Dodano: 06.05.15 - 21:53 | Dział: Felietony Jana Pietrzaka

Kandydat trzech telewizji







Czy w ogóle uda się felietonistom przed wyborami prezydenckimi pisać na inne tematy? Napięcie rośnie z dnia na dzień. Nie można oczu oderwać od przygód głównego kandydata. Świetny był numer ze zraszaczem. Zgromadzeni przedsiębiorcy z klucza, tak się palili do sweet-foci z prezydentem, że zostali obsikani płynem przeciwzapalnym.

ZadziaÅ‚aÅ‚ automatyczny czujnik i ugasiÅ‚ żar mÅ‚odych entuzjastów. Niestety cenzura nie puÅ›ciÅ‚a tych komediowych obrazków na ekrany. W telewizorach Komorowskiemu puszczajÄ… tylko krótkie parozdaniowe wypowiedzi o kolejnych sukcesach, ale sto razy dziennie. Codziennie ma sukces w trzech telewizjach. DziÅ› kupuje Å›migÅ‚owce, jutro stawia tarczÄ™ antyrakietowÄ…, wczoraj uratowaÅ‚ kobiety od przemocy, przedwczoraj pogroziÅ‚ paluszkiem szefowi FBI, skÄ…dinÄ…d – też niezÅ‚emu cymbaÅ‚owi.

Telewizory pÄ™kajÄ… w szwach od Bronka K. i jego żony. ByÅ‚oby ich jeszcze wiÄ™cej, ale nie wszystkie wrzutki siÄ™ udajÄ…. Tramwaj siÄ™ wykoleiÅ‚ na przykÅ‚ad z prezydentem na pokÅ‚adzie. No i caÅ‚a Polska przypomniaÅ‚a sobie sÅ‚awetne zdanie: jaki prezydent, taka katastrofa! Innego rodzaju katastrofa trafiÅ‚a pana BronisÅ‚awa na Stadionie Narodowym im. NiespÅ‚aconych Podwykonawców. Stadion po raz kolejny nie udźwignÄ…Å‚ ciężaru wielkiej imprezy. Å»użlowe Grand Prix to nie byle co. Zaczęło siÄ™ nieźle, dopóki nie pojawiÅ‚ siÄ™ główny kibic, który postanowiÅ‚ zyskać gÅ‚osy żużlowców. Stadion zaczÄ…Å‚ gwizdać. CoÅ› zaczęło siÄ™ psuć… WystÄ…piÅ‚y problemy z torem i maszynÄ… startowÄ…. Å»użel nie wytrzymaÅ‚, zawodnicy fikali kozioÅ‚ki i wreszcie odmówili dalszej jazdy. 50 tys. kibiców najpierw miaÅ‚o niezÅ‚y ubaw, ale żarty siÄ™ skoÅ„czyÅ‚y, kiedy tor zmieniÅ‚ siÄ™ na poligon po przejeździe czoÅ‚gów, a zawodnicy zabarykadowali siÄ™ w szatni i za Chiny nie chcieli wyjść. Komorowski musiaÅ‚ czmychać chyÅ‚kiem…

Oj, pechowy ten spadek po Tusku. Kolejny pech dopadnie kandydata, kiedy zjadÄ… do Warszawy zaÅ‚ogi PZL Mielec i PZL Åšwidnik wkurzone, że Å›migÅ‚owców z ich fabryk polskie wojsko mieć nie chce, bo woli francuskie. „Nie liczyÅ‚a siÄ™ cena ani nie liczyÅ‚a siÄ™ jakość, ani miejsca pracy” powiedziaÅ‚ prezes Krystowski ze Åšwidnika. I wszyscy zachodzÄ… w gÅ‚owÄ™, co siÄ™ w takim razie liczyÅ‚o? Niech zgadnÄ™… Niszczenie polskiego przemysÅ‚u? Redukcja polskich miejsc pracy? WysyÅ‚ka na emigracjÄ™ mÅ‚odzieży? Jak wskazujÄ… oÅ›mioletnie rzÄ…dy likwidatorów naszej gospodarki jest to wysoce prawdopodobne. Ale pewnoÅ›ci nie ma.

Pytajcie kandydata trzech telewizji! To żart oczywiÅ›cie, bo trudnych pytaÅ„ siÄ™ nie przewiduje…

Jan Pietrzak