Dodano: 20.11.13 - 21:49 | Dział: A to POLSKA właśnie - A.R-L

Wywiad

To bardzo interesujące.
To znaczy, nie to, że ktoś powiedział coś złego o panu Tusku, premierze niestety, ale to, że powiedział to bliski współpracownik Gazety Wyborczej, politolog moskiewski, Andrej Piontkowski.
Ale od początku.

Otóş 16 bm., na portalu RMF 24, opublikowano wywiad, z w/w Rosjaninem, o znamiennym tytule: „Tusk wybrał linię pełnego uniĹźenia przed Moskwą”.
Sprawa dotyczy incydentów, w trakcie Marszu Niepodległości, pod ambasadą rosyjską w Warszawie i pośpiesznymi, nerwowymi przeprosinami ze strony panów Tuska i Komorowskiego, a także tych zajść, przed ambasadą Polski w Moskwie, dwa dni później, po których nie było żadnych przeprosin ze strony Moskwy.
Pan Piontkowski mĂłwi:
„ Pokazali wam, kim jesteście, kim jest Tusk, kim jest Putin. Tuskowi i Komorowskiemu jeszcze raz to pokazali. Zresztą, oni sami wybrali tę rolę, kiedy, po smoleńskiej katastrofie, we wszystkim, starali się dogodzić Moskwie.
Tusk został zakładnikiem tej sytuacji i zawsze nim będzie, zawsze będzie w tej pozycji. Premier Tusk nic juĹź nie moĹźe z tym zrobić, wybrał tę rolę przez swoje zachowanie po katastrofie.”
I dalej: „Tusk wybrał linię pełnego uniĹźenia przed Moskwą i nie moĹźe zawrĂłcić. (…), w uświadomionych, rosyjskich kręgach panuje przekonanie, Ĺźe jeĹźeli Tusk zachowałby się w sposĂłb, ktĂłry nie podoba się Moskwie, to mogą go skompromitować. ChociaĹźby upubliczniając jakieś protokoły rozmĂłw po katastrofie smoleńskiej, ktĂłre byłyby zabĂłjcze dla jego pozycji w Polsce. Moim zdaniem, BreĹźniew, z większym szacunkiem, rozmawiał z Gomółką, Gierkiem, a tym bardziej z Jaruzelskim, niĹź Putin z Tuskiem”.

„Pokazali wam kim jesteście” !!!
Bardzo znamienne, prawda?

Warty podkreślenia jest fakt, Ĺźe wywiad zamieszczony na mainstreamowym portalu, prawie w ogĂłle nie został zauwaĹźony w rozlicznych rozgłośniach radiowych i programach telewizyjnych, w ktĂłrych, właśnie w sobotę i niedzielę, (czyli, jak to się dzisiaj mĂłwi – weekend), odbywają się liczne debaty przedstawicieli rozmaitych, dyĹźurnych, autorytetĂłw politycznych. Ich zdaniem, nie było, o czym rozmawiać. Nic się nie wydarzyło waĹźnego. Nie było sprawy.
Najciekawsze jednak jest to, że w ogóle taki wywiad ukazał się na portalu RMF 24. I to w czasie, gdy notowania Tuska, premiera niestety, są bardzo mizerne.

Zwierzenia Piontkowskiego dowodzą, że być może, w chwili, w której decydenci z plemienia handlarzy i spekulantów, uznają za celowe, do prasy dostaną się jakieś dowodowe przecieki o zachowaniu naszego umiłowanego przywódcy o wrednych oczkach, tuż po samej tragedii Smoleńskiej i w trakcie tzw. dochodzenia (choć niektórzy mówią; odchodzenia) komisji rządowej i prokuratury.
Dowodzą także przedziwnej inercji Polaków, którzy tak źle, i słusznie, oceniają Donalda Tuska i na tym pozostają.
I nie robią nic, by znalazł się tam, gdzie jego miejsce – na śmietniku historii i pod nadzorem straĹźnikĂłw, jak to się dzisiaj mĂłwi, osadzonych. WięźniĂłw, w Polsce nie ma.

Już nie tylko pozwalamy sobie pluć w twarz, ale sami sobie plujemy!

Andrzej Ruraż-Lipiński