Środa 17 Kwietnia 2024r. - 107 dz. roku,  Imieniny: Anicety, Klary, Rudolfina

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.07.17 - 10:16     Czytano: [1441]

Polskie dzieje Smoleńska


Należący dziś do Rosji Smoleńsk jest jednym z najstarszych miast Rusi i przez wieki był zamieszkiwany przez Rusinów - Krywiczan, którzy dzisiaj nazywani są Białorusinami. Miasto leży nad Dnieprem i na szlaku kolejowym z Warszawy do Moskwy. Smoleńsk należał do Rusi Kijowskiej, a później był stolicą Księstwa Smoleńskiego. W 1395 roku wielki książę Witold opanował Smoleńsk i miasto było pod protektoratem Wielkiego Księstwa Litewskiego, związanego od 1385 roku unią z Królestwem Polskim. W 1508 roku powstało województwo smoleńskie. Smoleńsk był najbardziej na wschód wysuniętym miastem wojewódzkim w I Rzeczypospolitej. Pierwszym wojewodą został Staniaław Kiszka, jednak jeszcze tego samego roku nowym wojewodą smoleńskim został Jerzy Hlebowicz 1508-14, a kolejnymi wojewodami byli: Jerzy Sołłohub 1514 (po nim nastąpił długi wakat), Bazyli Tyszkiewicz 1569-71, Grzegorz Wołłowicz 1571-77, Jerzy Ościk 1578-79, Jan Wołmiński 1588-1595, Jan Abranowicz 1596-1602, Piotr Dorohostajski 1605-11, Mikołaj Hlebowicz 1611-21, Andrzej Sapieha 1621, Michał Drucki-Sokoliński 1621-22, Jan Hołubicki-Korsak 1625 (nie potwierdzony w źródłach), Aleksander Korwin Gosiewski 1625-39, Krzysztof Korwin Gosiewski 1639-43, Jerzy Karol Hlebowicz 1643-53, Filip Kazimierz Obuchowicz 1653-56, Adam Maciej Sakowicz 1658-62, Michał Kazimierz Pac 1663-67, Grzegorz Kazimierz Podbereski 1667-77, Krzysztof Jesman 1677-87, Stefan Konstanty Piaseczyński 1687-91m Adam Tarło 1691-1710, Jan Koss 1710-12, Aleksander Jan Potocki 1712-14, Franciszek Cetner 1714-32, Michał Zdzisław Zamoyski 1732-35, Stanisław potocki 1735-44, Piotr Paweł Sapieha 1744-71, Józef Sylwester Sosnowski 1771-75, Józef Skumin Tyszkiewicz 1775-1790 i ostatnim Franciszek Ksawery Sapieha 1791-93.

Jednoczyciel ziem ruskim pod egidą Moskwy – wielki książę moskiewski Iwan Srogi po raz pierwszy wyciągnął ręce po Smoleńsk w 1502 roku, lecz został po przegranej wojnie w następnym roku musiał odstąpić od miasta. Ponownie obległ Smoleńsk w 1513 roku i po długotrwałym oblężeniu zajął miasto 31 lipca 1514 roku i włączył do Wielkiego Księstwa Moskiewskiego. Moskale zbudowali tu wielką twierdzę (liczna załoga, 170 dział, magazyny broni i żywności). W 1609 roku doszło do wojny polsko-moskiewskiej, która trwała do 1618 roku. W wrześniu 1609 roku 13-tys. armia polska, w tym tylko 4 tys. piechoty, pod wodzą samego króla Zygmunta III Wazy podeszła pod Smoleńsk. Trudno było z tak małą ilością piechoty zdobyć szturmem tak potężną twierdzę, toteż jej oblężenie trwało ponad 1,5 roku. Dopiero 13 czerwca 1611 roku udało się wojskom królewskim przełamać opór obrońców. Pierwszy wpadł na mury twierdzy żołnierze pułku Jakuba Potockiego. Dowódca obrony Smoleńska, wojewoda Michał Szein, został zmuszony do poddania miasta.

Zdobycie Smoleńska przez Polaków umożliwiła niefortunna konstrukcja zachodniej części twierdzy, która pozwoliła na podkładanie min. Dlatego po zdobyciu twierdzy wojewoda smoleński Aleksander Gosiewski przystąpił do przebudowy tej części twierdzy. W latach 1629–31 wyburzono ten odcinek murów wraz z dwiema basztami, a na jego miejscu wybudowano wzorowaną na nowoczesnych fortyfikacjach holenderskich pięcioramienną murowano-ziemną konstrukcję, znaną pod nazwą Fortalicją Zygmuntowską, która przetrwała do dziś, będąc zapewne najstarszą pamiątką polską w mieście. Twierdza miała być teraz nie do zdobycia.

