Sobota 7 Grudnia 2024r. - 342 dz. roku, Imieniny: Agaty, Dalii, Sobiesława
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 18.10.09 - 21:41 Czytano: [94806]
Dr Jan Pyszko nie żyje
W niedzielę, 18 października 2009r. zmarł w Szwajcarii, po ciężkiej chorobie dr hab. med. Jan Pyszko, wielki patriota, człowiek prawy, oddany polskiej sprawie, kandydat na prezydenta Polski w 2005r.
Jan Pyszko ukończył studia medyczne na Uniwersytecie im. Polackiego w Ołomuńcu w 1956r. i Uniwersytecie Bazylejskim - egzamin państwowy z medycyny zdał w 1959r. Doktorat uzyskał w 1963 a habilitację pięć lat później, specjalizację w chirurgii I i II stopnia uzyskał w 1967r.. Autor 25 publikacji naukowych z zakresu medycyny, 19 kongresów narodowych i międzynarodowych, wybudował laboratorium chirurgii eksperymentalnej w klinice chirurgicznej w Ołomuńcu.
Kawaler Orderu "Polonia Semper Fidelis" (1996) oraz "Polonia Mater Nostra est" (2003), dwukrotnie dekorowany medalem Senatu RP w 1999 i 2000r., odznaczony medalem Zasługi ZHR. W 2000r. otrzymał Dyplom tygodnika „Nasza Polska” a w 2004r. w dowód uznania za „zasługi dla jednoczenia organizacji polskich", wyróżniony Dyplomem na I Kongresie Polonii obu Ameryk w Urugwaju.
Od 1999 roku założyciel i prezes polsko-polonijnej ORGANIZACJI NARODU POLSKIEGO - Ligi Polskiej, pierwszej światowej polskiej partii politycznej integrującej rodaków w kraju i na emigracji. Prezes Związku Organizacji Polskich w Szwajcarii, założyciel i prezes Polskiego Forum Bazylejskiego w Szwajcarii (1994-1995) powołanego w celu organizowania intelektualnej pomocy dla Polski. Razem z o. prof. dr Józefem Bocheńskimi Marianem Respondem we Fryburgu w Szwajcarii - założyciel międzynarodowego komitetu dla osądzenia zbrodni komunistycznych "NORYNBERGA II".
Miedzy innymi, fundator renowacji grobów polskich żołnierzy w Stonawie, zamordowanych w okresie czeskiej agresji Śląska Cieszyńskiego w 1919 roku, współorganizator pomocy Polakom na Wschodzie (1992), aktywnie wspierał społeczny Komitet Odbudowy Pomnika "Legionistów-Bohaterów Ziemi Cieszyńskiej", inicjator powstania polsko-polonijnej Gazety Internetowej KWORUM.
W ubiegłym roku założył polsko-polonijną Fundację Narodu Polskiego „Orzeł Biały”, której podstawowym celem jest rozwój polskiej świadomości narodowej, umacnianie patriotyzmu, wspieranie współpracy młodzieży polskiej w Kraju i zagranicą, obrony dobrego imienia Polski i walka z antypolonizmami.
Jan Pyszko interesował się filozofią i historią, przemierzył świat wzdłuż i wszerz, uprawiał narciarstwo, do końca aktywnie interesował się losami Polski, zawsze wymagał więcej od siebie niż od innych. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci, niech odpoczywa w pokoju.
Pozostający w wielkim smutku
zespół redakcyjny GI KWORUM
...................................................................................................................
Msza św. pożegnalna śp. Jana Pyszko w Bazylei
"Dobrze żyć- to wiele
Dobrze umrzeć- to wszystko"
Każdemu z nas ciężko jest się pogodzić ze śmiercią ukochanej osoby. Pytania o powód rodzą się jedno po drugim i nikt tak naprawdę nie jest świadom tego, co się stało i o co się ociera. Tajemnica śmierci - przejścia do wieczności - na zawsze pozostanie przecież dla nas niezgłębiona. I nie ważne, czy śmierć była nagła, czy oczekiwana od dawna, pustka jest zawsze ta sama. Pusty pokój, pusty wieszak, pusta szafa.
Śmierć doktora Jana Pyszko dla niektórych nie była zaskoczeniem, dla innych znowu wydarzeniem, którego się nie spodziewali. Nie teraz. Odszedł człowiek wielki, ktoś, kogo wspomina się nawet po latach, człowiek legenda. Wysokiej klasy specjalista w dziedzinie chirurgii a także wielki społecznik, inicjator wielu przedsięwzięć, założyciel i długoletni prezes Organizacji Narodu Polskiego - Liga Polska, kandydat na Prezydenta RP. Znany, szanowany, lubiany.
