Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 28.07.21 - 19:04     Czytano: [1078]

NIEMIECKA ZBRODNIA W PALMIRACH


20 -21 czerwca 1940 r. w Palmirach Niemcy przeprowadzili jedną z największych, w czasie II wojny światowej, egzekucji, w której zostało zamordowanych 378 Polaków, wśród zabitych było wielu wybitnych działaczy społecznych i politycznych, dziennikarzy, lekarzy, księży. W palmirskim lesie zostali rozstrzelani m.in. złoty medalista w biegu na 10 tys. metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 1932 r. – Janusz Kusociński, długoletni poseł na Sejm RP – Mieczysław Niedziałkowski, prezes Stronnictwa Ludowego, Marszałek Sejmu – Maciej Rataj. Zamordowana została również córka generała Józefa Dowbor-Muśnickiego, przywódcy powstania wielkopolskiego.

Należy przypomnieć, że Niemcy wybrali Palmiry na miejsce kaźni polskich obywateli nieprzypadkowo, od 1939 roku w lesie kampinoskimi znajdowały się składy amunicji Wojska Polskiego, teren był zabezpieczony i trudno dostępny dla osób postronnych. Niemcy uznali, że miejsce to jest odpowiednie do przeprowadzania masowych rozstrzeliwań. Egzekucje w Palmirach były szczegółowo zaplanowane i przeprowadzane z niemiecką dokładnością – groby kopane były zazwyczaj przez młodzież z pobliskiego obozu Hitlerjugend. Zwłoki pomordowanych zasypywano ziemią, piaskiem, sadzono drzewka, mogiły maskowano liśćmi oraz ściółką leśną. W ten sposób oprawcy niemieccy zacierali ślady zbrodni. W dniach egzekucji teren kaźni zabezpieczały oddziały SS i policji. Zbrodni dokonywały głównie oddziały SS i Policji Bezpieczeństwa, Sipo. Za przeprowadzanie egzekucji odpowiadał dowódca SS i policji na dystrykt warszawski, Josef Meisinger.

Ofiarami mordu w Palmirach byli głównie więźniowie Pawiaka i aresztu gestapo w Al. Szucha. Okrucieństwo niemieckich oprawców było tym większe, że przed wywiezieniem na miejsce kaźni więźniowie byli przekonywani o tym, że jadą do innego więzienia bądź na roboty do Niemiec. Oddawano im rzeczy osobiste, a nawet otrzymywali porcję chleba. Do ostatniej chwili nie mieli oni świadomości, że to ich ostatnia podróż w życiu.

Odkrycie miejsc pochówku Polaków zamordowanych w Palmirach było możliwe dzięki pomocy polskich leśników, to oni oznaczali miejsca kaźni za pomocą krzyży wyrytych w korze drzew, wbijali również łuski w drzewa. Po zakończeniu wojny Czerwony Krzyż właśnie w tych miejscach przeprowadził ekshumację, zostały odkryte miejsca pochówku polskich obywateli rozstrzelanych przez zbrodniarzy niemieckich.

W Palmirach od grudnia 1939 do lipca 1941 roku Niemcy przeprowadzili 21 egzekucji, w których zginęło ponad 1700 osób.

Należy pamiętać, że oprócz Palmir egzekucje odbywały się także w innych miejscach Puszczy Kampinoskiej, m.in. w Wólce Węglowej, Laskach i Wydmach Łużych. Ostatnie miały miejsce w 1943 r.

W 1948 r. został utworzony cmentarz-mauzoleum, spoczywają tam szczątki ok. 2215 ofiar ekshumowanych w Puszczy Kampinoskiej i w Lasach Chojnowskich. Na cmentarzu znajduje się 577 nagrobków zidentyfikowanych ofiar, jest znanych 485 nazwisk Polaków, którzy zostali rozstrzelani w Palmirach, ale ciał ich nie rozpoznano. Pozostałe ofiary niemieckiej zbrodni są bezimienne.