6 listopada 1611 roku król Zygmunt III nadał Smoleńskowi miejskie prawo magdeburskie. Król ustanowił 2 jarmarki dwutygodniowe i targi w niedzielę, pozwolił na wagę miejską, składy towarów, dwór gościnny dla kupców, łaźnię miejską, kazał zakładać cechy rzemieślnicze i wybudować ratusz z kamieni, a przywilejem z 1624 roku nadał miastu szereg gruntów, łąk i lasów. Król Zygmunt III nadał Smoleńskowi herb, przedstawiający Michała Archanioła w żelaznej zbroi, trzymającego w prawicy miecz goły i depczącego czerwonego smoka w czerwonym polu. W 1635 roku Smoleńsk szacowano na 6000 mieszkańców i około 1000 domów. W mieście zaczęli osiedlać się polscy kupcy i rzemieślnicy, szczególnie w czasie przebudowy twierdzy smoleńskiej. Stąd w mieście znalazła się duża kolonia polska.

Moskwa nie dawała za wygraną. Była zdeterminowana odzyskać Smoleńsk. Zaraz po otrzymaniu wiadomości o śmierci króla Zygmunta II Wazy, bez wypowiedzenia wojny w pierwszej połowie października 1632 roku dowodzone ponownie przez Michała Szeina wojska moskiewskie w sile 23 700 ludzi ze 158 działami przybyły pod Smoleńsk i przystąpiły do jego oblężenia, tworząc pierścień wokół miasta złożony z kilku obozów. Twierdzy broniło 170 armat oraz jej garnizon w sile 1650 żołnierzy i kilkaset okolicznej szlachty pod dowództwem Stanisława Wojewódzkiego. W kwietniu 1633 roku Moskale rozpoczęli prace minerskie i bombardowanie miasta. W lipcu, po wysadzeniu jednej z baszt, ruszyli do ataku, który został odparty. Niebawem dotarła pod Smoleńsk odsiecz polska – 22 tysiące ludzi, pod dowództwem króla Władysława IV. Pierwszym zadaniem odsieczy było dostarczenie do twierdzy niezbędnych posiłków – ludzi, broni i amunicji oraz żywności. 7 września duży oddział wojska polskiego (7 tys. ludzi) dowodzony przez hetmana polskiego Krzysztofa Radziwiłł uderzył na północny obóz moskiewski, dowodzony przez Jerzego Matissona oraz na strzegący mostu na Dnieprze obóz Siemiona Prozorowskiego. Jednoczesny wypad załogi twierdzy na jedną z redut moskiewskich pozwoliło na wprowadzenie do twierdzy regimentu piechoty i wozów z prochem. 21 września Polacy przystąpili do głównej fazy bitwy – do uwolnienia Smoleńska od oblężenia. 16 tys. żołnierzy uderzyło całą siłą ponownie na obozy Matissona i Prozorowskiego. Sukces odniosła dywizja hetmana polskiego koronnego Marcina Kazanowskiego, która obeszła prawe skrzydło wojsk moskiewskich i wdarła się głęboko w ich ugrupowanie. Natychmiast zbudowano szańce i prowadzono skuteczny ogień artyleryjski. Kontrataki moskiewskie były odrzucane i Matisson był zmuszony wycofać swoje oddziały na lewy brzeg Dniepru, co nastąpiło w nocy z 22 na 23 września. Tym samym miasto zostało odblokowane. Polacy przystąpili teraz do osaczenia i zniszczenia głównego obozu moskiewskiego. Po dwudniowym skrytym marszu wzdłuż prawego brzegu Dniepru odziały polskie wyszły niespodziewanie na tyły obozu Szeina, przecinając mu w ten sposób drogę zaopatrzenia i odwrotu. Szien podejmował desperackie próby rozbicia pierścienia polskiego okalającego jego obóz, które kończyły się fiaskiem. Pozostała mu obrona obozu. Jego blokada trwała 4 miesiące. Brak żywności i choroby dziesiątkowały wojska moskiewskie, a oddziały złożone z cudzoziemców zaczęły przechodzić na polską stronę. Sziain 7 stycznia 1634 roku podjął rozpaczliwą próbę przebicia się przez polski kordon, która i tym razem zakończyła się niepowodzeniem. Pozostała mu honorowa kapitulacja, którą podpisał 25 lutego 1634 roku. Spod Smoleńska wyprowadził zaledwie 8056 żołnierzy. Pokój wieczysty w Polanowie (koło Wiaźmy) zawarty pomiędzy Rzeczpospolitą a Carstwem Rosyjskim 14 czerwca 1634 roku zakończył wojnę smoleńską.