W niedzielę 25-ego października w Ośrodku Duszpasterskim w Bazylei odprawiono Mszę Św. w intencji zmarłego. Uczestniczyło w niej wielu rodaków z Bazylei i okolic a także przyjaciele z Polski - panowie Janusz Siemiński i Eugeniusz Murawski oraz z Francji pani Krystyna Orłowicz Sadowska. Wszystkich nas połączyła wspólna modlitwa o spokój duszy śp. Jana Pyszko. W tej intencji bezpośrednio przed mszą świętą został odmówiony różaniec, który wprowadził zebranych w atmosferę uroczystości, a przybyłe z Marly i Warszawy poczty sztandarowe podkreśliły jej patriotyczny charakter. Po zakończeniu liturgii przedstawiciele bazylejskiej wspólnoty - Ks. Grzegorz Piotrowski i Iwo Gatlik - złożyli na ręce obecnej wśród nas córki zmarłego Anity Pyszko szczere kondolencje z powodu straty ojca.
Teraz pozostanie już tylko pamięć. Pamięć o wielkim człowieku, współtworzącym historię Polaków w Szwajcarii. Nie zapominajmy jednak, że jemu najbardziej potrzebna jest obecnie nasza modlitwa, by Pan w swoim niezgłębionym miłosierdziu odpuścił mu grzechy i przyjął do swojego królestwa w niebie. Pamiętajmy o tym!
Nie mówimy dziś żegnaj-lecz do widzenia! Spoczywaj w pokoju!
Antoni Kasprzak, Marcin Maj
......................................................................................................................
Pożegnanie dr Jana Pyszki na Zaolziu
Zaolzie pożegnało swego rodaka na ekumenicznym nabożeństwie żałobnym w piątek 30 -stego października w kościele ewangelickim ap. Piotra i Pawła w Czeskim Cieszynie Na Niwach. Inicjatorami tej uroczystości było Towarzystwo Ewangelickie w Czeskim Cieszynie, Macierz Szkolna w Republice Czeskiej, Polski Związek Kulturalno-Oświatowy oraz Polska Sekcja Narodowa.
Program:
1.Dzwony, preludium organowe.
2.Powitanie liturgiczne.
3.Pieśń Chóru Nauczycieli Polskich.
4.Liturgia wstępna - ks. senior Janusz Kożusznik.
5.Kolekta /modlitwa śpiewana/.
6.Czytanie Słowa Bożego.
7.Pieśń Chóru Nauczycieli Polskich.
8.Drugie czytanie Słowa Bożego.
9.Występ Zespołu Regionalnego Oldrzychowice.
10.Pierwsza homilia - ks. prezes Bogusław Kokotek.
11.Solo skrzypce + organy.
12.Druga homilia - ks. prof. Józef Budniak.
13.Występ Zespołu Regionalnego Oldrzychowice.
14.Przemówienie w imieniu organizacji społecznych.
15.Solo skrzypce + organy.
16.Przemówienie w imieniu Komitetu Organizacyjnego Budowy Pomnika Matki Polki w Cieszynie.
17.Pieśń Chóru Nauczycieli Polskich.
18.Modlitwy przyczynne.
19.Modlitwa Pańska.
20.Błogosławieństwo.
21.Pieśń Chóru Nauczycieli Polskich.
22.Postludium - organy, dzwony.
Karol Pyszko Czeski Cieszyn.
......................................................................................................................
Powiadomienie z Australii
W niedzielę 25 października 2009 w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough - Melbourne, odprawiona została Msza św. w intencji: "O łaskę oglądania Bożej światłości dla Jana Pyszko, zmarłego w ubiegłą niedzielę w Szwajcarii". Pragnę również dodać iż ś.p. Jan Pyszko był darczyńcą budowy naszego Sanktuarium i w każdą pierwszą niedzielę miesiąca jest i zawsze będzie odprawiana Msza św. za wszystkich zmarłych i żyjących darczyńców, którzy przyczynili się do powstania pierwszego w Australii Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Okaż mu Panie swoje miłosierdzie i pozwól mu cieszyć się twoją miłością.
Nadesłał: Ryszard Hodowany
......................................................................................................................
Bazylea żegna wielkiego człowieka dr Jana Pyszko
Pragniemy poinformować, że Msza św. i różaniec przed mszą św. w intencji zmarłego, odbedzie się 25-ego pażdziernika o godz 11.45 w kościele Sacre Coeur przy Feierabendstr.68 w Bazylei.
