Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 25.10.16 - 19:05     Czytano: [1358]

Finansowe tsunami





Jak mawiał Baron Rothschild; „Żeby złapać ptaszki trzeba rozsypać cukier” i tego zadłużeniowego cukru rozsypano na świecie zbyt już wiele (ok. 150 bln dol.). Skutecznie rozsypano go też tu nad Wisłą.

Dług publiczny i prywatny rosną szybciej w Polsce niż w PKB, na dodatek dług, w tym zwłaszcza dług zagraniczny, źle użyty staje się nie tylko antyrozwojowy, ale wręcz zabójczy, o czym najlepiej przekonali się już Grecy. Alternatywą jest, albo wyższy wzrost, albo niższe długi.

Nasz 26-letni wzrost gospodarczy odbywał się głównie na kredyt i to w największej skali poprzez zagraniczne banki. Znaleźliśmy się w niezwykle niebezpiecznej potrójnej pułapce tzw. średniego rozwoju, rozwoju opartego głównie o kredyt, w tym kredyt zagraniczny. Udział tzw. inwestorów zagranicznych w naszych Skarbowych Papierach Wartościowych, to blisko 200 mld zł, podobnie wysoki udział zagranica ma w polskim rynku giełdowym (50 proc.) czy w walutowym (80 proc.). Niektórzy martwią się tym, że nasz sokół stepowy, mistrz drogownictwa, były minister Sławomir Nowak zmienił obywatelstwo na ukraińskie i będzie pomagał specowi od schładzania gospodarki prof. Leszkowi Balcerowiczowi „reformować Ukrainę”.

Inni przeżywają kolejny atak parasolkami w trakcie tzw. czarnych marszy i kolejne ekscesy w ramach „Nowoczesnej Dyktatury Kobiet”. To nie są największe zagrożenia dla Polski i polskiego państwa, znacznie groźniejsza jest tzw. ujemna, międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto Polski, która wynosi blisko minus 70 proc., gdy powszechnie uznaje się za bezpieczny poziom minus 35 proc. Polska obok Turcji, Grecji czy Rumunii jest krajem najbardziej narażonym w Europie na gwałtowny odpływ kapitału zagranicznego.

A, wiec to nie my Polacy rozdajemy w tej grze karty, nasza samodzielność finansowa jest bardzo mocno ograniczona i to głównie dzięki naszym elitom minionego ćwierćwiecza. Każde więc poważniejsze zawirowania na globalnej scenie będzie miało ogromne znaczenie dla polskich spraw. Może to być, zarówno podwyżka stóp procentowych, dokonana w USA przez FED, może to być Grexit, czy wzrost stóp procentowych i kursu franka szwajcarskiego, ale równie dobrze ograniczenie dodruku pieniądza przez EBC czy pogłębienie się kryzysu na Ukrainie. Na wiele istotnych pytań ciągle nie ma odpowiedzi: jak Polska ma gonić w rozwoju i zamożności inne kraje, nie stając się zadłużeniowym niewolnikiem XXI wieku jak ma uniknąć półkolonialnego charakteru, jak mamy skutecznie zmniejszyć ryzyko niewypłacalności Polski, nie przerywając procesów rozwoju gospodarczego, jak roztropnie korzystać z finansowania dłużnego i na co wydawać pożyczki, czy wystarczy naszych krajowych oszczędności na finansowanie długo-terminowego rozwoju Polski.

To znacznie poważniejsze wyzwania niż to czy były premier Donald Tusk postawił już krzyżyk na KOD-zie lub czy mistrz kabotyńskich frazesów Ryszard Petru „codziennie rano wstydzi się za MON Antoniego Macierewicza”.

Ta masowa skala ogłupiania polskiego społeczeństwa skutecznie zaciemnia prawdziwe wyzwania i zagrożenia dla polskiego państwa i jego kondycji finansowej i gospodarczej, tym bardziej, że sam szef MSZ Niemiec ostrzega przed rozpadem Unii i zauważa wreszcie, „kryzys finansowy, fala emigrantów docierająca do Europy i szok wywołany referendum w Wielkiej Brytanii wpędziły UE w poważne kłopoty”.

Wielki niemiecki bank Deutsche Bank może podzielić los Lehman Br., a włoskie banki pogrążyć cały europejski system bankowy. Finansowe tsunami krąży nad światem, a my w tym czasie nie potrafimy oddzielić, ani ziarna od plew, ani ustalić hierarchii wartości najważniejszych problemów, które należy rozwiązać.


Zapraszamy na profil Janusz Szewczak na Facebooku!

Janusz Szewczak
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji
wPolityce


Wersja do druku

PeritusNet - 02.12.16 12:03
Jak można wytłumaczyć, że pan Janusz Szewczak - autor znakomitej książki "Banksterzy" - przepuszcza jako przewodniczący sejmowej komisji finansów drastycznie niekonstytucyjną ustawę o BFG, w której zapisano mechanizm legalnej grabieży środków inwestycyjnych i depozytów w ramach mechanizmu tzw. przymusowej restrukturyzacji? Szczegóły: http://info.peritusnet.eu/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=22&wysijap=subscriptions

Robert - 05.11.16 11:23
Panie Władysławie, pięknie i szczerze Pan to wyznał, tak myśli i czuje większość emigrantów. Pozwalam sobie użyć Pańskiego cytatu: Emigranci zawsze stali za Ojczyzną i... - bez brudów i prowodyrów. Czysta i najjaśniejsza, takie są polskie dążenia, w zwalczaniu przeciwności.

W Panasiuk - 05.11.16 1:31
Z jednej strony się cieszę, iż udało się nam z P Lubomirem wciągnąć w dyskusję inne osoby. Tyle komentarzy świadczy o zainteresowaniu tematem, jednak drodzy państwo nasz rząd, na który również głosowałem nie ma statusu "świętych krów". Zdrowa krytyka jest wskazana, bowiem poruszyłem istotne sprawy, o których pisze autor powyższego felietonu. Kiedy ustępował Gierek narzekał na poprzednika i tak wszyscy pozostali czynili podobnie. Z tego wynika, że każdy premier, prezydent był nieudolny i nie miał pojęcia o rządzeniu. Mylimy się wszyscy, ale gdy wykonamy złą pracę nikt nam za nią nie zapłaci. Zatem w miejsce narzekania proponowałbym rozliczenie, biorąc pod uwagę kodeks karny. Jak można sprzedawać za parę groszy ( wypracowane przez pokolenia) fabryki nazywając to prywatyzacją. Wszystkie dotychczasowe rządy ( wyłączając Olszewskiego) uczestniczyły w tym procederze, jedni więcej inni mniej. Rządzenie krajem nie należy do łatwych, ale jeśli ktoś podejmuje się tego trudu i zarazem zaszczytu powinien liczyć się każdą ewentualnością. Nie podejmuję się pisania programów komputerowych ponieważ nie mam o tym zielonego pojęcia. Każda profesja ma wiele tajemnic, które znają jedynie wtajemniczeni. Przeżyłem wiele rządów, kilku amerykańskich prezydentów, ale nie słyszałem, by kiedyś rządzącym było łatwo. Wiem, co zrobiła komuna, różowi i nikogo z nich nie popierałem, a jeśli ktoś zagłębił się w moich tekstach, wierszach wie, co pisałem o Jaruzelskim, Tusku czy innych. Wszystko można mi zarzucić, ale nie to, że chwaliłem kiedykolwiek zdrajców i złodziei, a piszę dość długo. Nie idę jednak z opuszczoną głową na rzeź jak ciele i nie powtarzam za innymi, ale mam własne zdanie, choćby nikt tego nie popierał. Nie znam prezydenta, premiera, który by przed wyborami nie obiecywał gruszek na wierzbie i nie pamiętam by ktoś obietnic w całości dotrzymał. Zawsze znajdzie się jakieś "ale" Tzw nabijanie ludzi w butelkę trwa nieskończenie od początków świata, tyle, że rządzący mają się wyjątkowo, a my? W komentarzach postawiłem kilka podstawowych pytań: sprawy odszkodowań od dwóch najeźdźców, zadłużenie, rozliczenie winnych grabieży, likwidację komunistycznego TK, podpisanie umowy CETA, przerwana ekshumacja w Jedwabnym, sprzedaż 18 zakładów w 2007 roku w tym Mielca. Czy to, o co zapytałem nie jest prawdą i co ma wspólnego z czepianiem się do władzy? Nie bardzo rozumiem komentatorów, którzy usiłują mnie nazwać mądralą, wszystkowiedzącym, lewicowcem itp. Rok czasu to mało, ale i wiele, a wszystko zależy jak kto na co patrzy. Pamiętam jak ludzie współczuli Wałęsie - mówiąc, co ten biedak sam może jak wciąż przeszkadzają mu komuniści. Jak się okazało on z nimi ściśle współpracował i oszukał nas wszystkich. Polityka jest brudna, dlatego należy jej patrzeć na ręce, by kolejny raz nie obudzić się z ręką pod łóżkiem. Poczekamy, zobaczymy, ale nie obrażajmy ludzi, którzy nie boją się głośno myśleć i podpisują się pod tym nazwiskiem, a przy tym mają wyważone pióra i nie obrażają innych,a to już jest sztuką. Jesteśmy podzieleni, bo życie wciąż nas dzieli, ale nie dajmy się ponieść jakiejś nieudolnej propagandzie. Dawniej słuchaliśmy wolnej europy, dzisiaj multum mediów mąci w naszych zakłopotanych głowach i skaczemy sobie do oczu, zupełnie bez żadnego uzasadnienia. A życie płynie i płynie, a ziemia toczy swój garb uroczy nie zważa na nasze smutki i żale. zawsze jest jakieś "ALE"