Oblężenie Smoleńska utrwaliły obrazy: Władysław IV Waza odbierający hołd Michaiła Szeina po zwycięstwie pod Smoleńskiem (nieznany malarz polski, 1634), Kapitulacja Michała Szeina pod Smoleńskiem, Jan Matejko Król Władysław IV pod Smoleńskiem (1893, zaginiony podczas II wojny światowej) oraz medal złoty (26 dukatów) upamiętniający zwycięstwo Władysława IV pod Smoleńskiem w 1634 roku

Po odzyskaniu przez Rzeczypospolitą Smoleńszczyzny zaistniała sprawa uregulowania katolickiej administracji kościelnej na tym terytorium, które przed 1514 rokiem wchodziło w skład katolickiej diecezji kijowskiej. Król Zygmunt III Waza postanowił założyć biskupstwo smoleńskie, co uczynił w 1611 roku. Decyzję króla zatwierdził w 1618 roku Sejm, przeznaczając liczne dobra na jej uposażenie. Jednak z powodu bardzo małej ilości katolików na terenie Smoleńszczyzny, przez pierwsze 20 lat nie powoływano biskupa, zarząd diecezji pozostawał w rękach administratorów. Dopiero król Władysław IV po podpisaniu pokoju w Polanowie zajął się sprawą ostatecznego załatwienia sprawy diecezji smoleńskiej. Z jego inicjatywy papież Urban VIII 1 września 1636 roku erygował katolickie biskupstwo smoleńskie dla terenów polskiej Smoleńszczyzny z katedrą w Smoleńsku i włączył je do metropolii gnieźnieńskiej. Jako najmłodszy, biskup smoleński zasiadał na siedemnastym miejscu w Senacie. Pierwszym biskupem smoleńskim został w 1636 roku Piotr Parczewski, który sprawował ten urząd do 1649 roku. Jego następcami byli: Franciszek Dołmont-Isajkowski 1650-54, Hieronim Władysław Sanguszko 1655-57, Jerzy Białłozor 1658-61, Kazimierz Pac 1664-67, Gotthard Jan Tyzenhauz 1668-69, Konstanty Brzostowski 1685-87, Eustachy Kotowicz 1688-1704, Jan Mikołaj Zgierski 1706-1710, Aleksander Mikołaj Horain 1711-16, Ludwik Karol Ogiński 1717-18, Karol Piotr Pancerzyński 1721-24, Bogusław Korwin Gosiewski 1725-44, Jerzy Mikołaj Hylzen 1745-63, Gabriel Wodzyński 1772-88, Adam Stanisław Naruszewicz 1788-90, Tymoteusz Paweł Gorzeński 1790-1809; biskupami koadiutorami byli: Gabriel Wodziński 1759-72 i Adam Stanisław Naruszewicz 1775-88. Ostatni biskup smoleński Tymoteusz Gorzeński w latach 1821-25 był arcybiskupem gnieźnieńskim – prymasem Polski. Biskupowi Parczewskiemu udało się zorganizować około 10 parafii, poza Smoleńskiem m.in. w Dorogoburzu, Krasnym, Papowej Górze. Po zajęciu Smoleńska w 1654 roku Polacy otrzymali ultimatum albo wyjazd do Polski albo przyjęcie obywatelstwa i religii prawosławnej z jednoczesnym zachowaniem swoich dóbr i przywilejów. Smoleńsk stał fortem zabezpieczającym prawosławnym Rosję przed „niechcianym przenikaniem katolicyzmu”. Po ostatecznym zajęciu Smoleńszczyzny przez Rosjan w wyniku zawarcia rozejmu z Moskwą w Andruszowie 30 stycznia 1667 roku, terytorium biskupstwa skurczyło się do czterech parafii, a pozbawiony znaczenia biskup z roczną pensją 20 000 złp, stale odtąd rezydował w Wilnie, a następnie w Warszawie. Biskupstwo smoleńskie zostało formalnie zniesione po utworzeniu katolickiego arcybiskupstwa w Mohylewie na wschodniej Białorusi, które stało się metropolią dla wszystkich polskich diecezji katolickich na Kresach.

W Smoleńsku zostały założone katolickie klasztory: bernardynów z prowincji polskiej a następnie małopolskiej, dominikanów ze Lwowa i misjonarzy, a za czasów Władysława IV i Jana Kazimierza istniało tu kolegium jezuickie. Również benedyktynki z Chełmna na Pomorzu założyły tu swój klasztor.

Pierwsi pojawili się w Smoleńsku bernardyni i oni odegrali największą rolę w historii katolicyzmu w tym mieście. Przybyło tu kilku zakonników razem z wojskiem polski w 1611 roku. Założyli placówkę misyjną w stopniu rezydencji, której przełożonym został Stanisław Bojanecki. Natomiast konwent powstał 27 października 1620 roku dzięki królowi Zygmuntowi III Wazie, w nagrodę za udział ich w wyprawie moskiewskiej i pełnienie gorliwie roli kapelanów. Wkrótce stanął drewniany klasztor i kościół św. Antoniego Padewskiego, w którym znajdował się łaskami słynący obraz Matki Boskiej; w klasztorze przebywało 20 zakonników. Król bogato uposażył konwent, przeznaczając na jego utrzymanie wsie w pobliżu Smoleńska: Jackowo, Hlinniki, Orzechino, Kołupajowo i Mieszczyno. Bernardyni pełnili rolę kapelanów garnizonu twierdzy oraz obsługiwali także kościółek św. Michała przy szpitalu wojskowym w Smoleńsku. Po zajęciu Smoleńska w 1654 roku Moskale wysiedlili zakonników na tereny zajmowane przez Polaków, zatrzymali jednak cudowny obraz Matki Bożej i bogatą bibliotekę konwentu.