Zapraszamy do wspólnej modlitwy.
Spoczywaj w Pokoju,
Rodacy z Bazylei i okolic.
......................................................................................................................
Jak nas poinformował Pan Andrzej Kolatorski, uroczystość pogrzebowa ś.p. Doktora Jana Pyszko odbędzie się w poniedziałek 26 października o godzinie 16.00 w Kościele Katolickim Heilig Kreuz przy Margarethenstrasse 32 w Binningen k. Bazylei (Szwajcaria).
......................................................................................................................
Warszawa żegna dr Jana Pyszko
Pragniemy poinformować, iż Msza św. w intencji zmarłego śp. dr Jana Pyszko odprawiona zostanie w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli ul. Rakowiecka 61 w Warszawie, w dniu 27 października 2009r. o godz. 14.30
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
..............................................................
Zbigniew Skowroński - 21.10.15 13:54
Szanowni Państwo w zasadzie nie dyskutuję z kimś, kto się boi ujawnić i pod przykryciem próbuje jątrzyć i pisać nieprawdę. Jeśli jednak ktoś, tak jak teraz wykorzystuje śp. Jana Pyszko do swoich celów muszę reagować.
Szanowny ktosiu "Stary-Nowy" co stało na przeszkodzie aby przesłać kolejny artykuł dotyczący śp. Jana Pyszko. Można również kontaktować się z Redakcją za pośrednictwem adresu redakcja@kworum.com.pl i po prostu współpracować, pomagać a nie tylko wymagać i rzucać kalumnie. Nikogo nie interesuje jak działa Gazeta i jak to jest, że jeszcze istnieje, chociaż na niej nie zarabia. Jak widać, nie ma żadnych reklam komercyjnych, wszystko działa w szeroko pojętym wolontariacie.
Na łamach GI KWORUM jest bardzo wiele artykułów poświęconych Janowi Pyszko. Od 9 lat nic nie zostało utracone, wystarczy wejść m.in. do działu "Głos Polonii" i odszukać artykuły ukazujące się w kolejne rocznice śmierci i nie tylko z tej okazji i nie tylko w tym dziale. Po za tym na łamach Gazety są 2 stałe miejsca: "Kalendarium Historyczne", gdzie są podawane wszystkie ważniejsze wydarzenia (i to wspomnienie o śp. Janie Pyszko 18 października 2015 również się ukazało) oraz miejsce pamięci, to w którym teraz piszę, umiejscowione na czołówce strony głównej...
Jeśli "Stary-Nowy" lub kto inny chce dalej dyskutować w tym temacie zapraszam do przesłania korespondencji na adres redakcja@kworum.com.pl w celu przedstawienia szczegółów i innych propozycji współpracy. Szanujmy się i bądźmy sami obiektywni, jeśli tego samego wymagamy od innych. Pozdrawiam
Zbigniew Skowroński
Stary-nowy - 21.10.15 12:59
Wiliama - 21.10.15 0:26
Re: Stary-Nowy to jest sprawa glownie Redakcji.Czytelnik majac wolna chwile wpada i wypada! Czasami wdepnie na 1 strone. Bitwa o materialne trwania
zabiera podstawowa pule czasu i tak leci. Pienadz krolem,a nie pamiec o tych,
o ktorych nalezy pamietac.
Odpowiedz:
Tak zgadzam sie!
Ale istnieje cos takiego jak pamiec, a ona powinna byc jakos okazywana przynajmniej raz do roku szczegolnie o czlowieku, dzieki ktoremu mamy to Kworum - tak jak ja okazujemy ja z okazji Wszystkich Swietych, przynajmniej raz do roku.
s-n
Wiliama - 21.10.15 0:26
Re: Stary-Nowy to jest sprawa glownie Redakcji.Czytelnik majac wolna chwile wpada i wypada! Czasami wdepnie na 1 strone. Bitwa o materialne trwania
zabiera podstawowa pule czasu i tak leci. Pienadz krolem,a nie pamiec o tych,
o ktorych nalezy pamietac.
