajcarii.
W folderze czytamy:
„Polskie Muzeum Historyczne zostało ufundowane ze zbiorĂłw prywatnych Zygmunta i Catherine Stankiewicz – d’Ernst. Otwarte zostało w 1984 r. w dniu rocznicy ogłoszenia pierwszej w Europie demokratycznej Konstytucji 3-go Maja 1791 r. Muzeum mieści się w pomieszczeniach dawnego klasztoru w zamku Muri pod Bernem, na wzgĂłrzu, ktĂłre było od niepamiętnych czasĂłw miejscem celtyckich i rzymskich kultĂłw religijnych. Zbiory muzealne obejmują: ikonografię, mapy, monety, broń, zbroje itd., ktĂłre obrazują całość historii narodu i państwa polskiego od przyjęcia chrześcijaństwa w 966 r., aĹź do czasĂłw obecnych „Solidarności”. Celem muzeum jest podkreślanie osiągnięć naszego narodu idącego drogą wolności, sprawiedliwości i prawdy ku prawdziwej demokracji, aby mĂłc tworzyć pomost zrozumienia z krajami wolnego Zachodu”.

Jest to jedyne polskie, historyczne, prywatne muzeum w świecie.
Po uprzednim uzgodnieniu wizyty, zostaliśmy przyjęci przez właściciela muzeum i zamku Pana Zygmunta Stankiewicza, rzeźbiarza, filozofa, plastyka i wielkiego patriotę, żyjącego w Szwajcarii już wiele dziesiątek lat.
Ten skromny 93-letni hrabia, odsłonił nam przepiękne, polskie zbiory historyczne datujące się od V – VII-go wieku, ukazujące bogactwo oręża polskiego na przestrzeni wiekĂłw: wspaniałe chorągwie, mundury, broń i inne, niezwykle cenne pamiątki z okresu I i II wojny światowej.
Osobną część zajmują pamiątki rodzinne: dyplomy, odznaczenia, legitymacje, części umundurowania, zdjęcia.
W osobnym pomieszczeniu zaskakuje nowoczesność myśli artysty wyrażona w rzeźbach o filozoficznej wymowie, pobudzających wyobraźnię i wywołujących refleksję nad stanem obecnego świata, jego poszukiwań dla ulepszenia Matki-Ziemi, a w rezultacie sprowadzających się do cudownych dzieł naszego Stwórcy. Głęboką myśl zawarł artysta w przestrzennym wyrazie prostych form połączonych, w sposób jemu tylko właściwy.
Większe eksponaty znajdują się w ogrodach wokół zamku i zdobią zadbane otoczenie.

Mieliśmy ogromne szczęście słuchać naszego „przewodnika” w osobie samego artysty, ktĂłry opowiedział nam niezwykłą drogę swego Ĺźycia i z iście polską gościnnością przyjął nas nie tylko w muzeum, ale i w salonach swego zamku.
Tu znaleĹşliśmy się wśrĂłd licznych portretĂłw przodkĂłw Rodziny małżonki mistrza – Szwajcarki, Madame Catherine d’Ernst, w otoczeniu pamiątek wielowiekowych oraz krĂłlewskiego wyposaĹźenia wnętrz.
Prostota i gościnność pp StankiewiczĂłw – d’Ernst, pozwoliła na dłuĹźszą rozmowę, poznanie historii rodu Madame, aĹź po marszałkĂłw Francji i napełniła nas podziwem oraz wielkim szacunkiem dla tej wspaniałej polsko-szwajcarskiej Rodziny, tak głęboko związanej z historią naszej Ojczyzny.

Nadszedł jednak czas, aby te skarby polskiej historii zostały otoczone pieczołowitą opieką i zabezpieczone dla potomności. Część z nich wymaga fachowej konserwacji i lepszej ekspozycji, chroniącej przed zniszczeniem z powodu wilgoci, czy zmian temperatur, a nawet przed kradzieżą. Muzeum ulokowane jest w pół-suterenowym, historycznym zabudowaniu o pięknych gotyckich, ceglanych sklepieniach i posadzką zdobioną polskimi orłami.

Gorąco polecamy zwiedzenie Polskiego Muzeum w Muri, szczególnie naszym młodym Rodakom, którzy w pogoni za zabezpieczeniem bytu, nie mają czasu na zgłębianie naszej bogatej historii.
W ciągu dwĂłch godzin „odbędą studia” pobudzające do dumy bycia Polakiem, a takĹźe przekazywania wiedzy o naszym kraju w środowiskach, w ktĂłrych Ĺźyją.

W imieniu pp StankiewiczĂłw d’Ernst zapraszamy do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca – Château 3074 MURI; tel: 00 41 31 951 00 07, nabycia albumu bogato ilustrowanego, zawierającego jeszcze jedną historię Ĺźycia wielkiego Polaka, ktĂłra ze wszech miar wzbogaca wielkie dzieło kultury polskiej w świecie.

Krystyna Orłowicz Sadowska
Stowarzyszenie kulturalno-oświatowe Nazareth Famille
ParyĹź, 13 marca 2007