W tym samym czasie co bernardyni przybyli do Smoleńska jezuici. W 1623 roku powstało w Smoleńsku królewskie kolegium jezuickie, które przetrwało do 1654 roku. W kolegium tym wykładano filozofię, matematykę, gramatykę, etykę i retorykę. Według historycznych dokumentów mieszkańcy Smoleńska chętnie oddawali swoich synów opiece zakonników, w celu zdobycia przez nich wykształcenia. W Smoleńsku zmarł 28 sierpnia 1635 roku Wawrzyniec Bartilius, jezuita polski, urodzony w Tarnowie w 1569 roku, filozof i teolog, autor dzieł ascetycznych, mistrz – spowiednik św. Andrzeja Boboli w nowicjacie.

W 1654 roku Rosja ponownie napadła na Polskę i 3 października tego roku wojska cara Aleksego I Michaiłowicza zdobyły Smoleńsk. Polacy-katolicy otrzymali ultimatum, albo wyjazd z miasta do Polski albo przyjęcie obywatelstwa i religii prawosławnej. Prawie wszyscy Polacy-katolicy opuścili Smoleńsk. Miasto stało się fortem zabezpieczającym Rosję przed „nie chcianym przenikaniem katolicyzmu”.

W 1735 roku carat ogłosił ukaz gwarantujący swobodę prowadzenia nabożeństw wszystkim wyznaniom w Rosji. W Smoleńsku przetrwała mała grupa katolików, a do miasta przybywali katoliccy kupcy. Dlatego ok. 1748 roku przybyli do miasta ponownie polscy bernardyni. Nowa ich rezydencja była w innym miejscu niż poprzednia. W okresie późniejszym bernardyni prowadzili pracę duszpasterską w małym kościółku pw. Matki Bożej Anielskiej, który znajdował się na miejscu obecnego kościoła. W wyniku I rozbioru Polski w 1772 roku wschodnie tereny Rzeczypospolitej zostały zajęte przez Rosję i sporo Polaków-katolików z tych czy innych powodów przeniosło się do gubernialnego Smoleńska. W czasie działań wojennych w 1812 roku (wyprawa Napoleona na Moskwę) budynek kościółka został zniszczony, ale już w roku następnym był odbudowany. Kościółek ten istniał do 1838 roku, kiedy to za pozwoleniem rządu i katolickiego arcybiskupa metropolity Ignacego Ludwika Pawłowskiego oraz dzięki ofiarom parafian rozpoczęto budowę nowego kamiennego kościoła pw. Narodzenia NMP. Kościół ten został wybudowany w stylu rosyjskiego klasycyzmu. Zachował się jego szczegółowy opis umieszczony w warszawskim „Tygodniku Ilustrowanym” z 1870 roku (nr 148). Tygodnik opublikował fotografie kościoła wraz z opisem: „Kościół bogaty w ozdoby, każda rzecz, dar parafian. Przy tym odczuwa się troskę o porządek i symetrię – wszystko daje dobre odczucie. W obecnej chwili kościół utrzymuje się dzięki proboszczowi Denisiewiczowi… Sad i cmentarz jest pod opieka księdza Masalskiego i jest to jedno z piękniejszych miejsc Smoleńska…Wiele widzieliśmy kościołów i cmentarzy nigdzie jednak nie widzieliśmy takiego porządku jak w Smoleńsku”. Do parafii smoleńskiej należała kaplica w Stołobowie. Było tu dwóch kapłanów i byli oni także kapelanami wojskowymi dla garnizonu w Smoleńsku i kilku innych pobliskich garnizonach, gdyż przebywali w nich rekruci-polscy katolicy. Rezydencja bernardynów istniała do 1855 roku, kiedy to została zniesiona przez carat.