Kuba - 05.11.16 0:05
Lubomir!
Ty też przeczytaj sobie!
O ekshumacji ofiat katastrofy smoleńskiej pisałem w komentarzu z 02.11. 2016.
Pozdrowienia dla MariaN, i szacunek za mądry i logiczny komentarz związany z przebieraniem nogami i hipokryzji niektórych, co to chcą zaraz, bo oni wiedzą wszystko co i jak....

Lubomir - 04.11.16 20:44
Re: MariaN Z całym szacunkiem do dotychczasowych Pańskich wystąpień, jednak nie trzeba robić za naganiacza władzy. Każdy ma swój rozum i swoje doświadczenia, i potrafi samodzielnie oceniać ludzi i ich zachowanie. Po 'przenajświętszej' HG-Waltz, można stracić zaufanie nawet do naprawdę świętych. Poza tym masoni i biorcy środków płatniczych z niemieckich fundacji rządowych - potrafią wepchać się wszędzie. Lepiej róbmy swoje, ale bez hurra-entuzjazmu. Po Drugiej Polsce, Drugiej Japonii, Drugim Kuwejcie i Drugiej Irlandii, mamy prawo zachować dystans do gamy obietnic. Wszystko zaczęło iść w dobrym kierunku. Jednak historia uczy, że np narodowy bohater Francji Petain, przekształcił się w niemieckiego konfidenta. Polityka to bagno, po którym należy poruszać się z wielką ostrożnością, żeby nie dać się w nie wepchać, ani wciągnąć.

MariaN - 04.11.16 17:06
Nastała "dobra zmiana" i nadzieja na wyprostowanie okrągłego stołu. Trzeba pomagać a nie przeszkadzać kto Boga w sercu ma. Co innego merytoryczna krytyka a co innego krytykanctwo. Dopiero mija rok od przejęcia władzy a większość komentatorów niecierpliwie przebiera nogami, że za wolno, że obiecanki cacanki, że za mało, że mozna lepiej itd. Ludzie puknijcie sie w czoła, przypomnijcie sobie rządy a raczej nierządy platformistów i niby ludowców, przecież oni przez 4 lata nic a nic nie zrobili dobrego dla ludzi, dopiero pod koniec II kadencji coś zaczęli robić bo zaczął sie palić grunt pod nogami. Władzy trzeba patrzeć na ręce, ale szkoda, że wówczas mało kto patrzył a teraz prawie każdy... hipokryzja do kwadratu.

Lubomir - 04.11.16 16:58
Re: Kuba Nie rób kąśliwych docinków, tylko zmuś umysł do wysiłku i przeczytaj dokładnie co napisałem. Mnie nie chodzi o to żeby w ogóle nie ekshumować żołnierzy Hitlera, ale żeby nie robić cyrku wokół podstawowej czynności, jaką od początku powinna być ekshumacja Polaków poległych w niewyjaśnionych okolicznościach pod Smoleńskiem. Jest kategoria patriotów-inaczej, którym bardziej na sercu leży los Niemców, niż Polaków. I którzy niezbyt dbają o miejsca pochówku Polaków, ale chętnie kreowaliby kolejne niemieckie nekropolie. Myślę, że mimo wszystko nie zaliczasz się do takich.

Kuba - 04.11.16 13:53
Wygląda na to, że kilku ekspertów od wszystkiego jest nastawionych na ferowanie wyroków beż uzasadnienia i snucia TEZ bez żadnego merytorycznego ich uzasadnienia.
Już wkrótce sądzą po komentarzach pracowitych komentatorów, PiSowi i rżadowi Beaty Szydło zostanie przypięta łatka nieudaczniaków, aferzystów i złodziei szybciej niż zrobi to PO i Spółka.
Taka jest mentalność tych mocnych w słowie, ale słabiutkich w logicznym a zarazem uczciwym i rzeczowym myśleniu.
I tak pod artykułem dotyczącym gospodarki i ekonomi uczepiono się EKSUMACJI zwłok...
Człowiek różni się od zwierzęcia a raczej od hieny cmentarnej, że oddaje szacunek dla zmarłych, a tu każdemu się spieszy aby rozkopywać groby i liczyć kości dla politycznych celów.
...
Lubomir wyskoczył jak zwykle (i przy okazji) o eksumacji zwłok żołnierzy niemieckich, których pochowano w Siemianowicach Śląskich nie mając pojęcia, że ta ekshumacja odbyła się na koszt rządu niemieckiego, a zasady postępowania z ciałami poległych regulują postanowienia Czerwonego Krzyża i KONWENCJI HASKIEJ z 1907 roku.
A my Polacy nie jesteśmy barbarzyncami i tak jak inne cywilizowane państwa jesteśmy zobowiązani KONWENCJE przestrzegać.
A przecież już od czasów średniowiecza ginących na polu bitwy grzebano wdług świętego prawa wojny nakładające na zwycięzcę obowiązek GODNEGO grzebania poległych zarówno własnych jak i WROGÓW.
Tego domagał się honorowy kodeks rycerski i łamanie tych reguł było hańbiące w oczach elit ówczesnego świata.
Król Władysław Jagieło jako chrześcijanin po bitwie pod Grunwaldem zatrzymał się na polu bitwy przez trzy dni by pogrzebać poległych własnych rycerzy jak i zaciekłego wroga - rycerzy KRZYŻACKICH!

w. Panasiuk - 04.11.16 3:04
P. Wacław. Miałem sobie darować te uszczypliwości, ale jak Kuba Bogu... Oto cytat człowieka oświeconego. Wacław( bo jak państwo zauważyliście przeszliśmy na ty) tak pisze pouczając, co mam robić i jak się zachować.

" Radzę tobie nie podejmowania takich tematów, które przerastają twoje możliwości poznawcze w tym zakresie spraw. Mądrali różnego kalibru mamy wielu, którzy rzucają się na tematy zupełnie im nie znane"

W rzeczy samej Wacku.

