Niedziela 3 Lipca 2022r. - 184 dz. roku, Imieniny: Anatola, Jacka, Mirosławy
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 26.05.22 - 23:28
Czytano: [338]
Dział: W kręgu wydarzeń
Uczniowie Goebbelsa
Co za dużo to niezdrowo
Kiedy po długiej i mozolnej walce w ważnej dla ogółu sprawie dochodzisz do ściany masz 2 wyjścia, albo próbujesz przebić mur głową, albo się wycofujesz. Niestety, w aspekcie reformy sądowniczej, w starciu z patologiami i kastowością, polski rząd wybrał to drugie rozwiązanie. Jak widać, wobec obrzydliwego szantażu unijnej szajki urzędniczej i soczystym udziale europosłów wybranych w Polsce, rząd musiał na ten czas skapitulować i odłożyć ambitne plany reform na później, by w końcu popłynęły należne Polsce pieniądze z tytułu ratowania gospodarek po kryzysie covidowym.
Podobno doszło już nawet do wstępnego porozumienia pomiędzy rządem polskim a unijnymi władzami i po spełnieniu narzuconych warunków, szczególnie chodzi tu o likwidację izby dyscyplinarnej, może na jesieni odkręcony zostanie lekko kurek z kasą, w co wierzy wielu polityków i publicystów, ale ja zdecydowanie biorę na wstrzymanie. Nauczony doświadczeniem, kiedy to wielokrotnie unijne władze robiły z przysłowiowej gęby cholewę, jak nie zobaczę, to nie uwierzę. Z resztą moim zdaniem, to wstrzymanie płatności, szykany, głupie unijne rezolucje za rzekomy brak praworządności w Polsce to tylko zwykły pretekst, a jedynym powodem frontalnego ataku na Polskę od 7 lat jest to, że już II kadencję rządzi w naszym kraju prawicowy rząd i nieźle sobie radzi. Polska bardzo szybko się rozwija, pomimo coraz to nowych światowych kryzysów.
Taka sytuacja nie jest na rękę Berlinowi i dlatego wszystkimi siłami próbują przeszkadzać. A swoich ludzi mają i w Brukseli i niestety również w Warszawie. Dziesiątki rezolucji przeciwko Polsce z nadania totalnej opozycji, jak również proszenie unijnych biurokratów o mrożenie należności dla Polski, mówi samo za siebie.
Bezczelne kłamanie
Jeszcze kilkanaście lat temu polityk zarzucający kłamstwo konkurentowi mówił oględnie o mijaniu się z prawdą, od 2005 roku kiedy to PO w wyborach do parlamentu i Donald Tusk na prezydenta, przegrali wybory, zaczęło się polityczne piekło i trwa do dziś. Teraz bezczelnie się kłamie w myśl zasady: złapali cię za rękę, mów, że to nie twoja ręka. Obowiązuje też doktryna Neumanna: "Jeśli będziesz w Platformie, będę cię k***a bronił jak niepodległości". Schamiało nam życie, a że przykład idzie z góry, to już wiemy dlaczego. Szczególnie totalna opozycja, którą kieruje PO cały czas stosuje te zasady.
W przyszłym roku mamy podwójne wybory, więc nie trudno sobie wyobrazić co nas czeka w najbliższej przyszłości. Doszło do przedziwnej sytuacji, opozycja grzeje się pod kloszem TVN-u a rządząca prawica i większość wyborców skupiona jest wokół TVP i polskiego radia, i tylko z obowiązku służbowego zwolennicy danego obozu politycznego oglądają i słuchają medium przeciwnika. Nic więc dziwnego, że czasami jak się słucha, szczególnie tych z opozycji, to człowiekowi drga powieka, włos się jeży i marszczy na uchu skóra. Dziennikarz pokazuje odtajniony dokument, przedstawia konkretne dowody oraz fragmenty wcześniejszych wypowiedzi a delikwent bezczelnie zaprzecza. I to wszystko dzieje się na wizji. Polityk nie wstydzi się, że kłamie, taki ma przekaz, że tak ma robić - to jest polityka. Drugą kadencję nic konkretnego nie robią, tylko krytykują i wymyślają coraz głupsze kłamstwa a przecież mogliby przedstawić jakiś plan konkurencyjny dla Polski. Taka sytuacja nabrała jeszcze tempa zaraz po tym jak Donald Tusk przestał być "królem Europy" i wrócił do polskiej polityki. Jeździ teraz po Polsce na wcześniej przygotowany przez działaczy teren i wciska ludziom ciemnotę, ostatnio był chyba w milicyjno-ubeckim uzdrowisku, bo ludzie skupieni wianuszkiem wokół niego cały czas wyrażali wielki aplauz, a szczególnie, kiedy ich guru stwierdził, że gdy wygra wybory to będzie rządził bez ustaw, wystarczy że znajdzie kilku odważnych, którzy będą siłowo wyciągać ludzi władzy z urzędów. Dawno większych głupot nie słyszałem, temu facetowi z nienawiści już całkiem odbiło, przecież na to są jakieś paragrafy. Może i są, ale jeszcze trzeba mieć normalne sądownictwo. I koło się zamyka. Ale z drugiej strony nie ma się co dziwić, o czym ci biedni ludzie mają mówić, skoro nie mają żadnego programu politycznego, ich zadaniem jest wywrócenie stolika i nieważna jest Polska, chcą tylko dorwać się do miodu, od prawie siedmiu lat nagromadzono go sporo.