Stary-nowy - 20.10.15 16:00
W niedzielę, 18 października 2009r. zmarł w Szwajcarii, po ciężkiej chorobie dr hab. med. Jan Pyszko, wielki patriota, człowiek prawy, oddany polskiej sprawie, kandydat na prezydenta Polski w 2005r. (Kworum)
###
Stary-nowy - 20.10.14 13:29
Panowie i Panie,
Właśnie mija 5-ta rocznica śmierci dr hab. med. Jan Pyszko, wielkieg patrioty, człowieka prawego, oddanego polskiej sprawie, założyciela KWORUM, kandydata na prezydenta Polski w 2005 r. Czy o nim ktoś z komentatorów pomyślał? Ja wspominam rozmowę z NIM w czasie Jego pobytu w Melbourne, a Tygodnik Polski pisał o NIM!
s-n
###
Pialem te slowa w ubieglym roku przerazony zimnica tych "komentatorow" i "autorow" i "historykow", ktorzy obsiedli to KWORUM jakby to bylo tylko ich poletko do uprawy wlasnej kwasoty a zarazem bufonady.
Myslalem, ze w tym roku ktos obudzi wlasna pamiec i sumienie i w kilku slowach odda hold temu wspanialemu czlowiekowi - a przeciez otwierajac KWORUM wystarcy zerknac na TOP 10-KWORUM, ktore przypomina, ze w tym dniu zmarl dr Jan Pyszko. NIESTETY!!!
Niech Ci ziemia lekka bedzie POLAKU-RODAKU.
s-n
Stary-nowy - 20.10.14 13:29
Panowie i Panie,
Właśnie mija 5-ta rocznica śmierci dr hab. med. Jan Pyszko, wielkieg patrioty, człowieka prawego, oddanego polskiej sprawie, założyciela KWORUM, kandydata na prezydenta Polski w 2005 r. Czy o nim ktoś z komentatorów pomyślał? Ja wspominam rozmowę z NIM w czasie Jego pobytu w Melbourne, a Tygodnik Polski pisał o NIM!
s-n
Agamemnon - 09.11.09 17:41
http://agamemnonvppl.blogspot.com/2009_04_22_archive.html#7479508716208815829#links
Włodzimierz Kowalik - 09.11.09 13:28
Byłem akurat w Pekinie jak to się stało dlatego dopisuje się dopiero teraz.
Byliśmy w kontakcie przez kilka ostatnich lat pomimo odległości pomiędzy Australią a Szwajcarią i Polską. Chciałbym złożyć kondolencje dla rodziny. Jedno mogę zapewnić.
Polska straciła jednego z najbardziej oddanych swoich synów.
Janusz Soroka z rodziną. - 07.11.09 17:59
Ponieważ nasze zaskoczenie i ból jest wielki po stracie Ciebie Panie Janie dopiero teraz jesteśmy w stanie złożyć kondolencje Twojej Rodzinie.
Żadne nasze słowa nie oddadzą tego co odczuwamy.
Niech to , co wszystko uczynił dla umiłowanej Ojczyzny i Polaków przyniesie zwielokrotniony skutek.
Żegnaj Panie Janie ........
W naszych sercach pozostaniesz....
Karol Pyszko - 28.10.09 11:56
Dzień dobry.
Serdecznie dziękujemy tym, którzy za pośrednictwem
gazety Kworum, przekazali rodzinie dr.Jana Pyszki
kondolencje.
Bóg zapłać.
Karol Pyszko, Czeski Cieszyn
Iwonka i Marianna Sójka - 27.10.09 21:59
Z ogromnym smutkiem żegnamy śp. Prof. Jana Pyszko.
Pamiętamy Go jako niezwykle szlachetnego o nieprzeciętnej wizjonerskiej mądrości i przenikliwości polityczno-historycznej człowieka, wielce zatroskanego o przyszłości Polaków i losy Polski, przeżywającej kolejny dramat w historii, niestety nie przez wszystkich zrozumianego, bo Wybitnych Polaków doceniamy, gdy odejdą.
Boże otocz Go swoją miłosierną opieką
Iwonka i Marianna Sójka
Bogusław Maśliński - 26.10.09 21:46
Tacy ludzie jak dr. Jan Pyszko odchodzą cicho, bez rozgłosu w tzw.
polskojęzycznych mediach.
Obecna sytuacja zakłamania także w MSZ nie służy ojczyźnie.
Cześć jego pamięci.
Bogusław Maśliński
Wojciech Podjacki - LOS - 26.10.09 21:33
W związku ze śmiercią Pana Prezesa Jana Pyszko, składam w imieniu Ligi Obrony Suwerenności najserdeczniejsze wyrazy współczucia rodzinie zmarłego oraz przyjaciołom i współpracownikom z Ligi Polskiej i całego środowiska polonijnego.
Pan Prezes Jan Pyszko był wielkim patriotą, oddanym polskiej sprawie całym sercem, cechowała Go prawość oraz konsekwencja w walce o wolną i niepodległą Polskę. W czasie, gdy suwerenność naszej Ojczyzny jest tak poważnie zagrożona, Jego odejście stanowi niepowetowaną stratę dla całego polskiego środowiska patriotycznego.