Parafrazując: Niech się Wacek nie podejmuje tematów ( związanych jakkolwiek z piśmiennictwem), których zupełnie nie zna, bo faktycznie przerastają jego jakże skromne możliwości. Pozdrawiam "lite-rata"

W Panasiuk - 03.11.16 23:54
Panie Wacławie nie jestem człowiekiem o dwóch obliczach. Mało Pan czytał moich felietonów i to Pan pcha się na afisz. Ja jestem na owym afiszu wiele lat. Zawsze krytykowałem czerwonych i różowych i zapewniam pana, że ekonomia mi nie obca. Wszyscy mają pretensję do rządów Tuska, ale nikt nic nie robi, by ich ukarać. Byłe rządy są w zasięgu reki i czują się świetnie. P. Walc jest nawet prezydentem i czuje się zupełnie bezpieczna. Polski nie musimy odbudowywać, żadnej wojny nie było. Pieniądze są w kieszeniach sprzedawców, tylko je odebrać. Doskonale się orientuję, co kto robił i robi. Zaatakował mnie pan zupełnie bez powodu. Jest pan zaślepiony i powtarza za innymi co usłyszy. Nie atakuję rządu, co najwyżej zwracam uwagę i do tego mam prawo. Lubię być kontrowersyjny. Jednomyślność już przeżywaliśmy wielokrotnie i nie chciałbym do tego powracać. Proszę zapoznać się z materiałami mojego autorstwa i dopiero wtedy pisać coś na mój temat.

Benia R - 03.11.16 16:13
(.......) Komentarz zatrzymany z uwagi na niedopuszczalne i prowokacyjne sformułowania dotyczące innych forumowiczów. Bardzo proszę o kulturalne komentowanie treści powyższego artykułu.
Admin

W. Panasiuk - 03.11.16 2:17
Emigranci zawsze stali za Ojczyzną i nigdy nie pozostawili Jej w potrzebie. Może ostatnio mniej piszę, ale czytam zawsze tyle samo. Nie jestem rasowym politykiem, ale coś kumam jak mówią młodzi. Cieszy mnie, iż nasza dyskusja wywołała małą wojenkę ( 33 wpisów) nie zawsze się zdarza. Dziękuje zatem wszystkim za przyłączenie się do naszego skromnego grona. Zapewniam, że nie kocham lewaków kimkolwiek są. Dobro Polski leży mi na sercu, bo tam mój dom i moje groby. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dalszej dyskusji.

Waclaw P Austrlia - 02.11.16 22:13
Re: W.Panasiuk,co pamietam dobrze,ze jak byli czerwoni w Polsce
przy władzy - to nie było do nich twoich uwag! Oj człowieku o dwoch
obliczach! Przestan tutaj z twoimi podstepnymi pojekiwaniami na rząd RP,
ktory zastał kraj zrabowany przez czerwonych i rozowego Tuska.
Teraz rzadzacy Polska maja taki spadek po komunie i postkomunie,ze
to przechodzi ludzkie pojecie! Czy ty sie poeto znasz chociaz na
kropelce ekonomii gospodarczej itp?! Ty wiesz ile powalił Balcerowicz
zakladow chlebodajnych? Po nim przejał paleczke Tusk -do dalszego
rozwalania polskiego przemysłu.W pierwszej kolejnosci zabral sie za
Stocznie Gdanska z tego prostego powodu,ze byla Kolebka NSZZ"S", jako
znienawidzonego zwiazku Polaków,którzy mieli PRL powyzej czubkow
swoich glow! Ile zakladow powalil swiadomie Tusk?! Znasz chociazby poeto czastke tej tragicznej prawdy,ktora wypędzila przeszlo 2 miliony Polakow w swiat za chlebem,bo nie bylo pracy,a zyc trzeba bylo wraz z
dziecinami. Kapujesz cos z tego - chocby ciut po poetycku?! Radze tobie
nie podejmowania takich tematow,ktore przerastają twoje mozliwosci
poznawcze w tym zakresie spraw. Madrali roznego kalibru mamy wielu,
ktorzy rzucaja sie na tematy zupelnie im nie znane. A to cecha osob
chorobliwie zarozumialych. Jeden ze znanych satyrykow napisał bardzo
słusznie"Jesli nie potrafisz nie pchaj sie na afisz!!

Lubomir - 02.11.16 16:28
Dziwne, że p.o. Polaków nie mieli moralnych problemów z wyrażeniem zgody na ekshumację 3000 żołnierzy niemieckich - z czasów bandyckiej napaści na Polskę i bestialskiej okupacji Rzeczypospolitej Polskiej a mieli problemy z ekshumacją kilkudziesięciu polskich patriotów. Cmentarz w Siemianowicach Śląskich stał się niemiecką nekropolią w Polsce, ponieważ większość ekshumowanych żołnierzy Hitlera tutaj znalazło miejsce wiecznego spoczynku. Dziwne, że nie wzięła ich do siebie spadkobierczyni Wehrmachtu - Bundeswehra.

(C)Hamil-ton - 02.11.16 14:13
Polskie piekiełko w komentarzach na Onet.pl
zbraj:
=============skandal ====== Kaczyński o Rydzyku: Kecień 1998 r. poseł niezrzeszony Jarosław Kaczyński udziela wywiadu „Gazecie Polskiej”, stwierdza: „Po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL, ma nadajniki na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy pilnują tam jednak dość dobrze”. W odpowiedzi na kolejne pytanie, porównuje toruńską rozgłośnię do Targowicy: „Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyczną. (...) Problem w tym, w którym miejscu kończą się pospolici głupcy, a zaczyna zwyczajna agentura” - P.Wierzbicki i T.Sakiewicz,Gazeta Polska, 29.04.1998 r.

„(...) głównymi postulatami stopniowo stawały się zamiast antykomunizmu- walka z masonerią i Żydami, zamiast uniezależniania się od Moskwy – walka z zagrożeniem ze strony Unii Europejskiej, zamiast umocnienia pozycji Polski przez wejście do NATO i UE – umocnienie jej przez niewchodzenie do NATO i UE, zamiast poprawy życia obywateli przez budowę kapitalizmu – poprawianie go poprzez walkę z kapitalizmem, zamiast wspierania uniwersalnych wartości Kościoła – lansowanie partykularnych pomysłów ekstremalnej grupy. (…)
„Do Niemiec program radia dociera aż z Samary i Krasnodaru na południu Rosji – tam bowiem stoją wykorzystywane przez ojca Rydzyka, za zgodą władz Federacji Rosyjskiej, nadajniki. Radio wykorzystuje infrastrukturę nadawczą (maszty i system zasilania), zarządzaną w Rosji przez państwową spółkę RTRS (Rosyjska Sieć Telewizyjna i Radiowa), (...)Ojciec Rydzyk za pomoc w sprawie nadajników głośno dziękował rosyjskiej ambasadzie. Delegacja ambasady pojawiła się też w 1999 r. na przyjęciu z okazji 8-lecia działania radia” - „Na politycznej fali Radia Maryja”, „Gazeta Polska” nr 49, Eliza Michalik, Piotr Lisiewicz, 4.12.2002 r.

Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk o Lechu i Marii Kaczyńskich podczas wykładów dla swoich studentów: "Prezydent to oszust ulegający żydowskiemu lobby a jego żona to czarownica, którą powinno się poddać eutanazji" i "Nie nazywajmy szamba perfumerią"

Czy ci dwaj zbawcy Polski nie pamiętają tych słów? Pamiętają aż nadto ale najważniejszy jest ich polityczno-biznesowy układ.

Prawda czy fałsz. Kto łże a kto mówi prawdę? Co to jest za medium "Gazeta Polska". Komentarz pozostawiam Polonusom.

Alejhem!

