Poniedziałek 23 Czerwca 2025r. - 174 dz. roku, Imieniny: Albina, Wandy, Zenona
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 05.06.25 - 12:04
Czytano: [343]
Dział: W kręgu wydarzeń
Prezydent dr Karol Tadeusz Nawrocki...
A więc zwycięstwo i w jego konsekwencji nie wszystko co polskie, patriotyczne i konserwatywne wciągnie brunatno-czerwona brukselska dziura! Jednak Naród posiada samozachowawczy instynkt i mimo codziennej dawki lewackich idei zamazujących rzeczywistość, wie skąd wyrastają mu przysłowiowe nogi. Mimo możliwej ponurej wizji rumuńskiego scenariusza, dzięki liderom partii prawicowych Polacy w wystarczającej liczbie zachowali się jak trzeba. Czyli ukłony dla Konfederacji Mentzena i Konfederacji Korony Polskiej Brauna, Jakubiaka i innym liderom pomniejszych ugrupowań. Benjamin Franklin powiedział: "Musimy trzymać się razem, w przeciwnym razie powieszą nas wszystkich pojedynczo". Oczywiście pomagając zwyciężyć Karolowi Nawrockiemu, mądrze pomagali sobie zwiększając szanse na własne powodzenie w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
https://thelibertydaily.com...
Jak zawsze sukces ma wielu ojców, poczynając od Karola Nawrockiego, którego tzw. elity na globalistycznym żołdzie przeczołgały w obrzydliwej kampanii oszczerstw, tajnych i jawnych jadowitych, nienawistnych ataków i pomówień. Jednak źle trafili, na mężczyznę z krwi i kości i byłego boksera, dlatego ich miękki kandydat Trzaskowski poległ, co prawda na punkty w II rundzie. Prezydent elekt Nawrocki jest bezpartyjnym 42 letnim doktorem historii i od 2021 r. prezesem znienawidzonego przez lewaków gardzących patriotyzmem i polskością Instytutu Pamięci Narodowej.
Wydaje się, że jego zwycięstwo wprowadza w obszar polityczny młode pokolenie związane z prawicą, które czuje się polskimi patriotami i ma dość dotychczasowych przepychanek w układzie politycznym stworzonym na licencji gen, Kiszczaka w Magdalence. Na te społeczne przewartościowania pracowało wiele mniejszych ośrodków obsługujących potrzeby społeczne w zakresie polityki, wiary i mediów. Oprócz już tych znanych jak telewizja i radio TRWAM, zapewne wielkie znaczenie miało powstanie TV REPUBLIKA i jej satelit obecnie lidera w obsłudze informacyjnej Polaków , jak i zespołu wPOLSCE24, oraz wyrastających jak grzyby po deszczu wielu patriotycznych stron i kanałów internetowych śmiało konkurujących z mainstreamowymi mediami. Ważnym czynnikiem zanikania poparcia dla rządzącej koalicji Tuska jest pogarszająca się sytuacja ekonomiczna i brak realizacji jej wyborczych obietnic, zaniechanie realizacji wielkich planów rozwojowych jak CPK.
Widocznie młode pokolenie energicznych Polek i Polaków, które 10-15 lat temu zniesmaczone miejscową sitwą i układami wyjeżdżało do Londynu, czy Paryża dziś oglądając makabryczne sceny z ulic tych "cywilizowanych" miast chce zostać w bezpiecznej Polsce i przeciwstawia się unijnej polityce wdrażania wyniszczających szanse na sukces, kulturę i bezpieczeństwo i logicznie przykleja się do prawicy.
Generalnie mówiąc obóz Tuska "przegrzał" obrzydliwy proces obrzucania błotem kandydata Nawrockiego tak bardzo, że zwykli uczciwi Polacy ujrzeli tę ohydę i zaczęli utożsamiać się z ofiarą ataków. Gwoździem do trumny kampanii Trzaskowskiego była wypowiedź Tuska w programie u Rymanowskiego, gdzie emanował czystą desperacją, plując jadem eksponując beznadziejny stan swojego umysłu. Powinien porozmawiać z psychiatrą Bogdanem Klichem, p.o. obowiązki ambasadora w Waszyngtonie. Swego czasu ten biedny psychiatra zdiagnozował bardzo negatywnie Trumpa, dlatego jego nominacji nie podpisał Andrzej Duda...
