Bogdan Dziuma - 01.05.22 15:09
Jest oczywiste że ktoś ich " odstrzelił " !
Wskazywałem ze demonstracja fizyczną , tj. użycie bliźniaczago TU-tka , będącego w składzie polskim , do powtórki " ZDARZENIA " , jak to mówią wielkorusy - toczka w toczkę ! Startuje , leci , spada, siła żywa= wieprze żywe , maszyna w stanie określonym ! Zdarzeniem ! = pif , paf , pif , paf ,a publiczność jak klakierzy ! I MUSZTARDA PO OBIEDZIE ! Jak mówią Polacy ! Zamach ,pomijając emocje , miał znaczenie lokalne ! A cyrk " wulkanowy " to potwierdził ! ROSJA ROZGRYWA TOTALNIE i GLOBALNIE , VIDE !
DZIEŃ 1 MAJA 2022 roku ! Duchy , przebierańcy , zjawy = opalizacja ,jak tęcza ! Już nie wystarcza ! Twardowski ile w nim mądrości ! ZŁY w " święconej się kompie ! =" SERCE MI KRWAWI , ALE ODDAJCIE MI SWOJE DZIECI !"

Polska gawiedĹş ma " TYCH " i " TAMTYCH " , ALE NIE MA SWOICH !
Bo co to za interes , " KAPITAŁ " , = interes to % !
Panie tzw. , np. , skowroński BÓG jest !

JK - 20.04.22 14:50
"Dzisiaj wiemy, co się stało, mamy tę odpowiedź, po raz pierwszy pełną, konsekwentną."

Po pierwsze wiemy z cała pewnością to, że te wydarzenia były zbrodnią mającą znamiona ludobójstwa, że wykonawcą bezpośrednim były służby Federacji Rosyjskiej.
Natomiast zbyt mało Polacy wiedzą o współpracy w przygotowaniu i przeprowadzeniu tej zbrodni ze strony rządu D.Tuska i podległych mu służb i instytucji III RP.
Idąc dalej, w świadomości Polaków i świata, brak wiedzy na temat roli Niemiec/Francji, USA/Zachodu w ukrywaniu i tuszowaniu wiedzy o istocie i przebiegu tych wydarzeń a które były związane z interesami ww w prowadzonej wtedy i będącej w apogeum, polityce resetu USA/Zachód - Rosja.

Antoni Macierewicz już w maju 2010 roku (1-sza miesięcznica zbrodni), postawił trafną tezę na temat istoty tych wydarzeń, upatrując je w ówczesnej geopolityce
Na łamach Gazety Polskiej, w tekście p.t. "Droga do Smoleńska", napisał m.in.:

(...)
Lech Kaczyński wraz z elitą niepodległościową znalazł się w wirze wielkiej rosyjskiej operacji odzyskiwania wpływów na obszarze dawnego imperium i to w uzgodnieniu z Niemcami oraz za zgodą rządu Donalda Tuska. Była to w istocie gigantyczna pułapka, która zatrzasnęła się wraz ze startem Tu-154 10 kwietnia o godzinie 7.20 czasu warszawskiego
(...)

Podał tam nie tylko prawdziwą przyczynę zbrodni, ale też prawdziwą godzinę startu TU154M nr 101 jako 7:20(zapewne była to godzina "około" z dokładnością do 1 minuty) a nie jak to kłamliwie podał MAK i KBWLLP, jako 7:27.

Potwierdzenie tego czasu startu podanego w maju 2010 roku przez A. Macierewicza, są informacje o czasie startu podane przez B.Klicha, ówczesnego szefa MON, w piśmie do Sejmu, w odpowiedzi na zapytanie poselskie śp. Jolanty Szczypińskiej:

(...)
Faktycznie start samolotu z lotniska Warszawa-Okęcie do Smoleńska nastąpił o godz. 7.21 czasu lokalnego.
(...)

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/0259692B

a także w zeznaniach kontrolera lotów z Siewiernego w Smoleńsku, Pawła Plusnina, złożonych w prokuraturze rosyjskiej w dniu 10.04.2010 roku(potem unieważnionych przez prokuraturę rosyjską z powodów proceduralnych(miały ten sam czas przesłuchań, co przesłuchanie innej osoby, prowadzone przez tego samego prokuratora).

Czas w protokole jest czasem moskiewskim, różniącym się od czasu [polskiego o 2 godziny.
(...)
W tym momencie otrzymałem wiadomość, że polski samolot TU-154 wystartował. Było to około godziny 9:20-9:25.
(...)