Żywimy nadzieję, iż dorobek Pana Prezesa Jana Pyszko będzie rozwijany w naszej wspólnej walce o urzeczywistnienie marzeń o suwerennej Polsce.
Gdańsk, dn. 25 października 2009 roku
Przewodniczący
Ligi Obrony Suwerenności
Wojciech Podjacki
Ryziel - 25.10.09 7:53
Członkowie Klubu Dyskusyjnego im.I.Paderewskiego z Poznania ż żalem żegnają człowieka którego nadrzędnym celem było zjednoczenie Polonii i Polaków. Ile razy przyjeżdżał do naszego miasta wnosił miłą atmosferę zgody i pojednania.Może tam z góry od naszego Pana oświeci Polaków Katolików aby zjednoczyli sie w jednym komitecie wyborczym przegnali zdrajców Jego i Naszej Ojczyzny która tak miłował.Pogrążony w bólu w raz z naszymi członkami Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny.i członków Ligi
Prezes KD
Ryszard Zieliński
Paweł Ziemiński - 24.10.09 23:19
Łączę się w żalu z najbliższą rodziną śp. Jana Pyszki. Miałem to szczęście znać Pana doktora osobiście.Wielokrotnie rozmawialiśmy szczerze w Jego domu, gdzie zawsze z niezwykłą prostotą i zawstydzającą gościa uprzejmością pełnił rolę troskliwego gospodarza. Nawet jeśli różniliśmy się nieraz w poglądach odnośnie sposobów działania politycznego, to zawsze byłem pewien, że mam do czynienia z człowiekiem przejętym losami Polski. O naszej Ojczyźnie zawsze mówił z troską, zawsze hojnie ją wspierał, zawsze bezinteresownie. Miałem to szczęście towarzysząc Mu w trakcie kampanii wyborczej jako kandydata na prezydenta RP, obserwować JEGO hart ducha i młodzieńczą energię pomimo szacownego wieku. Uskrzydlało Go poczucie obowiązku, za jaki zawsze uważał dawanie osobistym przykładem dowodu, że JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA!
Zmarł wielki Polak!Cześć Jego pamięci! Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.Niech odpoczywa w spokoju.
Ryszard Sidorowicz - 24.10.09 11:14
Niestety nie mogę uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej Doktora Jana
Pyszko. Jednoczę się z Rodziną w żalu za zmarłym. Za znajomość z Doktorem
Janem Pyszko i działalnością w Lidze Polskiej zapłaciłem wytoczonymi
przeciwko mnie przez chazarobolszewików procesami, które między innymi
opisałem na stronie KWORUM Dział INTERWENCJE Podtytuły WICI
ZACHODNIOPOMORSKIE.
Pamiętam słowa Doktora Jana Pyszko, kiedy do mnie powiedział. To było
chyba w roku 2003 lub 2004.W mieszkaniu Doktora w Warszawie w gronie
zaufanych osób głównie ze Szczecina,
......musicie być przygotowani na to, że oni was wszystkich porejestrują...
W okresie ostatnich kilku lat odeszło kilka bliskich mi, związanych również
z LP osób. Moją zmarłą Siostrę pocięto na narządy, lecz nie poddamy się.
Pamiętam jeszcze jedne słowa Doktora, kiedy mówił, że my Polacy
jesteśmy wspaniałym Narodem, jedynie Zło które się obnażyło w ostatnich
latach to również miedzy innymi efekt zamierzonego 50 letniego przepalenia
polskiego społeczeństwa chazarokomunizmem. Dlatego wokół wartości
Dobra i Solidaryzmu tak trudno budować.
Zegnaj Panie Doktorze Janie Pyszko
Ryszard Sidorowicz
warszawiacy - 22.10.09 21:06
Szlachetny i dzielny Panie Doktorze Janie zawsze porywales nas do obrony Ojczyzny .Prosimy Stworce o wieczny pokoj dla Ciebie i radosc dla Rodziny.Bedziesz zawsze w naszej pamieci i modlitwie ,dziekujemy.Amen,
Krasowski Stanisław - 22.10.09 17:26
Jestem mocno poruszony śmiercią dr Jana Pyszko. Dobrze pamiętam jak podczas ostatniego spotkania osobiście poczęstowałeś mnie herbatą.Mimo wielu zajęć poswięciłeś czas dla mnie.Zawsze uważnie potrafiłeś wysłuchać. Dziękuję za twoje otwarte serce na potrzeby i plany drugiego człowieka.Niech Ojciec Niebieski przyjmie Ciebie do wiecznej radości.
