Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 06.07.12 - 11:06     Czytano: [2090]

Haratanie w "gałę" i haratanie w "pałę"


Czas "strzelania w gałę" dla ok. 10 % zainteresowanego społeczeństwa minął pięć dni temu. Nieco wydłużył się dla obu Najwyższych Jołopowatości, jeszcze we wtorek tj. 03.07 żyły swoim właściwym życiem - czyli strzelały nie tyle w "gałę" co bardziej w "pałę"
Wychowankowie żydokomuszej SBcji nie mogą innych nawyków mieć,

JNiTAJ (jego najwyższa i totalnie agenturalna jołopowatość udająca "prezydenta" nawyków nabierał u teściów ubeckich),
JPNiAJ (jego prawie najwyższa i agenturalna jołopowatość udająca "premiera nauki pobierał w SBckiej Spółdzielni "Świetlik" obijając się za pensje co najmniej czterokrotnie wyższe niż otrzymywali pracownicy za tę pracę).

A od paru dni Obie Najwyższe Jołopowatości odpoczywają po wysiłku solidnego "haratania w pałę". Nie dziwi mnie więc narzekanie JPNiAJ podchwycone zaraz przez wszelakiej maści "wazelinę" tudzież podobny element łącznie z SBckimi i z SBeczonymi żydokomuszymi mediami - "jak żyć po Euro ?"

- Podpowiadam więc Obu Jołopowatościom i im podobnym - oddać wszystko co zagrabiliście łącznie z okupowanymi stołkami i żyć tak jak 85 % Polskiego Społeczeństwa z czego ok. połowa to bezrobotni m.in. z powodu przekrętów zgodnie z bandyckim "prawem" obowiązującym i przy budowie "igrzysk". A Obu Jołopowatościom nawet proponuję wypłacać zasiłek równoznaczny z płacą pozostałej części społeczeństwa - najniższą krajową - bez udziału ich w pracy.

Wszyscy na tym skorzystamy. Pamiętamy "pracę" JPNiAJ zaczynającą się przylotem z Gdańska we wtorek i odlotem do Gdańska w czwartek, czyli trzy dni w tygodniu "pracy", a szkód na dziesięciolecia - zlikwidowany konkurencyjny dla Niemiec przemysł stoczniowy, najdroższy gaz w Europie w cenach bezwzględnych nie mówiąc już o porównywalnych do zarobków, szkolnictwo wszystkich szczebli doprowadzone do analfabetyzmu w stosunku do poziomu nawet komuszego, rozłożona Służba Zdrowia - czekam aż się skończą zapasy leków mojej Mamie i otrzyma receptę ze 100% płatnością - po refundację zgłoszę się z odpowiednim "argumentem nie do odrzucenia" - kto czyta moje wypociny ten wie o jaki argument chodzi - do którejś z Najwyższych Jołopowatości i nie powstrzyma mnie wasza "achrana" - za każdą zbrodnię musi odpowiedzieć każdy zbrodniarz !!! - Mam nadzieję że wystarczająco podpowiedziałem Jołopowatościom "jak żyć po Euro" - wziąć zasiłek w postaci najniższej krajowej i siedzieć na czterech literach w domu nie wyściubiając nosa.

Czas "święta igrzyskowego" się skończył, a dla 85 % społeczeństwa "igrzyska zamiast chleba" nigdy nie było i nie będzie "świętem", podobnie zresztą jak dla hotelarstwa, gastronomii, transportu nie był to czas obiecywanej przez wszystkie Jołopowatości koniunktury.

Sądzę że mimo zapewnień JPNiAJ iż jest to "najważniejszy okres dla Polski" nie jest on najważniejszym nawet dla JPNiAJ bo przecież po za Merkel żaden inny przywódca nie poklepał go po plecach, a bywało że i Putin pospołu z Merkel poklepywali nie mówiąc o Israelitach i innych tego typu pociotkach, a teraz nic. Być może taki obrót sprawy spowodował frustracje i z tego powodu zbytnie "haratanie w pałę zamiast w gałę", a teraz nie chcą opuścić chorobliwe objawy Obu Najwyższych Jołopowatości.

Jeszcze jedną radę polecam Obu Najwyższym Jołopowatościom - ostatnio Chińczycy wystrzeliwują rakiety w kosmos - przewietrzcie się tam i najlepiej bezpowrotnie.
POMÓŻMY OBU NAJWYŻSZYM JOŁOPOWATOŚCIOM W ZWIEDZANIU KOSMOSU !!!