W 1867 roku w guberni smoleńskiej, głównie w Smoleńsku żyło 846 katolików, głównie Polaków. W 1881 roku żyło w tej guberni już 1572 katolików, wśród których było tylko 468 kobiet. Na początku lat dziewięćdziesiątych XIX w. kościół pw. Narodzenia NMP w skutek ciągłe powiększającej się liczby parafian (parafia smoleńska liczyła wówczas 3015 wiernych – głównie Polaków, a także Litwinów i Łotyszów, a w samym Smoleńsku 956) nie mógł spełniać swych zadań. Pojawiła się konieczność budowy nowego, bardziej obszernego kościoła. Do jego budowy przystąpił w czerwcu 1894 roku proboszcz smoleński Stefan Antoni Denisewicz (był on proboszczem smoleńskim w latach 1866-73 i 1877-98, w 1908 r. został biskupem sufraganem mohylewskim, na tym stanowisku walczył o prawa Kościoła katolickiego, za co w 1911 r. został pozbawiony przez władze carskie pełnienia tej funkcji, zamieszkał w Smoleńsku, gdzie zmarł 3 grudnia 1913 r.). W październiku 1896 roku wielki – na 6000 parafian dwuwieżowy neogotycki kościół (autorem projektu był Michał Miejszer) był był wykończony z zewnątrz i po części w środku. Miał 5 ołtarzy i piękne kolorowe witraże. 13 października 1896 roku odbyło się pierwsze nabożeństwo w nowej świątyni, a 29 czerwca 1898 roku, w dzień Apostołów Piotra i Pawła, odbyła się konsekracja kościoła przez metropolitę mohylewskiego Szymona Marcina Kozłowskiego. Według carskich danych w 1897 roku 79,9% ludności Smoleńska stanowili Rosjanie, 8,9% Żydzi 6,45% Polacy. Przed rewolucją bolszewicką w 1917 roku do parafii smoleńskiej należało 8000 wiernych, głównie uchodźców przed wojskiem niemieckim podczas I wojny światowej. Parafia posiadała ok. 8 ha ziemi i wiele nieruchomości. Przy parafii działy trzy ochronki, dwa domy starców dla mężczyzn kobiet, a także warsztaty gdzie młodzież mogła uczyć się rzemiosła. Od 1898 przy kościele działało Katolickie Towarzystwo Dobroczynności”, które niosło różnoraką pomoc biednym parafianom. Jednym z głównych sponsorów działalności charytatywnej organizowanej przez parafię była szlachecka rodzina Komorowskich. W ochronkach pracowały zakonnice z zgromadzenia o. Honorata Koźmińskiego Córki Najczystszego Serca NMP.

W grudniu 1917 roku powstał katolicki dekanat smoleński w archidiecezji mohylewskiej, w skład którego wchodziły parafie w guberni smoleńskiej: Mazalcewo, Rosławl, Smoleńsk, Wiaźma. Dziekanem został o. Antoni Około-Kułak. Zagrożony uwięzieniem i rozstrzelaniem za współpracę z wojskowymi władzami polskimi w Mohylewie, udał się w 1918 roku. do Polski, gdzie w czasie wojny polsko-bolszewickiej był członkiem Komitetu Obrony Państwa, a po wojnie założył Ligę Antybolszewicką, był wiceprezesem Towarzystwa Misyjnego oraz współzałożycielem i kierownikiem Instytutu Misyjnego w Lublinie, a przebywającego na wygnaniu w Warszawie metropolita mohylewskiego, abpa Edward Ropp mianował go jego wikariuszem generalnym; pełniąc to zaszczytną funkcję zorganizował Sekretariat Arcybiskupa Mohylewskiego w Warszawie. Po rewolucji bolszewickiej zostały skonfiskowane przez CZEKA smoleńskie metrykalne księgi parafialne. Z kościoła zabrano wszystkie złote i srebrne przedmioty – dary parafian. Odebrano wszystkie budynki będące własnością parafii smoleńskiej, w tym także budynki ochronek, a z plebanii wyrzuceni zostali proboszcz i wikary (w części budynku parafialnego urządzono warsztat produkujący szczotki, a w drugą część budynku oddano pod kwatery mieszkalne. W 1936 roku został aresztowany proboszcz ks. Ignacy Żołnarowicz, a w 1937 roku zakazano odprawiania nabożeństw i w tym oraz w następnym roku poddano represjom a później stracono wielu katolickich aktywistów. W końcu 1939 roku katolicka parafia smoleńska nie istniała. 14 stycznia 1940 roku kościół został zamknięty, a budynek przekazano na archiwum NKWD.

Parafia odrodziła się po upadku Związku Sowieckiego w listopadzie 1991 roku z pomocą polskich księży (od 1992 roku proboszczem jest franciszkanin o. Jacek Kuczmik OFM) oraz polskich sióstr orionistek. Władze Smoleńska nie zwróciły katolikom kościoła, ale w 1997 roku przekazały prawie całkowicie zniszczony budynek Domu Księży przy ul. Urickiego (były klasztor franciszkanow-bernardynow), wybudowany jeszcze w XIX w., w którym, po gruntownym remoncie, znalazł siedzibę dom parafialny i obszerna kaplica – siedziba parafii p.w. Niepokalanego Poczęcia Marii Dziewicy. Parafia smoleńska liczy dzisiaj ok. 400 wiernych kilku narodowości – największą grupę stanowią osoby polskiego pochodzenia. Msze odbywają się w języku rosyjskim. Raz w tygodniu (we wtorki) celebrowana jest raz w tygodniu msza święta w języku polskim. Przy kościele znajduje się także XIX-wieczny cmentarz parafialny. Jest na nim pochowanych około 2000 osób. Zachowały się 142 groby w większości osób polskiego pochodzenia.

