Czwartek 18 Kwietnia 2024r. - 109 dz. roku,  Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 20.12.16 - 11:00     Czytano: [1436]

I co dalej Dobra Zmiano?





Wygląda na to, że pucz się nie udał, chociaż raczej jesteśmy w środku wydarzeń, a nie przy ich końcu. Jednak analizując to co się wydarzyło w Warszawie można już wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Po pierwsze – pucz raczej był przedstawieniem obliczonym zadymę medialną. Świadczy o tym film z symulantem i wykorzystanie go przez PO w swoim spocie. Poza tym – najprawdopodobniej, gdy Marszałek Kuchciński zdecydował o przeniesieniu obrad do sali kolumnowej cały ten pucz zdechł, bo organizatorzy nie byli na to przygotowani i dalej była już dość nieudolna improwizacja. W tej sytuacji jedyną bronią puczystów są obrazki i szczekot zagranicznych i krajowych mediów. W tej sytuacji pucz nie ma już paliwa i sam wygaśnie, jednakże jego konsekwencje będą miały w negatywnym wizerunku Polski wykreowanym poprzez te wydarzenia. To będzie wymagać z kolei ciężkiej pracy polskiego MSZ i organizacji społecznych, odbudowanie tego co zostało zniszczone w ciągu jednego dnia przez puczystów.

Po drugie – analiza wydarzeń pokazuje, że całe to przedsięwzięcie nie było spontaniczne, a ktoś musiał je zaplanować. Istnieje zatem jakiś ośrodek dyspozycyjny planujący, finansujący i organizujący takie wydarzenia. Dla tych, którzy nie wierzyli w ostrzeżenia, że istnieje w Polsce agentura wpływu, jakiegoś rodzaju zakonspirowane ośrodki wykonawcze czy wprost konspiracja ubecka – wydarzenia ostatnich dni są dowodem, że to nie są „teorie spiskowe” ale rzeczywistość. Są na to pośrednie dowody, po kolei: - poseł Liroy mówi, że poprzedniego dnia zamówiono 1000 kanapek do Sejmu - „spontaniczna” demonstracja została zarejestrowana zgodnie z przepisami wcześnie, było na niej całe wyposażenie. - to samo dotyczy demonstracji na Krakowskim Przedmieściu - uczestnicy wydarzeń mówią o jakimś „planie” (Kijowski, Scheuring-Wielgus) - Scheuring przyłapana na próbie wniesienia do Sejmu megafonu (a miało być spontanicznie!) - Okazuje się, że wieczorem pod Sejmem pod koła rzucali się antifowcy – niezbędna jest tu koordynacja międzyorganizacyjna, to tak łatwo się nie dzieje. - Broniatowski wrzuca na FB instrukcję jak się robi majdan - GW robi w piątek wieczorem aferę z chwilowej awarii radaru i elektryczności, że niby PiS zablokował ruch powietrzny w kraju.
Są to dowody pośrednie – ale tyle można wywnioskować analizując treści medialne. Do tego dochodzi zorganizowany i zorkiestrowany przekaz medialny TVN i GW.

Na razie przegrali. Jednak nie łudźmy się – za wielkie pieniądze tracą organizatorzy tego puczu z powodu zmian w kraju, żeby poprzestali na tej nieudanej i nieudolnej próbie. To będzie się powtarzać do skutku. Jest to strategia obliczona na zmęczenie społeczeństwa i rządzących. Dokładnie tak jak to było przed stanem wojennym, gdy komunistyczna propaganda generowała konflikty, co przy zmasowanym ataku medialnym erodowało poparcie dla Solidarności. Ale cóż, organizatorami są w końcu ci sami ludzie albo ich dzieci.

Strona niepodległościowa musi się zatem zmobilizować.
Nie może być powtórki z błędów po wyborze śp. Lecha Kaczyńskiego, kiedy naród wybrał, a potem zostawił rządzących i Prezydenta na pastwę totalitarnych mediów, co skończyło się Smoleńskiem i dzikimi sabatami na Krakowskim Przedmieściu, gdy naród chciał Prezydenta upamiętnić. Teraz potrzebne jest masowe, demonstracyjne poparcie dla Dobrej Zmiany.
Co więcej – każdy niepodległościowiec na swoim miejscu, tam gdzie jest i żyje powinien otwarcie mówić dlaczego popiera Dobra Zmianę i co oznaczają ekscesy totalnej opozycji. Dość lękliwości!