Za zbrodnie dokonane w Palmirach (oraz pozostałych miejscach kaźni) odpowiedzialność ponieśli Josef Meisinger, który w marcu 1947 roku w Warszawie został skazany na karę śmierci. Ludwig Hahn, skazany został w lipcu 1975 roku na dożywocie. Bezpośredni niemieccy zbrodniarze, którzy dokonywali rozstrzeliwań nie zostali zidentyfikowani i pozostali bezkarni.

Bestialstwo niemieckiej zbrodni w Palmirach nie pozostawia wątpliwości jakim dramatem była II wojna światowa, ani kto jest sprawcą a kto ofiarą. Niemniej jednak jesteśmy zobowiązani nie tylko do upamiętnienia ofiar niemieckiej zbrodni, ale również do pielęgnowania prawdy historycznej, aby nigdy nie dopuścić do zatarcia się odpowiedzialności za zbrodnie, których bezsprzecznymi sprawcami byli niemieccy oprawcy. Ważnym jest, aby następne pokolenia miały pełną świadomość tego, że polscy obywatele ginęli z rąk niemieckich żołnierzy, a Polska przez blisko sześć lat była okupowana przez niemiecką III Rzeszę.

Szanowni Państwo,

Prawda o przebiegu II wojny światowej jest powszechnie znana, niestety często zdarzają się w przestrzeni medialnej publikacje, które wypaczają historię bądź przedstawią ją w zniekształconym świetle.



Zapewne pamiętacie Państwo podjętą przez Redutę Dobrego Imienia skuteczną interwencję wobec artykułu, jaki pojawił się na portalu onet.pl. Sprawa dotyczyła opublikowanego 15 marca 2016 r. zdjęcia, które zostało użyte do zilustrowania publikacji dotyczącej romansów Polek z Niemcami oraz prostytucji podczas okupacji. Użyte przez onet.pl zdjęcie przedstawiało kobiety prowadzone przez niemieckich żołnierzy na egzekucję w Palmirach.

Na zdjęciu Pan Krystian Brodacki rozpoznał swoją matkę – śp. Marię Brodacką, która została rozstrzelana w Palmirach, gdy miał on zaledwie 3 lata.
Publikacja przedmiotowego zdjęcia, które ilustrowało artykuł odnoszący się do tematyki kolaboracji oraz utrzymywania intymnych kontaktów z okupantem w zestawieniu z dramatem kobiet, które zostały bestialsko zamordowane, głęboko zaszokowało i mocno poruszyło Pana Krystiana Brodackiego.



Pan Krystian Brodacki, przy wsparciu Reduty Dobrego Imienia, złożył pozew do sądu żądając, od niemiecko – szwajcarskiego właściciela onet.pl, przeprosin za znieważenie matki oraz zadośćuczynienia.

Pod koniec grudnia 2017 r. w sądzie Okręgowym w Krakowie zakończyła się tocząca się od kwietnia 2016 rozprawa Pana Krystiana Brodackiego przeciwko portalowi Onet.pl.

Sąd uznał działania Onet za przejaw rażącej niedbałości dziennikarskiej. Podkreślił także, że osoby rozstrzeliwane w Palmirach to elita intelektualna Polski, która stawiała opór okupantowi.
Taką kobietą była także Maria Brodacka, matka Pana Krystiana, która ryzykując własnym życiem, pomagała innym.

Wyrok sądu zobowiązał właścicieli portalu onet.pl do opublikowania przeprosin na głównej stronie portalu, na 1/4 ekranu. Przeprosiny miały być widoczne przez 1 miesiąc. Onet.pl miał także ponieść koszty sądowe procesu oraz zapłacić odszkodowanie Panu Krystianowi Brodackiemu.

Maciej Świrski
Reduta Dobrego Imienia

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

20 Kwietnia 2007 roku
Zmarł Jan Kociniak, polski aktor filmowy i teatralny, partner Jana Kobuszewskiego w telewiz. progr. satyr. Wielokropek(ur. 1937)


20 Kwietnia 1706 roku
Zmarł Hieronim Lubomirski, hetman wielki koronny, woj. krakowski, podskarbi wielki koronny, marsz. nadworny koronny (ur. 1647)


Zobacz więcej