Zbigniew Skowroński
KOJAK - 07.06.22 5:49
POLSKA SIE ROZWIJA ? PRODUKUJAC SROBKI, POPIERDOLKI I DEPERELKI DLA ZCAHODNICH KONCERNOW LATAMI NIE PLACACYCH PODATKOW A JESZCZE DOSTAJACYCH POD ROZNYMI MYKAMI DOPLATY WSZELAKIE . ROZWIJAJA SIE RZECZYWSCIE KONTA TZW PSEUDOINWESTOROW
Irek Mrugała - 04.06.22 9:49
Przywykliśmy, że scena polityczna to wieczna konfrontacja komunistów z mitycznymi syjonistami. W ostatnich latach do etatowych wiecznych rewolucjonistów dołączyli permanentni wojownicy z Niemiec, np. nazywany ojcem covida guru niemieckiej gospodarki i 'treser z Davos' , przedstawiciel mniej więcej - czwartego wieku, Klaus Schwab. W okresie nadmienionego covida, wyjątkową aktywnością wykazali się członkowie globalnej niemieckiej diaspory: Ursula von der Leyen, jej mąż współpracujący z BioNTech Heiko von der Leyen, dyscyplinująca Europę Katarina Barley a nawet Thomas Bach z MKOl. Niemiecka firma Axel Springer - zdominowała globalną informację. Byłaby w stanie wmówić światu nawet... jasną cholerę
Jan Kowalski - 01.06.22 2:59
Obecna tzw. reforma wymiaru sprawiedliwości niczego nie zmieni.Ten twór jest niereformowalny. Jedynym wyjściem jest opcja zero i stworzenie od nowa sądownictwa, którego fundamentem musi być:
1) Ustanowienie na wzór krajów anglosaskich i USA - ławy przysięgłych, która jest formą udziału społeczeństwa w sądownictwie.
Jej podstawową cechą jest to, że sędzia zawodowy nie rozstrzyga o winie (w procesach karnych), ani o stanie faktycznym (?kto ma rację? - w procesach cywilnych). Jego rola sprowadza się do kierowania rozprawą i wydania wyroku na podstawie orzeczenia ławy przysięgłych.
2) Nabór nowych sędziów w wyborach powszechnych z zastrzeżeniem możliwości odwołania z urzędu w każdym czasie i że sędzią nie może być osoba przed ukończeniem lat czterdziestu, ponieważ wiedzę i doświadczenie nabiera się z wraz wiekiem.
3) Ustanowienie kadencyjności urzędu sędziego.
4) Likwidacja immunitetów sędziowskich. A przy okazji także likwidacja pozostałych immunitetów, a w szczególności prokuratorskich i parlamentarnych.
5) Wprowadzenie odpowiedzialności karnej sędziów za przestępstwa i wykroczenia na zasadach powszechnych - jednakowa równość wszystkich wobec prawa - bez boskich przywilejów. Żaden człowiek ani instytucja nie ma prawa nadawać komukolwiek praw boskich, a takimi ich obdarowano. Każdy człowiek musi odpowiadać za swoje czyny, bo inaczej nadana mu nieomylność, nietykalność i bezkarność
doprowadza do przerażającej patologii.
6) Zakaz przynależności sędziów do jakichkolwiek organizacji i likwidacja wszystkich organizacji, do których obecnie należą.
Zasady te wprowadzić na mocy referendum - które jest nadrzędne w stosunku do wszelkich przepisów prawa, albowiem w nim wyraża bezpośrednio swoją wolę Naród - a nie jakiejś tam konstytucji (obecnej), która nie dość, że nie uzyskała większościowego poparcia Polaków to jeszcze jest skierowana przeciwko nim.
Opracować nową konstytucję dla Polaków, a nie dla kast. Przyjąć ją w referendum nie oglądając się na lamenty jej dotychczasowych zwolenników
warszawiacy - 30.05.22 23:50
Od dawna aktualne jest powiedzenie :kto jest przeciw Polsce nie jest Polakiem ,a ci,ktorzy popieraja przeciwnikow Polski i Polakow rowniez nie powinni przebywac w Polsce.Historia lubi sie powtarzac ,byla targowica ,wrocila ponownie.Wybory przed nami ,poznajmy i wybierajmy Patriotow.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Zagadkowa wizyta w Kijowie
Macron, Scholz i Draghi nie dlatego nie zabrali do Kijowa prezydenta Dudy bądź premiera Morawieckiego, że Polska nic nie znaczy, ale dlatego, że zaczęła znaczyć i ważyć zbyt wiele jak na gusta przywódców...
20.06.22 - 21:03 | Czytaj więcej
03 Lipca 1949 roku
W Archikatedrze Lubelskiej z obrazu Matki Bożej wypłynęły krwawe łzy.
03 Lipca 1961 roku
Urodził się 30 milionowy obywatel Polski.