Środa 12 Lutego 2025r. - 43 dz. roku, Imieniny: Czasława, Damiana, Normy
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 04.05.15 - 16:30
Czytano: [1666]
Dział: Krótko, celnie i na temat...
Sztuczna prawda
Szanowni Państwo!
Czy istnieje coś takiego jak sztuczna prawda? Tak, ale wyłącznie w prawdziwej sztuce, bo tak się składa, że sztuczność sztuce bardzo obniża loty, a prawda ją uskrzydla. To w niej, jak w ogniskującej soczewce, prawdę widać najlepiej w postaci skondensowanej. Za nią właśnie podziwiamy prawdziwych artystów.
Żeby było jasne co mam na myśli, przywołam tylko jednego takiego artystę – Mrożka. Jego fikcja literacka mówi nam o nas samych wiele więcej niż niejedno opasłe sprawozdanie. Przeciwieństwem takiej twórczości są produkcyjniaki na usługach propagandy. Słynął z nich Związek Radziecki. Po zwycięstwie rewolucji, komunizm rozlał się na cały świat, a wraz z nim pogarda dla prawdy. Zachód zaczął uprawiać propagandę w imię poprawności politycznej. I oto nastąpiła zaskakująca zamiana ról! Rosjanie zdecydowali się pokazać prawdziwe oblicze stalinowskiego totalitaryzmu.
W serialu zatytułowanym Talianka jest taka scena. W eleganckiej smoleńskiej restauracji rozmawia Pierwszy Sekretarz Partii z szefem KGB. Z rozmowy tej jasno wynika, że obaj zgodnie wysłali do łagrów, lub po prostu na śmierć 17 tysięcy ludzi pod fałszywymi zarzutami szpiegostwa. Zrobili to wyłącznie dla przypodobania się zwierzchnikom. O żadnej prawdzie, ani praworządności nawet nie pomyśleli.
No, to już wiemy skąd obecny rząd PO-PSL czerpie wzorce, żeby pod byle jak sfabrykowanymi zarzutami wysłać do więzienia każdego, kto podniósł rękę na gangsterów powiązanych z rządem. Spieszą się, bo wybory już za pasem i trzeba brać pod uwagę to, że może nie uda się ich sfałszować w stopniu wystarczającym do zachowania władzy. Dlatego lepiej żeby ci, którzy ścigali przestępców znaleźli się pod kluczem zawczasu.
Patron WSI Komorowski czuwa, żeby gangsterom krzywda się nie stała.
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl
2 maja 2015 r. | Nr 18/2015 (201)
...........................................................................................................................
MARGARET TODD
Lubomir - 15.05.15 21:17
Przez dekady wierzono, że prawdą jest to co przedrukowano w moskiewskiej 'Prawdzie'. Ferment w myśleniu wprowadził Gorbaczow, a potem 'Solidarność' i 'Platforma Obywatelska'. Teraz gdy nie ma już Niemcowa a Prochorow usunął się w cień, trzeba wierzyć, że Putin mówi prawdę. Tą prawdziwą prawdę. Rzecz dotyczy oczywiście Rosji. Ale czy tylko?.
Babcia Konstancja - 11.05.15 12:52
Sztuczna prawda?
Och, język polski jest tak elastyczny, że można wyrazić to określenie wieloma zwrotami. Tutaj przywołam najbardziej sprzyjające wyjaśnienie znaczenia sztucznej prawdy. Sztuczna prawda czyli prawda nienaturalna, prawda wytworzona przez człowieka, anormalna, zmyślona treść lub wypowiedź, ale trzymająca się kanonów prawdy znanej potocznie, prawdy absolutnej.
W publicystyce sztuczna prawda czyli nieprawda, fałsz występuje często pod pojęciem "rzeczywistości podstawionej" tzn. takiej, którą osoby lub społeczności z zamierzenia wtłaczają nam w nasze umysły przy pomocy mediów jak również bezpośrednio w celu odniesienia właściwych skutków naszego myślenia i zachowania.
Jaki z tego wniosek? Sztuczna prawda czy rzeczywistość podstawiona jest bardzo niedaleko od terminu "propagandy" czy nawet ostrzej "doktrynerstwa".
Rzeczywistość podstawiona jest dzisiaj aplikowana Polakom w kraju będącym pod rzeczywistym zarządem powierniczym społeczności żydowskiej.
Żydowscy powiernicy dwoją się i troją, żeby pokazywać Polakom i światu jako prawdę to co widzą i słyszą w niepolskich już mediach i przekazach.
Komoruski "herbu bul" również uprawia sztuczną prawdę, czyli podstawia nam inną rzeczywistość mówiąc o 25 latach "pięknej wolności", natomiast praktyka wskazuje na ciągłość władzy od 1944 roku. Systemy zmieniają się tylko ludzie pozostają ci sami (z tego samego kręgu władzy).