Krasowski Stanisław
tamat@poczta.onet.pl
Jerzy Jankowski - 21.10.09 21:13
Tak to prawda Dr Jan Pyszko był człowiekiem prawym. Stawiał bardzo wysoko miłość do Ojczyzny. Współpracowałem z nim długie lata.
Rozmawiałem z nim pare dni przed śmiercią. Żył Polską i bardzo sie martwił o los naszej OJCZYZNY. Słyszę do dziś jego słowa,.
"Jurku my róbmy swoje i brońmy NARODU i naszą OJCZYZNĘ
JANKU NIECH CIĘ BÓG MA W SWEJ OPIECE."
rodacy z Zamościa - 21.10.09 17:57
Wyrazy żalu po śmierci dr Jana Pyszko
Prawdziwa strata dla Polski, dla Ligi Polskiej ONP. Żył tylko dla Polski, myslał o Ojczyznie,czynił dzieła aby zaskarbić przychylność nieba , nie dbal o skarby ziemskie.
Na zawsze pozostanie Wielką Postacią dla tych co Go poznali. Był Nauczycielem , dobrym Wychowawcą, Wspaniałym Człowiekiem, szeregi Dobrych uszczuplają się. Dbaj o nas z zielonych pastwisk , Pan wyróżni Cię i pozna po dziełach których dokonałeś,jesteśmy myślami razem a wkrótce spotkamy się i połączymy się w Wielką Ligę.
Spoczywaj w spokoju, zasłużyłeś - rodacy z Zamościa
doc.dr Rudolf Jaworek - 21.10.09 12:31
Drogi Janie,
Zawsze, kiedy przyjeżdżałeś do Warszawy znajdywałeś czas by do mnie zadzwonić i zaprosić na wspólny obiad. Rozmawialiśmy wtedy długo jak Zaolziak z Zaolziakiem. Obaj byliśmy zmartwieni procesami zachodzącymi w naszej ojczyźnie. którą rodzice nauczyli nas kochać. Podziwiałem Twoją energię i zdolności organizacyjne zmierzające do zespolenia Polaków, wbrew chęci ich dzielenia przez niechętne im środowiska. Fundacja Pamięci Narodu Polskiego wyróżniła Cięorderem "Polonia Mater Nostra Est" nadawanym najbardziej zasłużonym Polakom. Bardzo cieszyłem się z tego dla Ciebie wyróżnienia. Z uwagą słuchaliśmy Twojego wystąpienia w Klubie Inteligencji Polskiej, któremu mam zaszczyt przewodniczyć. Cele i drogi obrony polskości jakie wówczas nakreśliłeś stanowią nić przewodnią działań KIP-u.
Łączę się w żalu z Twoją rodziną, Twoimi przyjaciółmi z Organizacji Narodu Polskiego -Ligi Polskiej, redakcją internetową "Kworum", i licznymi patriotami polskimi rozsianymi po świecie, którzy dzięki Tobie pracuja dla dobra ukochanej przez Ciebie ojczyzny.Polski.
Klub Inteligencji Polskiej jak i ja osobiście żegnamy Cię ze smutkiem. Dla nas będziesz żył nadal poprzez idee które od Ciebie przejęliśmy.
doc.dr Rudolf Jaworek - Przewodniczący Klubu Inteligencji Polskiej przy SFPNP.
Ryszard Hodowany - 20.10.09 13:03
Z smutkiem i żalem przyjąłem tą przykrą wiadomość o odejściu od nas Pana Jana Pyszki. Tym bardziej iż pięć lat temu miałem przyjemność goszczenia w swoim domu wielkiego patriotę, wspaniałego organizatora, człowieka z wielkim otwartym sercem na sprawy polskie i polonijne. Pan Prezes był dla mnie przykładem człowieka szlachetnego, całym swoim czynnym życiem spieszył z pomocą drugiemu i swą niezłomną postawą w najlepszym stylu reprezentował nas na emigracji i w Ojczyźnie. Jego odejście to wielka strata wyjątkowego i niezłomnego działacza polonijnego.
Odszedł od nas na zawsze, ale pozostanie w naszych sercach jako uosobienie wielkiej życzliwości, dobroci i wielkiego ducha.
W imieniu własnym, mojej żony oraz dzieci, pragnę przekazać kondolencje oraz wyrazy szczerego współczucia Rodzinie zmarłego oraz każdej osobie której bliska jest JEGO pamięć.
"Dobry Jezu a nasz panie daj mu wieczne spoczywanie....
