Środa 12 Lutego 2025r. - 43 dz. roku, Imieniny: Czasława, Damiana, Normy
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 19.04.15 - 13:56
Czytano: [1430]
Dział: Krótko, celnie i na temat...
Towarzystwo wzajemnej a...
Szanowni Państwo!
Powiedzonko Towarzystwo wzajemnej adoracji odnosić się mogło do wielu różnych grup i grupek, które zwykliśmy traktować pobłażliwie. Jak dotąd nikt nie wpadł na pomysł, że może też zaistnieć Towarzystwo wzajemnej agresji. Bo logicznie rzecz ujmując po co spotykać się z ludźmi, których się nienawidzi? Trudno uwierzyć, ale są tacy ludzie. Spotykają się wirtualnie codziennie, a czego nie wykrzyczą sobie w twarz, to później obrzucają się obelgami już e-mailowo.
Skąd bierze się taka potrzeba? Uwidoczniła się ona wyraźnie po 10 kwietnia 2010 r. Do tego momentu większość z nas nie zdawała sobie sprawy jakiej presji jest poddawana. Krzewienie nienawiści do opozycji parlamentarnej zdawać się mogło niewinnym wybrykiem natury, a okazało się jedynym, konsekwentnie realizowanym celem Platformy Obywatelskiej i jakże udanym! Agresja w połączeniu z wulgarnym językiem jest widomą oznaką przynależności do właściwej grupy, czyli „lumpenelity”.
W proteście do tego trendu proponuję zachowanie pełnej kultury w tradycyjnym znaczeniu. Chcę być dumna z naszej polskiej i łacińskiej zarazem cywilizacji. Cenię sobie szarmancką rycerskość panów, a nie cenię „manify szmat”. Przesadnie wylewne okazywanie uczuć dobre jest może dla wschodu i południa naszego globu, my zachowajmy szlachetną powściągliwość. Zacznijmy się wyróżniać na tle innych nacji. Agresja jest oznaką słabości. To Kacapy tak mają, że silnych nienawidzą, a słabymi pomiatają.
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl
P. S. Kartagina została zburzona, PKiN im. Stalina jeszcze nie, ale pamiętajmy, że 10 maja musimy odwołać Komoruskiego. Oto, według Marcusa Polonusa, 10 cech Bronisława Komorowskiego w prezydenturze przydatnych i koniecznych:
10. POLIGLOTA - nailebszy rózki agend w pisanjó i muwienió po polskó.
9. TROSKLIWY - jest pełen troski o ofiary tych żołnierzy wyklętych.
8. UNIWERSALNY- będzie prezydentem wszystkich myśliwych.
7. INTELIGENTNY - jedna jednostka inteligencji = 1b (bul) - przeciętny człowiek ma około 600 b.
6. BYSTRY - już po przeczytaniu pierwszej strony książki „Zbrodnia i kara", odgadł bez trudu jaką zbrodnię popełnił Ikar.
5. DOWCIPNY - kawalarz nadanego sobie orderu wirtualnej wojskowości.
4. WESOŁEK - rechotał nawet nad trumnami smoleńskimi.
3. MULTIPROFESJONALISTA - w razie czego ma drugi zawód: zegarmistrz - będzie mógł dalej latać do Moskwy po wskazówki.
2. POŻYTECZNY HOBBYSTA - jego nowe japońskie hobby przyczyni się do wielkiego rozwoju cechu tapicerów.
1. SUPER MODEL - jest najlepiej wykonanym radzieckim wyrobem prezydentopodobnym.
Komentarz do wcześniejszych felietonów:
Ad Cenny bałagan
Szanowna Pani Małgorzato,
Zastanawia mnie jedno - dlaczego we wszelkich dysputach na temat przyczyn tragedii smoleńskiej strona pronarodowa nie podnosi kwestii wiarygodności rozstrzygnięć wszelkich komisji, raportów itp. firmowanych przez stronę rządową. To sprawa kluczowa. Przecież rząd PO-wski stał się sędzią we własnej sprawie, więc gdzie wiarygodność wszelkich ciał i osób powołanych do wyjaśnienia przyczyn tego tragicznego wydarzenia. Przecież, to rząd PO-wski odpowiadał za organizację tego feralnego lotu, a więc był żywo zainteresowany by wmówić Polakom, że „państwo zdało egzamin”.
P.S. Na rozliczenie owych szumowin (nie bójmy się tego określenia) raczej nie liczę. Społeczeństwo polskie jest zbyt pasywne i nieświadome, a element świadomy szybko wybacza (taką mamy narodową naturę), więc na rozliczenie nie będzie presji. W najlepszym przypadku będzie to potępienie. Już to przerabialiśmy po 1989 r. w stosunku do APARATURY PRL-u.