W 1648 roku wybuchło na Zaporożu powstanie Chmielnickiego, czyli powstanie Kozaków Zaporoskich, a później także i chłopstwa ruskiego pod przywództwem hetmana kozackiego Bohdana Chmielnickiego przeciwko Rzeczypospolitej. Nie mogąc wygrać ani militarnie, ani politycznie z Polską Chmielnicki postanowił związać się z Carstwem Rosyjskim. W tym celu wysłał misję dyplomatyczną do Moskwy, prosząc cara o pomoc. W październiku 1653 roku car Aleksy I zwołał Sobór Ziemski, który podjął decyzję o zerwaniu wieczystego (!) traktatu pokojowego z Rzeczypospolitą z 1634 roku, wcieleniu Ukrainy Naddnieprzańskiej do Carstwa Rosyjskiego i o wojnie z Rzeczypospolitą. Car Aleksy I wysłał do Chmielnickiego swego pełnomocnika Wasyla Buturlina, który 18 stycznia 1654 roku zawarł z Chmielnickim ugodę perejasławska, na mocy której Ukraina została poddana władzy cara Rosji. Ugoda perejasławska była podstawą dla Aleksego I do rozpoczęcia wojny przeciwko Rzeczypospolitej. Wynikało to z faktu, że jeden z punktów ugody przewidywał wprowadzenie garnizonu wojsk rosyjskich do Kijowa, a więc na terytorium Polski, co zostało bezzwłocznie przez Moskwę wykonane. Na przełomie maja i czerwca 1654 roku trzy armie rosyjskie, liczące łącznie około 70 tysięcy, przekroczyły granicę Rzeczypospolitej. W kierunku Smoleńska ruszyła dowodzona przez samego cara Aleksa I armia licząca 40 tys. ludzi, która 7 lipca przystąpiła do oblegania Smoleńska. Obroną twierdzy smoleńskiej dowodził wojewoda smoleński Filip Obuchowicz. Niestety, pomimo bohaterskiej obrony, twierdza musiała skapitulować co nastąpiło 3 października 1654 roku. Po zdobyciu miasta car dał miejscowym Polakom ultimatum: albo wyjazd do Polski, albo przyjęcie obywatelstwa i religii prawosławnej z jednoczesnym zachowaniem swoich dóbr i przywilejów. Prawie wszyscy Polacy-katolicy opuścili Smoleńsk. Pozostała m.in. przybyła tu z Ziemi Łomżyńskiej polska rodzina Glinków herbu Trzaska. Przyjęła poddaństwo rosyjskie i prawosławie. Carskie władze zachowały im w zamian przywileje szlacheckie w tym herb Trzaska oraz nadania królewskie jakie tu otrzymali. Wywodzący się z tejże rodziny Michaił Glinka (ur. 1804 w Nowospasskoje koło Smoleńska, z. 1857 Berlin), uważany jest za twórcę narodowej opery rosyjskiej. Wojna polsko-rosyjska – walki zbrojne trwały do 1667 roku, a ostatecznie zakończył ją traktat pokojowy – tzw. pokój Grzymułtowskiego z Moskwą w 1686 roku, w którym Polska zrzekła się ostatecznie m.in. Smoleńska na rzecz Rosji.

Po insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku w klasztorze w Smoleńsku Rosjanie więzili polskiego oficera Józefa Kopcia (1762-1833), którego następnie zesłali na Sybir. Brał udział w wojnie polsko-rosyjskiej w 1792 roku, po której został wcielony do wojska rosyjskiego. Kopeć wsławił się tym, że po wybuchu insurekcji kościuszkowskiej w 1794 roku jego oddział (brygada) wraz z kilkoma innymi szwadronami, które się do niego przyłączyły przedarł się spod Kijowa przez całą Ukrainę i linie rosyjskie, na Wołyń, by dołączyć do oddziałów Tadeusza Kościuszki. W ślad za nim podążyło kilkanaście tysięcy Polaków z innych jednostek rosyjskich. Za ten czyn Kopeć 8 maja 1794 roku został awansowany do stopnia wice brygadiera (obecnie pułkownik). Wkrótce potem został mianowany brygadierem. Kopeć brał udział w kilku bitwach, m.in. pod Chełmem, w obronie Warszawy i pod Maciejowicami, gdzie został ciężko ranny i wzięty do niewoli. Więziony w Kijowie, a następnie w klasztorze w Smoleńsku, został carskim ukazem z 20 czerwca 1795 roku skazany za dezercję na zesłanie z przymusowym osiedleniem na Kamczatkę. Tam zajmował się m.in. kolekcjonowaniem i opisywaniem kultury ludów dalekiej północy. Spisał też zeznania naocznych świadków buntu i brawurowej ucieczki z Kamczatki Maurycego Augusta Beniowskiego w 1771 roku. Ukazem cara Pawła I z 29 listopada 1796 roku, Kopeć został zwolniony z zesłania. We Wrocławiu w 1837 toku ukazała się jego książka Dziennik podróży..., w którym opisał m.in. Kamczatkę i życie jej mieszkańców.