A komunikat jest prosty: Esbecja i złodzieje chcą wam odebrać 500+!


autor: Maciej Świrski
wPolityce
Założyciel Reduty Dobrego Imienia - Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom rdi.org.pl, bloger Szczurbiurowy, w l. 2006-2009 wiceprezes Polskiej Agencji Prasowej.
Zapraszamy na profil Maciej Świrski na Facebooku!



Wersja do druku

baca - 06.01.17 15:52
@ Lubomir - 05.01.17 12:21
Polska najwyraźniej powinna otworzyć się bardziej na lobby polonijne, na Polaków, którzy zdobyli technologiczne, ekonomiczne i wojskowe doświadczenie - w Ameryce, Wlk Brytanii, Kanadzie, Francji, we Włoszech, Szwecji i Norwegii.

Człowieku kiedy ty byłeś w Polsce? A dokładnej zapytam: Czy prowadziłeś działalność gospodarczą w Polsce? No biznes jakikolwiek? Czy zapłaciłeś zusy-srusy, pity lub city, vaty i sto tysięcy opłat za cokolwiek z oddychaniem włącznie*? Nie masz pojęcia o czym piszesz. W Polsce biznesmem jest dojną krowa dla urzedników stopnia wszelakiego, liczy sie wydojenie i ostrzyżenie na łyso juz dziś. Przykład pierwszy z brzegu Optimus i Kluska, skończył jak Karpiński za komuny. NIKOGO nie obchodzi innowacyjnośc pomysłu czy biznesu, że w przyszłości z tego mogą być pieniądze dla Polski. Zniszczono temat kreta, lasera błękitnego (jest we wszystkich urządzeniach BD, lecz nie naszej produkcji :((((( ), stocznie państwowe (prywatne radzą sobie doskonale) , resztę sobie wygoogluj lub tkwij w ciemnocie. Polskich urzędników od dobrej zmiany wyeksportowac do kwitnącego Singapuru, to królestwo upadnie w miesiąc .
* Smog i opłata --- http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,21116079,oplata-klimatyczna-a-smog-turysci-nadal-beda-placic-komentarz.html

Jan Orawicz - 06.01.17 2:41
Jakub sporo tego,co tutaj piszesz wyssałes z palca. Jak się pisze o
tak ważnych sprawach gospodarczych kraju, to należy motywować
danymi obiektywnymi, pochodzacymi z określonych dokumentów
sprawozdawczych itp. Inaczej to jest twoja fantazia! Kto o tych
sprawach nie wie to może tobie uwierzyć.Oczywiście,że nie jest w
wesoło z tą naszą gospodarką rozwaloną przez Balcerowicza
i Tuska.Ale nie jest aż tak tragicznie jak tutaj piszesz. No cóż,czekam
na udokumentowanie tego materiału żeby stał się obiektywnym,
a nie czernym, jak sadza monolitem. POzdrawiam