Szczególnie duże znaczenie dla ugruntowania się opozycji wobec pro niemieckiej elity rządzącej w Polsce miała stacja TV REPUBLIKA ze swoją linią informacyjną i propagandową, będąca niejako schroniskiem dla sił patriotycznych. Przypomina to bardzo sytuacje w Ameryce i zakup za $44 mld platformy X (dawnego Tweetera) przez Elona Muska, co złamało dość szczelny i bezczelny monopol informacyjny lewicy i wyzwoliło opór społeczny wobec zwariowanych programów lewicy, a sytuacja ta z kolei doprowadziła do zwycięstwa D.J. Trumpa.
Na zasadzie funkcjonowania naczyń połączonych przegrana lewicowych globalistów w USA stworzyła sytuację możliwości nacisku na rozwichrzone rządy powolnego brukselskim globalistom Tuska. Chodzi tu o przestrzeganie praworządności i przeprowadzenia w miarę uczciwego procesu wyborczego, który nie powtórzyłby u nas sytuacji rumuńskiej. Stąd list senatorów amerykańskich bezpośrednio do Brukseli nawołujący do przestrzegania praworządności i potrzebie reakcji na niecne praktyki rządu Tuska. Pomogła również "wyjazdowa" konferencja światowych konserwatystów CPAC zorganizowana w Rzeszowie, na której Trumpa reprezentowała sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem, nie zabrakło też bliskiego współpracownika obojga Corey Lewandowski i przedstawicieli ruchów konserwatywnych z całego świata...
Pewnie jednak jednym z najaktywniejszych graczy w tych wyborach był nowy amerykański ambasador w Warszawie Tom Rose. Podejrzewam, że to on zorganizował spotkanie kandydata Nawrockiego z Trumpem i miał wpływ na zorganizowanie listu amerykańskich senatorów do Ursuli von der Leyen w sprawie naruszania prawa przez rząd Tuska, jak również pomagał w organizacji konferencji CPAC w Rzeszowie we współpracy z zespołem TV Republika...
Przypomnijmy, że Polska rządzona przez Tuska była mocno podległa globalistycznej Unii Europejskiej i poprzedniej amerykańskiej administracji Bidena Tusk w znanych nam beznadziejnych atakach na kandydata i prezydenta Trumpa dokonał swoistego harakiri. Innym symptomem nowej sytuacji w ofiarowaniu poparcia polskiej opozycji wobec represyjnych i brutalnych zachowań rządu Tuska było przyjęcie w Białym Domu przez prezydenta Trumpa dr Karola Nawrockiego. Wskazuje to na wielkie zainteresowanie Polską w planach administracji Trumpa i jej widzeniu roli Polski w postrzeganiu układu sił w Europie, szczególnie w obliczu toczącej się wojny na Ukrainie, której Trump nie jest zwolennikiem i chciałby ją jak najszybciej zakończyć. W Polsce znajduje się ponad 10,000 amerykańskich żołnierzy.
Jednak okazuje się, że ta wojna wyreżyserowana z jednej strony imperialne sny wypasionego na handlu energią z Niemcami Putina, a z drugiej przez zachodnich globalistów od zawsze wpatrzonych w przepastne obszary największego państwa na świecie, Rosji. Wydaje się, że w interesie ambitnych elit UE jest wykorzystanie tej wojny do budowania własnego scentralizowanego superpaństwa i wypchnięcie Ameryki z Europy. To nie była wojna Trumpa!