Smoleńsk zaistniał ponownie w dziejach wojskowości polskiej w 1812 roku, podczas tzw. wyprawy Napoleona na Moskwę, w której u boku Francuzów brały udział polskie jednostki wojskowe. Dowodzony przez księcia Józefa Poniatowskiego polski V korpus, działający w ramach prawego skrzydła „Wielkiej Armii”, uczestniczył pod Smoleńskiem w dniach 16-18 sierpnia 1812 roku w bitwie z połączonymi siłami rosyjskimi generała Michała Barclaya de Tolly i Piotra Bagrationa. Polacy szturmowali przedmieścia Raczeńskie i Nikolskie celem odcięcia zamkniętych w twierdzy sił rosyjskich od mostów na Dnieprze. Natarcie przełamało jedynie zewnętrzną linię obrony. Po ciężkiej walce Rosjanie wycofali się nocą i siły polskie wkroczyły do miasta, a kilka godzin później francuskie. Niestety, w tej walce Francuzi stracili 9 tys. ludzi, w tym 2 tys. Polaków, w tym gen. Michała Grabowskiego. Po bitwie Napoleon stwierdził, że „wzięcie Smoleńska stanowi o losie Polski, która, świetniejsza niż kiedykolwiek, świat zadziwi”. W tej bitwie wzięli udział m.in. tak znani dowódcy w dziejach polskiej wojskowości jak: Józef Poniatowski, Józef Zajączek, Jan Krukowiecki, Józef Sowiński, Jan Nepomucen Umiński, Franciszek Morawski, Józef Antoni Kossakowski i Wojciech Chrzanowski.

We wsi Semerynki w powiecie łuckim na Wołyniu był obszerny dwór, który należał do Pruszyńskich. Jego zagładę przez miejscowe chłopstwo ukraińskie w 1917 roku opisała Zofia Kossak-Szczucka w książce “Pożoga. Wspomnienie z Wołynia 1917-1919” (Kraków 1922). Zniszczeniu uległ wtedy m.in. album, ofiarowany kiedyś Napoleonowi przez miasto Warszawę. Znajdowały się tam mapy miniaturowo malowane, przedstawiające drogę od Warszawy do Smoleńska.

18 kilometrów na zachód od Smoleńska, nad Dnieprem znajduje się wieś Katyń. To miejsce zbrodni komunistycznej dokonanej na polskich jeńcach wojennych, zagarniętych przez Związek Sowiecki we wrześniu 1939 roku podczas wspólnej z Niemcami hitlerowskimi agresji na Polskę. Wiosną 1940 roku funkcjonariusze NKWD rozstrzelali w znajdującym się tu Lasku Katyńskim (w latach 1896-1917 należał on do polskiej rodziny Lednickich) ponad 4,5 tysiąca polskich jeńców wojennych z obozu w Kozielsku, skąd byli oni przewożeni pociągami do stacji kolejowej Gniezdowo, a następnie zabijani w Katyniu. To dlatego "Las Katyński" i "Katyń" są używane metonimicznie na określenie Zbrodni Katyńskiej jako ogółu mordów dokonanych w 1940 roku na polskich oficerach przez Rosjan. W sumie zabito ich ponad 22 tysiące. Zabójstw dokonano na podstawie tzw. decyzji katyńskiej podjętej przez najwyższe władze Związku Radzieckiego zawartej w uchwale Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku. Dzisiaj w pobliskim Gniezdowie znajduje się obecnie Polski Cmentarz Wojenny, na którym spoczywa 4421 oficerów i podchorążych Wojska Polskiego - jeńców wojennych. Cmentarz został wzniesiony w latach 1999–2000 według projektu Zdzisława Pidka, a powstał z inicjatywy Federacji Rodzin Katyńskich. W 2000 ukazała się księga cmentarna cmentarza wojennego w Katyniu zawierająca listę pochowanych tam ofiar zbrodni katyńskiej wraz z krótkimi biogramami (łącznie 4 406 nazwisk). Natomiast w 2007 roku został wyprodukowany polski film wojenny (dramat historyczny) pt. „Katyń” w reżyserii Andrzeja Wajdy, który przedstawia zbrodnię katyńską. Uroczysta premiera filmu odbyła się 17 września 2007 w Warszawie, w rocznicę agresji sowieckiej na Polskę w 1939 roku. Film został nominowany do Oskara 2007 w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny.