Jakub - 05.01.17 19:28
6 stycznia 1939 roku spotkał się Hitler z Beckiem i ówczesne władze polskie odrzuciły propozycje Niemiec. Dzisiaj można dywagować co by było gdybyśmy wtedy stanęli po stronie Niemiec i jak by dzisiaj wyglądała Europa. Piłsudski rozumiał co się dzieje, sam walczył skutecznie z polską i sowiecką komuną. Po jego śmierci z powodu zatrucia wątroby nasze losy były przesądzone.
Dzisiaj jesteśmy w jeszcze gorszej sytuacji, nie mamy nikogo na miarę Piłsudskiego, zadłużono nas i wierzyciele dyktują warunki. Jakoś funkcjonujemy tylko dzięki sprytnej propagandzie w rzeczywistości istniejemy tylko na papierze.
Skończyły się czasy gdy mozna było z zagranicy przywieźć np samochód rozkręcić go i potem kopię robić u siebie. Do wszystkiego wkroczyła elektronika a tej się nie da łatwo rozebrać nie mówiąc już o skopiowaniu. Pomysły, że będziemy potęgą w najnowszych technologiach mogą się zrodzić tylko w głowach demokratycznych polityków. Rozmawiałem z prymusem programistów z firmy Asseco napiszę jak on widzi naszą sytuację. Polskie uczelnie nie mają kompetentnych kadr nauczycielskich, dziesięć lat do tyłu jesteśmy za czołówką. Najnowszej wiedzy nie da się wykładać w języku polskim bo nie ma polskiego słownictwa. Studenci ledwo pojmują po polsku starą informatykę a uczyć najnowocześniejszej i to po angielsku jest nierealne. Nawet jak wykształcimy jakiegoś geniusza to na pewno nie będzie się męczył w Polsce a ściągną go do siebie firmy zagraniczne.
Poniesiemy koszty a zyski jak zwykle przejmą inni.
Pomysły z produkcją w Polsce też nie mają perspektyw zwłaszcza dla młodych, którzy by zaczynali od kredytów.
Pozostaje nam eksport surowców i usług. Ceny surowców ciągle idą w dół za sprawą rozszerzanej demokracji. Demokratyczne władze w nowych demokracjach zaraz po zadłużeniu uchwalają płacę minimalną i eksportują wszystko co mają aby spłacić odsetki od odsetek. Dołączenie do tego grona to tragedia dla przyszłych pokoleń Polaków. Dla ciekawskich radzę policzyć: ile lat KGHM musi eksportować miedź aby dorównać wartości programu SKYPE ?
Pozostają usługi i na tym powinniśmy się skupić. Sprzedajemy wiedzę i umiejętność. Musimy wrócić do tego co było sto lat temu: Niemcom sprzedawać usługi, Rosjanom nasz marnej jakości towar i robić kasę na tranzycie. Niestety mamy ministra od wojny z Rosją, który nie rozumie, że Niemcy i Rosjanie zawsze grają razem.

Lubomir - 05.01.17 12:21
Polska najwyraźniej powinna otworzyć się bardziej na lobby polonijne, na Polaków, którzy zdobyli technologiczne, ekonomiczne i wojskowe doświadczenie - w Ameryce, Wlk Brytanii, Kanadzie, Francji, we Włoszech, Szwecji i Norwegii. Na Polonię izraelską zbytnio bym nie liczył. Mosze Kacaw, prezydent Izraela - co prawda opuścił więzienie po pięcioletnim pobycie, zwolniony przedterminowo, ale pod ostrzałem prawników znalazł się premier Binjamin Netanyahu, oskarżany o uzyskanie korzyści majątkowych w drodze oszustwa oraz oskarżony o defraudacje. Zatem to środowisko musi bardzo zadbać o poprawę reputacji. Nikt przecież nie chciałby być wykorzystywany przez partnerów technologicznych, ekonomicznych czy wojskowych. Polska z pewnością jest cudownym stabilizatorem światowej równowagi. Wiedzą o tym oglądający polskich pielgrzymów i turystów mieszkańcy Rzymu i Watykanu, jak i mieszkańcy Ziemi Świętej.

Jan Orawicz - 02.01.17 21:27
Jakub, tak sobie ułożyłees w swojej głowie te brednie! o tych,co to
studiowali, jako Polacy na uczelniach wyższych CCCP. Znałem takich
2 -ch magistrów po uczelniach z Kraju Krasnego Raju. I wiem,że byli
szpiclowatymi w PRL.Jeden skończył skończył fizyke w Leningradzie,a
drugi sławetną WSNS przy KC KPZR w Moskwie.Fizyk poleciał do USA,
jako fizyk,a zarazem szpicel na USA Znał jezyk angielski perfekt.Ten drugi
tłumok po studiach partyjnych w Moskwie podsłuchiwał nas Polaków.
Był moim przełożonym,a zarazem alkoholikiem.Więc wszystko o sobie
dość precyzyjnie wyklepał po pijaku. i kazał mi trzymać gebę zamykaną
na kłodkę,bo inaczej mnie w trymiga zmarnuje! Ten fizyk z USA był
moim sąsiadem.Wyjechał do USA po wyrażeniu zgody na wiadomo jaką
współprace z SB. Jeszcze żyje w Polsce i cieszy się z żywota! To były
bardzo święte krowy PRL! Tutaj dodam - gwoli ścisłoscvi sprawy,że ten
fizyk mi nie wyklepał,że do USA jedzie, jako wtyka SB.Ale ja już
wiedziałem w jakim głównym celu z PRL wylatuja do USA tacy spece!
Na koniec musze przyznać,że wywiad USA, był w tamtym czasie bardzo
naiwny!!