MT: Zobacz prezentację prof. W.Biniendy z Toronto - kliknij tutaj
Ad Zgoda buduje
Szanowna Pani Małgorzato,
Porusza Pani w swoim tekście bardzo ważną kwestię – kwestię własności, która jest nierozłącznie związana z wolnością na zasadzie przyczynowo-skutkowej, zarówno w skali państwa, jak i jednostki. Pozbawienie człowieka własności to pozbawienie go wolności i niezależności (już komuniści wszelkiej maści to odkryli). W skali państwa to też tak działa – państwo pozbawione własności staje się kolonią eksploatowaną przez obce mocarstwa (w praktyce wszystkie kraje tzw. trzeciego świata oraz kraje postsowieckie włączone niedawno do UE).
Myślę, że my Polacy w zupełności sobie nie zdajemy sprawy z wagi tego zagadnienia. Ileż to razy słyszałam i słyszę teksty „produkowane” przez przedstawicieli rodzimej inteligencji (powinnam ująć ten wyraz również w cudzysłów) rodzaju: „dobrze, że obcy kapitał inwestuje w tym (oni tak mówią, nie w „naszym” kraju, tylko w „tym” kraju), bo powstają nowe miejsca pracy”, „teraz możemy jechać na Zachód do pracy” (przed wojną to była konieczność ekonomiczna podyktowana biedą w kraju – tak nas uczono w PRL-u, dzisiaj wyjazd do pracy na zmywaku jest zaszczytem jakiego możemy dostąpić opuszczając naszą dostatnią „zieloną wyspę”), „widocznie jesteśmy za głupi, my Polacy, dlatego obcy muszą u nas budować zakłady” i podobne temu „kwiatki”.
Ale najgorsze jest to, że większość przedstawicieli naszej nacji uwierzyło, że nadaje się jedynie na zmywak (czyli jako tania siła najemna). Skutecznie oduczono Polaków (przez administracyjne posunięcia krajowych „ekonomistów”) wszelkiej ekonomicznej inicjatywy, a posiadanie jakiejkolwiek własności dającej utrzymanie nie postrzegane jest przez nich jako wartość dającą niezależność. Bo tak naprawdę o to chodzi obecnym władzom (i tym samym się zdradzają, że są nieodrodnymi spadkobiercami bolszewików) by Polacy byli zbieraniną jednostek nie tylko ubezwłasnowolnionych ekonomicznie.
Z wyrazami szacunku – Ewa Działa-Szczepańczyk
18 kwietnia 2015 r. | Nr 16/2015 (199)
...........................................................................................................................
MARGARET TODD
His - 26.04.15 10:37
Towarzyszu Orawicz lansuje nam tu towarzysz propagandę na temat dwóch osób analfabety Stalina i dr Dudy.
Stalin wg towarzysza rządził w kraju gdzie 99% kierowniczych stanowisk opanowali Żydzi. Matka Stalina to była praczka a jej mężem był szewc alkoholik. (ojcem Stalina podobno może być Polak Przewalski) W młodości nie chodził do szkoły tylko napadał na banki.
I taki analfabeta podobno rządził żydobolszewikami i połową świata.
Po przeciwnej stronie mamy dr Dudę i tu towarzysz twierdzi że to geniusz po rodzicach i po szkole. Wątpię żeby dr Duda dokonał choć 1% tego co przypisuje propaganda analfabecie Stalinowi.
Ja nie patrzę na takie marionetki tylko widzę kto nimi steruje i kto za nimi się kryje.
Jan Orawicz - 25.04.15 21:50
Re: ukryty pod nick His. Czy Pan zna pojęcie terminu " iloraz inteeligencji?"
Rzuca się Pan na tematy, o których ma Pan mierne pojecie.A zatem powiem
Panu krótko,że z przecietnym ilorazem inteligencji nikt doktoratu,czyli tytułu
naukowego nie uzyska! A zatem musi Pan wiedzieć,że jak się nie ma wiedzy na określony temat to się nie zabiera głosu! Tutaj dodam,że Pan dr A. Duda
to syn rodziców profesorów. A zatem odziedziczył po rodzicach te wysokie
zdolności umysłu człowieka.
His - 21.04.15 8:23
Towarzyszu Orawicz czy ktoś zbadał iloraz inteligencji dr Dudy ?
Dr Duda na razie ma wytyczne straszyć nas następstwami wprowadzenia €, jak na razie nic nie mówi kto, jak i w jakim celu niszczy nasze społeczeństwo. To co mówi idealnie odwzorowuje wczesne przemówienia towarzysza Wiesława Gomułki.
W historii mieliśmy już jednego takiego z papierkiem doktora a potem profesora, który był tak inteligentny, że po szkole podstawowej dostał papierek doktora a potem profesora był to Juliusz Katz-Suchy polskojezyczny dyplomata.
Ludzie inteligentni nie manifestują jaki posiadają papierek z tytułem to raz, a dwa to nie pchają się do polityki.
Dr Duda lepiej gdyby nam się pochwalił jaki ma stopień wtajemniczenia i w jakiej loży.