Trump nie jest zainteresowany kontynuowaniem tej wojny, a jego myśl zajmuje Daleki Wschód i chiński apetyt na przejęcie Tajwanu. Dlatego nie bardzo mu się podoba, że osłabiony wojną i sankcjami Putin szuka ściślejszej współpracy z Chinami, szeroko otwierając dla Xi Jinpinga przepastne energetyczne zasoby Rosji. Trump raczej pozyskał by Putina ofertami wspólnej eksploatacji rosyjskich zasobów przy pomocy amerykańskiej technologii niż dążyłby do militarnego bezsensownego starcia z zasobną w tysiące głowic nuklearnych Rosją. Tym bardziej, że przejęta przez Trumpa Ameryka jest okropnie zadłużona na co najmniej 120% PKB, dlatego Trump szuka sposobów obcinania wydatków, a nie pchania się w następne awantury zwiększające zadłużenie, a każda wojna kosztuje.
Po wyborach prezydenckich polskie centrum i prawica (w przeliczeniu) ma szansę na konstytucyjną większość w następnych parlamentarnych wyborach. Trzaskowski tak naprawdę w tych wyborach był nieobecny, Polacy głosowali przeciwko premierowi Tuskowi i to on w końcówce kampanii najbardziej zaszkodził Trzaskowskiemu. Ci z nas interesujący się polityką wiedzą, że Tusk to Boa dusiciel i w swojej karierze (jak Stalin) zawsze wykańczał i niszczył wszystkich konkurentów we własnej partii. Dlatego Tusk toleruje tylko czyści butów i szatniarzy eliminując każdą potencjalną konkurencję. Dobiera ludzi tak, jak dobrali jego w UE...
Te wybory miały dokonać wyboru prezydenta Polski, ale dotyczyły również wciskanej nam na siłę z Brukseli i Berlina zabójczej dla ekonomii polityki klimatycznej, zielonego ładu, rujnującego kraj i obyczaj zalewu nielegalnych imigrantów i ideologii LGBT. Zaniepokojenie świadomych historii Polaków budzi polityka Unii Europejskiej dążąca do centralizacji, zdominowanej przez Berlin, co przypomina niemiecki plan Mitteleuropa podporządkowania sobie Europy z okresu I wojny światowej, czy późniejszą radykalną wersję wdrażaną przez Adolfa Hitlera. Ogromna większość Polaków posiada instynkt samozachowawczy i obserwując unijne dyrektywy niszczące polską suwerenność jest zdecydowana dać temu odpór.
W amerykańskim systemie Trump reprezentuje władzę wykonawczą, jest jednocześnie premierem i prezydentem, w myśl polskiej konstytucji rola prezydenta sprowadza się do funkcji reprezentacyjnych, zatwierdzania ambasadorów, sędziów, choć daje prezydentowi inicjatywę ustawodawczą i możliwość wetowania ustaw. Wybierając młodego bezpartyjnego prezydenta, który pochodzi nie z elit, ale z ludu, za którym Putin wysłał list gończy za usuwanie nachalnie stawianych na ziemiach Polski pomników sowieckich okupantów otwiera nową kartę w najnowszej historii Polski. Według deklaracji prezydent elekt Karol Nawrocki będzie wdrażał politykę zgodną z interesami Narodu Polskiego w opozycji do unijnego i pro niemieckiego rządu Tuska. Wydaje się, że może liczyć na zrozumienie prezydenta Trumpa i jego poparcie.
Prezydent Nawrocki będzie należał do klubu liderów strzegących interesów narodowych obok Trumpa, Orbana, Fico, Erdogana. Kandydat Karol Nawrocki zdecydowanie zwyciężył w polskich wyborach prezydenckich w Ameryce i Kanadzie.
Moja osobista sympatia do prezydenta dr Karola Nawrockiego związana jest również z jego książką "Sprawa kwidzyńska 1982; internowanie, pobicie, proces". Tak się złożyło, że w stanie wojennym po zamknięciu Ośrodka Odosobnienia w ZK w Łowiczu, pozostałą grupę internowanych przewieziono właśnie do ZK w Kwidzynie. Byłem tam internowany od 2 sierpnia do 4 grudnia 1982 r. więc sprawy pacyfikacji naszego więziennego protestu są dla mnie bardzo bliskie. Jakiś czas temu napisałem wspomnienie o sytuacji w więzieniu przed i po pacyfikacji. Byłem wtedy po ukończeniu studiów historycznych, studentem socjologii na UŁ. Stąd mam sympatię do pracy historyka dr Karola Nawrockiego, historyka i teraz PREZYDENTA Polski, któremu chciałbym złożyć serdeczne gratulacje i życzyć pomyślności.
