Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 15.04.17 - 17:37     Czytano: [922]

Święty Jan Paweł II...





Czy Polacy lubią Świętego papieża Jana Pawła II?


Czy Polacy lubią Jana Pawła II ?

Którego przed laty w omdleniu witali,

W cudzie Pańskim papieżem polskim wybranego,

którego dotykalnie i śpiewnie kochali.



Gdy ziemię Ojczystą na klęczkach całował,

rodacy Jego milkli w zdumieniu, łzy bez wstydu lali,

On zaś pięknie mówił, uśmiech dzielił uczciwie

i siebie darował,

a gdy prosił o mądrość i wiarę Polacy słuchali.



Za Niego wszyscy swe życie gotowi dać byli,

a gdy zamach Go zranił, krew się w wiernych burzyła,

Barkę, pieśń Karola Wojtyły, miłą Mu śpiewali,

na wszystkich pielgrzymkach do Polski tłumnie, sercem z Nim byli.



Co tu dużo wspominać,

zawsze Papież najpierwszy był w Polaków słowach,

aż przyszedł czas rozstania, gdy ruszył do Boga,

wówczas Santo subito, żal, nadzieja i trwoga,

co bez Niego zrobimy, czy się nie pogubimy?


Teraz Święty Dobrodziej w czasu mgle oddaleniu,

wiek dwudziesty pierwszy rzuca trudne wyzwania,

chrześcijanie chcą przeżyć, Polacy w rozdzieleniu,

gdzie tam komu z rodaków w gonitwie do kochania.


A ja zadam pytanie mimo złego czasu,

pomny na całkowite Ojczyźnie i rodakom Papieża oddanie,

skoro wokół Świętego wielkie w czynach i słowie

w Polsce niekochanie,

obraza Jego Osoby nigdy nie spotykana,

i zaczyna w kolei dotykać Jezusa Chrystusa,

Bój się Boga, to frazes wśród ludu ciemnego,

gdy ciemność Światło chce zgasić i nikt Go nie broni,

czy Polacy choć lubią Jana Pawła II?


Lech Galicki.





Spoko Polsko, spoko


Cicho na paluszkach, cicho,
w swój chocholi taniec ruszył,
krokiem kodu inspiracji,
wodzirej bez kotylionu,
falsyfikat integracji,
guru gestem rytualnym
wprawił fanów w stan natchnienia,
lotnym słowem fanatyzmu,
wolnym aż do zniewolenia.

Cicho na paluszkach, cicho,
wytańczono z Polski święty spokój,
cicho, spoko, ene, due, rabe,
piruetem przyszło licho.
szumi, sza, szelestem słomy,
róża stawia na sztorc kosy,
cepy, gdy zajdzie potrzeba,
trzasną z armat jasne gromy,
…co tam panie w polityce?
Spoko, spoko, sznur konopny
ostał się nam tutaj jeno,
cicho, sza, nad polską ziemią,
w kozi róg my zapędzeni,
wolność to nie złota ćma,
Bóg da światłość odrodzenia.
Sznur jak harfy struna gra.
I na dudach grają w niebo pienia
Jeszcze Polska nie zginęła…


Lech Galicki.





Po prostu kroczę ( eurogroteska)


Bumelant to dezerter z frontu walki o spokój i eurokraj totalny


Jeżeli kroczysz Krakowskiego Przedmieścia linią frontu,

w miłości pełnej naszej walce o dobro i umysł człowieka,

zważ, że ja nią także - z pałą i tarczą - żwawo kroczę.

Bacz, aktywisto, uważnie na bikiniarzy z namiotem grono.

Przyznam, iż z ich powodu nie mogę spać i ze strachu się moczę.

Niech to będzie kontrakt nasz pro publico bono,

w krocza rozkroku pozycji zawarty.

Ty mi za złotych tysiąc (może euro) powiesz: ten, ta, to?

Przyznam, że bumelantów jestem wróg zażarty,

sierpa i młota liberalny partii członek prący w bój,

a serce bije: lewa, lewa, lewa...!

Co tam, że w reakcji zapluł się mój historyczny wuj,

a opozycja teraz, zamiast walczyć, mówi i śpiewa:

Nie było was - był las, znikniecie - szumieć będą drzewa.

Podanie ja piszę o spokój, za cenę wszelką, i totalny eurokraj.

Nie pytaj, kto zapełni twoje garnki;

ty przecież patriota - swoje garnki daj.

Lewa, lewa, lewa...

Gdzie my, mańkuci, zmierzamy - kto odpowie?

Towarzysz Lenin, wiecznie żywy, ziewa.

Gdy się rozbudzi, wszystko wytłumaczy:

lewa, lewa, lewa...!

Na polach pracy przodownicy,

stado skubiących trawę baranów,

a ty odpowiedz:

Coś ty zrobił dla realizacji europlanu?

Tylko bumelant w bratniego kraju łagrze ziewa:

lewa, lewa, lewa...!


Lech Galicki.

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

28 Marca 1892 roku
Urodził się Stanisław Dąbek, polski płk, dowódca Lądowej Obrony Wybrzeża podczas kampanii wrześniowej (zm. 1939)


28 Marca 1940 roku
Został aresztowany przez Gestapo polski olimpijczyk Janusz Kusociński. Niemcy rozstrzelali go w Palmirach w dn. 21.06.1940r.


Zobacz więcej