Dodano: 05.03.12 - 10:26 | Dział: Prosto z mostu

Kiedy mózg przestaje pracować Polakom...


To świętują w Gdańsku rok w rok hucznymi i kolorowymi jarmarkami w Dzień Świętego Dominika rzeż 10 tysięcy polskich Kaszubów, dokonaną przez niemieckich przebierańców, udających pokornych zakonników z krzyżami. To również hucznie urządzają rok w rok istne festiwale Trzech Cesarzy, w miejscu styku trzech zaborców Polski.
Tylko czekać jak jakiś przekręt, udający po aktorsku Polaka zacznie witać chlebem i solą makietę Schleswiga-Holsteina na Westerplatte. Rzecz jasna przystrojoną symbolami G.D. {Grossdeutschland} i koniecznie pierwszego września.

A przecież okazją do znakomitych uroczystości mogłaby być np data urodzin polskich monarchów, którym na sercu leżała siła Polski nad morzem i na morzu, data urodzin Kazimierza Jagiellończyka, Zygmunta Augusta czy Stefana Batorego.
Znakomitą okazją do wielkiego świętowania mogłaby być kolejna rocznica przemarszu wojsk Jana Sobieskiego przez Tarnowskie Góry i Górny Śląsk lub data wydania odezwy przez Jana Kazimierza w Głogówku na Dolnym Śląsku - do zalewanych przez szwedzko-niemiecki potop obywateli Królestwa Polskiego i obywateli wszystkich krajów Pierwszej Rzeczypospolitej.
Również do obywateli zdradzonej Litwy. Litwy rządzonej przez kolaboranta Janusza Radziwilła. Litwa to przecież piękno utracone, bez którego miliony Polaków straciło sens życia. W Hiszpanii dzień imienin króla Jana Karola jest zarazem Świętem Narodowym. Podobnie rzecz ma się w Czechach.

Warto znać historię swojego narodu i państwa. Warto ją kultywować a nie drwić z niej, czy razem z wrogami zwalczać.


Niemiecka bezczelność nie zna granic

Raz po raz niemiecka prasa i niemieckie wydawnictwa szkolne popełniają błędy. Tyle, że są to błędy zamierzone, popełniane w celu fałszowania i wybielania niemieckiej historii. Raz po raz niemiecka propaganda rozpisuje się o 'polskich obozach koncentracyjnych'. Tymczasem bledną niemieckie katownie. Blednie KL Dachau w Bawarii i KL Mauthausen w Austrii. Zresetowana zostaje pamięć Europy na temat niemieckiej katowni KL Theresienstadt w Czechach, zaprojektowanych przez architektów Hitlera jako protektorat Czech i Moraw. Wymazywana jest pamięć o KL Stutthof, jako o niemieckiej katowni na polskim Pomorzu. Nikt w Europie nie przypomina o niemieckim obozie zagłady na Litwie w Macikai, o KL Matziken. Nikt również nie mówi o KL Salaspils, na Łotwie i o niemieckim obozie koncentracyjnym w Estonii, o KL Vaivara. Ta amnezja Europy, bardzo sprzyja niemieckim nazistom i neonazistom. Mogą oni występować w Europie, jako nowi, nie skalani przeszłością ludzie. I robią to, próbując zarazem pełnić rolę kontynentalnych świętych i mentorów.

Lubomir

.............................................................
obrazek: (foto-Grzegorz Pachla. Podczas Jarmarku św. Dominika sprzedawane są... legalnie Żelazne Krzyże, opaski ze swastyką, odznaczenia SS itd.)