Jakub - 02.01.17 9:21
W czasie zimnej wojny z różnych biednych państw posyłano studentów na szkolenia do Związku Sowieckiego i do państw kapitalistycznych. Wszyscy komunistyczni wywrotowcy i mordercy skończyli studia w krajach kapitalistycznych. Co by się wydawało niezrozumiałe. Natomiast studenci ze Związku Sowieckiego wracali do swoich krajów i w głowie nie mieli pomysłów budowania komunizmu i mordowania rodaków.
Do takiego wniosku doszedł Suworow co opisał w swoim alfabecie pisząc o Pol Pocie, którego wytresowano we Francji.
A my się zachwycamy jak instalują nam nie tylko w armii polskich Pol Potów szkolonych w krajach kapitalistycznych a jak już ktoś wraca zza oceanu to dopiero myślimy jakie to spotkało nas szczęście.

Lubomir - 02.01.17 8:48
Re: miriam Coś taka rozjuszona?. Przecież nie powiedziałem, że agenci Mossadu robią zadymy?. Przecież na świecie nie ma już nawet agentów BND i GRU, a co dopiero wspominać agentów wpływu. Nieprawdaż, madame?.

miriam - 02.01.17 0:07
Chłopie, szukasz agentury? Popatrz uważniej bo trzeba rozumieć co sie widzi. Jeden na nieboskłonie widzi pomarańczowe ufo, drugi zrozumie że to tylko chiński lampion szybuje dostojnie puszczony przez głupka.

Lubomir - 29.12.16 21:19
Hm...Agentura wpływu w Sejmie RP?. To ta agentura wpływu od dawna szydziła z religijnych Polaków, nazywając ich 'moherami'. To ta sama agentura wpływu, szydziła także z polskich patriotów, nazywając ich 'sektą smoleńską'. Dzisiaj świat na siłę wpychany jest w konflikty. Bliski Wschód targany jest niepokojami. Jedni chcą niepodległej Judei i niepodległej Palestyny. Inni Wielkiego Izraela z ziemiami sąsiadów. Przeróżnych podżegaczy wojennych i burzycieli świata - denerwuje polski spokój i polski porządek. Marzą o wydumanym przez siebie 'polskim piekle'. W trakcie 'polskiego piekła' łatwo byłoby porozrywać Polskę na kawałki. Czy nie o tym wciąż marzą 'nasi przyjaciele' z Berlina?. Słowa o 'saskiej anarchii w Sejmie RP', niemalże na sto procent demaskują inicjatorów antypolskiego bałaganu. Czołowe niemieckie brukowce zagrzewają do walki sejmowych anarchistów. Rzecz jasna, pod adresem władz Rzeczypospolitej Polskiej, nie szczędzą epitetów - należnych historycznie genetycznym spadkobiercom III Rzeszy. 'Dobrej Zmiany' nie wolno roztrwonić!. To przecież także wielka nadzieja dla zagubionego Zachodu i Wschodu Europy.

Agamemnon - 28.12.16 16:48
Jeśli zostało naruszone prawo to nie mogą ujść odpowiedzialności karnej wszyscy ci, którzy się dopuścili naruszeń prawa. Jak widzę do tej pory jeszcze żadna
z rządzących poprzednich ekip, czyli ci którzy dopuścili się pułapki zadłużeniowej Polski, likwidacji polskiego przemysłu, obniżenia standardów polskiej edukacji, zbrodni wypędzeń 3. milionów Polaków na bruk jaka miała miejsce za rządów Donalda Tuska, wprowadzanie genderii, demilitaryzacji Polski czy zbrodni wprowadzenia ustawy o obrocie nasion GMO itp. nie ponieśli do tej pory żadnej odpowiedzialności karnej. Żadnej. I to musi bardzo niepokoić.

