Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.07.21 - 15:34     Czytano: [436]

Ulice i kamienice


Szanowni Państwo!



Niemcy niszczyli Warszawę z pełną premedytacją i niemieckim perfekcjonizmem ulica po ulicy, dom po domu, a Rosjanie stali po drugiej stronie Wisły i cierpliwie czekali aż nie zostanie kamień na kamieniu. Kiedy było po wszystkim, wkroczyli na gruzowisko udając wyzwolicieli i żądając hołdów wdzięczności "należnych" nowemu okupantowi.

Polacy z mozołem odbudowali stolicę a teraz okazuje się, że to wcale nie Niemcy ją zniszczyli, a naziści nieznanej bliżej narodowości, obecnie w domyśle – Polacy. Skoro zniszczyli, to niech płacą, ale komu? No przecież nie sobie. Przy tych polskich ulicach stały również żydowskie kamienice. Dobrze, że je Polacy odbudowali, ale niech je teraz oddadzą prawowitym uzurpatorom, czyli organizacjom żydowskim, bo jak nie, to zostaną napiętnowani jako najwięksi w dziejach świata antysemici. Zresztą po co to weryfikować, skoro i tak jak twierdzą żydzi, antysemityzm wyssaliśmy z mlekiem… Analogicznie oni wyssali wredny antypolonizm wynikający z naszej tolerancji dla nich.

Prezydent Warszawy już wcześniej zabrała się w podskokach do zaspakajania roszczeń żydowskich i tylko zmiana na tym stanowisku przerwała (oby nie chwilowo)ten proceder. Przykładowo, mieszkańcy domu przy ulicy Kruczej dostali wezwania sądowe w sprawie „reprywatyzacji” budynku, w którym powykupowali swoje mieszkania wybudowane od fundamentów w roku 1960. Sędzia wierząca w autentyczność oświadczenia jakiegoś stuczterdziestolatka nie miałaby najmniejszych skrupułów odbierając mieszkania ich właścicielom. Co innego, jeśli chodzi o budynek po drugiej stronie ulicy, tam o roszczeniach mowy być nie może, bo zdążył go już „wykupić” Kulczyk za drobne pieniądze uciułane z pensji.

Teraz okazuje się, że ustawowe uporządkowanie spraw własnościowych w Polsce zagraża żywotnym interesom Izraela, a nawet samych Stanów Zjednoczonych. Ciekawe jak będziemy się wykupowali z tego wszystkiego, bo że jesteśmy winni wszelkim nieszczęściom świata, to już każdy wie.

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd

KOMENTARZ DO FELIETONU

Ad. Autorzy znani i nieznani 26/2021 (521)

Szanowna Pani Małgorzato

Najlepszym miernikiem tego, że dzisiaj mamy do czynienia z zupełnie innym gatunkiem odbiorcy (tego co płynie, ogólnie ujmując, z obszaru tzw. kultury, mediów i edukacji) niż jeszcze 30 lat temu, świadczy fakt istnienia obecnie cenzury, ale innego rodzaju. Niegdyś było to bezpardonowe wycinanie niepoprawnych politycznie i ideowo (według opinii władzy) tekstów, dialogów, treści, wypowiedzi - dosłownie wszędzie tam gdzie mogły się pojawić, począwszy od prowincjonalnej prasy czy ulotki, a skończywszy na występach piosenkarzy. To świadczyło, że władza w owym czasie traktowała nas bardzo serio. Miała bowiem wiadomość tego, że każda przepuszczona przez nią prawdziwa informacja, może zmotywować nas do działania skierowanego przeciw jej panowaniu. Obecna władza, nie tylko w naszym kraju (obecnie w każdym kraju ogarniętym szałem poprawności politycznej) zmieniła styl pracy cenzorskiej, zdając sobie sprawę, że ma do czynienia z zupełnie nowym typem człowieka (którego sobie ulepiła przez minione lata) – bezrefleksyjnym, nie wykazującym tzw. ciekawości świata i nie mającym motywacji dociekania prawdy. Dlatego stawia przede wszystkim na prosty przekaz, powtarzany wielokrotnie i aplikowany w wiodących mediach o dużej oglądalności, a w stosunku do osób potencjalnie opiniotwórczych (naukowców, artystów, dziennikarzy itd.) stosuje zastraszanie i szantaż, którego efektem jest autocenzura. I również dlatego „nie ściga” wydawców niepoprawnych ideologicznie i politycznie książek – bo któż je czyta ? Nie kasuje na niszowych portalach wypowiedzi i tekstów mądrych ludzi nie zgadzających się z panującą doktryną – bo któż ich słucha, czyta, a tym bardziej rozumie. Jednak gdy oddziaływanie takich ludzi zaczyna przybierać niebezpiecznie rozmiary, które mogą zmotywować społeczeństwo do samoorganizacji i oporu, władza takie osoby „kasuje” bez ogródek, bo taki jest urok demokracji-inaczej z jaką mamy obecnie do czynienia.

Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk

.........................................................

Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

3 lipca 2021 r. | Nr 27/2021 (522)

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

20 Kwietnia 1946 roku
Odział KWP pod dowództwem kpt J. Rogulki ps. "Grot" odbił 57 więźniów w Radomsku


20 Kwietnia 1936 roku
Prezydent Ignacy Mościcki wydał dekret o utworzeniu Funduszu Obrony Narodowej.


Zobacz więcej