Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.01.22 - 21:27     Czytano: [683]

Podróże kształcą


Zawsze po przegranych wyborach, opozycja, zwłaszcza ta spod znaku Platformy Obywatelskiej, wchodzi w moment autorefleksji. Trzeba rozmawiać z ludźmi, spotykać się, być bliżej ich problemów, nie wolno też gardzić zwykłym wyborcą, a zamiast tego pochylić się nad jego losem - można przeczytać i usłyszeć z wielu stron i łamów. Pojawiają się też zapowiedzi podróży po kraju, a także prób wykreowania bardziej stawnego dla zwykłego odbiorcy, nieelitarnego przekazu. Jednak takie podejście zderza się natychmiast z dwiema potężnymi przeszkodami.

Jedna to wściekłość i frustracja własnych wyborców, którzy pochylić się nad nikim nie chcą, chyba że z wyższością. Porażkę odreagowują mapkami podzielonej Polski, wpisami o patologii i analfabetyzmie i obraźliwymi memami. Na nich też kończą się z reguły próby dotarcia do wyborców, bo nowym i bardziej inkluzywnym przekazem na koniec okazuje się niesławny Sok z Buraka i inne, podobne mu inicjatywy, odwołujące się do fałszywek i najniższych instynktów. Z obietnic i zapowiedzi w stylu odwiedzin wszystkich powiatów z reguły zostaje kilka podróży, a intelektualny ferment sprowadza się do spotkań we własnym gronie i podtrzymywania emocjonalnego zaangażowania i tak już przekonanych na dobre i złe wyborców.

Powrót Donalda Tuska i w tej dziedzinie miał być zmianą, jednak oczywiście wszystko odbywa się po staremu. Gdy natomiast politycy faktycznie wylądują poza swoim środowiskiem, jest jeszcze gorzej. Przekonali się o tym ostatnio działacze Platformy, wysłani na Śląsk. Gdy tłumaczyli, kto winien jest za problemy sektora energetycznego i wysokie ceny, i dlaczego PiS, zostali szybko sprowadzeni na ziemię przez przysłuchujących się sprawie związkowców z miejscowej elektrowni. Okazało się, że pracownicy dobrze wiedzą, kto jest za co odpowiedzialny i w odróżnieniu od polityków potrafią winnych wskazać bez manipulacji i populizmu.

To całkiem dobra wiadomość, jednak znów zniechęcić może do podobnych podróży. Może dlatego, gdy sam Donald Tusk ruszył spotykać się z biznesmenami, pokrzywdzonymi przez podwyżki i Polski Ład, padło na pana Przemka, osobę zaufaną i sprawdzoną. Pan Przemek wcześniej dał się poznać, gdy ogłosił, że w niedziele nie obsługuje sympatyków PiS, bo nie pozwala mu na to sumienie. Sumienie jednak pozwoliło przyjąć mu całkiem przyzwoite kwoty ze środków pomocowych po 2015 roku, których kwoty teraz poznaliśmy wszyscy.
I odetchnęliśmy dzięki temu z ulgą, bo okazuje się, że lokalnego biznesmena jednak powinno być stać na spełnianie marzeń o rozwoju, które wraz z Tuskiem zdążył już opłakać. Dokąd teraz pojedziemy?

Krzysztof Karnkowski
Niezależna.pl

Wersja do druku

Historyk - 25.01.22 9:25
Do Polski nie musi wracać "normalność", ciągle jest, tylko zmienia się jej dyrygent.
Kto się w Polsce odezwie, to od razu widać, działanie obcej propagandy i spirali milczenia.
99,99% Polaków zaplątano w spiralę milczenia, skłócono i podzielono. Klasyka działania okupantów.
W polskiej "demokratycznej" kolonii, jedynie nie powariowali Świadkowie Jehowy.

Historyk - 24.01.22 23:15
To Polska jest wielka i suwerenna ??
Ta wielkość jest na pewno mierzona wielkością drukowanego papieru fiducjarnego.
Co do suwerenności nie chcę się wypowiadać.
Wystarczy przeczytać co podpisał prezydent Polski 12 maja 2020 roku.
To co dano mu do podpisania w USA, tego się Polacy nigdy nie dowiedzą.

Irek Mrugała - 24.01.22 21:15
Panie Historyku, całe szczęście, że wystraszeni rodacy i obywatele innych państw, nie uznali korony za symbol panującego im miłościwie królestwa Klausa Schwaba, Ursuli Albrecht von der Leyen, Heiko von der Leyena, Katariny Barley i m.in. BioNTech-u, giganta prasowego 'Axel Springer' i szefa MKOl Thomasa Bacha. Dyrektor WHO tzw. regionu Europa Hans Kluge - ogłosił koniec Omikronu. Zatem koronowania chyba już nie będzie! Oby wróciła normalność! Przeżyliśmy tyfus plamisty, to pewnie przetrzymamy i tą zarazę! Korona niech pozostanie symbolem wielkości i suwerenności Polski i narodów uznających historyczną więź z Polakami. Chorowaliśmy globalnie i medialnie, jednak żyć trzeba lokalnie i realnie!

Historyk - 24.01.22 17:04
Czy kiedykolwiek w Polsce wykrystalizuje się POLSKA myśl, powstająca w głowach intelektualistów??
Proletariat i telewizor rządzi polskimi umysłami. Jak czytam takie treści, to z tego wynika, że trzeba ściągnąć koronę, polskiemu orłowi.
Korona jest symbolem klasy społecznej, której nie mamy.

Wszystkich komentarzy: (4)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1999 roku
Parlament Niemiec został przeniesiony do Berlina.


19 Kwietnia 1995 roku
W Oklahoma City dokonano zamachu bombowego. Zginęło 167 osób.


Zobacz więcej