Kuba - 02.11.16 14:06
Pnie Panasiuk, ja ani słowem nie wspomniałem o Putinie ani o robieniu wojny. Napisałem jednak o tym co niektórzy komentatorzy na gwałt, a najgłośniej Emigranci, domagają się tego czego akurat domaga się PO i SPÓŁKA, która w cięgu 8 lat nie zrobiła, a raczej rozwaliła co było zrobione za prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
ROK CZASU rządów to zbyt krótki okres aby wykonać wszystko czego oczekują Polacy po lewej i prawej stronie. Lepiej, że podejmuje się decyzje z rozsądkiem, aby później nie porawiac, nie łatać dziur, a zarazem tracić zuafanie wyborców, którzy ciągle ufają i popierają zachodzące zmiany.
Osobiście wierzę, że z obietnic danych Polakom ten rząd wywiązuje się - jak dotąd - dobrze. Zapraszam Pana do Polski aby się o tym przekonać.

Wspomniał Pan o eksumacjach. Ekshumacje to nie kostki do politycznej gry. Są wymogiem prawa państwowego ale wrażliwość osób - członków rodzin ofiar – powinna być oczywiście brana pod uwagę. Prywatnie uważam, że trzeba się liczyć z sentymentem rodziny, ale ogólnonarodowy interes jest wyższy niż ten prywatny.
Ale według prokuratury ekshumacje są konieczne, by rzetelnie i profesjonalnie przeprowadzić sekcje; a dotychczasowa analiza rosyjskiej dokumentacji medycznej - nadesłanej w ramach międzynarodowej pomocy prawnej - wskazuje, że "sekcje zwłok zostały wykonane bez zachowania najwyższych standardów.

To tak w skrócie.
Przypominam “wszystkowiedzącym” przestrogę filozofa Ludwika Wittgensteina, że “o tym czego się nie wie i nie jest się pewnym należy milczeć”

W.Panasiuk - 02.11.16 1:56
re Kuba. Panie Kubo ja wcale nie kpię z nowego rządu, ale nie idę za nim w ciemno i nie powtarzam za tymi, co mają zawsze rację. Widzę dobre rzeczy, ale nie omijam złych. Pana zdaniem jeśli ktoś zwraca uwagę na istotne sprawy, które mu się nie podobają, od razu jest z PO i nowoczesnej, i oczywiście jak pan ujął wszystko wiedzący? Głosowałem na ten rząd, ale wiele mi się nie podoba. Nie podoba mi się podpisanie w ciemno CETA. Ja również oczekuję na wyjaśnienie Smoleńska, co idzie w opieszałym tempie. Więcej mówimy niż robimy i to nie jest po mojej myśli. Mam dość obiecanek i frazesów, już to przerabiałem lata temu. Oczekuję też wyjaśnienia Jedwabnego, ale o ile dobrze wiem, rząd się na to nie zgadza. A jeśli chodzi o robienie wojny i obronę przed Putinem, to pan wybaczy _ ironia.

Ola - 01.11.16 14:33
Do wygranej wojny polsko-żydobolszewickiej mieliśmy elity rozumiejące sytuację w Europie w XX w. i zdolne przeciwstawić się agresji ideologii komunizmu i armii Bronsteina-Trockiego. Potem to już widać nas upadek. Z groźnego wroga żydobolszewizmu staliśmy się jego ofiarą ponosząc ogromne koszty walcząc w czasie tzw II WŚ w jego interesie w ciągu dekady straciliśmy na jego rzecz ogromne tereny i najlepszą elitę. Jakich nam wtedy instalowano ludzi u władzy najlepiej świadczy historia Wacława Grzybowskiego gdy był naszym ambasadorem w Moskwie. Biedakowi wydawało się, że w Rosji lud oddolnie się wyzwala a potem nastaną czasy dobrobytu i szczęścia. Gdyby nie interwencja ambasadora III Rzeszy Friedricha von Schulenburga szybko by go przeniesiono do krainy wiecznego szczęścia. W latach 1920-1939 komunistyczna agentura dokonała u nas wzorowej akcji selekcji i ukierunkowania polskich władz na interes żydobolszewików. Żydzi tak pompowali kapitał z Ameryki w armię Trockiego, że doprowadziło to do wielkiego kryzysu a potem ogłupiałych i UZBROJONYCH Amerykanów pozbawili złota "rozporządzeniem wykonawczym 6102". Na przyszłe potrzeby światowej wojny Żydzi sprytnie przejęli 510 ton hiszpańskiego złota i przewieźli je do Odessy. Wcześniej zagarnęli 1600 ton rosyjskiego złota. Powstało światowe imperium przed którym taki kraik jak Polska nie ma żadnych szans i nikt nie odważy się napaść na zadłużone u niego społeczeństwo. Po co kupiliśmy samoloty F16, które ze Szczecina do Przemyśla przelatują w pół godziny ? Dzisiaj stoją w Kuwejcie i bombardują prostych bezbronnych ludzi co nie chcą komunizmu tak jak my kiedyś. Oczywiście propaganda ładnie to ubrała w płaszczyk walki z reżimem ale my doświadczyliśmy tego i nie powinniśmy dać się nabrać. Teraz my niesiemy innym narodom komunizm o przepraszam teraz to sie nazywa "demokracja" jak kiedyś otumanieni przez Ilja Erenburga Czerwonoarmiści. Interes na pewno ma w tym wąska grupa u władzy a jaki ma w tym nasze społeczeństwo trudno dociec. Rosjanie byli bardziej nieświadomi tego co ich spotkało i co dziś mają w zamian za to, że wykorzystano ich do szerzenia komunizmu?
Mają na całej długości granicy sforę otumanionych "demokracją" kundli chcących się "bronić" i zaciągać na to kredyty. To czy mamy wojsko czy go nie mamy nie ma żadnego znaczenia dla naszego bezpieczeństwa. Osoby, które poszły do wojska żeby uciec od biedy to nic nie warta zbieranina. Na wojnach robią interes ci co produkują sprzęt do mordowania ludzi a nie ci co go używają. Przykład powinniśmy brać z Czechów robią nie złą kasę na sprzęcie do mordowania a jak nadchodzi czas wojny to "otwierają" swój teren na przestrzał i tylko pilnują żeby obce armie jak najmniej zniszczyły ich majątek. Mało kto wie, że pod koniec tzw. złego komunizmu w Polsce udało się tamtemu też złemu "reżimowi" podpisać umowę na dostawy czołgów do Libii no ale nastąpiła zaplanowana zmiana systemu i władzy a nowi demokratyczni solidarnościowi wybrańcy ludu anulowali tą umowę. No i kto produkował czołgi dla Libii?
Czesi, a u nas wybrańcy ludu bezradnie przyglądali się jak Polska popada w ruinę i głosili hasła, że kapitał nie ma narodowości i tylko należy czekać jak do nas spłynie robić interesy jak to powiedział w Ameryce Wałęsa "na głupich Polakach".
Z czeskiej broni automatycznej mordowano w Kambodży. Interes ten załatwiła im czeska Żydówka co długo nie wiedziała, że jest Żydówką.
Czesi mają kasę za tranzyt gazu do Niemiec i nie podskakują tylko się cieszą, że spływa im łatwa kasa. Nie wiem czy to dobrze, że jak kiedyś przodowali w zakładaniu kołchozów, które funkcjonują do dziś, dzisiaj przodują we wprowadzaniu zdobyczy "demokracji" takich jak narkotyki, kury domowe i zboczeńcy na salony. A teraz mają mieć uchwalone nowe wzorce do zakładania "rodziny".
Jeżeli nie stworzymy mechanizmu wpływania mądrych i doświadczonych Polaków na nasze losy to z bronią czy bez zginiemy.

Kuba - 01.11.16 10:49
OLO
Rozpisałeś się ale ja nie wiem o czym ty piszesz w odniesieniu do mojego komentarza. Domyślam się jednak, że tak jak PO i inne lewactwo nienawidziśz ministra Maciarewicza za to, że chce wreszcie udowodnić prawdę o Tragedii Smoleńskiej i za to, że tworzy struktury obronne naszeg kraju.
Pomyśl i napisz mi czy znasz jakieś państwo, które nie broni swojego kraju.
Jak napiszesz to pogadamy...