10 kwietnia 2010 roku o godzinie 8:41 czasu środkowoeuropejskiego letniego (CEST) w Smoleńsku, przy lądowaniu na lotnisku wojskowym Siewiernyj doszło do katastrofy polskiego samolotu Tu-154 z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim z małżonką oraz z pozostałymi 94 pasażerami i członkami załogi. Wszyscy uczestnicy lotu mieli wziąć udział w obchodach 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Wszyscy zginęli. Oprócz prezydenta wśród ofiar katastrofy były tak ważne osobistości jak: ostatni prezydent RP na emigracji Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, biskupi i duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości katyńskie, a także załoga samolotu. Była to tragedia narodowa o wielkim wymiarze. Wzbudziła ona wiele kontrowersji w społeczeństwie polskim, tym bardziej, że jej przyczyny ciągle są nieznane. Powstało wiele filmów dokumentalnych poświęconych katastrofie oraz film fabularny „Smoleńsk” (2016) w reżyserii Antoniego Krauzego.

Jak podaje Agencja Konsularna RP w Smoleńsku, dzisiaj w obwodzie Smoleńskim, głównie w samym Smoleńsku mieszka 466 Polaków czy osób przyznających się do polskiego pochodzenia, jednak należy szacować, że zamieszkuje go co najmniej ok. 1000 osób polskiego pochodzenia. W dwóch organizacjach polonijnych w Smoleńsku skupionych jest około 400 osób, z tego 350 w samym Smoleńsku. Są to: działająca od 1992 roku Regionalna Organizacja Społeczna „Dom Polski” oraz powstała w 2005 roku Smoleńska Organizacja „Szkoła Polska”. Regionalna Organizacja Społeczna „Dom Polski” prowadzi działalność kulturalno-oświatową. Nauczanie języka polskiego, a także spotkania polskiej diaspory odbywają się w Miejskim Domu Kultury „Szarm”. Przy „Domu Polskim” działają także dwa zespoły taneczne: „Krakowiacy” i „Czerwone jagody”. Organizacja „Szkoła Polska” także prowadzi działalność oświatową. Nauka języka polskiego odbywa się w Domu Twórczości Dzieci i Młodzieży. W Smoleńsku jest Konsulat RP. Według danych, którymi dysponuje Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych co miesiąc przez obwód smoleński przejeżdża około 10.000 – 15.000 polskich kierowców. W okresie od marca do października częste są przyjazdy obywateli polskich odwiedzających Katyń i miejsce katastrofy samolotu TU 154 10.04.2010 roku.

W Smoleńsku urodziło się bardzo dużo Polaków. Oto jeden z wielu przykładów na to. Przy kościele polskim w dzielnicy Hammersmith w Londynie jest malutki cmentarz. Niezwykle patriotyczne miejsce. Sporo tu żołnierzy od Andersa, akowców, powstańców warszawskich... Mnóstwo tu kresowiaków - są Wilnianie, są ci z kresów południowo-wschodnich, są Wołyniacy, są polscy Tatarzy, są Polacy urodzeni w... Smoleńsku!

Spośród znanych Polaków urodzonych w Smoleńsku należy wymienić m.in. Mieczysława Romualda Krzywickiego (ur. 19.2.1903, zm. 27.1.1988 Lublin), magistra inżyniera elektryka, jednego z współorganizatorów wyższego szkolnictwa technicznego w Lublinie, pierwszego dziekana Wydziału Elektrycznego Wieczorowej Szkoły Inżynierskiej w Lublinie (potem Wyższej Szkoły Inżynierskiej, a obecnie Politechniki Lubelskiej); Leona Szweda (ur. 1.1.1918. zm. 5.6.2003 Wrocław), poetę, prozaika, autor utworów dla dzieci, redaktora Polskiego Radia we Wrocławiu w latach 1948-58; Kazimierza Wejcherta (ur. 14.3.1912, zm. 3.5.1993 Warszawa), architekta, urbanistę, profesora Politechniki Warszawskiej, teoretyka i praktyka, który był uznanym autorytetem w kraju i za granicą, twórcę własnej szkoły kształtowania przestrzeni miasta.

Marian Kałuski
(Nr 156)

Wersja do druku

Zbigniew - 07.11.18 21:59
Bardzo ciekawy artykuł, odkrywający dzieje ważnego miasta I Rzeczpospolitej.

Lubomir - 16.07.17 9:22
Wielka historia Wielkiej Polski. Nic chyba nie pozostaje, jak tylko podziękować Panu Kałuskiemu za upowszechnianie tej zapomnianej, chociaż tak wspaniałej historii.

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

17 Kwietnia 1961 roku
Nieudana akcja kubańskich emigrantów, obalenia dyktatury Fidela Castro.


17 Kwietnia 1848 roku
Pod wpływem wydarzeń Wiosny Ludów rząd austriacki uwłaszczył chłopów w Galicji


Zobacz więcej