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.....amen"
Ryszard Hodowany - Melbourne
Bohdan Szewczyk - 20.10.09 11:24
SERDECZNE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY I OSÓB Z NIM ZWIĄZANYCH
Bohdan Szewczyk
były Reprezentat na Kanadę Dr. Jana Pyszko w wyborach 2005
ps. kilka dni temu z nim rozmawiałem , ale przerwałem aby odpoczął.
Był bardzo zadowolony z naszej możliwosci porozmawiania- nie wiedziałem ze to ostatni raz...
Błażej Zając - 20.10.09 11:21
Składam najserdecznie wyrazy współczucia Rodzinie, Najbliższym,
Współpracownikom Świętej Pamięci Pana dr Jana Pyszko, - w tym Redakcji GI Kworum, działaczom ONP-Ligi Polskiej.
Błażej Zając, Oława
Jan Kobylanski - 20.10.09 11:17
Drodzy Panstwo
Bardzo mi przykro z powodu smierci wielkiego przyjaciela, wielkiego patrioty Polskiego jakim byl dr hab. med. Jan Pyszko.
Jan Kobylanski
Prezes USOPAL
Inz. Jerzy Skoryna - 20.10.09 11:09
AK, SPK, USOPAL - MEXICO
Bardzo nas przejela wiadomosc o odejsciu
dr. hab. med Jana Pyszo.
Poznalem Go w 1981 roku. Wiele równoleglych
akcji zostalo przeprowadzonych.
Wznosimy modly do Naszego Pana Milosierdzia
Bozego za spokój Jego duszy laczac sie w bólu z
Jego Rodzina i Przyjaciólmi, skladamy szczere
kondolencje.
Delegatura Kombatancka w Meksyku
Inz. Jerzy Skoryna
Delegat na Meksyk
Jacek Morawa - MICHAEL - 20.10.09 10:46
QUIS UT DEUS?
Szanowna Redakcjo,
W imieniu wlasnym jak i redakcji dwumiesiecznika MICHAEL wydawanego w Kanadzie przez Pielgrzymow sw. Michala pragne zlozyc na rece pana Jana Pyszko rodziny i waszej redakcji wyrazy glebokiego wspolczucia z utraty tak wspanialego i szlachetnego czlowieka, jakim byl wlasnie pan Jan Pyszko. Znalismy sie osobiscie od wielu lat, a spotykalismy sie czesto na roznych waznych spotkaniach czy kongresach dot. spraw Polski. Niewatpliwie byl wielkim patryiota i wielkim Polakiem. Wiem, ze dobry Bog przygotowal mu godne miejsce na ktore sobie zasluzyl.
Z powazaniem,
Jacek Morawa
red. nacz. MICHAEL
www.michael.org.pl
Dwumiesiecznik MICHAEL
1101 Principale St,
Rougemont QC, J0L 1M0
Canada
Biuro: tel: (450) 469-2209
Res. tel: (905) 838-1091
Ryszard Sidorowicz - 19.10.09 22:29
Ze smutkiem odebrałem wiadomość o śmierci Dr Jana Pyszko.Wydawał mi się
niezniszczalny. Najbliższej Rodzinie składam Kondolencje. Chcę wierzyć, że
Pańska Idea Panie Doktorze nie odejdzie z Panem.
Zegnaj Drogi Przyjacielu.
Ryszard Sidorowicz Goleniów Zachodniopomorskie
Agamemnon - 19.10.09 19:41
Gdy przyjdzie zmartwychwstania wiek złoty
Ze wszystkich serc hymn wielki wykrzeszem,
I pełnym słońca otwartym narodu uśmiechem
Powitamy Ojczyznę jak panią zdobną w klejnoty.
Wiosennym oddycham powietrzem z gwiazdami
I patrzę na chaty i sosny i księżyc wieczorem
I patrzę na mgłą otuloną zagonów szarzyznę,
Ktoś na moim sercu już nie toporem
Lecz złotym rylcem rozerwał kajdany
I blizny opatrzył balsamem Ojczyźnie.
Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej
Od żyta złotej, od lasów szumiącej,
Że czas zmartwychwstania przyjdzie –
Już świta. Bądźże spokojny.
