Dodano: 15.03.10 - 14:56 | Dział: Prosto z mostu

Kilka słów o Polakach

wielbiących hymn niemieckich nacjonalistów



'Oda do radości' skomponowana przez Beethovena była przecież hymnem tej właśnie grupy Niemców. Dlatego z dużą rezerwą należy spoglądać na tajemniczych Polaków, stających na baczność na dźwięki tegoż hymnu.

Tym 'Polakom' dziwnie przeszkadzała 'Rota' jako hymn Gdańska. Ich cieszą sukcesy Deutsche Bank i Reiffeisen Bank, Kruppa z Thyssenem, Deutsche Banku i Volkswagena. Niepokoi ich, że Polacy trzymają się dzielnie mimo niezliczonych sabotażów antypolskich kanalii.
Wrogów Polski mierzi już nawet polszczyzna Herberta i Kapuścińskiego. Oni lubią promować rynsztok a nie styl i język literacki, godny Mickiewicza czy Sienkiewicza. Chlapanie słownymi fekaliami i przypisywanie ich odwiecznej głupocie Polaków, to ich ulubione zajęcie. Jednak paszkwile pisane na zewnętrzne zamówienie, to obrzydliwe zajęcie. Zajęcie dla ludzi bardzo małych i skundlonych. Takie karły czują się bezpiecznie w fartuszkach, często z kielniami i cyrklami w rękach, symbolami europejskich loż.

Przykro jest, gdy literatura faktu, literatura historyczna czy podróżnicza przegrywa z literaturą rynsztokową, przegrywa z zalewem kłamstw czy wylewanych fekalii słownych, szczególnie wtedy kiedy kierowane są one pod adresem wielkich twórców.

Dyżurny-opluwacz zawsze ubiera kosmetyczną maskę by nie pokazać swoich braków w wewnętrznej higienie, braków higieny ducha.

Lubomir