Ola - 01.11.16 10:19
re: Kuba, obecna władza nastawiła się na zwiększanie ilości tzw. mięsa armatniego i roboli tj. frajerów, których ktoś kiedyś wykorzysta na pewno nie w interesie Polski i Polaków.
Od czasu jak nas "wyzwolono spod ucisku burżuazji" nie mamy polskich elit i każda zainstalowana u władzy agentura nie dopuści do tego. Dzieci są najłatwiejszą grupą do wykorzystania, chłoną propagandę i raz już ukierunkowane brną w jednym kierunku jak ćmy do światła. Mieliśmy różne zaprojektowane etapy "wyzwalania" lecz mechanizmy indoktrynacji młodych Polaków wciąż są takie same i ukierunkowane na jeden ten sam cel. Szkoły dalej są pod kontrolą kuratoriów a rodzice nie mają nic do gadania kto i jak indoktrynuje ich dzieci jeszcze gotowi są dawać łapówki, żeby ich dziecko miało piątki. Jeszcze dwadzieścia lat temu w szkołach wisiały portrety królów Polski dzisiaj wiszą kamery i groźnie wyglądające tablice z zakazami. . Trzymane w szkoło-klatkach i grające w piłkę w orliko-klatkach robią co im każe wytresowany pedagog żeby zasłużyć na piątkę. Edukacja młodego Polaka niczym się nie różni od żywota małpy cyrkowej. Zestresowana młodzież sięga po narkotyki wzorując się na bohaterach serwowanej im w państwowej telewizji "bajki" o Smerfach, gdzie pokazano im pierwsze wzorce do naśladowania i sposoby rozwiązywania problemów. Narkotyki w tej "bajce" nazywa się "sokiem z gumi jagód". Liderem grupy i dilerem tego "soku z gumi jagód" jest papa Smerf. Synonimem niebezpieczeństwa jest Gargamel ale dzielne Smerfy zażywając "sok z gumi jagód" wszystkie problemy pokonują.
Młodzież poza propagandą nie ma żadnej wiedzy nie ma też wokół siebie wzorców godnych naśladowania i taka młodzież stała się łupem agenta Macierewicza, "patrioty roku", którego się słusznie pytają jakiego kraju.
W szkole średniej młodzież powinna poznać prawdę o tym jak bezkarnie wymordowano nie tak dawno ponad dwa miliony Kambodżańczyków a mordercy byli z honorami przyjmowani w ONZ. Kto szkolił, kto finansował i jak później funkcjonował mechanizm mordowania bez udziału zewnętrznego wroga i wojska oraz gdzie w świecie stosowano ten sam mechanizm autodestrukcji narodów i elit bez obcej wojskowej inwazji powinien znać każdy co optymistycznie podchodzi do dawania broni pryszczatym żołnierzom w celu oczywiście naszej "obrony".

Robert - 01.11.16 1:15
Ola, zmieniła płeć? to przez ciemną masę, zmodyfikowaną przez GMO. Polska jest samowystarczalna, i powinna być exporterem zdrowej żywności.

Lubomir - 31.10.16 21:38
Wrogowie Polski gotowi są powołać dla otumanienia Polaków Ministerstwo Szczęścia, niczym w Dubaju, żeby tylko ukryć faktyczny stan finansowej kondycji Polski i Polaków. Dubaj określany jest m.in. przez wybitnego polskiego pisarza i podróżnika Jacka Pałkiewicza - Kredytopolisem. To miasto-państwo jest zadłużone na...100 miliardów dolarów.

Kuba - 31.10.16 20:41
Panie Panasiuk, we wrześniu rozpoczął się nabór do nowej formacji wojskowej - Obrony Terytorialnej (OT). A nie jak pan pisze OTK, która kiedyś wg Pana układała tory... (sic!). Obrona Kraju jest konieczna, a w obecnym czasie bardzo konieczna i dobrze się stało, że taka formacja obronna powstaje. Składać się będzie z 17 brygad, po jednej w każdym województwie, jednak dwie powstaną na Mazowszu, które jest największym województwem. Każda brygada ma liczyć 1,5 - 2,5 tysiąca żołnierzy.

Kpić z wszystkiego co robi rząd Beaty Szydło, a w tym wypadku minister Macierewicz potrafią ludzie tzw. wszystko wiedzący, oraz propaganda PO i NOWOCZESNA.

Ola - 31.10.16 19:20
Polski prymitywny chłop jak się nasłucha propagandy to mu się wydaje, że mu zagraża kanadyjska masa do trawienia.
Polskie rolnictwo już odczuwa wpływ cen ukraińskich na ceny w Polsce. Ukraińskie ziemie wykupuje kapitał zza oceanu a Ukraińcy stali się parobkami we własnym kraju którzy tak samo jak my jak mają szczęście to wegetują za najniższą krajową. Ukraina jest rozkradana i zadłużana ale już eksportuje pszenicę po 10$ za kwintal. W tym roku już zagraniczni właściciele siali GMO na ukraińskich czarnoziemach ale o tym się nie mówi. O ile w tym roku spadło pogłowie krów mlecznych w Polsce też się nie dowiemy bo władza się tym nie interesuje tylko tzw. rozwojem. Demokratyczni politycy nie mają wiedzy i doświadczenia w rządzeniu czymkolwiek, reagują tylko na przerażenie. Na razie sami sobą się zachwycają i szkalują poprzedników ale czas przerażenia nadchodzi.
Szukałem w necie na polskich stronach aktualnych cen produktów rolnych na Ukrainie ale nic nie znalazłem. Warto podać ceny z Ukrainy bo za kilka lat będą one u nas obowiązywać.

w Panasiuk - 31.10.16 17:09
Gadu, gadu, a walizka na peronie. Znowu triumfuje UE, podpisano umowę nikomu nie potrzebną. Opróżnimy kanadyjskie regały, ale nikt nie pyta co z naszymi? Nie udało się sprzedać lasów, to może się zniszczy rolnictwo. Dobre i to. Znowu dyskusję przerwał jakiś nieznany sprawca, chcący naubliżać ludziom za ich normalne poglądy. Dobrze, że Redakcja nie dopuszcza takich wpisów. Nie wszyscy potrafimy się zachować w danym miejscu, a przecież to już XXIw.

Zenon B - 30.10.16 21:45
(.......) Komentarz zatrzymany z uwagi na niedopuszczalne i prowokacyjne sformułowania dotyczące innych forumowiczów. Bardzo proszę o kulturalne komentowanie treści powyższego artykułu.
Admin

Lubomir - 30.10.16 20:21
Pieniędzy wciąż używa się jako amunicji do niszczenia npla. Na takiego nieprzyjaciela kreowane jest często Państwo Polskie. Słynne powiedzenie wałęsających się po Polsce wywrotowców - brzmiało : 'Im mniej państwa, tym lepiej'. Zrujnowano i rozgrabiono polski przemysł na Śląsku, ale wojujący z Polską wywrotowcy wciąż nie ustają w atakach, usiłują przeforsować ideę Metropolii Aglomeracji Śląskiej. Taki pomysł ma kosztować budżet Polski 250 mln rocznie. To mają być kolejne synekury dla antypolskich szumowin. To dublowanie instytucji Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego w Województwie Śląskim. To potęgowanie już dokuczliwego przerostu biurokratycznego. Wywrotowcy inspirowani przez Berlin dążą do rozbicia Polski na proniemieckie regiony. Do tego jest najwyraźniej potrzebna ta niekończąca się atomizacja struktur państwowych. Podczas, gdy kontynenty i ziemski glob jednoczą się, narodowe państwa usiłuje się rozbijać na zlepki nic nie znaczących krain. Koszty tego są ogromne!.