Agamemnon
Zygmunt Haduch - 19.10.09 18:12
Drodzy Przyjaciele Polacy,
To wiadomośc jak grom z jasnego nieba !!! Nie mogę w to uwierzyc. Znałem Doktora Pyszko z naszych spotkań w Urugwaju. Tam dyskutowaliśmy nad ratunkiem dla Polski, zawsze był bardzo zatroskany losami Ojczyzny, nie szczędził sił, pracy i środków na działalnośc pro- polską i pro-polonijną. Pracował nad stworzeniem wspólnego frontu działań wszystkich Polaków tych mieszkających w Polsce i nas emigrantów polskich. To ogromna strata dla nas wszystkich. Składam wyrazy uznania dla dokonań ś.p. Dra Pyszko i jednocześnie szczere kondolencje dla rodziny, przyjaciół i działaczy polonijnych. Niech spoczywa w pokoju.
Zygmunt Haduch
Związek Polaków i Przyjaciół Polski w Mekssyku
Zarząd Podlasia - 19.10.09 14:09
Z ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Wodza i Nauczyciela. Składamy kondolencje rodzinie, bliskim, członkom partii.
Zarząd Podlasia.
Antoni - 19.10.09 12:55
Odszedł Drogi Serdeczny Przyjaciel!
Miałem zaszczyt poznać osobiście śp. dr Janka Pyszko - człowieka niezwykłego; Polaka, Patriotę, mądrego, uroczego i szczerego człowieka. Nasze rozmowy - gdy był jeszcze zdrowy - na linii Australia-Szwajcaria-Polska, były dla mnie lekcją jak kochać Polskę i jak bronić tej Polski - nawet wtedy gdy jest się od niej tak daleko... Listy od Janka pozostaną dla mnie drogocenną lekturą - poradnikiem; jak żyć i przeżyć ten okres zniewolenia i poniżania naszego Narodu.
Żegnaj, Drogi Serdeczny Przyjacielu i cześć TWOJEJ PAMIĘCI! Niech Miłosierny Bóg ogarnie Cię Swoim pokojem.
Antoni
Sławomir M. Kozak - 19.10.09 8:54
Z ogromnym żalem przyjąłem wiadomość o tym, że odszedł od nas wspaniały człowiek i wielki patriota – prezes Jan Pyszko. To dzięki Niemu otworzyły mi się oczy na wiele otaczających mnie zjawisk i to On zainteresował mnie polityką. To za namową tego, jakże dobrego człowieka, związałem niegdyś swe losy z Organizacją Narodu Polskiego oraz poznałem ciekawych ludzi, dla których największą wartością była zawsze Polska. Czasami widywałem u innych chwile zwątpienia i brak nadziei. Pan Jan Pyszko, nawet jeśli nie był od nich wolny, nigdy tego nie okazywał. Zagrzewał do ciągłej pracy dla lepszej, sprawiedliwej dla wszystkich Polaków, w pełni wolnej Ojczyzny. Świadomość, że ktoś taki jest wśród nas, dodawała wiary i otuchy. Będzie Go brakowało wszystkim tym, dla których dobro Polski jest wartością najwyższą. Wierzę jednak, że pozostanie obecny w naszych sercach na zawsze. Świeć Panie nad Jego duszą.
W.K. - 18.10.09 23:26
Dane mi było poznać osobiście WIELKIEGO POLAKA ś.p. Jana Pyszko.
Dzięki Panie Janie za wszystkie nauki,wskazówki, podpowiedzi, za to że byłeś z nami.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
Wiesław Kuźniacki z rodziną
Zbigniew Skowroński - 18.10.09 22:56
Panie Janie, dlaczego już teraz udałeś się do Domu Pana, gdy w planie było jeszcze tyle do zrobienia. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwaliśmy Twojego przyjazdu, Ty wybrałeś inną podróż....Żegnaj drogi Przyjacielu
Rodzina - 18.10.09 22:44
"Dla człowieka,który spełnił swój obowiązek życiowy
jest śmierć rzeczą naturalną, zupełnie jak sen "
Zawiadamiamy krewnych i znajomych, że w Szwaj-
carii zmarł i tam zostanie złożony w grobie do wiecz-
nego odpoczynku
śp.dr.med.hab. Jan Pyszko
rodak z Oldrzychowic na Śląsku Cieszyńskim. Żegnamy Cię Kochany Ojcze, Bracie, Szwagrze, Wujku
i Kuzynie. Byłeś dzielny całe życie i niestety nas
opuściłeś.
W imieniu zasmuconej rodziny córka Anita, siostra
Anna , bracia Karol Adam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
07 Grudnia 2013 roku
W wieku 113 lat zmarł ostatni uczestnik (ułan) Bitwy Warszawskiej, kpt. Józef Kowalski, był najstarszym żyjącym mężczyzną na świecie
07 Grudnia 1941 roku
Japończycy przeprowadzili niespodziewany atak na amerykańską bazę wojskową Pearl Harbor na Hawajach.