Niedziela 15 Września 2024r. - 259 dz. roku, Imieniny: Albina, Ronalda
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 20.05.24 - 11:04 Czytano: [284]
Dział: Śladami naszych przodków
Czas na dobry miód
Wychyl dzban półtoraka
Towarzystwo Patriotyczno- Historyczne Renesans ze Skarżyska - Kamiennej, zaproszone zostało wraz z naszą redakcją do Adamowa świętokrzyskiego, by zobaczyć jak wytwarza się miód pitny o siedemnastowiecznej recepturze. Towarzystwo to mogło publicznie zaprezentować znane utwory poetyckie, które właśnie wspominały jak robiono taki trunek.
...wzili litra, potym go rozgorzoli, zamienszali z lewa z prawa, buchli ceguś z becki i dobre było, pomiesoli w gorze kijem liźli łyche cy słodziutkie, nakarmili gości ciutke....
Aby raczyć się półtorakiem
Miód pitny, to tradycyjny napój alkoholowy powstały w wyniku fermentacji miodu pszczelego. Wyrabiany był on od wieków średnich, szczególnie w Polsce. Produkcja miodu pitnego nazywana jest miodosytnictwem, a budynek, w którym odbywała się produkcja owego trunku nosił nazwę miodosytni. W państwie Piastów brakowało wina, które zastępowano łatwiej dostępnymi trunkami takimi jak piwo i miód pitny. Wenecki dyplomata Ambrogio Contarini zanotował w swoim pamiętniku o zwyczajach Polaków, którzy raczyli się miodem pitnym: "Nie mając wina robią pewien napój z miodu, który upija ludzi znacznie bardziej niż wino". Sycony alkoholem miód ówczesny, cieszył się dużą renomą, ale pijano go rzadko, najczęściej przy okazji ważnych uroczystości takich jak dla przykładu jest wesele. Był to trunek luksusowy i kosztowny. Jednak już w XVI wieku każdy zamożniejszy ziemianin sycił własne miody sam. Zatem nie powstał jeszcze wtedy przemysł trudniący się akurat tym rzemiosłem. Jak pisał w Oekonomice Jakub Haur..."Ten trunek między innemi jest niepośledni gdy będzie dobrze uwarzony, wystały i klarowny (...) nie tak głowie i żołądkowi szkodzi, owszem posilny, człowieka syci i zdrowie utwierdza miernie zażywany"...
Poetycką pochwałę miodu pitnego zamieścił w swej Roxolanii Sebastian Klonowic,
"Włoski mieszkańcze! Cóż twoje nektary?
Co twoje wina przed nektarem Rusi?
Wino jest z ziemi błotnistej i szarej,
Miód prosto z niebios spuszczony być musi..."
Redakcja w Adamowie
Mieliśmy okazję zobaczyć, jak w świętokrzyskim Adamowie robi się tak zwane półtoraki miodne. Pan Jan Gałązka, w tym też celu bierze półtora litra miodu syconego, do którego dolewa czwartą część wody przegotowanej. Stąd też wzięła się i nazwa takowego trunku. Wszystko musi się odbywać w sterylnych warunkach, ściśle według receptury, którą pan Jan otrzymał od swoich przodków. Podobno ta sama receptura, obowiązywała w wieku siedemnastym w miodosytni pani Małgorzaty.- Jest tyle smaków wspomnianego miodu pitnego, ile rodzajów miodu zebranego - relacjonuje pan Jan. Podbieraniem miodu zaś zajmuje się jego przyjaciel z Krynek pan Irek, zatem powstałe półtoraki są ich wspólnym dziełem. Na wytwór ich rąk, czekają nabywcy z Pomorza i Górnego Śląska. We Wrocławiu natomiast, powstała restauracja Siwy Gołąbek, gdzie serwuje się tylko miody ze świętokrzyskiego Adamowa.
Nasza Redakcja była uraczona wspomnianym przednim trunkiem, za co bardzo dziękujemy panu Janowi i panu Ireneuszowi.
Ewa Michałowska - Walkiewicz
Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!
Historia pieców kaflowych
Pani Janina Sobieraj z gminy Brody w województwie świętokrzyskim, zorganizowała wystawę, na której prezentowała zdjęcia i repliki różnego rodzaju pieców...
11.09.24 - 15:51 | Czytaj więcej
15 Września 1890 roku
Urodziła się Agatha Christie, angielska pisarka; autorka poczytnych kryminałów (zm. 1976)
15 Września 1862 roku
Zmarł Władysław Syrokomla, polski poeta i tłumacz (ur. 1823)