W. Panasiuk - 30.10.16 18:04
Zgadzam się z opinią p. Roberta. Nasze rolnictwo, to jeszcze najwspanialsza i najzdrowsza żywność. Polskie krowy znają smak prawdziwej trawy, a więc dają również zdrowe mleko. Za granicą pijemy zabielaną wodę i spożywamy sztuczne mięso. Polscy konsumenci nie wiedzą jeszcze, co znaczy wszystko sztuczne i oby się nigdy nie dowiedzieli. Zbyt poważnie bierzemy nasze sojusze, które też bywają sztuczne jak amerykański uśmiech. Jak napisał p. Lubomir dość mamy samouwielbienia i tych fidelowskich przemówień. Liczą się tylko czyny, a jest ich zaledwie garstka.

Choć historycy domagają się wznowienia wstrzymanych ekshumacji w Jedwabnym, to rząd boi się dotknąć tego tematu. Powinniśmy znać prawdę, a nie powtarzać głupoty za jakimś Grossem. Takich i ważniejszych spraw jest tysiące, a sejm zajmuje się jakimiś błahostkami. Trzeba wiercić dziury w brzuchu i przypominać, co do kogo należy.
Chciałbym powrócić do spraw wojska i tych śmiesznych brygad OTK, które kiedyś układały podkłady kolejowe, a dziś mają być jakąś specjalną brygadą. Kompromitacja, najgorzej jak ktoś bierze się za to czego zupełnie nie rozumie. Najpierw broniono się przed poborem do wojska, teraz młodzi rzekomo rozpychają się łokciami, by się dostać do armii. Nie wiem czy to rola propagandy, czy też głupoty. Dopiero wyszli Ruscy, a już wchodzą nowi obrońcy. Czego będą bronić jak wszystko dawno sprzedane? To tylko tak na marginesie, by ożywić ciekawą dyskusję.

Ola - 30.10.16 9:30
Panie Marianie nie wszyscy się zadłużają tylko wszystkich się zadłuża. Mechanizm finansowego podboju Gojów funkcjonuje tysiące lat i wielu starało się mu przeciwstawić. Wszyscy jednak skończyli marnie i są szkalowani przez propagandystów historycznych.
Mu'ammar al-Kaddafi najprościej rozwiązał problem zadłużenia swoich rodaków. Anulował im długi a Żydom wyznaczył termin na opuszczenie Libii. Wiedział, że tak zdobytej wolności trzeba będzie bronić dlatego kupił każdej rodzinie karabin. Dochody ze sprzedaży libijskiej ropy były dzielone i częściowo wypłacane LIbijczykom. Mu'ammar al-Kaddafi skończył podobnie jak Nicolae Ceausescu, któremu się wydawało. że jak wprowadzi do konstytucji zapis o zakazie zadłużania Rumunii u międzynarodowych lichwiarzy
to uchroni rodaków przed finansowym zniewoleniem.
Zniewolenia narodów prowadzi się pod hasłami tzw. demokracji a otumanione narody militarnie trzyma za mordę NATO jest to wyższa forma w porównaniu do komunizmu i czerwonej armii zbudowanej przez Bronsteina-Trockiego. Współczesna tzw demokracja nie ma żadnego odpowiednika w historii choć propagandziści wmawiają nam, że wywodzi się z Grecji. Ludzie mądrzy w tym systemie mogą tylko biernie przyglądać się tyrani demokratycznych idiotów walczących o koryto. Narody stały się zatomizowaną masą jednostek ze schizofrenią popropagandową nie zdolną cokolwiek pojąć nie mówiąc już o przeciwdziałaniu. Kobiety mają rodzić dzieci nie ważne z kim bo i tak staną się one własnościa państwa, które "zaopiekuje" się nimi jeśli będą pracować czterdzieści lat chyba, że wybiorą rolę pilnowania interesu tego systemu to w nagrodę za noszenie munduru wcześniej przejdą na emeryturę.
Dzisiaj imperium lichwy jest tak potężne, że jedynie Rosja i Chiny są mu w stanie chwilowo się przeciwstawić. Usrael wydaje rocznie na sprzęt do mordowania i podporządkowania sobie ludzi więcej niż cały świat. Wszystkie militarne konflikty mają miejsce przy granicy z Rosją. Rosja jest atakowana ze wszsytkich stron a mając broń atomową i olbrzymie tereny na pewno nie zawaha się jej użyć jeśli zostaną przekroczone jej granice.
Zainstalowana nam władza stosuje kurs ujadania na sąsiadów zza Buga. Skończymy tak jak inne kundle, których jak uczy historia było wiele ale ani jeden na tym dobrze nie wyszedł.

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/george-soros-wrog-2014-08

Lubomir - 30.10.16 7:52
Re: Ola Za takie głupawe i antypolskie poglądy Polacy golili na łyso i używali określenia... f o l k s d o j c z k a!. Warto przemyśleć pewne sprawy, zanim się 'chlapnie'. Chyba, że jakieś defekty nie pozwalają na to.

Robert - 30.10.16 3:19
Szanowny Panie W. Panasiuk, odpowiem za znakomita większością Rodaków: a wiec ludzi mieszkających na wsi, małych aglomeracji miejskich i nawet dużych miast, wspomagających swoje rodziny w rejonach rolniczych, i tych którzy uprawiają ogródki przy domowe lub działki rekreacyjne. To by wystarczyło na elektorat referendum - aby Polska była wolna od GM, jak i zakaz sprowadzania zarazy CETA. Gdzie tania żywność nie ma paszportu racjonalnego, w naszym terytorium ekonomicznym. Po wyszabrowaniu przemysłu, jesteśmy jak za Gomółki, ponownie krajem raczej rolniczym. Więc teraz jest kurs na zniszczenie rolnictwa, miejsca pracy potężnej populacji wieku produkcyjnego, dzięki dyktaturze EU i lokalnych sługusów.
Mało kto zadaje sobie pytania: co jest złego w naszych produktach spożywczych - nikt nie umie na to odpowiedzieć, jak i nie przedstawia się strat ekonomicznych dla Polski, a żywność ekologiczna na rynkach światowych zyskuje jakościowo, cenowo i w masie. No to po co ten cyrk, z bardzo określonymi ciemnymi typami, z globalnej dyrektywy (wiadomo o kogo chodzi) firmy "MONSANTO". CETA & Kanada? Pytanie zasadnicze, jakim to jest producentem różnorodności żywności przetworzonej (nieoznakowanej?) do transportu (jako świeże) - kiedy w Kanadzie mamy 8 miesięcy w roku śnieg i zimę, i nikły czas nasłonecznienia. Aby wyhodować rośliny równoważne jakościowo z tradycjami europejskimi. potrzebne byłyby nakłady finansowe + transport, do wysokości następnej galaktyki. Skoro tak, to celem nie jest jakość żywności i niska cena - celem są konsumenci.
Od pewnego czasu, mamy "globalizację" takie coś utajnione, wszechmocne dla każdej nacji i każdego z osobna (EU pełni rolę przedstawicielską). My Polacy, mamy dobrze rozwinięty ten 8 zmysł postrzegania, nauki pobieraliśmy od mistrzów obłędu. Prym w tym obłędzie, wiedzie propaganda, pierwszy zwycięzca wojny - my ciągle jesteśmy w tym stanie, czy ktoś widział dokument kapitulacji, podpisany z prawowitą stroną POLSKĄ? a naszymi oprawcami?
Globalne ogłupianie. Dla przykładu: z terroryzmu światowego - wszystkie siły globu, ruszyły na Sadama, łobuzem i krwiopijcą to on i jego rodzinka byli na pewno. Ale zapragnął przyłączenie Kuwejtu do macierzy, podobnie jak Putin Krym. Z tym że Kuwejt był wykreowany przez Brytyjczyków. Oczywiście wyzwolenie Iraku się odbyło, a Sadama przykładnie powiesili - ale nie za to ze był łobuzem, ale za posiadanie broni masowej zagłady, której nie znaleziono. To był chyba wyrok - dlatego ze nie posiadał broni masowej zagłady. To według ogłoszonego nowego porządku przez "porządnych".
Powinniśmy sobie odpuścić dyktatorskie zmuszanie nas, bycia konsumentami: medycznych medykamentów, szczepionek, żywności i umów CETA & TTIP. W tych kwestiach, Polska jest samowystarczalna albo powinna być. Jeżeli jakiś transport trafiłby do Polski - prokurator, powinien zarządzić odesłanie lub spalenie.