Marek Chrapan

Wersja do druku

Felcia Antykopana - 09.07.12 15:30
Tzw. największa część społeczeństwa zawsze idzie po" najmniejszej linii oporu" i temu nie ma co sie dziwić.

Tylko niewielkiej grupie społecznej zalezy na rozwijaniu osobowosci, wiedzy, zainteresowań, działań poznawczych, historii własnego kraju. itp, itd.

Antynarodowa i antyspołeczna polityka sprawujacych władzę w naszym nieszczęśliwym kraju powoduje wyjałowienie zycia rodzinnego i społecznego. Poziom kształcenia i edukacji pogarsza sie z roku na rok.

Dochodzi do tego wszechobecna, antyspołeczna propaganda antypolskich, polskojęzycznych mediów tzw. głównego nurtu i politycznej poprawnosci.

Wydaje sie, że cel jest jeden, doprowadzic społeczeństwo do stanu bezwolnego poddawania sie nastrojom wytwarzanym przez te niszczycielskie media.

Życie jednak nie składa się wyłącznie z euforycznych uniesień i zachwytów nad 22. biegajacymi za skórzaną kulą domorosłuch młodzieniaszków.

Życie to coś wiecej. To obowiazki w obec najbliższych, wobec przyjaciół w skali mikro i obowiazki wobec narodu i ojczyzny w skali makro.

Jezeli zachwyty nad kopaną piłką maja zastąpic Polakom patriotyzm to chyba rżądzący Polską i Polakami osiagnęli sukces w swej oszukańczej propagandzie.

"Haratanie w gałę i w pałę" jest chyba tutaj najjaskrawszym przykładem właśnie takiego ostrego oddziałaywania na przeciętnego Polaka.

Oni, rządzący Polska i Polakami oczekuja właśnie takich skutków zachowania.

Nie dziwmy się, że dla przeciętnego "kibola" ważniejszy jest mecz w kopaną niz przeczytanie czy wysłuchanie ciekawego, patriotycznego felietonu na stronie "Radia Maryja" czy "Naszego Dziennika".

Ich przestaje interesowac Polska, naród, patriotyzm. Ich interesuje pełna micha na sniadanie , obiad i kolację, jakaś tam robota, szerokie biodra jeżeli nie zony to jakiejś tam niewiasty, no i piłka kopana na deser zasłaniajaca im zastana rzeczywistosć.

Przykre, ale tak to widać jak popatrzy się na zachowania szerokich mas kiboli.

Felcia Antykopana

Jan Orawicz - 07.07.12 23:15
Szanowny Panie Marku felieton jak ulał!!! Ale niestety tylko w tym nasza uciecha,że potrafimy w naszym kraju wyłowić z czerwonego bagniska j e ł o p o w a t y c h... Ale proszę zauważyć, ilu nas Polaków wciąż w letargu. Ilu ludzi głoduje,ale GW kupuje! I nie ma na to mocnych!! Oprócz GW bidusy też nabywają różne czerwone szmatławce,które niegdyś były tzw. organami prasowymi KW PZPR. Te czerwone organa ożyły i mają się fajnie, jak za tamtych dobrych czasów... A ile się ludziska napatrzą na wiadome telewizornie to aż człowieka zatyka!! Ja GW czytałem od jej 1 numeru do 11 i na tym do tej pory KROPKA! bo jestem osobą wierzącą, więc trudno mi dawać wiarę tym,którzy bardzo często, w różny sposób ubliżają mojemu Kościołowi, a nawet Polsce i nam Polakom. Także nie dają spokoju naszym Ukochanym obrońcom Ojczyzny z AK,NSZ, BCH itp. zbrojnych organizacji walczących z okupantami Polski. Jest obok tej goryczki następna,że nawet spory procent osób duchownych omija bokiem ten przykry temat. Za to nasze katolickie pismo NIEDZIELA trzeba po mszach świętych - najczęściej za darmo wkładać w rączki "wierzących".Za to media - komedia wyżej wymienionych idą jak z płatka... Pozdrawiam

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1979 roku
Dokonano próby wysadzenia pomnika Lenina w Nowej Hucie.


19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


Zobacz więcej