Jacek K. Matysiak
Kalifornia, 2025/05/04
.........................................................
Alina Szymczyk - 16.06.25 23:06
Cieszę się ogromnie wygraną dr Karola Nawrockiego i mam nadzieję, że ta decyzja Polaków i Polonii, zmieni czas niszczenia Polski. Życzę Panu wraz z członkami Teatru "Rzepicha" i członkami ZLP im.Jana Pawła II z Chicago dużo zdrowia w służbie dla Ojczyzny i Polaków. Szczęść Boże na każdy dzień, Panie Prezydencie Karolu Nawrocki. Jednocześnie przekazuję najserdeczniejsze życzenie dla ślicznej małżonki i wspaniałych dzieci.
Alina Szymczyk Prezes ZLP im.J.P. II w Chicago
warszawiacy - 12.06.25 16:08
Cieszymy sie,ze, w tych ostatnich wyborach zwyciezyl p dr Karol Nawrocki ,prawdziwy historyk i patriota.Musimy dalej wspierac Go modlitwa , utrawalac prawde i przyczyniac sie do rozwoju POLSKI.Z wyraxami szacunku i pozdrowieniem Janina,Ewa,Wieslaw,Stefan,Barbara,Alina,Robert,Maria,Artur,Izabela z Warszawy.
Polak - 10.06.25 16:35
Polacy powstrzymali katastrofę, teraz będzie przywracanie normalności, ale tak jak ją Naród Polski rozumie, a wszyscy ci, którzy swój program polityczny zbudowali na przemyśle pogardy, na nienawiści, która jest ich modlitwą, na kłamstwach i na zemście, będącej ich okrzykiem wojennym, a sprawując władzę zaszczuwali i upokorzali ludzi, stosowali przemoc, dopuszczali się oszustw i złodziejstwa, obrzydzali polskość, opluwali i upodlali Polaków, szkodzili naszej Ojczyźnie niszcząc demokrację i praworządność - i nadal to czynią muszą ponieść polityczną odpowiedzialność, a nawet karną. Bez tego oczyszczenia będzie nadal sączył się jad nienawiści, zatruwający życie publiczne. Polska należy do wszystkich Polaków, niezaleznie od ich symatii politycznych, a nie do garstki zawłaszczających ją uzurpatorów.
MariaN - 08.06.25 15:00
Prezydent Nawrocki to jeden z nas Polak z krwi i kości, na pewno stanowczy i bedzie bardziej konkretny niż Andrzej Duda. Musi dobrze dobrać ludzi aby nie było zdrajców jak obecnie. Kundelki tuskowe będą jeszcze szarpać za nogawki i szukać podstawy do uniewaznienia wyboru ale nic im to niepomoże . Modlitwy pomogly, zdrajcy niedomknęly systemu, czekamy na dymisję Donalda i jego miernych i wiernych pomagierów
Irek Mrugała - 05.06.25 18:43
Dziwne, że u nas wciąż jest problem z upublicznieniem czarnej listy europejskich agentów Stasi/KGB, popularnej Listy Joachima Gaucka. W klimacie międzynarodowego skandalu niejeden hochsztapler udający polityka - musiałby w podskokach opuścić publiczny urząd. Co prawda nawet Naczelnik Państwa Józef Piłsudski miał własne zdanie na ten temat. Uważał, że szpiegów trudno całkowicie wyeliminować, ale wystarczy wiedzieć, który szpieg dla kogo pracuje i być wszędzie krok przed nim. Zawsze dbał, by mieć tą wiedzę na bieżąco.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
23 Czerwca roku
DZIEŃ OJCA
23 Czerwca 1818 roku
Odbył się uroczysty pogrzeb Tadeusza Kościuszki w Krakowie.