Jan Orawicz - 20.04.15 19:56
Wybory na prezydenta nie bedą lekkie,ponieważ rozmyją
głosy na tych kandydatów,którzy - jak na 21 wiek nie mają
kwalifikacji do tego,by zostać GŁOWĄ PAŃSTWA. Wyrażnie
nasze intelektualne elity zapomniały o tym,że nasza
cywilizacja zrobiła olbrzymi skok do przodu we wszystkich
dziedzinach życia. A z tym muszą wzrosnąć wymogi, wobec
osób ubiegających się o najwyższe stery władzy w państwie -
u nas prezydenta , premiera. Krótko i dosadnie mówiąc -
musza to być osoby o n a j w y ż s z y m i l o r a z i e
i n t e l i g e n c j i ,z tytułem naukowym, w zakresie spraw
gospodarczych,a więc z wiedzą ekonomiczną,prawa i ze
znajomością języków obcych,a głównie języka angielskiego.
Oczywiście to muszą być także patrioci,rozmiłowani w swej
ojczyżnie! Kto nie ma w dzisiejszym czasie w/w wartości
umysłu i ducha, nie powinien ludziom zawracać głowy swoją
kandydaturą. Dzisiaj przy najwyższych sterach w państwie
musza stąnąc najwybitniejsze osoby!! Do takich nie tylko ja
zaliczam kandydata na Prezydenta RP Pana doktora prawa
A.Dude z Krakowa. To jest nawyższej klasy absolwent naszej
najstarszej uczelni o nazwie Uniwersytet Jagielloński. Na
tej sławnej - na cały świat polskiej uczelni nie wydaje się
dyplomów Jej ukończenia z decyzji branej z kapelusza. Tę
uczelnie, kończą ludzie z wysoka wiedzą.A zatem jednostki
w y b i t n e. Pan dr A. Duda został trafnie zauważony przez
śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego,który szybko potrafił
zauważyć wybitnych młodych Polaków. I w taki sposób, jakby
przygarnął do siebie Pana dr prawa A.Dudę. My Go tęż musimy
zauważyć i postawić za sterami naszej Ukochanej Polski,którą
zdrajcy ,złodzieje i durnie spychają na margines środka Europy.
A więc kto się prawdziwym Polakiem czuje, niechaj
pamięta o oddaniu swego głosu na Naszego dr A. Dude!!
To jest nasz polski patriotyczny obowiązek!! To także
jest sprawa najważniejsza,którą można nazwać Ratowaniem
P O L S K I przed jej ostateczna zatratą!! Pozdrawiam
Agamemnon - 20.04.15 17:44
Kopacz wykonała odwiert geotermalny bez użycia kopaczki. Tego nie dokonał nawet o. Rydzyk. Prawdziwy cud.
Robert - 20.04.15 16:44
Wzajemna adoracja, no dobra, jaka szefowa takie POdwładne, kłamią w dzień i w nocy. Tak fajnie już było, przez jakiś czas, teraz pojawiły się ponownie dwie wiedźmy dobrobytu, dzieci z krzykiem się budzą, w środku nocy - horror. A może by tak, ich nie pokazywać razem, wystarczy jedna wiedźma w tym temacie. Otóż, Posłanka Platformy Obywatelskiej Ewa Żmuda-Trzebiatowska mówiła, że Polacy jadą na emigrację z ciekawości. W rozmowie z „Faktem” tłumaczy, że miała na myśli zupełnie coś innego. Na jaw wyszło bowiem, że jej córka posłanki też dorabiała na saksach, kilka lat z ciekawości?
A poza tym, kopaczkę po 5 latach, należy trzymać w zamknięciu, jakoś mi się widzi, że ona rdzewieje. Ustawa mówi, że trzeba dbać o dowody rzeczowe.
Kukiz, ten facet ma oryginalny program prezydenckiego "pimpa", chce zalegalizować prostytucję, czyli? - no wiecie Państwo co mam na myśli. A jednocześnie mówi, żeby nacisnąć na obce departamenty USA - FBI, bo nam cudzołożą w biały dzień. No to jak, burdel mamy już legalny w naszym rozkochanym kraju. A co to będzie, jak będzie zalegalizowany? to słowo burdel wyleci z obiegu - albo 5lat wiezienia. Komu w drogę, czas się pakować, aby nie być narażonym na ciągłe spotykanie tego samego nierządu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Pół-Tusk
Jaka jest różnica między Sokratesem a Trzaskowskim? "Wiem, że nic nie wiem" - powiedział ten pierwszy. Natomiast Szambolan Warszawy wie wszystko...
09.02.25 - 20:48 | Czytaj więcej
12 Lutego 1798 roku
Zmarł Stanisław August Poniatowski, ostatni król Polski (ur. 1732)
12 Lutego 1940 roku
III Rzesza Niemiecka i Związek Radziecki zawarły umowę handlową