Dodano: 31.08.08 - 11:38 | Dział: Interwencje

Testament JÓZEFA MACKIEWICZA




O Å› w i a d c z e n i e

Niniejszym oÅ›wiadczam, iż odwiedzajÄ…c Józefa Mackiewicza w Monachium, w latach 80-tych, miaÅ‚am okazjÄ™ wielokrotnie rozmawiać z Pisarzem na różne tematy, w tym także na tematy osobiste. W tym czasie mieszkaÅ‚am na staÅ‚e w Wiedniu i byÅ‚am korespondentem tygodnika „Gwiazda Polarna” (USA). W tygodniku tym publikowaÅ‚ także Józef Mackiewicz.

Z relacji redaktora „Gwiazdy Polarnej”, Edwarda Duszy, wiadomo mi jest, że w maju 1972 roku, w mieszkaniu Mackiewicza w Monachium, w obecnoÅ›ci Krystyny Dunin-Borkowskiej z Radia Wolna Europa oraz Edwarda Duszy, dyskutowano treść testamentu Józefa Mackiewicza. WedÅ‚ug dokumentu, głównÄ… spadkobierczyniÄ… wszystkich praw autorskich oraz publikatorskich po Pisarzu miaÅ‚a być, zamieszkaÅ‚a w Polsce, jego córka – Halina Mackiewicz.

Józef Mackiewicz przekazał na mocy testamentu swojej córce, Halinie Mackiewicz, zamieszkałej w Warszawie, wszystkie prawa autorskie do rozporządzania swoimi książkami, jak również ewentualnymi wznowieniami tych książek.

W poÅ‚owie roku 1983, dokÅ‚adnie jedenaÅ›cie lat później, Pisarz nawiÄ…zaÅ‚ do tego samego tematu, tym razem w rozmowie ze mnÄ…, podkreÅ›lajÄ…c, że może być spokojny, na wypadek Å›mierci, o losy swojej spuÅ›cizny, ponieważ wszystkie prawa autorskie scedowaÅ‚ na córkÄ™, HalinÄ™, mieszkajÄ…cÄ… w Warszawie, i że ona „wszystkim siÄ™ tam zajmie i zabezpieczy”.

Temat testamentu w naszych rozmowach przewijał się wielokrotnie, niemal za każdego mego pobytu w domu Pisarza (odwiedzałam go regularnie każdego miesiąca), a także za trzech kolejnych bytności Edwarda Duszy w Monachium, w roku 1983, jak też w roku 1984, kiedy to Mackiewicz podczas naszego wspólnego spotkania (Kruszewska-Dusza-Mackiewicz) powtórzył raz jeszcze, aby, na wypadek jego śmierci, pamiętać o tym, że wszystkie prawa do jego spuścizny ma objąć jego córka, Halina Mackiewicz. Było to nasze ostatnie spotkanie z Pisarzem.

Treść testamentu Józefa Mackiewicza, oprócz niżej podpisanej, znali także: Krystyna Dunin-Borkowska (Monachium), Janusz Kowalewski (Londyn), weteran-lotnik Alfons Jacewicz (Mexico) oraz Edward Dusza (USA), który był amerykańskim wydawcą dwóch książek Mackiewicza. Istniały też odpisy tegoż testamentu, które posiadali Janusz Kowalewski i Alfons Jacewicz.

Wszyscy wtajemniczeni wiedzieli także, iż byÅ‚y dwie wersje testamentu Józefa Mackiewicza – jedna byÅ‚a pisana odrÄ™cznie, a druga na maszynie. Obydwa teksty byÅ‚y identyczne. W tychże obydwu zapisach testamentowych jedynÄ… i głównÄ… spadkobierczyniÄ… Pisarza byÅ‚a, zamieszkaÅ‚a w Warszawie, córka Józefa Mackiewicza – Halina Mackiewicz.

Wiadomo mi też jest, iż obie wersje byÅ‚y przesÅ‚ane do Polski. MiaÅ‚am w swoim rÄ™ku kopie obu dokumentów – ich treść byÅ‚a identyczna. W żadnym z tych dokumentów nie byÅ‚o wymienione nigdzie nazwisko Niny Karsov-Szechter.

Józef Mackiewicz czÄ™sto mówiÅ‚ mi, jak również Edwardowi Duszy, Krystynie Dunin-Borkowskiej i przyjacioÅ‚om z Anglii, o rodzinie pozostawionej w Polsce. MówiÅ‚ o swojej córce, „Halusi”, i byÅ‚ niezmiernie dumny z osiÄ…gnięć literackich swego siostrzeÅ„ca, Kazimierza OrÅ‚osia. IzolowaÅ‚ siÄ™ tylko od swego brata, StanisÅ‚awa Cata-Mackiewicza.

Józef Mackiewicz nigdy nie zamierzał powierzać swojej spuścizny literackiej, czy też praw autorskich do niej, osobom z nim nie spokrewnionym. Zwłaszcza, iż posiadał w Polsce najbliższą rodzinę, z którą, mimo wieloletniego pobytu na obczyźnie, czuł się mocno związany.

Mirosława Kruszewska
Seattle, USA – 2008r

Uwaga - Oświadczenie Edwarda Duszy
opublikowane jest w dziale “Kultura i Nauka”.