w. Panasiukl - 30.10.16 0:32
Wygląda na to, że zachłysnęliśmy się małymi poczynaniami rządu jak choćby wcześniej wspomniane 500+ wyolbrzymiając owe sukcesy. Propaganda poszła w świat, otrzymujący zaczęli nawet wyjeżdżać z rodzinami na wczasy. Taką propagandę oglądałem na srebrnym ekranie. To trąci nieco wczesnym Gierkiem, a może nawet późnym Gomułką. Nikt za 500 zł daleko nie pojedzie, ani się nie ustawi na przyszłość. Jest to na pewno pomocne tym najuboższym. Jeszcze tak wiele jest do zrobienia, że ten sukces staje się kroplą w morzu. Mają Panowie rację: Pan Lubomir podnosi niezwykle ważny temat o przysłonie dymnej i niszczeniu rolnictwa, a Pan Roman o spłacie zadłużenia, które wciąż jest możliwe. W dalszym ciągu kraj jest zadłużany choć o tym nikt jakoś nie wspomina. Musimy bardziej patrzeć rządzącym na ręce i nie powtarzać wszystkiego, co mówi propaganda (cokolwiek to znaczy) Jednomyślność narodu mamy za sobą, zatem niech każdy zacznie myśleć logicznie. Niekiedy krytykując pomagamy i nie bójmy się mądrych wypowiedzi. Jeśli zaczniemy we wszystkim potakiwać, Polska zginie z mapy, bo takie są zakusy możnych. Każdy jednak powinien mieć własne zdanie, powyżej przedstawiłem swoje.

MariaN - 29.10.16 22:45
To że wszyscy się zadłużają nie jest żadnym tłumaczeniem, należy wszystko zrobić, żeby nasze kosmiczne zadłużenie się zmniejszyło. Wbrew pozorom bardzo to proste. Należałoby zażądać od Niemiec wojenne odszkodowanie. Po uregulowaniu nalezności bilans Polski byłby na plusie.

Lubomir - 29.10.16 21:38
Wygląda na to, że cała hucpa z dyżurnym i faktycznie nierozwiązywalnym tematem aborcji, tym razem była rozpętana tylko po, żeby pomniejszyć i zasłonić temat pt: GMO i CETA. Jeszcze tylko jako tako trzyma się polskie rolnictwo, jednak i to najwyraźniej próbuje się od lat rozwalić. Ani polscy rolnicy, ani polski rynek - nie są dostatecznie chronione. Wygłaszanie niekończących się mów pochwalnych na swoją cześć, potrafił urządzać nawet Fidel Castro. A z udawanej świętości - zasłynęła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jak zły duch, znów wraca temat prowokacji NKWD pt: 'Pogrom kielecki'. Znów niczym w 'polskie obozy' będą chcieli co niektórzy - 'ubierać Polaków'. Tylko Polacy chcą dobrze zorganizowanej pracy i dostępu do polskiego kapitału a nie permanentnych rewolucji i permanentnego chaosu.

W. Panasiuk - 29.10.16 17:52
Zapytam wprost: Czy chcecie Państwo w Polsce żywności z GMO. Czy popieracie CETA. Jakoś nikt nie pyta Polaków o zgodę, a przecież podpisanie takiej umowy jest dla narodu bardzo ważne. On powinien zdecydować, bo jak na razie rząd zachowuje się jak poprzedni. Nie pyta nikogo o zdanie.

Robert - 29.10.16 10:00
Ola, ma problem myślenia i rozumienia w polskim języku? - nie oczekuje odpowiedzi, szkoda miejsca i czasu.

Ola - 29.10.16 9:22
25 listopada będzie okrągła rocznica podpisania paktu antykominternowskiego. Faktu usuniętego z propagandy historycznej. Jaką drogę przeszedł Komintern w czasie i przestrzeni powinno to być badaniem naszych historyków. A zacząć by należąło od podania listy absolwentów szkoły Kominternu w Kusznarenkowie. Po wojnie skierowano do nas absolwentów szkoły w Kujbyszewie i szkoły w Kusznarenkowie celem wymordowania naszych elit i podporządkowania pozostałej prostej masy łatwo ulegającej propagandzie. Marionetkowych przywódców do podbitych krajów przez żydobolszewizm Komintern szkolił w hotelu LUX w Moskwie.
Komintern zmienił swoją siedzibę lecz nie zmienił celów swojego działania.
Niemcy ponieśli ogromny koszt walki z Kominternem. Chociaż przegrali należy im się szacunek a nie ciągle opluwanie przez prostaków bez wiedzy.

Władysław Panasiuk - 28.10.16 23:58
Panowie miło się z wami polemizuje. Pan Lubomir ma rację; powinniśmy powołać wiele instytucji do wyjaśniania ogromnych zasobów spraw, które narosły przez ostatnie lata i nie tylko. Na miejsce TK, które należałoby natychmiast rozwiązać, wszak to twór WRONY. Po co się handryczyć z jakimiś komisjami weneckimi, UE jak można natychmiast urwać temu łeb. Państwo suwerenne,(a podobno za takie się uważamy) nie musi się przed nikim tłumaczyć. Powstańmy wreszcie z kolan, nie musimy się nikomu przypodobać. Polska jest bogatym krajem, śpimy na zasobach o jakich inni mogą jedynie pomarzyć, zatem dlaczego jesteśmy biedni? Sierra Leone należy do najbardziej ubogich zakątków świata choć posiada wielkie zasoby diamentów, złota, rudy żelaza, boksyty i tytan. Nie ważne jakie kto posiada bogactwa, ważne kto je wydobywa. Biedni, bo są tanią siłą roboczą. Należy zadać pytanie kim my jesteśmy i dla kogo pracujemy?

Panie Robercie o takiej UE jak Pan pisze marzymy wszyscy, ale do tego potrzebny jest sztywny kark i mocne słowa. Rząd nie może się przed nikim uginać i nie zgadzać na wszystko w ciemno, jak to miało miejsce ostatnio z umową kanadyjską. Polacy nie nauczyli się mówić NIE. Najważniejsze w życiu, a już na pewno w polityce są dwa krótkie słowa TAK i NIE. Chwalmy rząd za jego sukcesy, ale nie zapominajmy o błędach jakie popełnia. Są trudności, ale kiedy ich nie było.

Lubomir - 28.10.16 21:48
Re: Robert Faktycznie Panie Robercie, jakoś dziwnie nie przeprosili narodów Europy do tej pory, ani Niemcy i Austriacy - za Hitlera, ani Włosi - za Mussoliniego, ani nawet Francuzi - za Petaina. To ofiary nazistowsko-faszystowskiego barbarzyństwa mają ponoć siedzieć w bezruchu po kątach i w milczeniu czekać, co wymyślą dla nich wielcy dyktatorzy. Rzekomo na tym ma polegać unifikacja. Ile arogancji i zakłamania jest w takiej ideologii?. Polacy i Węgrzy muszą stać się nauczycielami, specjalizującymi się w tematyce unijnej. Szkoda, że padli Grecy, nie nauczywszy autokratów zasad demokracji. Ich rolę próbują pełnić rodacy Hitlera, Himmlera i doktora Mengele. Arystoteles i Demokryt - przewracają się pewnie w grobach. Węgrzy doskonale pamiętają czasy niewoli tureckiej i żaden Niemiec, Włoch czy Francuz - nie przekona Węgrów, do wpuszczania na ziemię węgierską hord wojowników islamskich, chociażby wszyscy oni poprzebierali się za gołąbki pokoju. Węgrzy wybrali kościoły i nie chcą budować meczetów. Te wszystkie problemy {z pozoru demograficzne} - przekładają się na zakamuflowaną wojnę finansową. Ta wojna ma rozstrzygnąć, kto zostanie wielkorządcą a kto europejskim dłużnikiem i niewolnikiem. Tyle, że współczesna Europa nie chce archaicznych podziałów. Chce partnerstwa.