kredito - 27.12.16 21:24
Re: Jan Orawicz - 27.12.16 0:47
Re: Kredito.Kto ciebie tutaj wysał z tym lewackim ględzeniem?
Uważasz,że tutaj tworzą to pismo i je czytaja przygłupy wzięte
do kupy?! Pomyliłeś się dość grubo!!
Otóż kredito nigdy was nie posądzał że Wy tak do kupy. Wiem jak rozbita jest Polonia w Australii (w USA także), więc sądziłem że Wy raczej tak indywidualnie. Wasz jedyny argument to inwektywy żem lewak czyli tradycyjne podejście opcji prawicowej, gdyby to była rozmowa via Skype to czerwona słuchawka lub z wściekłości wyrwana bateria . Widać że to się udziela, dlatego że wasz idol, wasz wódz nie zna słowa KOMPROMIS. Józef , Adolf, Benito czy Nicolae też udawali twardych i jak głupio skończyli ? Ile istnień ludzkich kosztowały ich zachcianki? I po co to wszystko? Co po nich pozostało? Oprócz krajów do odbudowania i emigrantów rozproszonych po całym świecie.

adamajtis - 27.12.16 11:31
Panie Świrski z Reduty D. I. nie napuszczaj jednych Polaków na drugich. Ta ustawa (o 500+) nie była przedmiotem tego posiedzenia Sejmu.
SB-eki chcieli nie dopuścić do uchwalenia ustawy zabierającej jej przywileje.
Platforma Oszustów i Nowoczesna Targowica do niedopuszczenia uchwalenia ustawy budżetowej i jednocześnie spowodowania bałaganu legislacyjnego.
Stronnictwo pruskie i częściowo ruskie chciało sprowokować zadymy uliczne stając w obronie rzekomo prześladowanych mediów (patrz przygotowane wcześniej transparenty i kartki posłów w trakcie przemówień).
Cała akcja antypolskiego lewactwa spaliła na panewce. Żadnych argumentów, żadnej społecznej postawy, tylko destabilizacja, tylko antyrządowe pokrzykiwania, inwektywy w kierunku posłów koalicji, szarpanie i popychanie niektórych posłów i posłanek. Totalna klapa opozycji i jednocześnie kompromitacja na skalę międzynarodową.

@Tadeusz M. Odczep się rzepie!
Każda władza musi dbać o swój autorytet i majestat Rzeczypospolitej.
Te antypolskie towarzystwo musi ponieść zasłużoną karę. Jeżeli jest winne tego bałaganu to nie ma zlituj się. Jeżeli im nie podoba się w Polsce niech jadą do Izraela do swojego raju, ziemi obiecanej.
Podkulanie ogona jak oni tupią nogami jest tylko oznaką słabości władzy.
Przeciwnicy Polski gdy widzą słabość władzy pozwalają sobie na więcej niż im wolno. Czują się bezkarni. To dobrze nie wróży na przyszłość. To pogłębia swawolę, zuchwałość, to demoralizuje. Nawet jeżeli swołocz w sposób oczywisty prowokuje to nie powinno się im puszczać płazem te bezprawne ataki na parlament i posłów. To jest dywersja grożąca w perspektywie osłabianiem i rozkładem państwa. Do tego Polacy nie mogą dopuścić.

A. Solonka - 27.12.16 6:03
Kredito żyjący na kredycie PO i Nowoczesnej, powtarzasz opowieści wigilijne, twojego guru Petru Swetru, który pouczał już wolnych słuchaczy w internecie i plótł trzy po trzy mówiąc o 6 Królach, życząc udanych Walentynek... dla wszystkich. Nadęty swoją wiedzą banksterską pouczał, że świat się składa ze stu trzydziestu paru krajów, a premier Wielkiej Brytanii nazywa się David Kamerun.
Jeszcze wcześniej Swetru Petru opowiadał o Sejmie Głuchych zamiast o Sejmie Niemym i pouczał, na temat... upadku Cesarstwa Rzymskiego w szczycie chwały...
Odepchnięty kiedyś przez silniejsze czerwone ryjki i te z firmy PO- MUST i TUSK- od Koryta Balcerowicza, zapowiada teraz kiedy nareszcie mamy rząd wybrany z polskiej woli - głodówkę, w obronie własnych wartości, chociaż tłusty Kalisz przesyła mu kanapki z czerwonym kawiorem aby podjadł i dał resztki alimenciarzowi Kijowskiemu.

