Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 16.09.17 - 19:13     Czytano: [740]

Dzieło czy twórca?


Szanowni Państwo!

Co ważniejsze dzieło, czy twórca? Różne czynniki można wziąć pod uwagę, żeby na to pytanie odpowiedzieć. Pytaniem pomocniczym może być rozważenie, komu dzieło ma służyć – innym ludziom, czy samemu twórcy? Jeżeli samemu twórcy, to jasne, że jedynie on się liczy, a dzieło ma za zadanie tylko ukazanie wielkości twórcy. Jeśli natomiast ma służyć innym, to warto niekiedy nawet poświęcić trochę własnego ego, żeby dzieło zrealizować.

Przypomina mi się taki przypadek. Twórca pierwszego polskiego minikomputera otrzymał od łaskawych władców PRL-u zakład doświadczalny, żeby mógł produkować to nowatorskie urządzenie. Po pewnym czasie kapryśna władza zmieniła zdanie i zakład rozwiązała. W prywatnej rozmowie twórca zapytany o rzeczywisty powód takiej decyzji zwierzchników powiedział, że do projektu chciał się dopisać jako autor, jakiś dyrektor departamentu, na co twórca nie wyraził zgody. Uznał zatem, że to on jest ważniejszy, niż dzieło, które stworzył.

Ludzie na stanowiskach otrzymują jakiś zakres władzy i różnie go wykorzystują – dla dobra innych, albo wyłącznie własnego. Władza PO-PSL nawet się nie kryła z własną arogancją. Teraz obowiązują inne standardy, problem tylko w tym, kto je przestrzega? Nie zawsze jest to oczywiste. Czy zawetowanie ustaw ma służyć celom politycznym, na których wszyscy skorzystamy, czy na pokazaniu kto tu jest „Numerem Jeden”? Mam nadzieję że „totalna opozycja” wykazała się jak zwykle totalną naiwnością, przypisując prezydentowi poczynania ambicjonalne.

Małostkowość bywa karykaturalna, jak w wykonaniu pewnego posła, który tylko dzięki niej zasłynął. Ot, jakaś szczerba w parkanie uważa się za ważniejszą od całego płotu, w którym się znajduje.

Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl

........................................


Powieść w odcinkach

Małgorzata Todd
WOJNA WRON


Odcinek 26

Marzena, swoim zwyczajem, poustawiała filiżanki na ładnie wyhaftowanych przez babcię serwetkach, zanim zaczęła nalewać herbatę. Narada z Michałem, którą dużo wcześniej zaplanowali miała być w wąskim gronie. Początkowo mieli tylko poznać ze sobą przyszłych świadków na ich ślubie, teraz jednak były pilniejsze sprawy do omówienia.
– Piękne biuro – powiedziała Zosia z uznaniem. – Nadawałoby się na studio.
– Chcesz wynająć? – spytał Michał.
– Poczekam, aż stać mnie będzie na własną telewizję, ale uprzedzam, że to może trochę potrwać.
– Pożartujemy sobie później – upomniała Marzena. – Na razie zastanówmy się co można zrobić w takiej sytuacji?
– Jeśli masz na myśli zajęcie twoich kont bankowych, to trzeba będzie zaskarżyć postępowanie komornicze – powiedział Jakub.
– A tymczasem odbiorą mi wszystko: mieszkanie, samochód.
– Skoro macie się niebawem pobrać...
– O! Nie. Ja tego tak nie zostawię.
– Przepraszam – bąknął Jakub wstając i sięgając do kieszeni po komórkę. – Ja cię też – powiedział przyciszonym głosem kierując się w stronę tarasu. Kiedy zamknął za sobą przeszklone drzwi, Zosia spojrzała na Marzenę, jakby czekała na jej komentarz. Ale wyręczył ją Michał.
– Jakub nie zdradza nam swoich sekretów, domyślamy się jednak, że ma namolną narzeczoną.
– Ich wymiana zdań – podchwyciła Marzena – sprowadza się do „kocham cię” i „ja cię też”.

CDN

.....................................................................................................................

TEATRZYK ZIELONY ŚLEDŹ

ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Reparacje

Występują: Helga i Wańka.
Helga – Tym Polakom zupełnie poprzewracało się w głowach!
Wańka – Niech zgadnę. Chodzi o reparacje?
Helga – A o co by innego!?
Wańka – Przecież my zrzekliśmy się w ich imieniu i tego należy się trzymać.
Helga – Sęk w tym, że nie ma niczego na piśmie, nie licząc Trybuny Ludu.
Wańka – Na biednych nie trafiło. Dajcie im połowę tego co Francuzom i po krzyku.
Helga – Francuzi współpracowali z nami od samego początku wojny, nie musieliśmy ich przywoływać do porządku paleniem miast, jak Polaków.
Wańka – To fakt.
Helga – Wyobraź sobie, że oni chcą teraz zasypać nasz rząd listami z żądaniami zadośćuczynienia.
Wańka – Zwykłą pocztą? To będzie ich sporo kosztowało.
Helga – No, coś ty! Elektroniczną oczywiście, ale z podaniem wszelkich danych adresowych, żeby nie można im było zarzucić trollowania.
Wańka – To ich macie!
Helga – Jak to?
Wańka – Wasi i nasi dziadowie musieli się nieźle natrudzić, żeby zrobić listę „polskich panów” do likwidacji.
Helga – Jasne! Sami proszą się guza! Tylko...
Wańka – Jakie tylko?
Helga – Facebook chyba od dawna ma takie listy.
Wańka – Kto ich nie ma? Ale od przybytku głowa nie boli.

KURTYNA

.....................................................................................................
.....................................................................................................


Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

16 września 2017 r. | Nr 37/2016 (326)

Wersja do druku

Lubomir - 18.09.17 20:39
Biorąc pod uwagę ludzką niedoskonałość, można praktycznie zdyskredytować każde dzieło. Tak działa m.in. niemiecki 'Onet'. Atakując m.in. Marię Konopnicką za jej ponoć niewłaściwe prowadzenie się -
próbował Polakom zohydzić napisaną przez poetkę 'Rotę'. Takim sposobem można naród pozbawić wszystkich autorytetów, od królów i kapłanów - po pisarzy i poetów.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Marca 1933 roku
Rozwiązano Obóz Wielkiej Polski


28 Marca 1940 roku
Został aresztowany przez Gestapo polski olimpijczyk Janusz Kusociński. Niemcy rozstrzelali go w Palmirach w dn. 21.06.1940r.


Zobacz więcej