Ola - 28.10.16 20:37
Panie Robercie po rosyjsku Europa pisze się Европа a Żyd po rosyjsku pisze się Еврей chociaż dzisiaj Rosjanie nazywają Żydów parchami. Po tym co Żydzi zrobili Rosjanom w XX wieku na pewno nie prędko przyjdzie im ochota przyłączyć się do Европы.

Robert - 28.10.16 16:51
Mam propozycję - forsować nieustająco projekt nowej EU: Jedna z pierwszych zasad sprawiedliwej demokracji. Członkiem EU, może zostać każde państwo w Europie i korzystać z uprawnień ekonomicznych, gospodarczych i prawnych - Jeżeli: rozliczy się z okresu II WŚ. Okupi swoje winy, w stosunku do poszkodowanych, i zrekompensuje straty materialne jak i w ludziach, naliczane z procentami do dnia dzisiejszego. Mając na uwadze dobro nowej EU, nie potrzebujemy w niej barbarzyńców, szabrowników i morderców, dopóki nie zadość uczynią, za wyrządzone krzywdy.( do tego czasu nie ma żadnego handlu kooperacji, zamknąć dla nich granice ...ect) - ale będzie ujadanie i wycie - ciekawe czy Rosja skorzysta z okazji i szansy dołączenia do EU. Trzeba im o tym ciągle przypominać, i przyzwyczajać do oczywistych wartości naturalnych praw człowieka.

Lubomir - 28.10.16 9:27
Re: W. Panasiuk Oczywiście, też uważam, że sprawy zadośćuczynienia czy jak kto woli - odszkodowań, powinny być podejmowane na najwyższych szczeblach państwowych. Wie Pan, osobiście ubolewam nad tym, że my Polacy wciąż nie powołaliśmy polskiego instytutu, wzorowanego na Instytucie Wiesenthala. Ubolewam nad tym, że wciąż nie mamy swoich 'Łowców Nazistów', zespołu wywiadowców, historyków i prokuratorów - demaskujących niemieckich i m.in. austriackich hitlerowców i będących w stanie odbierać im ich wojenne łupy. Brak takiego instytutu m.in. w Polsce rodzi zuchwałość potomków nazistów. Słynne są już marsze Waffen-SS na Łotwie i w Estonii. Z kapitału Hitlera, hitlerowskich firm i marek bardzo dobrze sobie żyją potomkowie i spadkobiercy III Rzeszy, podczas, gdy ich ofiary do dzisiaj nie mogą się pozbierać. Hekatomba II wojny światowej poszła w pokolenia!.

W. Panasiuk - 26.10.16 23:54
Nie chciałbym być źle zrozumiany, sam głosowałem na obecny rząd, z którego poczynaniami nie zawsze się zgadzam. Z p. Lubomirem w większości kwestii jestem zgodny, ale czy to nie rząd jest zobowiązany domagać się odszkodowań? Prezydent miasta nie posiada aż takich możliwości i instrumentów. Ci, co zrujnowali ( rozgrabili fabryki i zakłady) narobili długów w większości przypadków żyją i należy ich za wszelką cenę rozliczyć. Nie można puścić płazem dorobku kilku pokoleń. Powiększanie długu przez nowy rząd niczego dobrego nie wróży, a już na pewno nie poprawi stanu gospodarki. Jak dotychczas wszystko oparte jest na pożyczkach. Wiem, że w 2007 roku za (15 miesięcznych) rządów J. Kaczyńskiego sprzedano też 18 kluczowych zakładów w tym Mielec i może to jest przyczyną przyjęcia takiej, a nie innej postawy. Wiadomo, iż w porównaniu z innymi rządami jest to niewielki procent, ale jednak?

Lubomir - 26.10.16 17:48
Re: W. Panasiuk Ma Pan świętą rację. Tyle tylko, że 'późny Gierek' zostawił mniej więcej 10 procent obecnych długów. Długów jakie nakręcili Polsce liberałowie. Liberałowie polikwidowali tysiące przedsiębiorstw stworzonych przez sanację i komunę. Gigantyczne długi liberałów, to najczęściej opłaty za 'ekspertyzy' rozwalanych i rozkradanych zakładów pracy i za ich likwidację. Solidarni pożyteczni idioci - do dzisiaj udają ...idiotów. Kolejne pokolenia Polaków będą dziedziczyły robione na wesoło długi. Na reset polskich długów raczej nie mamy zbyt wielkich szans. Świat bardziej popiera, niż zwalcza liberałów. Niemcy też nie kwapią się z wypłatą Polsce zadośćuczynienia - za zrujnowanie Polski i wymordowanie milionów jej obywateli. O realne pieniądze za ludobójstwo dokonane przez Niemców na Warszawie i warszawiakach - wnioskował do władz niemieckich Lech Kaczyński, będąc wówczas prezydentem Warszawy. Oczywiście Niemcy skwitowali wszystko, jak kwitują niemi. Skwitowali milczeniem. Oby za ten temat zabrali się wreszcie polscy prawnicy - ci w Polsce i poza Ojczyzną.

W. Panasiuk - 26.10.16 1:01
Życie na kredyt nie jest żadną mądrością, a już na pewno nie ma nic wspólnego z dobrym gospodarowaniem. Wydawać cudze pieniądze każdy potrafi, gorzej z ich oddaniem. Pożyczał Gierek, Jaruzelski i wiele kolejnych rządów. Póki co dobrze im się żyło i nikogo głowa nie bolała, kto będzie oddawał dług. Nie wiem czy jest jeszcze choćby jedno państwo, które nie pożycza pieniędzy? Mieszkam w USA i doskonale wiem, co oznaczają karty kredytowe, których praktycznie nigdy się nie spłaca. Wspaniale się żyje na kredyt, ale jakie są tego konsekwencje przekonała się Grecja. Oby nas to nieszczęście nie spotkało. My podobnie jak Ameryka ROZDAJEMY SĄSIADOM POŻYCZONE PIENIADZE. Czy ktoś się nad tym zastanowił?

Lubomir - 25.10.16 21:17
W Europie trwa finansowa i propagandowa wojna. Tą wojnę rozpętali Niemcy. To oni ubezwłasnowolnili swoim żelaznym uściskiem Grecję. Grecy usiłowali bronić się przed Niemcami - zarekwirowaniem niemieckich posiadłości w Helladzie. Wszystko, od niemieckich biur podróży - po Instytuty Goethego, miało przejąć greckie państwo - w ramach zadośćuczynienia za napaść na Grecję, okupację i niemieckie ludobójstwo na Grekach. Gdyby Grecja posiadała swój Instytut Wiesenthala, byłoby to pewnie możliwe. Grecy byli przekonani, że wartość długów w niemieckich bankach - odpowiada wysokości zadośćuczynienia, wciąż nie wypłaconego Grekom. Próba Grecji była wielkim testem na to, czy Europa potrafi obronić się przed Czwartą Rzeszą. Wielka Brytania dobrze przejrzała cyniczną grę Berlina. Kolejnym państwem przymierzającym się do wystąpienia z 'niemieckiej unii', jest Królestwo Szwecji. Oby Polsce i Państwom Ościennym udało się zbudować zdolny do obrony organizm, coś na kształt Środkowoeuropejskiej Konfederacji Państw Międzymorza. Grupa Wyszehradzka zmierza najwyraźniej w tym właśnie kierunku.

Wszystkich komentarzy: (46)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 2020 roku
W wieku 86 lat zmarł wybitny kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny Krzysztof Penderecki. Nagrodzone utwory: „Strofy”, „Emanacje”, „Psalmy Dawida.


29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


Zobacz więcej