A posłanki poleczki-laleczki - jak niemeczki: Scheuring, Lubnauer, Lieder, Schmidt, Henng zaofiarowały, że jak zgłodnieje... będą go karmić własnym mleczkiem, nawet stara komunistka, której nazwiska nie wymieniem bo mi komputer trzeszczy, kiedy wymieniam jej zasługi, zapowiada, że w razie potrzeby też przytuli go do swego wyschłego - już niestety - czerwonego łona. A Wałęsa - jak by co to on ho, ho, to on w rezerwie...
Dlatego masz rację, szkoda Cię na taplanie w tym bagnie jak piszesz - między Bugiem a Odrą, razem z wnukami, które uczą się dwóch języków przyszłości ... Zróbcie więc ten swój rząd i spływajcie stąd.

Jan Orawicz - 27.12.16 0:47
Re: Kredito.Kto ciebie tutaj wysał z tym lewackim ględzeniem?
Uważasz,że tutaj tworzą to pismo i je czytaja przygłupy wzięte
do kupy?! Pomyliłeś się dość grubo!!

kredito - 26.12.16 20:08
My usiłujemy przekonać miłościwie mających większość w parlamencie, że z woli wyborców otrzymali mandat do rządzenia, lecz nie do rozwalania państwa i demontażu jego naczelnych organów i porządku prawnego. Uchwalenie budżetu w sposób nie budzący wątpliwości jest najważniejszum zadaniem na nadchodzący rok . W+s+z+e+l+k+i+e nieprawidłowości odbiją się gospodarce czkawką i womitowaniem krwią tętniczą. Gdy lepszy sort zajarzy co to deficyt finansów czyli spadki na giełdzie (kursy walut bo euro nie chcieliście), obniżony wiek emerytalny czyli marne emerytury - dla kobiet nawet o 30%, oraz malejący dopływ funduszy z nielubianej przez obecny rząd Unii, to będzie już koniec równi pochyłej i na wszelki ratunek będzie zbyt późno. Oczywiście waszym zwyczajem winien będzie jakis kaczor Donald, innowiercy oraz islamiści. Pod kosami i palonymi oponami porzucicie rzadzenie ze słowami "nie dali my rady, układ był zbyt silny" i gospodarczo znajdziemy się tam gdzie bylismy pod koniec lat 80' czyli blisko 30 lat w plecy. Fajny postęp :(((( Wnuki uczę dwóch najważniejszych języków przyszłości, więc dadzą sobie radę w każdym miejscu na świecie. Bo życie jest tylko jedno i szkoda go na taplanie się w bagnie między Bugiem a Odrą, z nadzieją na samochód elektryczny kiedy sa wątpliwości skąd ma być prąd w Polsce. Bajki o polskim węglu mogą przestraszyć nawet Braci Grimm. Natomiast majstrowanie przy podatkach (czyli oczywiste że podwyżki stawek realnych) wystraszy resztki firm z Polski. Zostanie budżetówka która nie produkuje NIC i chłopi którzy płacą śmieszny KRUS i podatki od hektara a nie od efektywnej produkcji Inne nie produktywne branże pominę miłosiernym milczeniem. Minione kilka lat poprzedniego rządu bedziecie jeszcze wspominać z rozrzewnieniem - wczasy za granicą , last minute w Egipcie czy Grecji to bedą bajki dla waszych dzieci i wnuków. Niestety, lecz tak wygląda gdy rodzice uwierzą w cuda.

Tadeusz M - 26.12.16 18:58
re: adamaitis, jaka ksywa taki rozum! Tym awanturnikom zależy na tym,
by oni postkomuchy wyrastali na bohaterów i męczenników! Bo takich
wśród nich nie było i nie ma do tej pory! A bez takich postaci trudno
budować gwardię uderzeniową. Najłatwiej jest pałować i strzelać do
opornych! Tego nam nie wolno powtarzać po bandytach z PZPR,SD, ZSL.
Są inne drogi wyjścia,a nie rozlew krwi!!!

partyzant PW - 26.12.16 13:42
kredito, jak donoszą donosiciele, donosicieli - to zabrakło wam już golonki i lada dzień trzeba będzie opuścić okupację sali plenarnej Sejmu.
Za AK, to tego pasztetu nie mieliśmy. Potrzebowaliśmy broni i amunicji. Przysmakiem były psy, koty, szczury, koń rozpruty granatem czy miną. No tak, ale my walczyliśmy o wolną Warszawę i Polskę. Nie chcę być natrętnym - ale o co wy walczycie?, bo nikt rozumny w Polsce, tego nie może pojąć?