Sztuczna prawda czyli rzeczywistość podstawiona ma za zadanie utrzymać w zależności państwo polskie a naród polski klinczować w ciągłej bezbronności, żeby nie miał możliwości, sił i woli walki o swoją podmiotowość i wolność ojczyzny.
Polonia Restituta Anno Domini ???? ?
Robert - 10.05.15 21:00
„Sztuczna prawda”, kolejne bardzo dobre określenie. W nie naszej polskiej kulturze twórczej, jesteśmy bardziej innowacyjni, od „rosyjsko bolszewickiej prawdy” - jako jej bezpośredni odbiorcy, określamy ją trafnie, jako „gówno prawda”.
Przez dziesięciolecia, wciskania nam kitu i ciemnoty, nasz aparat rozpoznawania „prawdy”, nieustannie pracuje na dużych obrotach. Z tych procedur, torpedowania nas ich „prawdami”, korzystają tez władcy pobratymców wschodnich i zachodnich na naszej ukochanej „zielonej wyspie szczęśliwości”. Czy chcemy, czy nie, musimy to wszystko nieustannie szufladkować. Nie można tego wywalić do kubła, odbiorca nie ma takiego prawa, jak i odesłanie do nadawcy, na dziennik ustaw-ki, izby, ciżby, pacholęcej, gawiedzi, geszefciarzy, cinkciarzy i kieszonkowców zegarkowych ale z workami. Szczęśliwy ten naród, który ma i rozpoznaje tylko JEDNĄ PRAWDĘ.
Z tych niewielu danych, myślę że wyborcy jednak – jakkolwiek są karmieni iluzją ideologiczną, na pewno nie chcą być okradani, na pewno chcą godnego życia na co dzień we własnym kraju, in czuć się że są obecni we własnym domu. Co za tym idzie, że są w większości ludźmi rozgarniętymi – i oddadzą głosy, na bezpieczeństwo Rodzin i Państwa i Godnego Życia. Myślę, że wybory wygra Andrzej Duda i Grzegorz Brown – (przydał by się Polsce Vice Prezydent, w tym zestawieniu kolejność, nie ma znaczenia).
PS. W momencie pisania tego komentarza, nie miałem żadnych danych – wybory jeszcze nie rozpoczęto.
Lubomir - 05.05.15 13:12
Re: Jan Orawicz Panie Janie nigdy nie można kapitulować. Moi dziadkowie po 18-tu lata życia i pracy w Pennsylvanii, wrócili do Polski, by tutaj spocząć na wieczność. Faktycznie cieszy, gdy młode Polki tak pięknie i mądrze wyrażają swoje poglądy na życie i rzeczywistość, jak robi to Autorka 'Sztucznej prawdy' i nie tylko 'Sztucznej prawdy'.
Jan Orawicz - 04.05.15 20:47
O, Droga Pani Małgorzato,czesto czytam wspaniałe płody
Pani piora i tak zawsze sobie myśle: jaka urodziwa ta nasza
Warszawianka to i taka utalentowana w mądrości i twórczości
literackiej. Szczerze Pani mówię, nie z powodu jakiegoś meskiego
podlizunku, lecz z głębokiego poczucia p r a w d y. Oby dał nam Bóg
więcej takich Drogich i Uroczych Warszawianek,a Polska wyjdzie na
SWOJE! Często powracam do mojego - kiedyś życia w Warszawie,gdzie
studiowałem,a nawet pracowałem zawodowo.Był to czas mej egzystencji
wśród - jakby rzec, ocalałych z pożogi wojennej Kochanych
Warszawiaków. Mieszkałem w ich domach na bursach. Od Nich mam
największą wiedzę o Powstaniu Warszawskim,o którym mi opowiadali
żywi świadkowie tego nierównego boju z hitlerowcami. Oprowadzali
mnie po miejscach i cmentarzach,gdzie spoczywają Powstańcy.
Pokazywali mi Ich mogiły na Powązkch. O, Panie Boże,jak ten czas
mi zleciał?! A co gorsza, bo chciał nie chciał, zlatuje on mi na obczyznie!
A marzyliśmy sobie z żona,że zamieszkamy w Warszawie,gdzie sie
poznaliśmy, na placu budowy Wieżowca Lot. Serdecznie Panią pozdrawiam!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Pół-Tusk
Jaka jest różnica między Sokratesem a Trzaskowskim? "Wiem, że nic nie wiem" - powiedział ten pierwszy. Natomiast Szambolan Warszawy wie wszystko...
09.02.25 - 20:48 | Czytaj więcej
12 Lutego 1943 roku
Zygmunt Słomiński, prezydent Warszawy został rozstrzelany przez Niemców (ur. 1879)
12 Lutego 1798 roku
Zmarł Stanisław August Poniatowski, ostatni król Polski (ur. 1732)