Także dane czasowe nawiązanie przez P.Plusnina połaczenia z załogą TU154M nr 101:

(...)
Około godziny 10:10 dostałem informację od dyspozytora, iż polski samolot TU-154 ?Polskij Falstrot? /jego sygnał wywoławczy/ powinien przekraczać ?ASKIL? jeden z punktów wyjścia z kierunku zachodniego.

Około godziny 10:15 samolot Tu-154 nawiązał kontakt ze mną.

Poinformowałem go, że w Smoleńsku nie ma pogody, to znaczy, że nie ma warunków do przyjęcia samolotu, przekazując warunki pogodowe ? mgła, widoczność 400 metrów.
(...)

W Raportach MAK i KBWLLP podano ten czas nawiązania połączenia radiowego P.Plusnina z załogą TU154M nr 101 jako 10:23:30, czyli późniejszy o około 8.5 minuty, co jest konsekwencją sfałszowania przez MAK/KBWLLP prawdziwej godziny startu samolotu i przesunięcia go późniejszy o około 7 minut(z ~7:20 na 7:27:17 c.p./ ~9:20 na 9:27:17 c.m.)

Aby utrudnić orientację o istocie i przebiegu tych wydarzeń, w dniu 10.04.2010 roku zmieniono lokalny czas letni na czas strefowy/zimowy na przestrzeni od Kamczatki przez Rosję, Europę, Amerykę Płn. po Alaskę.
Umożliwiało to przekazanie informacji o wydarzeniach związanych z organizowaną zbrodnią o 1 pełną godzinę później, niż godzina zdarzeń.

JK - 20.04.22 12:53
Już w czerwcu 2010 roku(02.06.10 - 23:41 ) Rafał Klimuszko postawił trawną hipotezę przyczyn zbrodni z 10.04.2010 roku, w tekście pt. "Komu bije dzwon?" pisząc:
(...)
Czy zamach na polskiego prezydenta był elementem szerszej międzynarodowej aktualnej gry politycznej? Otóż mógł być. Wypowiedzi senator Carla Levi?ego w Waszyngtonie, że trzeba znowu oddać Rosji Polskę w zamian za współpracę odnośnie Iranu i w Afganistanie, głośne od ponad roku, mogą być oczywiście indywidualnym idiotyzmem politycznego waryjata ? ale mogą też być ?balonem sondażowym? wypuszczanym przez ekipę Obamy wobec Rosji i Putina. A wspomniany senator jest też w bardzo ciepłych stosunkach z panią Clinton? I ostatnio bardzo awansował jako szef ważnej senackiej komisji! Oczywiście taką politykę: oddawać Rosji dosłownie za nic najbogatszy kraj świata i nadto decydujący o panowaniu w Europie ? mogą robić tylko polityczni durnie do entej potęgi. Ale taka nieprawdopodobna głupota - w dziejach polityki amerykańskiej ? albo to pierwszy raz? A Franklin Delano Roosvelt co wyrabiał? I czy przypadkiem za nowym Katyniem nie kryje się nowa Jałta? A rząd USA pozwolił bestialsko zamordować zawsze lojalnego i szczerego sojusznika USA, prezydenta Kaczyńskiego? Godzącego się na nawet najbardziej niekorzystne umowy z Ameryką?
(...)

http://www.kworum.com.pl/art3202,komu_bije_dzwon_.html

Minęło już 12 lat od tego wydarzenia, Rosja nareszcie za sprawą ludobójczej wojny prowadzonej przeciw Ukrainie, stała się wrogiem nr 1 USA, NATO i całego cywilizowanego świata, ale prawdy o przyczynach tej zbrodni a zwłaszcza roli Niemiec i rządu Donalda Tuska w przygotowaniu i jej przeprowadzeniu wraz z Rosją Putina i Miedwiediewa, Polacy i świat poznać nie mogą.

KOJAK - 20.04.22 5:31
Zamach niewatpiliwie byl Pyatnie jednak jest zasadnicze . Kiedy ci ludzie zostali zamordowani ,gdzie i przez kogo ? Tego ani PIS ani PO absolutnie nie zamierza wyjasnic . Przykladow mozna podawac w nieskonczonosc !

warszawiacy - 14.04.22 0:23
Pamietamy ten smutny dzien ,kiedy rano ogloszono tragedie zniszczenia Elity Polski i polskiego samolotu .pierwsze slowa jakie cisnely sie na usta,ze to Tusk z Putinem zalatwili.Usuneli osoby ,przeciwne im i patriotow.Pamietamy usmiech,usciski i poklepywanie sie 2 z piekla rodem.Cieszyli sie obydwaj stojac nad szczatkami p Prezydenta i Uczestnikow lotu.Po latach mozemy tak samo uwazac.Sadu ostatecznego nie unikna .Sw Piotr zalatwi sprawiedliwie.Amen.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.