kredito - 26.12.16 2:31
Dobra zmiana pójdzie w 3,1415sdu gdy ruszy kurs franka. Franio nie pomoże, kredytobiorcy zostaną z ręką w pełnym nocniku a w gorszej wersji bez mieszkań lub domów. Bajanie prezia że mieszkanie to wolność jest zwykłą ściemą, w którą uwierzyć może tylko wielodzietny posiadacz gromadki drobiazgu gnieżdżący się z teściową w zagrzybionym popegeerowskim czworaku. Wbrew propagandzie dużo niżej cen mieszkań nie da się zbić a już kosztów eksploatacji nikt nie przeskoczy. Chyba że mieszkańcy będą zwolnieni z realnych czynszów i zapłacą jakies smieszne opłaty eksploatacyjne w wysokości okreslonej ukazem carskim z podpisem urzędnika delegowanego na premiera. A różnicę czyli brakująca kwotę do cen urzędowych zaplacę ja i inni Polacy ale nie czytelnicy tego portalu którzy mieszkaja za granicami Polski i należnych danin nie płacą w Polsce. Oczywiście można wrócić do zasad z czasów słusznie minionych czyli giełdę pogonic precz, prowadzić urzędowy kurs franka czy paskudnego euro. Większość w sejmie może taki cyrk przegłosować zaraz, nawet 11 stycznia. Co potem? Ano padaka, gdyż świat marzeń o rządzeniu to jedno a realia ekonomiczne to drugie. Pozostanie tylko wielki wstyd i wiele innych problemów dla przyszłych pokoleń.

W Panasiuk - 22.12.16 23:14
Wszystkim Państwu życzę spokojnych świąt i najlepszego Nowego Roku

Panasiuk - 20.12.16 17:04
I o tym właśnie pisałem pod art" Komitet obrony przed demokracją" Tylko stanowczość i silna ręka może temu zaradzić. Tłumaczenie się do niczego nie prowadzi. Nie można tolerować tego co stało się w Sejmie, to bezprawie.

Krystian B - 20.12.16 16:59
adamaitis nie masz racji.Czerwoni właśnie chcą,by ich poturbować wtedy
okrzykną się meczenikami i bohterami lewicy. A tych bohaterów i
męczenników im brakuje,wiec do przodu nie można ruszyć.Oprócz tego
chcą takich rozruchów,by polska prawica po nich powtórzyła stworzenie
obozów dla rozrabiaków.Oni nie mają historii,bo byli wiele lat przy żłobach
i korytach z czubkiem! Musza teraz nadrabiać stracony czas. A ilu Polaków
wypędzili w daleki świat.

adamajtis - 20.12.16 14:09
Turecki prezydent Erdogan pokazał co robi się z puczystami.
Pokazał to Polakom Marszałek Polski Józef Piłsudski w 1926 roku.
Jeżeli była wina i był pucz musi być również kara. Jeżeli obecne władze nie wyciągną konsekwencji wobec puczystów, to rozzuchwalają sprawców i dają im możliwość dalszych działań w tym zakresie doprowadzając w perspektywie do własnego unicestwienia rządu.

Erdogan i Piłsudski byli w chwilach zagrożenia państwa jednoznaczni w postawie i dlatego odnieśli sukces. Nie bali się odpowiedzialności za państwo bo to jest nadrzędny cel. Głaskanie i próby negocjacji z przestępcami łamiącymi nagminnie prawo znamionują słabość władzy. Nie wiadomo czy obecne władze rozumieją ten problem. "Podkulanie ogona" przez PiS może doprowadzić do upadku tego rządu.
Siła państwa zależy również od skuteczności egzekwowania przestrzegania prawa i porządku. I nie jest to jakieś PRL-owskie bajdurzenie tylko wymóg szanującej się każdej władzy w obliczu zorganizowanych, antypaństwowych działań.

Wszystkich komentarzy: (22)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

18 Kwietnia 1926 roku
W Warszawie uruchomiono pierwszą stację radiową w Polsce.


18 Kwietnia 1025 roku
Koronacja Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. Tym samym Bolesław Chrobry został pierwszym królem Polski.


Zobacz więcej